Pasażerka złożyła na mnie skargę, bo uniemożliwiłem jej kupno biletu u prowadzącego…
Pasażerka złożyła na mnie skargę, bo uniemożliwiłem jej kupno biletu u prowadzącego tramwaj, a ona stała i czekała przy kabinie... Zapomniała dodać, że w drugim wagonie.
Gdzie tu piekielność? Chyba tylko przewoźnik jest piekielny że nie obsadził motorniczych we wszystkich wagonach. :P
OdpowiedzNie zdążyła się teleportować. :D
OdpowiedzZapomnialaś dodać, że wstałeś. Proszę, nie wypisuj już tu fantazji, przyjacielu
OdpowiedzPrzeciwnie, pisz! Fajnie piszesz, lubię czytać Twoje historie. Nikt nie ma obowiązku czytać, jeśli mu się nie podoba
Odpowiedz