Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Wybrałyśmy się ze współlokatorką (historia opisana za jej zgodą) na większe zakupy…

Wybrałyśmy się ze współlokatorką (historia opisana za jej zgodą) na większe zakupy do jednego z większych supermarketów. Zakupy dość spore (dwie duże siatki + papier toaletowy), bo jak coś ma się u nas kończyć, to kończy się zawsze w tym samym momencie.

Wracamy do mieszkania. Łapiemy windę na trzecie piętro. Kiedy na owym piętrze drzwi się otwierają, czekają na nas dwie rozwścieczone babcie.
- Takie młode, to by po schodach latać mogły, a nie windę zajmować!
- My tu czekamy i marzniemy na klatce, a one sobie jeżdżą!
- Lepiej, żeby mi się autobus przez was nie spóźnił!
- Schodami to nie łaska?

W osłupieniu minęłyśmy panie, które wtargnęły do windy, jakby chciały nią uciec do lepszego świata, a ich wzburzone głosy dało się słychać jeszcze na parterze. My zbieramy szczęki z podłogi.
Zapytacie, dlaczego zachowanie "moherków" nas tak oburzyło? Spieszę z odpowiedzią: moja współlokatorka jeździ na wózku inwalidzkim.

mohery babcie

by reksai
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar glan
15 33

Fejk. Nikt nie jest tak chamski i głupi zarazem.

Odpowiedz
avatar Armagedon
12 38

@glan: Popieram. Fejk jak stąd na Karaiby. Winda z parteru na trzecie piętro jedzie dokładnie tyle samo czasu z pasażerem, czy bez. Autorka prawdopodobnie sądzi, że każda starsza pani to "moherowa babcia", która jest niedorozwinięta umysłowo i nie ogarnia rzeczywistości. "Lepiej, żeby mi się autobus przez was nie spóźnił!" Ciekawe... może właśnie lepiej by było, żeby się spóźnił? A autorka chyba miała na myśli "nie uciekł"? Poza tym, cholernie mnie interesuje, jak się "łapie" windę na trzecie piętro? Inaczej niż na dziesiąte?

Odpowiedz
avatar Ara
14 32

@Armagedon: @glan: Wy piszecie tak, jakbyście nigdy nie widzieli starszych ludzi robiących awanturę bez powodu. Niestety, charakter parszywieje na starość. Sam niejednokrotnie widziałem podobne awantury i bardzo chciałbym zobaczyć, jak dokonujecie na kartce analizy dla tych kobiet oczekując, że przyjmą waszą logikę i fakty :D

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2017 o 7:19

avatar minutka
15 19

@Ara: Ja widziałam wielokrotnie, ale trudno mi uwierzyć w to, że starsze panie nie kojarzyły sąsiadki na wózku/nie zauważyły wózka/nie wiedziały, że wózkiem nie da się wjechać po schodach...

Odpowiedz
avatar Armagedon
6 20

@minutka: Dokładnie! Tym bardziej, że panie, podobno, z tego samego pietra. Starsi ludzie, ze względu na swoje własne dolegliwości i związane z tym ograniczenia, bardziej rozumieją niepełnosprawność. Zawsze powtarzam, żeby w konfabulacji nie przesadzać.

Odpowiedz
avatar reksai
1 7

Nie każda starsza pani to od razu niekulturalny moher. Takie tez spotykam, nasza sąsiadka z piętra niżej kiedyś nam nawet zaproponowała pomoc w porządkach domowych. Sytuacja przeze mnie opisana była po prostu absurdalna, nie wiem, czy mohery odniosły sie do nas obu, czy tylko do mnie... Po prostu aż słów mi zabrakło.

Odpowiedz
avatar Ara
2 12

@minutka: @Armagedon: Ja jechalem kiedys w tramwaju i starszy pan zrobil karczemna awanture kobiecie za to, ze dwa razy kaszlnela. Zaczal ja przedrzezniac jak czterolatek, krzyczec na nia ze jest kombatantem a skonczyl na celowym opluwaniu podczas nasladowania kaszlu. Czy to bylo normalne? Nie. Czy mial jakiekolwiek podstawy do tego zachowania? Nie. A jednak tak sie zachowal. Dlatego ja wierze w te historie. Kobiety pewnie kojarzyly, ze dziewczyna jest na wozku. No ale najwyrazniej nie przeszkadzalo im to we wszczeciu awantury. Nic to dziwnego i niespotykanego.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2017 o 12:16

avatar Armagedon
6 12

@Ara: Co ty powiesz? Starszy pan w tramwaju może miał świra. Tylko, że świra może mieć każdy. Młody, stary i w średnim wieku. Ostatnio najwięcej tych pierwszych. Dźgają nożami, leją załogi ambulansów, mordują staruszki-dobrodziejki co im wynajęły pokój, albo zrzucają inwalidki razem z wózkiem na tory kolejowe. No i jakoś nie słyszałam, żeby jakaś moher-babcia wrzucała "achtungi" do lokali gastronomicznych. Ani gdzie indziej, zresztą.

Odpowiedz
avatar izamarkow
10 12

@Armagedon: Konfabulacji się nie czepiam, ale jesteś w wielkim błędzie, sądząc że starsi rozumieją niepełnosprawność innych. Rozumieją. Swoją. Jeśli to Ty masz problem to jest to Twój problem. Mam to codziennie. Jeśli mam siłę wyprowadzać psa to znaczy, że jestem zdrowy, a im się NALEŻY, bo... są starzy.

Odpowiedz
avatar Ara
4 6

@Armagedon: Zadziwia mnie twoja logika nakazujaca twierdzic ze skoro mlodziez zachowuje sie zle, to znaczy ze starsi sa nieskazitelni. No, ale jesli nie chcesz wierzyc, to pozostaje mi pozazdroscic Ci niewinnego spojrzenia na swiat i trzymac kciuki, bys nigdy nie musiala spotykac sie ze starszymi ludzmi przezartymi ignorancja i zloscia. Bo starsi ludzie tez moga byc zlosliwi, samolubni i bezmyslni - jak cala reszta.

Odpowiedz
avatar Armagedon
3 7

@Ara: A kto powiedział, że nie mogą? Mogą! TAK SAMO - co byłeś uprzejmy sam zauważyć - jak CAŁA RESZTA. Tylko, że tę "całą resztę" traktuje się jako pojedyncze przypadki, a ludzi starszych się szufladkuje. Bo jak staruch - to WIADOMO! MOHER! PIERDZIEL! MARUDA! CHAM! "BOMIŚ"! SYMULANT! ZŁOŚLIWIEC! Jeszcze NIGDY w tym kraju starszych ludzi nie traktowało się tak źle. Starych się nie trawi, nie znosi, wręcz nienawidzi. Bo zabierają przestrzeń, powietrze, kasę na emerytury i numerki do lekarzy. No i nikomu do niczego nie są potrzebni. Stary człowiek, zauważ, to jest zawsze ALBO "moher commando", ALBO "zdrajca-złodziej komuch". Tak nas wychowuje dzisiejsza, wolnościowa propaganda. A starsi ludzie, im gorzej są traktowani, tym gorzej traktują nas. Tym bardziej, gdy nie mają na kogo liczyć i na kim się wesprzeć. Więc wkurza mnie to, że o starych ludziach można napisać każdą, nawet najmniej wiarygodną bzdurę i wszyscy (albo prawie) wierzą bez zastrzeżeń. A im ktoś młodszy - tym wiara silniejsza.

Odpowiedz
avatar Armagedon
3 5

@izamarkow: Może i jest dużo racji w tym co piszesz. Każdemu wydaje się, że jego choroba jest bardziej "chorsza" od innych. Mnie też wkurzają teksty "pani młoda, zdrowa". Bo akurat tak się składa, że jestem poważnie chora i tak mi już zostanie. Ale moich dolegliwości gołym okiem nie widać. Przynajmniej nie zawsze. A z psem też wychodzę regularnie. Na starość zawsze coś dolega. Tu strzyka, tam boli. Nadciśnienie, udary, niedowłady, zawały, zwyrodnienia. Pani Stasia z panią Kazią postękują, narzekają i... mi zazdroszczą. Wieku, zdrowia... bo, bidulki, nie wiedzą, że ICH wieku dożyć - to ja nie mam szans. A czy im się "należy"? No coś tam im się należy, choćby dlatego, że do grobu już mają tylko krok, lub dwa. I o tym wiedzą. I co dzień o tym myślą. I nie liczą na cud, bo czas się nie cofa. A swoją drogą... jeśli masz siłę wyprowadzać psa - to istotnie nie jest tak źle. Jeśli do tego możesz prowadzić samochód - to jest wcale nie najgorzej. Ogólnie, można powiedzieć, jest całkiem nieźle, póki choroba pozwala funkcjonować. A co ty czujesz i myślisz - tego nie wie nikt. Tak samo jak ty nie wiesz, co czuje i myśli starzec nad grobem.

Odpowiedz
avatar Ara
0 2

@Armagedon: Nie za bardzo rozumiem skad u Ciebie ta potrzeba kontrowania kazdego stwierdzenia, ktore mowi, ze starsi ludzie moga byc chamscy i samolubni. Moga. To jest fakt. I czesto sa - to tez jest fakt. Zauwazenie ze gdzies tam jest jakis mlody czlowiek ktory wybil szybe, albo tez byl samolubny w zaden sposob nie wplywa lagodzaco na to, co zrobily te kobiety w historii. A mogly tak zrobic, bo takie rzeczy sie zdarzaja. Nie rozumiem dlaczego masz problem z tym, ze ktos mowi to na glos.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 0

@glan: zdziwilbys sie kiedys opisalam historie z przyjaciolka z mpd- uposledzenie narzadu ruchu jak wychodzilysmy z autobusu jadac na studia ewcia wstawac zaczela rpzystanek wczesniej, podeszlysmy do drzwi autobus stop i babon sie pcha. i oczywiscie pojazd ze jak kolezanka niepelnosprawna to trzeba szybciej wysiadac o.O druga- kasia- jezdzi na wozku. i kiedys jakis dziadyga usiadl jej na kolanac a inna baba wypiela kuper prosto w jej porecz, aj wysokosci jej glowy, podporke sobie kurde znalazla

Odpowiedz
avatar Trepcio
0 0

@Ara: "Gdy się człowiek robi starszy, Wszystko w nim po trochu parszy- wieje;"

Odpowiedz
avatar InessaMaximova
-3 13

Logika moherów dla mnie niezrozumiała... O_o

Odpowiedz
avatar Venecjan
8 16

Aż mi się wierzyć nie chce w tę historię. Wygląda na to, że starzejący się człowiek (prawie zawsze to kobieta) już na sam widok młodej dziewczyny (też prawie zawsze) robi się niemiłosiernie złośliwa, zgryźliwa itp. W moim otoczeniu, owszem zdarzają się takie osoby, ale tylko zdarzają, a nie pojawiają nagminnie. Sama znam sporo miłych, uśmiechniętych starszych pań, które nie mają pretensji do całego świata.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
13 13

Patrząc na samą końcówkę - to co, nie byłoby to oburzające gdyby tak gadały na zdrową osobę?

Odpowiedz
avatar minutka
3 3

@bloodcarver: Byłoby. Tym bardziej, że dziewczyny były objuczone siatami i bynajmniej nie wsiadły do windy z wygodnictwa ani tym bardziej po to, aby ją blokować innym mieszkańcom...

Odpowiedz
avatar jass
4 4

@minutka: A nawet gdyby wsiadły z powodu wygodnictwa to co? Winda jest zarezerwowana tylko dla starszych? Trochę paranoja...

Odpowiedz
avatar reksai
0 0

@jass: gdyby "moherki" objechały tylko mnie za używanie windy, nie pisałabym tej historii, bo tego typu akcji jest po prostu za dużo, a ich czytanie momentami staje się nudne...

Odpowiedz
avatar Papa_Smerf
4 4

Nie rozumiem, dlaczego nie zareagowałyście. Takim zachowaniem tylko utwierdzacie te kobiety, że mają prawo tak traktować młodych ludzi. Nawet gdyby Twoja współlokatorka była pełnosprawna i nie miałybyście zakupów, takie zachowanie nie byłoby dopuszczalne- każdemu człowiekowi należy się (domyślnie) elementarny szacunek.

Odpowiedz
avatar reksai
0 2

@Papa_Smerf: Moją wadą jest to, że wolę pewne zachowania przemilczeć. Nie lubię awantur, współlokatorka tak samo. Jak mam tłumaczyć babeczkom że dziewczyna jeździ na wózku? Ślepe nie są... chyba.

Odpowiedz
avatar Baobhan_Sith
6 6

@reksai: Mimo wszystko i tak nie zrozumiem dlaczego ludzie pozwalają się tak traktować. A ślepe chyba jednak były co zdecydowanie trzeba było im wypomnieć. Wydaje mi się że na taki typ to tylko zawstydzenie ich działa - Ja na miejscu Twojej koleżanki bym grzecznie poprosiła "panie" czy mogłyby mi pomóc z siatkami bo mam z nimi problem siedząc na wózku.

Odpowiedz
avatar Papa_Smerf
2 2

@reksai: nie chodzi o to, żeby od razu robić awantury. Wystarczyło po prostu dosadnie zwrócić kobietom uwagę, że nie życzysz sobie, żeby na was krzyczały, bo ich wiek tego nie usprawiedliwia i że macie takie samo prawo korzystać z windy, jak one. Gdyby każda osoba, którą tak potraktują, tak im odpowiedziała, po pewnym czasie mogłyby przestać się tak zachowywać. Właśnie nie chodzi o to, żeby im (przepraszającym tonem) tłumaczyć, że Twoja koleżanka jeździ na wózku, więc musiałyście skorzystać z windy. Wtedy utwierdzasz takich ludzi, że mogą na Ciebie krzyczeć i oczekiwać wyjaśnień. Chodzi o jasny komunikat "mam prawo korzystać z windy, proszę na mnie nie krzyczeć".

Odpowiedz
Udostępnij