Nawiązując do mojej tygodniowej pracy w sklepie
http://piekielni.pl/74438
Przypomniało mi się jeszcze jedna ciekawa sytuacja.
Wtorek 6:30 w sklepie kolejka na 3 osoby. Przyjeżdża panienka na modnym hipsterskim rowerku. Nie zsiadając z pojazdu woła przez drzwi:
- Przepraszam! Przepraszam bardzo chciałabym zaparkować rower ale tam jest bardzo brudno. Czy można prosić kogoś żeby to ogarnął?
Ja i 3 klientów aż wyjrzeliśmy co tam za straszny bałagan przy stojaku z rowerami no i... nic nie widać. Wszystko ok.
- Ale gdzie są te śmieci, bo ja nic nie widzę?
- No jak to pani nie widzi? A ten PAPIER?! (wskazała na chusteczkę higieniczną, której nie widziałam, bo była po drugiej stronie stojaka)
- Przepraszam ale teraz mam kolejkę, a jestem sama. Zrobię to jak wszystkich obsłużę. Proszę zaparkować na miejscu obok (stojak ma 5 stanowisk).
Skończyłam obsługiwać klientów, w tym Piekielną, wychodzę żeby posprzątać ten straszny papier i co widzę? Panienka zaparkowała na drugim końcu placu. Chyba bała się że ta chusteczka jest jakaś radioaktywna czy coś. A może to ze mną jest coś nie tak?
sklep spożywczy
Pewnie bała się że chusteczka ją zaatakuje i przegryzie gardło jak będzie wsiadać ponowie na rower. Bo chusteczki to takie krwiożercze drzewa.
OdpowiedzMoże chciała żebyś wzięła mopa i umyła chodnik? No bo jak to tak, na takim zakurzonym miałaby postawić ? :D
OdpowiedzJak wygląda hipsterski rower? Masz na myśli miejską damkę, trochę stylizowaną na lata 60-te? Gdyby nie brak porządnych przerzutek, byłyby to całkiem fajne rowery miejskie.
Odpowiedz@Litterka: Taka typowa holenderka prosto z salonu :) Też mi się bardzo podobają, ale hipsterstwa nadała mu właścicielka swą stylizacją.
OdpowiedzA może ktoś przez tą chusteczkę jadł ciastko? Wiesz, takie z glutenem, no po prostu Z GLUTENEM, wiesz jakie to straszne?
Odpowiedz@arokub: O tym nie pomyślałam xD
Odpowiedz@diamenciak: Ba! To mógł być hot-dog! Z parówką! Z mięsem!
Odpowiedz@Maszin84: Z tym mięsem w parówkach to nie przesadzajmy :P
OdpowiedzMoże to był papierzak???
Odpowiedz