Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

W barze. Iksiński zamawia obiad i bierze sztućce z koszyków ustawionych na…

W barze.

Iksiński zamawia obiad i bierze sztućce z koszyków ustawionych na ladzie.
Upada mu widelec na podłogę. Po której się chodzi przecież brudnymi butami.
Podnosi go. (Jaki dobrze wychowany, powiecie? Gdzie piekielność?)
Tak, ale wkłada... z powrotem do koszyka... ze sztućcami czystymi.
Zetowski wszystko zauważa i zwraca mu uwagę, że powinien położyć obok do okienka zwrotu naczyń. I podkreśla, że inni będą tym jedli.
Iksiński na to najbezczelniej, że, skoro tak, to niech to Zetowski uczyni.

Prosiło się o takiego strzała, żeby było słychać na antypodach...

Bar rabarbar

by obserwator
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar eulaliapstryk
15 29

Szczerze się przyznam, że ja bym taki widelec wytarła i normalnie go użyła. No chyba, że wleciałby mi w jakiś rozdeptany syf, ale tak, to tego. ;) Po tym, jak wściekle głodna upuściłam na chodnik przed marketem nadgryzione jabłko, a później je pożarłam, to żaden sztuciec z bakteriami mi nie straszny.

Odpowiedz
avatar Carima
18 20

@eulaliapstryk: Jak to mówił George Carlin - od tego jest system odpornościowy, żeby zabijał zarazki :D

Odpowiedz
avatar singri
11 19

A myślałam, że tylko ja podnoszę z ziemi bułkę, otrzepuję i jem. Ma się zmarnować?

Odpowiedz
avatar InessaMaximova
-1 17

W mojej rodzinie się mawia "trzy minuty na ziemi nie leżało to można zjeść" ;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 17

@eulaliapstryk: Zasada 5 sekund. :D

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-5 11

Aż mi się ciśnie na klawiaturę rozbrajający tekst Bestattera spod którejś mojej historii, cytuję: "Opypcieć od kiełby z podłogi, nikt nie opypcieje" :D

Odpowiedz
avatar kartezjusz
12 12

@eulaliapstryk: Ja się z Wami zgadzam, też wyznaję zasadę 5 sekund :) Ale rozbraja mnie fakt, że Pan Iksiński sam nie chciał użyć tego widelca, równocześnie nie widząc nic złego w tym ,że zrobi to jakiś inny nieświadomy klient. Wg mnie Pan Iksiński to qtas.

Odpowiedz
avatar singri
2 2

@Candela - A mi się przypomniała scena z "Chirurgów", bodajże pierwszy sezon. Przeszczepiali nerkę. Meredith miała podać tę zdrową i ją upuściła :) wszyscy zamarli i nagle jedną kobietę odblokowało: "Zasada pięciu sekund!" Do dziś się z tego śmieję :-D

Odpowiedz
avatar obserwator
2 2

@eulaliapstryk: Mnie niejednokrotnie sztuciec w barze upadł i po prostu zawsze odłożyłem do brudnych naczyń. Gębę by mu wykrzywiło, gdyby zapytał bufetową gdzie to położyć?

Odpowiedz
avatar FlyingLotus
2 2

@babubabu89: zapewne chodziło o to, że drobnoustroje są na tyle mobilne, że przez te 5 sekund i tak zdążą się przemieścić na upuszczony na ziemię przedmiot.

Odpowiedz
avatar hulakula
1 1

@FlyingLotus: ale tu nie chodzi o to ile leżało to na ziemi, tylko, że nie odłożył do brudów. sam takim widelcem nie chciał jeść, skąd takie podejście- że on nie chce, a inni muszą?

Odpowiedz
avatar Hamon
2 2

Aż się prosi o to by ten widelec wziąć i jak gość będzie jadł włożyć mu do posiłku xD

Odpowiedz
Udostępnij