O rodzicach, którzy pozwalają dzieciom na wszystko i nie widzą w tym nic złego.
Robię projekty łazienek. Mam stanowisko w markecie budowlanym, które składa się z dwóch blatów połączonych w literę L.
Na jednym blacie mam ustawionego laptopa, drukarkę itp. Przy drugim blacie siedzą klienci.
Czasem żeby pokazać klientom połączenia kolorystyczne płytek idę na magazyn żeby przynieść jedną luźną sztukę.
Tak też zrobiłam i dziś, dla państwa z ok 4-letnim synkiem (dziecko bardzo absorbujące rodziców i nie tylko).
Gdy wróciłam państwo dalej siedzieli na fotelach, ich synek również... z moją bezprzewodową myszką w rączce i klikał sobie beztrosko w moim komputerze!!!!
Nosz kurrrrr zapiał!!!!
Wzięłam myszkę od dzieciaka i pozamykałam co pootwierał, na co ojciec się tylko zaśmiał... no tak, przecież to tylko dziecko.
Dobrze, że nie zostawiłam otwartego projektu.
Prawdopodobnie postraszylabym rodzicow, ze syn usunal jakies hiperkoszmarnieokropnie wazne oprogramowanie i ze poniesie za to odpowiedzialnosc (nie wiem, jaka, ale moze on tez nie). Do czepialskich: sorry za znaki, pracodawca nie pozwala mi ich zainstalowac.
Odpowiedz@Litterka: no mnie niestety zatkało ;( wkurza mnie że obce dzieci mogą mi wejść na łeb a rodzice mają to w dupie..
Odpowiedznależy wyrobić sobie odruch, że odchodząc od komputera wciskamy: WIN+L albo Ctrl+Alt+Del i zablokuj/wyloguj
Odpowiedz@PiekielnyDiablik: bardzo cenna rada. zacznę nad tym pracować
Odpowiedz@pinka1519: Serio zostawiasz komputer na którym masz projekty nie zablokowany? Wiesz, że oprócz projektów można bardzo łatwo wyciągnąć hasła i loginy zapisane w przeglądarce albo w kilka sekund zainstalować Ci aplikacje śledzące (np. Keylogger) lub takie które umożliwiają zdalną pełną kontrolę nad urządzeniem. Warto się nad tym zastanowić.
Odpowiedz@dracoborg: no właśnie się zastanawiam. :/
Odpowiedz@pinka1519: No i prawidłowo:) póki nie masz zapisanego hasła na karteczce pod klawiaturą to jest jeszcze znośnie;) Ale komputer blokuj nie zależnie od tego czy są dzieci z klientem czy nie. Dużo nie trzeba, nawet jeśli masz zamknięty komputer i nie ma jak włożyć pendriva z malware zawsze można wejść na stronę, gdzie ma się umieszczony złośliwy kod i komputer nie należy już do Ciebie. Podejrzewam również, że w wielu serwisach używasz tego samego/bardzo zbliżone hasła, więc jeśli choć jedno masz zapisane w przeglądarce, to bardzo łatwo je podejrzeć:) Niestety łatwo zapomnieć o tego typu zagrożeniach.
Odpowiedz@pinka1519: Btw o danych klientów zapisanych w bazie danych to już nawet nie wspominam, bo to oczywista oczywistość;)
OdpowiedzTych na szczęście u mnie akurat nie ma.
Odpowiedz@pinka1519: Jeśli komputer jest w sieci firmowej, a zapewne jest to nie ważne, że na Twoim komputerze nie ma czułych danych. Po prostu stanie się furtką dostępu do danych na innym komputerze. A niestety w przypadku kradzieży danych, logi będą wskazywać na Twój komputer.
OdpowiedzJestem jedynym pracownikiem, nie ma więcej komputerów i korzystam z mobilnego internetu. Ale dzięki za rady. Popukałam się w czoło.
Odpowiedz@pinka1519: żeby nie było - dzieciak i rodzice tez piekielni, bo zawsze mógł uszkodzić fizycznie albo czymś zalać
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 sierpnia 2016 o 19:14
Blokowanie ekranu w publicznym miejscu jest koniecznością ...
Odpowiedzna odpieluszkowe zapalenie mózgu choruje większość rodziców tzw.bachorków.. coraz mniej jest normalnych rodziców i ich dzieci...:(
OdpowiedzZa takie beztroskie podejście do zasad bezpieczeństwa firmy należy ci się nagana z wpisem do akt.
Odpowiedz@peroxydum: mea culpa
Odpowiedz