Może nie bardzo piekielne, ale uciążliwe.
Parę lat temu wynajmowaliśmy z mężem mieszkanie. Właściciel - powiedzmy Marcin - miał założony internet z UPC, umowa na czas nieokreślony, nie chciał nic zmieniać, więc pozostaliśmy przy tej opcji (zresztą dużego wyboru w tamtej lokalizacji nie było).
Po pewnym czasie coś zaczęło szwankować, internet się rozłączał, pojawiały się przerwy w dostawie... Marcin był za granicą, więc mailowo polecił nam kontaktować się z UPC.
Mąż zadzwonił na infolinię, opisał problem, sprawa załatwiona. Po jakimś czasie telefon z UPC. Pytają o pana Marcina. Mąż tłumaczy, że to pomyłka, że kiedyś dzwonił w sprawie internetu na to nazwisko (żeby nie było - w trakcie pierwszej rozmowy podał własne nazwisko, nie udawał właściciela). Ok, przepraszają za błąd. Po kilku miesiącach to samo. Mąż powtarza informację, dyktując im numer Marcina (ten sam od lat, więc powinni go mieć w dokumentach).
I tak od kilku lat, co parę miesięcy do męża dzwoni UPC i za każdym razem niezmiennie chce rozmawiać z panem Marcinem. Za każdym razem dostaje informację o pomyłce oraz właściwy numer, a mimo to po kilku miesiącach sytuacja się powtarza...
Wszystko przez jeden telefon... Trzeba było dzwonić z zastrzeżonego...
Nie da się go zablokować?
Odpowiedz@MtthSkyy: Mieliśmy taki pomysł, niestety nie dzwonią z jednego numeru. Za każdym razem inny.
Odpowiedz@Librariana: Clean Master ma opcję blokowania numerów, które wychwytywane są jako reklamy, call center itp. Automatycznie blokuje tego typu połączenia. Nie musisz dodawać numerów do bazy. Ja się tak uwolniłam od męczących telefonów, polecam
OdpowiedzW takich sytuacjach mówię pomyłka i nic nie tłumaczę. A numer dodaję do blokowanych
OdpowiedzTo zostaje sie po prostu rozłączać po tym jak mówią po co dzwonią. Moze tak dotrze...
Odpowiedz