Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jak wylecieć z praktyk w trybie natychmiastowym, z przywaleniem w łeb przez…

Jak wylecieć z praktyk w trybie natychmiastowym, z przywaleniem w łeb przez kierownika laboratorium?

Od wejścia chwal się tym, że strzelasz z łuku, tańczysz, śpiewasz, grasz i gotujesz. I żonglujesz. Spróbuj się tym popisać przez współpraktykantkami, bo co prawda muskulatury za bardzo nie masz, ale nadrabiasz innymi przymiotami.

Na oczach kierownika labu zacznij żonglować pojemnikami z próbkami do badań wirusologicznych, bo jesteś takim superżonglerem, że na pewno nic się nie stanie.

Miej wielkie pretensje, że wylatujesz z miejsca, z dzikim opieprzem i solidnym kopem w zadek na rozpęd.

W sumie to dziewczątka z publiczności się popłakały, bo im się dostał jeszcze większy opiernicz za głupotę. Zamiast próbować go powstrzymać, stały i klaskały.

Od dzisiaj domagam się zaświadczenia o posiadaniu mózgu od kandydatów na praktyki w moim laboratorium.

by Ursueal
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
19 21

Następnym razem daj mu buteleczki z np. nitrogliceryną, niech pośrodku boiska piłkarskiego pokaże jaki jest chojrak!

Odpowiedz
avatar nasturcja
18 22

Dobrze, że dziewczynom też się oberwało. Ciekawe czy do skakania z mostu też by mu klaskały.

Odpowiedz
avatar oszi90
22 28

@nasturcja: ja bym mu klaskała, niech skacze

Odpowiedz
avatar nasturcja
22 24

@oszi90: A jak komuś na głowę spadnie?

Odpowiedz
avatar karol2149
6 8

Zależy co jest na dole :p

Odpowiedz
avatar konto usunięte
17 19

Nagroda Darwina przeszła im koło nosa...

Odpowiedz
avatar Windowlicker
2 2

I debil piekielny, i "fanki".

Odpowiedz
avatar Sojlex
0 0

Że ludzie z takim brakiem wyobraźni kończą mój kierunek... Bo on był już z magistrem, czy to jeszcze student na wakacyjnych praktykach?

Odpowiedz
avatar Molochor
0 0

@Sojlex: W sumie nieistotne, jak ktoś na tyle tępy dochodzi do etapu studiów że go posyłają na praktyki z niebezpiecznymi rzeczami to jest naprawdę przerażające.

Odpowiedz
avatar Xenopus
4 4

Woow... Srogie, ale znam takie przypadki. Koleś mi się chwalił, że lubi zapach kwasu solnego i jak ostatnio otwierał stężony, to się nie mógł powstrzymać i się tak sztachnął, że aż go cofnęło. Opierniczyłam debila i poszłam do jego szefa ze stwierdzeniem: "nie wiem, czy chłopak bajdurzył, czy mówił prawdę, ale na wszelki wypadek wiedz, kogo masz w labie i pilnuj delikwenta".

Odpowiedz
Udostępnij