Na fali wspomnień pobudzonych piekielnymi.
Działo się to już dobre dziesięć lat temu, kiedy chodziłam do gimnazjum. W tamtym czasie chodziłam do popołudniowej Szkoły Muzycznej, która znajduje się w centrum Katowic i z dworca jest do niej nieco ponad 5 minut pieszo wzdłuż głównej ulicy.
Historia właściwa:
Zbliżał się koniec roku szkolnego, temperatury były już naprawdę wysokie, więc po raz pierwszy ubrałam krótką spódniczkę.
Jak codziennie, ok. 15 wysiadłam z autobusu i szłam na zajęcia, kiedy zaczepił mnie jakiś facet w średnim wieku i zapytał, czy może iść obok mnie. Patrzył się przy tym jakoś dziwnie, więc wybąkałam tylko, że może iść gdzie chce i lekko przyspieszyłam kroku. Nie oglądałam się, czy za mną idzie, więc wystraszyłam się tym bardziej, kiedy poczułam rękę na swoim ramieniu. Odwróciłam się, żeby zobaczyć jego, mówiącego "Bo, wiesz, kiedy tak sobie koło ciebie idę i na ciebie patrzę, to sobie walę przez kieszeń, widzisz?".
Widziałam.
Uciekłam.
Pewnie znajdą się tacy, którzy stwierdzą, że jestem sama sobie winna, bo mogłam ubrać spodnie czy coś w tym stylu.
Ale, po pierwsze: byłam małolatą i wyglądałam dokładnie na swój wiek, facet spokojnie mógłby był moim ojcem. Mógłby nim być również gdybym wtedy miała tyle lat, co obecnie; po drugie: środek dnia, centrum miasta, upał. Mnóstwo roznegliżowanych kobiet i ja: szara myszka, która odważyła się po raz pierwszy ubrać spódniczkę mini. Przez jakiś czas ich unikałam ;)
Skad tyle minusów? Jak można nie uważać za piekielne tego że jakiś zboczeniec zaczepia dziewczynki na ulicach i się przy nich masturbuje. Założę się że to czy byłaś w spódniczce czy w bojówkach nie miało znaczenia. Znalazł po prostu dobrą ofiarę, nastoletnią, nieśmiałą dziewczynę.
OdpowiedzMinus, bo ubrać można dziecko, lub choinkę.
Odpowiedz@RedHeadCath: ee jednak miniówki bardziej zachęcają bo jakoś wysyp historii w zimie spada
Odpowiedz"Pewnie znajdą się tacy, którzy stwierdzą, że jestem sama sobie winna, bo mogłam ubrać spodnie czy coś w tym stylu." - raczej nie na tym portalu. Ostatnią osobą, która obwiniała kobiety o to, że facet zachowywał się jak ten z historii, to był muzułmański Imam.
Odpowiedz@Ara: w Polsce też jest takich obwiniających sporo, w tym takich, którzy nas przed muzłumanami ostrzegają. Boję się, że na tym portalu też trochę ich będzie.
Odpowiedz@tysenna: Jeśli ostrzegają, to bardzo dobrze, bo jest przed czym. A jeśli sami zachowują się tak samo, obwiniając kobiety o gwałty, to są zwykłymi hipokrytami.
Odpowiedz@Ara: mam właśnie na myśli tych, którzy "chronią" nas przed muzłumańskimi fanatykami, zachowując się identycznie jak oni. Obwinianie kobiet o gwałty, dzieci o pedofilię. Fajnie byłoby, gdybyśmy byli społeczeństwem wolnym od takich ludzi, ale niestety nie jesteśmy.
Odpowiedz@tysenna: Fajnie byłoby, gdybyśmy byli wolni od takich POSTAW. Bo ludzie zawsze mogą się zmienić.
Odpowiedz@tysenna: Pozostaje się jedynie cieszyć że w Polsce, podobnie jak i generalnie w krajach zachodniej cywilizacji, takie postawy są marginalne.
Odpowiedz@tysenna: bo się boją, że ciapaki zabiorą sobie wszystkie polskie kobiety i wtedy już nic nie zostanie dla polskich facetów ;) a tak na serio to po prostu hipokryci.
OdpowiedzAle jesteś wredna, nawet nie dałaś mu dojść do końca.
Odpowiedz@grruby80: wiesz ja tam myślę że sam doszedł gdzie chciał :)
OdpowiedzJaki gentleman, zapytał, potem kulturalnie przez spodnie, komplementem uraczył. W internecie zatrzęsienie filmików, jak się faceci pannom na włosy i plecy spuszczają, więc nie było tak źle. Tak, moje drogie. Gołębie gówno to nie jest najgorsze, co może wam się do bluzeczki przykleić.
OdpowiedzKiedyś do mnie, mojej młodszej siostry i jej koleżanki doczepił się taki zboczeniec. Podziałało zawołanie 'pedofil' na cały głos. Zgroza, że tacy ludzie po ulicy chodzą i dzieci zaczepiają.
OdpowiedzPozdrawiam absolwentkę psm im. M. Karłowicza ☺
OdpowiedzNATYCHMIAST WYKREŚL TO ZDANIE, ŻE SAMA JESTEŚ SOBIE WINNA! Kobiety nie są winne temu, że są molestowane i/lub gwałcone. KROPKA. Trafiłaś na zboczeńca i to W ŻADNYM RAZIE, NIGDY NIE BYŁA TWOJA WINA.
Odpowiedz@Shotgun78: Nom ja bym jeszcze dodał że jaka twoja wina, że byłaś na tyle atrakcyjna że przykułaś jego uwagę? :) wiem że to tak średnio w tej sytuacji, ale pozytywnie patrząc to zawsze milej że nie musisz schabowego na szyi nosić by ktoś się za tobą oglądał ;)
Odpowiedz@Shotgun78: Dokładnie! Dobiło mnie zakończenie historii, w którym autorka tłumaczy się z założenia krótkiej spódniczki w lecie i przekonuje czytelników, że nie sprowokowała zboczeńca.
Odpowiedz@Isegrim6: Najchętniej zamiast minusa wysłałabym Ci wirtualnego prawego sierpowego. Zainteresowanie zboczeńca nigdy nie pochlebia kobiecie, to nie komplement, to coś totalnie uwłaczającego, obrzydliwego. Po czymś takim kobieta ma ochotę zakryć się workiem do ziemi, byle tylko nie doświadczyć takich "dowodów zainteresowania". Jak dres Cię pobije, okradnie i zwyzywa od miastowych pedałów, też się cieszysz, że wyraził uznanie dla Twojego wyrafinowanego stylu ubierania się?
Odpowiedz@Isegrim6: Twoje słowa są obrzydliwe i budzą we mnie wstręt. Takie poglądy dają przyzwolenie na zachowania podobne przypadkowi opisanemu w historii. Molestowanie NIGDY, ale to NIGDY nie jest komplementem. Trzeba mieć IQ ameby i kompletny brak empatii by twierdzić inaczej. To ABSOLUTNIE nie ma NIC wspólnego z atrakcyjnością! Jak facet będzie dotykał twoją córkę wbrew jej woli to też powiesz, że powinna na to pozytywnie patrzeć? Wszakże uznałeś, że to komplement, który świadczy o tym, ze jest atrakcyjna. Swojej dziewczynie, jak mniemam, powtórzysz to samo? Współczuję miary atrakcyjności mierzonej molestowaniem przez zboczeńców.
Odpowiedz@Shotgun78: Brawo!
OdpowiedzI w co ją ubrałaś, idiotko?
Odpowiedz@whateva: Widzę, że ktoś tu szaleje poziomem kultury. Po co te wyzwisko? Jest to regionalizm, może Ci się to nie podobać, ale regionalizmy są, były i będą. Wyzwiska nic tu nie dadzą.
Odpowiedz@PanBydzia: to nie jest regionalizm! Szanowani fachowcy w zakresie języka polskiego wyjaśniali to już milion razy, to jest BŁĄD! Można ubrać lalkę, dziecko, siebie albo kogoś, nie można ubrać butów czy płaszcza! Sprawdź w googlach jak nie wierzysz. Szanujmy nasz język! To jest taki sam regionalizm jak powtarzane (głównie w Warszawie) "półtorej roku", "półtorej miesiąca"... też regionalizm? Nie, też błąd! A że obydwa błędy popularne, to tym bardziej trzeba je eliminować!
OdpowiedzSkąd w ogóle takie przekonanie, że kobieta może prowokować do zachowań ze sfery przestępstw seksualnych? Oczywiście, ubiór odsłaniający nieco więcej niż przystoi zwraca uwagę, ale nie jest to bynajmniej zachęta do molestowania. Nie mam nawet koncepcji jak można coś takiego sobie umyślić.
OdpowiedzJedna sprawa, napiszę tylko raz i zapamiętaj sobie, autorko: NIE BYŁAŚ NICZEMU WINNA!!!!!!
OdpowiedzInni już napisali, że winny jest zawsze zboczeniec, a nie ofiara, a ja tylko podrzucę ciekawy link: http://feminoteka.pl/fotografka-pokazuje-co-mialy-na-sobie-studentki-gdy-zostaly-zgwalcone/
OdpowiedzCi którzy uważają, że to Ty jesteś winna są problemem na równi z tym piekielnym zboczeńcem. Zamiast reagować i piętnować takie zachowania to zrzucają winę na dziewczynę a zboczeńcy sobie dalej wesoło polują.
Odpowiedzto sie takich deprymje mowiac " z czym do ludzi", albo "pesetke pozyczyc?" opcjonalnie pociesza- "wie pan medycyna idzie do przodu, napewno da sie to malenstwo jaos powieszyc" ;p opcjonalnie na cala kopare- ZBOCZENIEC!!! PEDOFIL!!! dziala ;) obie opcje ;)
OdpowiedzParafrazując wieszcza: "Nie ten ptak kala gniazdo, co je kala, Lecz ten, co o tym gada, a i się przechwala!" Z tym, że ładne nogi podniecają, nie ma co walczyć. Ale można się przynajmniej starać zachwycać dyskretnie, a jeśli się chce powiedzieć obiektowi zachwytu, że ma ładne nogi (czemu nie, ludzie zwykle lubią słyszeć miłe rzeczy), to subtelnie.
Odpowiedz