Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

W ostatnich dniach nad Mazowszem przechodzą nawałnice, ulewy. Na mojej ulicy są…

W ostatnich dniach nad Mazowszem przechodzą nawałnice, ulewy.
Na mojej ulicy są drzewa. Część nie przetrwała w całości nawałnicy czwartkowej. Część wylądowała na przewodach. Efektem tego jest był brak prądu od wczorajszego popołudnia do dziś do godziny 15.

Strażacy uwijali się jak w ukropie, jeździli, cięli, usuwali najpierw z jezdni konary, gałęzie.

OSP dotarła na moją ulicę po 22 i przystąpiła do usunięcia konarów z linii energetycznej, a także odpompowania wody z piwnicy na posesji obok.
Sąsiadka naskoczyła na strażaków, żeby ciszej cięli pilarką drzewo, bo ona musi się wyspać, agregat też za głośno terkotał jej, a najlepiej dyskotekę też niech wyłączą.
Nie, nie wyłączyli, zrobili co mieli zrobić, zakończyli działania przed północą.

straż pożarna sąsiedzi

by krzychum4
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar PluszaQ
6 6

Taa, a rano jakby tego nie usunęli, to darłaby ryja od samych drzwi, że straż się znowu obija i nie potrafi konarów po burzy posprzątać.

Odpowiedz
avatar krzychum4
6 6

@PluszaQ: Tego nie wiem, ogólnie taki typ sąsiada. Narzeka na wiele rzeczy, na to, że musi śnieg odwalać z chodnika, na to, że gorąco w lato, na kolejkę w znajdującej się nieopodal aptece.

Odpowiedz
avatar bazienka
1 1

mnie ucieszyla jedna pani na Przystanku woodstock, ktora kazala wylaczyc dzwiek na duzej scenie, bo ona spac nie moze...

Odpowiedz
avatar marius
0 0

Konar usuwa OSP, a nie PE?

Odpowiedz
Udostępnij