Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Niedaleko mojego bloku wygospodarowano parking na cztery auta, parkować trzeba zatoczkowo (równolegle).…

Niedaleko mojego bloku wygospodarowano parking na cztery auta, parkować trzeba zatoczkowo (równolegle). Kto mieszka "na blokowisku" z czasów minionych, wie, jak cenne jest każde miejsce.

Do ok. godz. 15 parking święci raczej pustkami. Wraca z roboty pierwszy sąsiad i parkuje w zatoczce zostawiając przed sobą miejsce na 3/4 auta (ewentualnie na Smarta, ale nikt z osiedla nie ma takiego auta).

Minuty późnej wraca z pracy drugi sąsiad, parkuje w zatoczkę przy jej drugim końcu zostawiając za sobą też miejsce na 3/4 wielkości samochodu. I tym sposobem bystrzy sąsiedzi z parkingu na 4 miejsca robią parking na 2 auta.

To jakiś większy problem z dojechaniem do krawędzi?

Osiedle

by ~UzuUzu
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar decPL
6 6

Tak jak nie popieram samosądów, tak tutaj mam wrażenie cuda mogłaby zdziałać anonimowa karteczka za wycieraczką z informacją, że po osiedlu chodzi jakaś wredna, niezidentyfikowana banda, która spuszcza ludziom powietrze z opon - ale podobno jest cudowny sposób, żeby się obronić, wystarczy nie parkować jak burak i zostawiać innym mieszkańcom miejsce. A jak spuszczanie powietrza zbyt drastyczne (jak sąsiad gapa i nie zauważy to sobie może koło uszkodzić), to można kupić najtańszą szminkę i ponowić wiadomość na szybach - nie niszczymy cudzej własności (w odróżnieniu od popularnych nalepek, które mogą niszczyć szybę), a czas spędzony na doczyszczeniu sąsiad może spędzić na pewnych przemyśleniach.

Odpowiedz
Udostępnij