Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Historia, w której muszę coś odszczekać. Zawsze broniłam kurierów, praca ciężka, płaca…

Historia, w której muszę coś odszczekać.

Zawsze broniłam kurierów, praca ciężka, płaca marna, godziny pracy wiadomo, ogólnie praca nie do pozazdroszczenia, ale na chlebek mieć trzeba.

Więc odszczekuję i z przyjemnością powitam znów w drzwiach kuriera, który moją paczkę przerzucił dziś przez płot trafiając celnie w śniegową breję. Wróci na pewno, paczka była za pobraniem :)

by kijek
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Locust
24 26

Teraz to może sobie wracać, paczka zaginęła w transporcie i niech kombinuje ;) Pewnie jeszcze podpisał za ciebie co trzeba.

Odpowiedz
avatar kayetanna
24 26

Mam nadzieję, że powiesz mu, że nic nie otrzymałaś i zgłosisz podrobienie podpisu?

Odpowiedz
avatar Agness92
16 16

A jak wróci to "Paczka? jaka paczka ja nic nie odbierałam" :)

Odpowiedz
avatar obserwator
3 5

@Agness92: No, a że jest podpis... Jaki podpis? Nic nie podpisywałaś! (I natychmiast do grafologa, jeśli masz pewność, że został podrobiony). Zresztą, wykryją u niego manko, to będzie musiał pokryć z własnej kieszeni. System będzie wiedział, który kurier jaką paczkę podjął, doręczył lub próbował doręczyć i czy odwiózł nieodebraną do magazynu. Która z tych przesyłek miała pobranie itp.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 listopada 2016 o 18:29

avatar LupoMannaro
20 20

Czekaliśmy na przesyłkę, również za pobraniem. Kuriera nie było przez cały dzień, dopiero wieczorem przyjechał z pretensjami, że rano paczkę zostawił i chce pieniądze. Problem w tym, że niczego nie dostaliśmy. Tak, zostawił ją na murku przy furtce i odjechał. Jeszcze chciał, żebyśmy i tak zapłacili.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 listopada 2016 o 19:24

avatar Raugia
8 8

Nie ma paczki nie ma pieniędzy :D Ot taka nauczka.

Odpowiedz
avatar biszkopcik83
5 5

Opisz co się działo jak wrócił :)

Odpowiedz
avatar kijek
6 8

Zawiozłam paczkę do siedziby kuriera, zapłaciłam, przy świadku paczkę otworzyłam w środku były tkaniny (przemoczone i brudne od brei) więc od razu formularz odpowiedni poszedł oraz skarga, pan kurier zajechał po pracy z tekstem "bo ja paczkę U SĄSIADKI zostawiłem ale nie zauważyłem, że za pobraniem może pani uregulować?" powiedziałam że widziałam jak paczka leciała przez płot, ale już zapłacona, powiedziałam mu, że pofatygowałam się do firmy, nie powiedziałam tylko że skargę też złożyłam i powiem Wam, że za to jego dodatkowe kłamstwo to tylko się ucieszyłam, ze tak zrobiłam. Ale niesmak i zwykła przykrość jest

Odpowiedz
avatar anonimowa94
2 2

Ja kiedys znalazlam list wetknięty pod kwiatka. Kwiatek byl w doniczce pelnej ziemii. Czy muszę pisac w jakim stanie byl papier po kilku godzinach kontaktu z wilgotna ziemią?

Odpowiedz
avatar leonkennedy
3 3

Ja bym nie szedł nigdzie. Jakby wrócił po zapłatę to wtedy odpowiedziałbym - "Jaka paczka? Ja nic nie dostałem" Kto by udowodnił?

Odpowiedz
avatar aerialmedia
1 1

Zauważyłem, że każdy broni kurierów... do czasu :D

Odpowiedz
avatar bazienka
-1 3

napisz reklamacje ze nie otrzymalas i nic nie podpisuj jak rpzyjdzie jak nie przyjdzie znaczy podrobil podpis, wtedy idz na policje i zglos podejrzenie falszerstwa

Odpowiedz
Udostępnij