Wczoraj zamówiłam kuriera do moich teściów, ponieważ mieli dla mnie podać klucze od mieszkania mojego wybranka. Wszystko ślicznie, zamówienie przyjęte. Dziś dzwoni teściowa, że nikt po paczkę się nie zgłosił.
Telefon na infolinię DPD i jest, sprawa się wyjaśniła. Kurier nie dostał mojego zamówienia (nie wiem jak, skoro nr zlecenia itp było.) Dziś już po paczkę nie przyjedzie, bo skończył pracę (godz 14). Na pytanie do pani z infolinii czy mam jutro spać na klatce schodowej, nie uzyskałam odpowiedzi.
Nie, narzeczony nie może mi jutro otworzyć, bo jest w delegacji.
Mocna jest twoja wiara w kurierów ☺️
OdpowiedzA jakby dostawa się przedłużyła z powodu "siły wyższej"? Nie zamawia się kuriera na ostatni dzień.
OdpowiedzNiech teściowie przekażą je konduktorowi pociągiem. Będziesz miała 100% pewności, że dotrą. Musisz się tylko dowiedzieć, które pociągi przyjmują paczki konduktorskie.
Odpowiedz@majkaf: o ile mi wiadomo, można to też załatwić taksówką. Chociaż teraz to już chyba rady po czasie ;-)
Odpowiedz@tysenna: Taksówką z miasta oddalonego ode mnie o 200 km?
Odpowiedz@majkaf: Fakt. Pociąg fajna rzecz. Tylko musi to być kurs bezpośredni.
Odpowiedz@alciapralcia: tej informacji w historii nie zawarłaś. Czyli zostają pociągi albo autobusy(niektóre też mają taką opcję). Albo załatwianie takich spraw wcześniej.
Odpowiedzanuluj zamówienie i powiedz, że tak się nie robi :)
Odpowiedzwybierasz firmę kurierską z dolnej półki i się dziwisz ich standardom?
Odpowiedz@PiekielnyDiablik: No niestety, DPD to chyba najgorsza możliwa firma kurierska. Aczkolwiek jak ktoś o tym nie wie miał prawo oczekiwać, że opłacona usługa zostanie wykonana...
Odpowiedz