Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jak ludzie lubią się poniżać dla paru złotych. Zdarza mi się na…

Jak ludzie lubią się poniżać dla paru złotych.

Zdarza mi się na allegro kupować ubrania. Jak to bywa z zakupem na odległość, nie zawsze pasują, mimo że rozmiar się zgadza, wymiary również, to czasami coś jest nie tak, a to krój, a to wzór nie ten.
Co by nie być stratna sprzedaję te rzeczy dalej za pośrednictwem serwisów lokalnych - żeby ktoś mógł zobaczyć, przymierzyć itd.
Zdarza się, że ktoś chce koniecznie żeby mu to wysłać. Ok. Nie ma problemu. Opłacasz przesyłkę to mogę ci wysłać.

Niestety ma to też swój minus jak wyżej. Nie zawsze dana rzecz dobrze leży, pasuje mimo podanych wymiarów i rozmiaru oraz co najmniej kilku zdjęć.

Więc zamiast od razu wyskakiwać z wielką gębą zastanów się człowieku dwa razy następnym razem i kup lokalnie albo idź do sklepu.

Ileż to epitetów się nasłuchałam pod swoim adresem z tego powodu, że komuś się coś nie podoba i został oszukany!

"że nie mam honoru" (bo bluzka na nią nie pasuje)

"że stracę twarz za marne grosze i nic już nie sprzedam na olx"
(bo bluzka na nią nie pasuje)

"że ktoś zgłosi, że jestem oszustem na policję" (bo bluzka na nią nie pasuje)

"że jestem prostakiem i nie mam za grosz kultury" (bo ktoś mnie w 10 mailach obrażał, nie przebierając w słowach, a ja napisałam że sobie tego nie życzę)

Ludzie ogarnijcie się. Po co się tak ośmieszacie dla paru złotych? Rzadko która ze sprzedawanych przeze mnie rzeczy przekracza 20 zł.

Nie jest to niestety pojedyncza sytuacja.

serwis lokalny

by Rudaa
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar didja
18 18

Sprzedawałam kiedyś na znanym serwisie aukcyjnym używany biustonosz. Stan idealny (nosiłam go krótko, zmieniłam rozmiar), opisałam wygląd, dokładnie pomierzyłam, porobiłam dobrej jakości fotki z przodu, z tyłu, by klientka mogła ocenić kondycję stanika. Jako że rzecz używana, poszła za ułamek wartości nowego. Jakie było moje zdziwienie, gdy dostałam ocenę neutralną z komentarzem, że transakcja w porządku, ale biustonosz jej nie odpowiada (źle jej się nosi). Noż, kurde, to komentarz do producenta, ja się z transakcji wywiązałam.

Odpowiedz
Udostępnij