Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jedziemy już na bazę i nagle trach! Odbiornik prądowy połamany. Cóż, zdarza…

Jedziemy już na bazę i nagle trach! Odbiornik prądowy połamany. Cóż, zdarza się, standardowa procedura wezwanie nadzoru, przełączenie zasilania i zjazd do zajezdni.
Motorowy prosi o informowanie pasażerów, ze jest awaria i muszą jechać następnym. Ok, ludzie rozumieją, a no nie... Jedna kobitka jedzie akurat pod zajezdnię to jej po drodze i nie wysiada. Prosiliśmy my, motorowy, i nadzór ruchu. Efekt taki sam, skoro tramwaj rusza, to ona jedzie, bo ma bilet.

Musiała usunąć ją siłą policja. Jej upór kosztował 20 minutowe opóźnienie innych tramwajów.

komunikacja_miejska

by Canarinios
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar minutka
27 31

Głupie pytanie: dlaczego właściwie nie mogłaby się zabrać? Nie usprawiedliwiam jej, jestem tylko ciekawa.

Odpowiedz
avatar karol2149
26 26

Możliwe, że tramwaj ma w tym wypadku status "uszkodzony", a w środku jest monitoring. Niesprawnym pojazdem zapewne nie można przewozić ludzi i są za to wysokie kary, które poszłyby na motorniczego. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Odpowiedz
avatar este1
2 12

Kara za ludzi, a kanaryjskie to nie człowiek? :D

Odpowiedz
avatar Canarinios
17 17

@karol2149: Dokładnie, jest to pojazd uszkodzony, jechać może tylko motorowy i pracownicy firmy. Poza tym jest to zjazd awaryjny bez zatrzymywania się na przystankach

Odpowiedz
avatar vezdohan
8 12

@minutka: Bo uszkodzony to uszkodzony. Nie ma wnikania jak. Może szarpnie i kobieta upadnie i coś sobie zrobi. Żaden ubezpieczyciel nie zapłaci bo: uszkodzony. Kto weźmie odpowiedzialność?

Odpowiedz
avatar Allice
9 11

W sumie... Co w takiej sytuacji mają zrobić osoby które chwilę wcześniej skasowały bilet jednorazowy? Przecież to nie ich wina że tramwaj się zepsuł

Odpowiedz
avatar Rainmon
11 11

@Allice: W takich wypadkach mogą jechać zwykle na tym samym bilecie kolejnym tramwajem.

Odpowiedz
avatar imhotep
5 5

@Canarinios: Innej lini?

Odpowiedz
avatar krzycz
6 6

@imhotep: tak, w Łodzi zdecydowana większość to bilety czasowe a nie na linię

Odpowiedz
avatar Ara
4 4

@imhotep: Mnie sie kiedys zdarzylo ze autobus sie zepsul w polowie trasy i nie bylo zadnego problemu z uznaniem skasowanych biletow w kolejnym pojezdzie.

Odpowiedz
avatar rodzynek2
1 1

@Allice: Można, przynajmniej u "mojego" przewoźnika, jechać kolejnym autobusem/tramwajem, który dojeżdża do tego samego przystanku, a trasa pokrywa się z trasą uszkodzonego autobusu tramwaju.

Odpowiedz
avatar Canarinios
3 9

@mietekforce: odbierak, odbiornik, pantograf, pobierak jest wiele nazw na róg jednorożca.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 8

@Canarinios: I nie każda jest prawidłowa.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
6 6

Odbiornikiem jest silnik, albo cały tramwaj, zależnie jak się chcemy rozdrabniać. W każdym razie to coś, co odbiera prąd i zużywa na pracę.

Odpowiedz
avatar Canarinios
2 4

@mietekforce: Co nie przeszkadza ich uzywać

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 2

@Canarinios: To tak jakbyś na bułkę powiedział chleb. Powodzenia.

Odpowiedz
avatar Canarinios
1 1

@mietekforce: fakt można powiedzieć pieczywo.

Odpowiedz
Udostępnij