Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Siedzę w samochodzie i czekam na pasażerów. Na pobliskiej ławeczce toczy się…

Siedzę w samochodzie i czekam na pasażerów. Na pobliskiej ławeczce toczy się rozmowa. W pewnym momencie zainteresowała mnie jej treść.

"Mój ojciec był strażakiem. On gasił pożary, a ja podpalałem. Gdybym nie podpalał, to ojciec nie miałby roboty, bo mu marne pieniądze płacili".

Brak słów.

Strażacy

by plokijuty
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar WilliamFoster
20 20

To tak jak w tym kawale: Co dostaje na urodziny dziecko szklarza? Procę!

Odpowiedz
avatar krzychum4
6 8

Zakładam, że ojciec i syn karierę robią w OSP, takie czarne owce niestety zdarzają się, ale ogromna większość strażaków ochotników jest wspaniałymi społecznikami, którzy robią wiele dobrego dla lokalnych społeczności.

Odpowiedz
avatar timo
4 4

@krzychum4: kiedyś to było, z tego co wiem, dość powszechne - podpalali sami strażacy, ich rodziny, kumple... ale to raczej lata 90-te. Szczerze mówiąc w tym momencie nie znam jednostki OSP (a mam bardzo bliski kontakt z wieloma), w której ktokolwiek brałby kasę do ręki. W każdej druhowi przekazują ekwiwalent na rzecz jednostki, idzie to na jej doposażenie itd.

Odpowiedz
avatar Etincelle
6 6

Była taka piosenka. Mój tata był strażakiem, strażakiem byłem ja, Mój tata gasił pożar, a podpalałem ja.

Odpowiedz
avatar szafa
0 6

A od kiedy to strażakom płacą od pożaru? To że ktoś sobie jakieś bzdury pogadał nie znaczy, że musisz je powtarzać bez zastanowienia na Piekielnych.

Odpowiedz
avatar zendra
4 4

@szafa: W OSP od zawsze płacą za każdą godzinę akcji.

Odpowiedz
avatar bazienka
4 6

podobny motyw byl w " bez mojej zgody" Jodi Picoult swoja droga co robi historia z 20 lajkami na glownej?

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
1 1

kiedyś podobno podpalaczy wrzucano do ognia. dzisiaj kary są mniejsze, to tak nie odstrasza

Odpowiedz
Udostępnij