Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Generalnie nie obchodzi mnie czy ktoś jest wege, nie toleruje laktozy, glutenu,…

Generalnie nie obchodzi mnie czy ktoś jest wege, nie toleruje laktozy, glutenu, woli jeść kamienie czy runo leśne. Dopóki z tego powodu nie traktuje innych jak ludzi "nieoświeconych", "morderców" i podchodzi do swojej diety z fanatyzmem, próbując wszystkich dookoła przekonać do swoich racji. (Tak samo jak osoby jedzące mięso na siłę próbują wmusić je w osobę nie jedzącą go, bo i tak się zdarza).


Ja na przykład uwielbiam mięso. Był grill u kolegi z pracy narzeczonego, zaprosił w większości ludzi właśnie z pracy. Wśród nich była Monika. Ogólnie miła dziewczyna, akurat siedziała obok mnie, rozmawiałyśmy normalnie, przyniosła jakieś owoce pokrojone w plastry i coś co przypominało kształtem kotlety, ale nie znam się na tym. Przyszedł Gospodarz, mówi że można już kłaść jedzenie na kracie. Monika poprosiła by on to zrobił.

Nadszedł czas zdejmowania z grilla. Gospodarz, z czystej uprzejmości przyniósł Monice kilka pieczonych owoców i powiedział, że jak chce to reszta jest nad ogniem. Zjadła, rozmawiamy dalej. Potem sama wstała po jedzenie i się zaczęło.

Wrzask, ryk, że jak to, że jej jedzenie spoczywa na tej samej karcie co kiełbasy i steki, dla których zginęły biedne zwierzęta, że wszyscy jesteśmy po*ebani bo mamy ich krew na rękach, na koniec wybuchnęła płaczem, bo zjadła tych kilka owoców które już były na tej kracie. Powiedziała, że nie chce "bratać się z mordercami" i że nienawidzi nas wszystkich. I wyszła.

Nie wiem, nie znam się, ale moim zdaniem z lekka przesadziła. Wystarczyło poprosić by kumpel odpalił osobnego grilla.

Wege grill znajomi

by mabmalkin
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Balbina
34 38

Wystarczyło podnieść dupsko i samej o siebie zadbać. Chcę wiedzieć co jem to pilnuję tego. Ja też mniam mniam lubię mięso z grilla,cukinię też.

Odpowiedz
avatar mabmalkin
17 21

@Balbina: no wystarczyło :D. A cukinia fakt, pyszna z grilla.

Odpowiedz
avatar greggor
31 41

Wystarczyło nie przychodzić na grilla. Co ona myślała, że będziecie tam jeść? Trawę z rusztu?

Odpowiedz
avatar hatesmog
5 5

@zapomnijomnieszybko: widać trzy razy plus dziwne napisy pomiędzy, ale tylko w wersji komputerowej, w mobilnej jest tylko link

Odpowiedz
avatar Bryanka
20 38

Zawsze się zastanawiałam skąd w wegetarianach tyle agresji. Może to niedożywienie?

Odpowiedz
avatar tick
18 24

@Bryanka: no dokładnie... im większy radykał, tym więcej agresji :D Niektórzy to nawet koty chcą przestawić na wege (tak, są i takie przypadki)

Odpowiedz
avatar eulaliapstryk
19 31

@Bryanka: Restrykcyjne diety powodują wyrzut kortyzolu - hormonu stresu. To by sporo wyjaśniało... :D

Odpowiedz
avatar KIuska
10 20

@Bryanka: To przez niedobór witaminy Mienso.

Odpowiedz
avatar Imnotarobot
2 14

@Bryanka: Weganie* Wegetarianie są raczej spoko bo chyba niewielu robi z wegetarianizmu religię.

Odpowiedz
avatar Izura
23 23

@tick: I to jest straszne, sama jestem wege już kilka lat ale moją fretka je tylko mięsko. Skoro nie chcą karmić mięsem to są króliki, rybki, szczury itd., jak dla mnie to przestawianie mięsożerców(i to ścisłych!) To znecanie się nad zwierzętami

Odpowiedz
avatar hatesmog
5 11

@Bryanka: nie. Im człowiek głupszy, tym bardziej agresywny. Wystarczy dobrze trafić, by nie mieć problemu z żadnym wojującym wege, bo tacy - o rany! - istnieją. Szczerze mówiąc częściej spotykam się z próbami przestawiania mnie na religię katolicką, dzięki czemu mam już na nią alergię.

Odpowiedz
avatar Imnotarobot
4 8

@drzacek: Może dlatego, że wegetarianie nie są jeszcze porąbani i rzadko kiedy się wtrącają. A co do "mięsożerców", którym przeszkadza, że wege się odżywiają tak a nie inaczej - podziękuj weganom. To oni zrobili z diety ideologię i religię, to oni wymyślają bzdury i teorie, że jakoby człowiek jest ewolucyjnie zwierzęciem roślinożernym itd. i to oni zaczęli się aktywnie wpierniczać w talerze innych ludzi. "Mięsożercy" sami z siebie tego "hejtu" nie zaczęli. Weganie na te reakcje sobie ładnie zapracowali.

Odpowiedz
avatar KIuska
-2 8

@drzacek: Ja znam mnóstwo wegan i ani jeden nie jest chorym nawracającym człowiekiem. Za to mięsożerców-nawracaczy znam duuużo. Ale to drażliwy temat, zaraz ciebie i mnie zakrzyczą bo przecież weganie hur durr tacy zli!

Odpowiedz
avatar Bryanka
3 9

@KIuska: Niestety wszyscy weganie i wegetarianie, których zdarzyło mi się poznać, mieli krótko mówiąc "problemy z głową". Niektórzy reagowali agresywnie na wszystkich mięsożerców, inni z agresją ujawniali się dopiero po bliższym poznaniu, a jeszcze inni uważali się za lepszych od innych tylko dlatego, że byli Vege. Zauważyłam też, że wielu wegetarian i wegan za "nawracanie" uważa nawet prosty tekst "nie wiem jak można żyć na samych warzywach, ja to bym tak nie mógł/mogła". Zwykłe stwierdzenie faktu, a potem słychać krzyki, że "Mięsożerca mnie nawracał!" Nigdy w życiu nie wpieprzałam się nikomu w talerz, nie komentowałam diet bezmięsnych, ale za to wielokrotnie byłam wyzywana od morderczyń tylko dlatego, że lubię zjeść kotleta.

Odpowiedz
avatar drzacek
1 7

@Bryanka: Jeśli ktoś staje się wegetarianinem, to takich komentarzy słyszy pełno, nawet od własnej rodziny. Nie dziwota więc, że mocno one irytują. Co do nawracania - pewnie zawsze znajdą się mniejsi lub więksi fanatycy, nie wrzucałbym ich do jednego wora z wszystkimi weganami/wegetarianami. Uogólnianie nie jest fajne.

Odpowiedz
avatar Molochor
4 4

@drzacek: Wiesz, ale jak ktoś ci mówi że nie je mięsa, to w sumie od razu się na język nasuwa stwierdzenie "Ja to bym tak nie mógł" jako logiczne następstwo konwersacji, coby coś związanego z tematem powiedzieć.

Odpowiedz
avatar Etincelle
18 22

Osobnego grilla? Ciekawe, czy jakby ona organizowała imprezę, zrobiłaby osobnego grilla dla ludzi jedzących mięso.

Odpowiedz
avatar mabmalkin
11 11

@Etincelle: Zapewne nie zaprosiłaby morderców :D

Odpowiedz
avatar Iras
9 23

@KurkaRurka: Uczulenie chyba na logiczne myślenie, albo nromalność. Prawdopodobieństwo, ze dorosła osoba nie wie jak odbywa się grill, praktycznie nie istnieje. Każdy widział grillowanie chociażby w teewizji. A jeśli ktoś jest na coś uczulony - to w będąc u kogoś ma zakichany obowiązek o tym powiedzieć. Przy czym historia jest nie o uczuleni, a o idiotce, której zielsko na mózg się rzuciło. Btw. pewnie jeszcze prawo studiuje...

Odpowiedz
avatar KurkaRurka
0 2

@Iras: Zgadzam się, tylko że widocznie nie wiesz, że wege-terrorystów i uczulenowców razem wyrzuca się do jednego wora tych co wydziwiają

Odpowiedz
avatar Molochor
1 1

@KurkaRurka: Jak się potrzebuje jakiegoś rozróżnienia w jedzeniu, to się to mówi - na grillu można wtedy nie jeść, poprosić organizatora o osobny grill (jak ma możliwość) albo przyjść z jednorazowym własnym i na nim sobie grillować coś co nie może mieć kontaktu z resztą - łatwiej się dostosować jednemu człowiekowi do grupy niż na odwrót.

Odpowiedz
avatar ZaglobaOnufry
2 24

"Z lekka przesadziła. Wystarczyło poprosić by kumpel odpalił" jej w pysk, jak zaczęła histeryzować i obrażać innych gości, dla swojego widzimisię. Wegetarianiym, jak każda inna religia, nie toleruje inowierców. Dobrze jescze, że nie wygarnęła do biesiadowiczów z kałacha, aby pomścić ofiary tych morderstw, albo nie wysadziła się wśrodku tych mięsożerców w powietrze.

Odpowiedz
avatar hatesmog
9 11

@ZaglobaOnufry: buddyzm toleruje innowierców.

Odpowiedz
avatar Ara
4 4

Katolicyzm też. Ba, nawet w przypowieściach innowiercy, tacy jak Samarytanin, występują w pozytywnym kontekście. Myślę że tu bardziej chodzi o fanatyków - czegokolwiek. To tacy są najbardziej niebezpieczni.

Odpowiedz
avatar hatesmog
5 5

@ZaglobaOnufry: @Ara: tzn buddyzm nie zakłada "kar za grzechy" jakim jest bycie innowiercą. AAbsolutnie żadnych, dopóki jesteś w miarę dobrym człowiekiem w ogóle.

Odpowiedz
avatar tick
4 6

@hatesmog: ależ zakłada, i to bardzo restrykcyjne kary - zerknij na cykl reinkarnacji, odradzasz się w takiej postaci, na jaką zasłużyłeś całym życiem :)

Odpowiedz
avatar oszi90
-4 4

@ZaglobaOnufry: Antypedofilizm też nie toleruje tych, którzy popierają pedofilię. Dla przykładu.

Odpowiedz
avatar Ara
1 3

@hatesmog: Tak jak napisał tick, oczywiscie, że Buddyzm zakłada karę za bycie innowiercą (w pewnym sensie). Natomiast, że się tak uczepię, Katolicyzm nie zakłada kary za bycie innowiercą, tylko interpretacja fanatyków zakłada. Tymczasem już w Piśmie Świętym jest powiedziane, że jeśli ktoś nie miał szansy dowiedzieć się o naukach Jezusa, nie będzie mu to poczytane za grzech. Tylko odstępstwo od tych nauk jest. To subtelna, ale jednak różnica.

Odpowiedz
avatar avtandil
6 6

@Ara: "Co ciekawe, bogów Dysku nigdy nie interesowały sądy nad duszami zmarłych, więc ludzie szli do Piekła tylko wtedy, gdy w głębi serca wierzyli, że powinni tam trafić. Oczywiście nie wierzyli, jeśli nie wiedzieli o jego istnieniu. To tłumaczy, dlaczego tak ważne jest, by strzelać bez ostrzeżenia do wszelkich misjonarzy."

Odpowiedz
avatar Catholicbuster
1 5

@Ara: Nigdzie w "Biblii" czegoś takiego nie ma, katolicki waflu!

Odpowiedz
avatar Armagedon
11 13

Prorokuję, że na grilla już nikt jej więcej nie zaprosi. Ani na żadną inną imprezę, gdzie gospodarz, oprócz zielska, ma w lodówce jeszcze jakąś wędlinę.

Odpowiedz
avatar sutsirhc
7 11

Z potraw grilowych wegańskich to smakuje mi napój ze słodu jęczmiennego, chmielu i wody, oraz destylat żytni (lub ziemniaczany). A co do krwi na rękach, to ona mi nie przeszkadza (nie ma to jak kaszanka pieczona z kapustą kiszoną).

Odpowiedz
avatar KatzenKratzen
10 10

Przy takim podejściu do sprawy to pani Monika powinna chyba przychodzić na takie imprezy z własnym grillem... Koszernym takim.

Odpowiedz
avatar Morog
-5 11

Uwierzycie w każdą bajkę byle by tylko była na "modny" temat. Na prawdę wierzycie, że ktoś mògłby nie zorientować się od razu że jest na imprezie na której je się mięso?

Odpowiedz
avatar mabmalkin
10 12

@Morog: widziała i wiedziała, że jest mięso, ale nie uprzedziła że nie życzy sobie żeby jej jedzenie było na jednej kracie. BTW. Na piekielnych to chyba teraz śluby i dzieci z upośledzeniami są modne :P

Odpowiedz
avatar KatzenKratzen
5 7

@mabmalkin: Może nie tyle modne ile ludzie, czytając historie innych, przypominają sobie historie na taki temat z własnego podwórka. A co do Moniki to może myślała, że będzie osobny grill dla "warzywnych"? Może w środowisku, w którym się obraca, coś takiego jest praktykowane? Nie widzę innego uzasadnienia dla takiej reakcji.

Odpowiedz
avatar mabmalkin
4 6

@KIuska: Kobieto, wyraźnie zaznaczyłam, że nie obchodzi mnie czyjaś dieta tylko podejście fanatyczne.

Odpowiedz
avatar JohnDoe
9 11

Oczami wyobraźni widzę, jak po jej wyjściu chwila ciszy.. konsternacja ... i chorobliwie zaraźliwy gromki śmiech całego towarzystwa niosący się hen hen daleko za odchodzącą Moniką :D

Odpowiedz
avatar SamanthaFisher
12 16

@oszi90: Aha. A jak ktoś zrywa roślinę i ją spożywa, to już jest ok? To i to to żywe stworzenie, a roślina jest jeszcze słabsza, bo nie ma mechanizmów obronnych i według badań podobno czuje, że jest krzywdzona. Wyrywasz ją bestialsko z ziemi, obrywasz liście, rwiesz owoce, kroisz itd., a to tylko z tak niskich pobudek jak jedzenie. To i to to jest MOR-DER-STWO! Do kryminału, raz!

Odpowiedz
avatar mabmalkin
6 10

@oszi90: ja lubię mięso i nie czuję się morderczynią z tego względu. Samo uzębienie człowieka jest zaprojektowane do jedzenia mięsa. Poza tym uważam, że nie ma różnicy między kurczakiem a psem, w niektórych kulturach praktykowany jest kanibalizm. No i co? Mięso to mięso. Mnie osobiście ciekawi, co fanatyczni, wojujacy weganie /wegetarianie.itp jedliby, gdyby przyszło im żyć w czasach okrutnej wojny. Może trawę i liście. Nie wiem, nie obchodzi mnie to a nikomu w talerz się nie zagląda, to jest indywidualna sprawa.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2017 o 16:39

avatar JohnDoe
8 10

@KIuska: muchy, komary i pająki też mają układ nerwowy, a więc czują. Jakoś ich nikt nie broni. Przecież życie to życie.

Odpowiedz
avatar KIuska
-2 2

@JohnDoe: Ja ich nie zabijam. Łapie i wypuszczam. Nie wiesz czy wiesz, ale pająki, komary i muchy to stawonogi, a zwierzęta hodowlane to ssaki. Wiesz czym jest człowiek? Ssakiem. Nawet jesteśmy w tej podgromadzie co taka krowa. Dosyć blisko jest nam do takie świni, która spokojnie może być nawet dawcą organów. I została, z tego co pamiętam to w 2005 roku. Usunięto jedynie przeciwciała i przeszczep się przyjął. Nie uważasz, że to straszne jeść kogoś kto budową tak bardzo nas przypomina?

Odpowiedz
avatar SamanthaFisher
2 4

Po co osobny grill dla jednej osoby wyciągać i rozpalać, wystarczyłaby tacka aluminiowa :)

Odpowiedz
avatar KIuska
-5 7

@KIuska: Ok jeżeli chce się truć to się trujcie. Jednak sprawdźcie to co napisałam i zobaczycie, że mam rację.

Odpowiedz
avatar bazienka
-1 7

teoretycznie jestem w stanie zrozumiac, sama mialam aberracje zoladkowe jak usmazylam makaron na oleju po kielbasie ale ot tej pory SAMA ROBILAM JEDZENIE, sama dalam o siebie bedac wege a nie wymagajac od innych i robiac awantury...

Odpowiedz
avatar mabmalkin
2 4

@bazienka: Otóż to. Nie chodzi o to, że dziewczyna jest wege, bo nikomu to nie przeszkadzało, ale o jej reakcję i nie poinformowanie kolegi który robił całą imprezę. Na prawdę nie zrobiłby żadnej afery tylko rozpalił małego, osobnego grilla.

Odpowiedz
avatar bazienka
3 3

@mabmalkin: ja sobie radzilam prynowaseniem folii kladlam folie na grilla albo wrecz zamykalam moje potrawy w folii i tyle, nie kazalam specjalnie dla mnie nowego grilla rozpalac raz wyszorowalam cala kratke i poprosilam o wydzielenie kawaleczka miejsca, na ktorym piekly sie moje rzeczy i nikomu nic nie przeszkadzalo

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 5

"Nie wiem, nie znam się, ale moim zdaniem z lekka przesadziła. Wystarczyło poprosić by kumpel odpalił osobnego grilla. " Myślę, że to także byłaby przesada.

Odpowiedz
Udostępnij