O piekielności listonoszy wspominano tu zapewne nieraz.
Jednakże pan, który obsługuje mój rejon, popisał się totalnym brakiem posiadania mózgu.
Należę do jednej z facebookowych grup, na której można zakupić świece i woski Yankee Candle. Kilka dni temu zamówiłam u jednej z dziewczyn dwa woski. Jako formę dostawy wybrałam list polecony priorytetowy.
Zaglądałam codziennie do skrzynki, czy nie pojawiło się jakieś awizo. Moja skrzynka znajduje się nad skrytką na zwroty.
Dzisiaj jakiś impuls podkusił mnie, żeby zajrzeć do skrzynki zwrotnej. Przez szparę służącą do wrzucania zobaczyłam kopertę opisaną moim imieniem i nazwiskiem, oraz oklejoną znaczkiem 'PRIORYTET'.
Ciśnienie skoczyło mi momentalnie. Raz, że odbiór takiej przesyłki powinnam pokwitować własnym podpisem(!!!!!), dwa - jeżeli nawet nie było mnie w domu, należało zostawić awizo w skrzynce, trzy - nie sądzę, żeby bryftrygierowi pomerdały się skrzynki. Raczej zrobił to z czystej złośliwości, albo lenistwa.
Niestety, otwór skrzynki jest tak wąski, że kopertę wyciągnęłam w kawałkach, ale zachowała się naklejka z numerem przesyłki i moje dane. Zawartość na szczęście ocalała.
W poniedziałek idę wyjaśniać sytuację. Ciekawe,kto podpisał odbiór, bo na pewno to nie byłam ja.
Czuję, że będzie wesoło...
Listonosze sa czasem zupelnie niezle stuknieci. Mamy nowego, (przypadkowo) Turka, ktory zamiast oddac paczke/przesylke, dzwoni (a czasem nawet nie) i rzuca ja pod drzwi, albo wcale nie podchodzi do wejscia, tylko wrzuca aviso do skrzynki. Wygodnis pieprzniety, poobserwuje jego dalsze wyczyny i zareaguje odpowiednio, bo z draniem nie mozna gadac, on wie swoje i uwaza, ze on ma racje.
Odpowiedz@ZaglobaOnufry: aviso?
Odpowiedzwspieram zazadaj pokazania "twojego" podpisu, najlepiej uwiecznij to jakos i hyc na policje falszerwstwo ciekawe czy wtedy beda madrzy zawsze tez mozesz zglosic zaginiecie paczki ;) ciekawe, co zrobi listonosz
Odpowiedz@bazienka: Niech ja tylko zobaczę,że jakiś podpis widnieje obok drugiej nalepki z koperty, to się postaram,żeby listonosz wylądował na zielonej trawce. Kopertę z numerem nadania zachowałam jako dowód rzeczowy.
OdpowiedzTwierdzisz że listonosz zrobił to ze złośliwości bądź lenistwa. Możesz nam wyjaśnić jaki mógł być powód owej złośliwości? A może zrobił to dlatego że przesyłka nie zmieściła się w skrzynce i wrzucił ją do tych zwrotek bo nie chciało mu się jej tachać z powrotem na pocztę.
OdpowiedzJakby się nie mieściła to na pewno nie podpisał by się za nią i dał jej wiadomość np. na awizo gdzie jest list. I mógł potem wrzucić awizo do skrzynki
Odpowiedz@jeery22: Wiesz..Może to brutalnie zabrzmi,ale jak się mu nie chciało to na jaki wuj został listonoszem?Poza tym koperta została tam wepchnięta na chama.Udało mi się ją wyjąć w kawałkach, przy czym o mało nie pouszkadzałam sobie palców, bo otwór wrzutowy jest wąski a klucza do zwrotki nie posiada zaden lokator.Niemniej jednak w poniedziałek pójdę na pocztę - koperta radośnie czeka jako corpus delicti.Jeżeli naczelnik poczty będzie miał to w rzyci, pójdę jeszcze wyżej.
OdpowiedzTym razem z serii "czepiam się" PRIORYTET ! Włącz funkcję zaznaczania błędów!!!
Odpowiedz@Doombringerpl:Jeżeli nie masz nic istotnego do dodania w tej sprawie - nie komentuj.Ponadto...historię dodawałam z telefonu,więc mogłam poczynić jakąś literówkę.
Odpowiedz@HermionaGranger: To telefony nie mają ekranów na których można zobaczyć co się napisało? :O
Odpowiedz@anka6464: Używając telefonu piszę metodą bezwzrokową.To samo tyczy się komputera.Czasami tylko sprawdzę czy nie zrobiłam błędu.
Odpowiedz@HermionaGranger: Hermiona Granger miała i wiedzę i umiała pisać. Ty tego nie posiadasz.
OdpowiedzDokładnie, tak jak piszą, nie przyznawaj się nawet że masz tą paczkę, bo zacznie się śpiewka w stylu "No co pani robi problem, przecież nic się złego nie stało". Zgłoś zaginięcie, poproś o pokazanie podpisu i tak dalej, tak jak pisałaś. Niech zwracają za zawartość.
Odpowiedz@Robocik: A żebyś wiedział,że tak zrobię.Rozdarta wymemła koperta jest więc... ;)
OdpowiedzZgłoś zaginięcie paczki i sfałszowanie podpisu. Z takimi typami trzeba ostro, bo drogą pokojową nic nie zdziałasz.
OdpowiedzO czym wy wszyscy, za przeproszeniem, chrzanicie? Jakie podpisywanie priorytetu? Podpisuje się polecone. Zwykłego priorytetu się nie podpisuje, chyba że jest dodatkowo polecony.
Odpowiedz