Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jestem zwolennikiem szerszego dostępu do broni palnej i przy okazji lekkim masochistą…

Jestem zwolennikiem szerszego dostępu do broni palnej i przy okazji lekkim masochistą intelektualnym. Po zajściach w Orlando postanowiłem zobaczyć co tam piszą postępowi Razemowcy. Nie zdziwiłem się, że przyczyną zamachu, wedle słów zwolenników dziedzictwa Lenina-Stalina, był szeroki dostęp do broni w USA. Ani słowa o motywacji religijnej, czy niestabilności emocjonalnej terrorysty. Ciągle tylko broń zabija.

No i w tym momencie odpalił mój masochizm intelektualny i postanowiłem trochę powalczyć z betonem zaprawionym Manifestem komunistycznym i kawunią ze starbunia. Na moje stwierdzenie, że Polacy powinni mieć łatwiejszy dostęp do broni odpowiedziano mi, że jesteśmy narodem poj#bów i na drugi dzień po złagodzeniu przepisów Warszawa czy Kraków zamieni się w Bagdad czy Bejrut. Co z tego, że broń sprzed 1885 roku i jej repliki można kupić na tych samych warunkach co piwo, ale jakoś kibole nie organizują się w pułki piechoty liniowej. Gdzie są pojedynki rewolwerowe w samo południe? Czemu kinderdrechy nie zbierają skalpów uzbrojone w łuki bloczkowe?

Nie dostałem żadnych merytorycznych argumentów przeciw. Tylko naładowany emocjonalnie bełkot. To i tak nic. Najlepsze jest to, że dostałem całą kupę wiadomości z życzeniami śmierci dla mnie i mojej rodziny. Od miłośników wolności, równości i tolerancji. Widać spadek po ojcach założycielach został odpowiednio zainwestowany.

fejs

by smokk
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Lynxo
9 35

(Brak polskich znakow - sluzbowy laptop) Gralem w GTA - jestem gansterem Nie trzeba klamki zeby kogos kropnac. Wystarczy wlasnorecznie wykonany luk,kusza, dzida, cos ostrego. Proste jak konstrukcja cepa i skuteczne. Dostep do broni jak najbardziej, sam lubie strzelac. Limitowane to powinno byc oczywiscie badaniami, obserwacja i rejestrowaniem.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2016 o 15:51

avatar Isegrim6
-3 9

@Lynxo: Zapomniałeś o maczecie :) No ale z tego co rozumiem strzelasz sobie, więc gdzie problem? Że drogo? Na auto też nie każdego stać a co rusz 20latkowie zawijają się o drzewa (żeby to choć sami)

Odpowiedz
avatar Lynxo
5 7

@Isegrim6: (brak polskich znakow) Ale czy to wina samochodu czy tego 20latka? Sam mialem wypadek bo bylem najzwyczajnie w swiecie glupi. Nauczylem sie jezdzic ostroznie. Cena strzelania mi nie przeszkadza, ale chcialbym miec wlasna sztuke z prostej checi posiadania. Nie mowie tu o czolgu pokroju magnum, deserta czy broni polautomatycznej. Taki ot zwykly 9mm do popykania sobie na weekend na wsi. Bron do obrony w europie? Bardzo smieszne. W europie nie istnieje cos takiego jak samoobrona. Wlamie ci sie zlodziej i zlamie noge to poda cie do sadu i wygra. Walniesz sebixowi jak sie na ciebie rzuci? Masz przesrane, poda cie do sadu i wygra. Dostep to broni dla rekreacji jak najbardziej, do samoobrony nie ma sensu bo prawo na to nie pozwala + trzeba zyc potem ze swiadomoscia odebrania zycia drugiemu czlowiekowi (w ostatecznosci).

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2016 o 15:54

avatar InessaMaximova
-2 4

I z łysola zrób się na afro XD

Odpowiedz
avatar Dominik
9 11

Polecam ci przejrzec zestawienie broni palnej "per capita" np w Polsce i Czechach. Zdziwisz sie. A co do dostepu do broni. Np w UK nie mozesz miec broni w domu do obrony. Bo to jest bezpieczny kraj i juz. Ale wystarczy, ze sie zapiszesz do klubu sportowego strzelajacego do rzutkow (Clay Pigeon Shooting) i juz za glupie 50GBP dostajesz zezwolenie na strzelbe gladkolufowa. Co prawda z magazynkiem zredukowanym do dwuch ladunkow (dubeltowka), ale pump-action w konfiguracji 2+1 tez pod to podchodzi. Czyli bron w domu jest, ale nie do obrony.

Odpowiedz
avatar Fisstech
-1 39

Mnie najbardziej ruszyły tabliczki umieszczane przy zniczach upamiętniających ofiary: "Say no to islamophobia". Czasami mam wrażenie, że mieszkańcy Zachodu autentycznie chcą umrzeć i jeszcze zapraszają zabójców z otwartymi ramionami. Osobiście jestem za dostępem do broni palnej. Gdyby bywalcy klubu w Orlando byli uzbrojeni, to pewnie po otworzeniu ognia ktoś by gościa po paru strzałach sprzątnął i ofiar byłoby o wiele mniej.

Odpowiedz
avatar Fomalhaut
10 30

@Fisstech: Floryda ma jedno z najbardziej liberalnych praw dotyczących zakupu i posiadania broni. Ten koleś właśnie z niego skorzystał.

Odpowiedz
avatar fursik
19 29

@Fisstech: Jestem za posiadaniem broni w domu, ale przeciw noszeniu jej w miejscach publicznych. Wizja "gdybym tam była z bronią, to bym to powstrzymała!" to marzenie 15-latka. Jeśli nie masz przeszkolenia i żołnierskiej psychiki, postrzelisz nie tego, co trzeba.

Odpowiedz
avatar Fisstech
-5 19

@fursik: Coś w tym jest. Wydaje mi się jednak, że przynajmniej ochrona klubu powinna mieć dostęp do broni.

Odpowiedz
avatar Viktim
10 14

@Fisstech: Klub był gun-free zone. Jakiego prawa by nie było, nikt nawet nie mógł tam mieć broni.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 7

@Fomalhaut: Zanim napiszesz głupotę, sprawdź skąd miał broń ten człowiek i kim był.

Odpowiedz
avatar imhotep
8 8

@fursik: Zauważ, że wszystkie masowe strzelaniny odbywały się w miejscach, gdzie nie można wnosić broni, więc nikt oprócz zabójcy jej nie miał

Odpowiedz
avatar VAGINEER
3 5

@imhotep: dlatego "gun-free zones" to najniebezpieczniejsze z miejsc.

Odpowiedz
avatar katem
10 30

Widzę, że jesteś stereotypowy beton antykomunistyczny - "bo komuna to źródło zła wszelkiego". I to mimo to, że starasz się zauważyć wpływ innych czynników na stosunek do posiadania broni. I dlatego mam nadzieję, że choć do Ciebie dotrę - to nie komuna ani inna ideologiczna (wydumana) przyczyna - ludzie tak mają jako populacja, że większość jednostek jest skłonna do przypisywania większości ekstremalnych ( i niebezpiecznych) cech zaobserwowanych u nielicznych jednostek - większości swojego otoczenia. Stąd ich protesty przeciw posiadaniu broni przez obywateli.

Odpowiedz
avatar smokk
7 27

@katem: tylko czemu wobec posiadaczy broni takie generalizowanie jest akceptowalne. Gdy powiem ze 1 na 1000 imigrantów z Syrii to terrorysta zostane islamofobem. Gdy powiem że 1 na 1000 czarnych to bandyta zostane rasista. Gdy powiem ze 1 na 1000 gejów to zwyrodnialec to zostane homofobem.

Odpowiedz
avatar Rak77
15 25

@katem: Ależ właśnie komuna spowodowała takie podejście do broni. Przed okupacją komunistyczną broń w domu była rzeczą normalną. To komuna bojąc się obywateli, prawo do broni odebrała obywatelom a dała tylko swoim (MO, ORMO, inne służby)

Odpowiedz
avatar Jango_Fett
0 12

@smokk: a jak powiesz, że to wszystko wina białych zostaniesz bohaterem

Odpowiedz
avatar smokk
-2 10

@Jango_Fett: białych heteroseksualnych mężczyzn o niebieskich oczach i blond włosach

Odpowiedz
avatar RightIsRight
0 2

@Rak77: Mylisz się. Tak dział nie tylko komuna ale też wszelkiej maści socjalisci

Odpowiedz
avatar Fomalhaut
4 44

Ciekawe ilu z tych "zwolenników szerszego dostępu do broni" wystąpiło o pozwolenie na jej posiadanie. Albo zapisało się do jakiegoś klubu strzeleckiego. Albo choć raz w życiu było na strzelnicy. Jasne, że broń sama na ulicę nie wyjdzie i nie zastrzeli przechodnia. Ale denerwuje mnie podejście gimbusów - dać każdemu po klamce, a przestępczość zniknie jak ręką odjął. Co do odpowiedzialności Polaków - wystarczy popatrzeć jak zachowują się na drogach. Bardziej zdziczali kierowcy są tylko w Rosji. Dziękuję, postoję. Na czym w ogóle miałby zresztą polegać ten łatwy dostęp? Na rezygnacji z badań? Jak rozwiązać kwestię szkolenia? No bo chyba nie rozdawać broni każdemu, kto ma ochotę.

Odpowiedz
avatar smokk
-1 21

@Fomalhaut: powtarzam pytanie. Gdzie są pułki piechoty liniowej w dresach? Co do pozwolenia na broń. Zastosować należy te same zasady co przy prawie jazdy.

Odpowiedz
avatar Rak77
23 23

@Fomalhaut: Ja mam pozwolenie i korzystam z niego. I nie jestem za swobodnym dostępem do broni. Pozwolenie na broń powinno być z warunkami(szkolenie, zdrowie, niekaralność). Ale jeśli ktoś spełnia te warunki to pozwolenie powinno być formalnością administracyjną a nie widzimisię urzędnika.

Odpowiedz
avatar Fomalhaut
9 31

@smokk: Pułków nie ma, bo zdobycie broni jest dla dresiarza na tyle trudne, że nie stara się o nią. Polska to kraj o stosunkowo niskiej liczbie najcięższych przestępstw właśnie dlatego, że broń palna nie jest powszechna. Gdybyś łaził po mieście uzbrojony po zęby to i tak nie miałbyś szans w starciu z zawodowymi bandziorami, a teraz masz przynajmniej nikłe szanse na spotkanie z byle chłystkiem z giwerą za paskiem. Z zasadami takimi, jak przy prawie jazdy chyba sobie żartujesz. Nieśmiertelni dwudziestoletni rozpieprzający się na drzewach podczas powrotów z dyskotek, kierowcy wypasiony beemek z nadludzkimi mocami, nawalone w trzy dupy cześki wiozące rodziny z wesel to i tak za dużo. A ty chcesz im jeszcze dać do ręki broń.

Odpowiedz
avatar hitman57
6 14

@Rak77: ależ w Polsce jest powszechny dostęp do broni. Tak jak do prawa jazdy. Należy przejść odpowiednie procedury przecież i spełnić wszystkie wymagania aby takowe dostac.

Odpowiedz
avatar glan
-2 14

@Fomalhaut: "Pułków nie ma, bo zdobycie broni jest dla dresiarza na tyle trudne, że nie stara się o nią." Broń czarnoprochowa jest bez pozwoleń. Koszt rewolwera to 1500-2000 zł. Gdzie ta trudność?

Odpowiedz
avatar bezznaczenia
11 11

@Fomalhaut: Postulatem większości środowisk strzeleckich jest właśnie dostęp do broni po badaniach psychiatrycznych i z zachowaniem warunku niekaralności (plus ewentualnie wywiad środowiskowy. Oczywiście szkolenie i przynależność do klubu byłoby obowiązkowe. Co do ilości pozwoleń w Polsce to statystyki pokazują,że liczba ta powoli rośnie. To co ogranicza ludzi to koszty. Na pozwolenie w celach kolekcjonerskich przeznaczyć trzeba obecnie około 1600 zł, i to pod warunkiem,że egzamin policyjny zdasz za pierwszym razem. Oczywiście przed egzaminem trzeba potrenować aby wystrzelać odpowiedni wynik (koszt na strzelnicy to około 2 zł za sztukę/nabój a więc żeby był jakiś efekt trzeba liczyć co najmniej 500zł) oraz potrafić obsługiwać broń leżącą w policyjnych magazynach (na mojej strzelnicy 30 zł od jednostki), należy też być członkiem stowarzyszenia/ klubu (wpisowe 200 zł, składki od 50 zł za rok, po 50 zł za miesiąc). Potem należy zakupić szafę odpowiedniej klasy i już można powoli zacząć odkładać na pierwszą sztukę. Wielu sympatyków broni po prostu na to nie stać.

Odpowiedz
avatar Fomalhaut
2 16

@glan: Ale broń czarnoprochowa słabo nadaje się do napadów, kozaczenia i porachunków. Za to lepiej do okazyjnych prób na strzelnicy. @bezznaczenia: I tak powinno być. Najpierw weryfikacja, potem trening i egzaminy, a na końcu pozwolenie i posiadanie. Co do kosztów... Prawo jazdy na ciężarówki i licencja pilota też tanie nie są. Czy ktoś postuluje, żeby dawać je za darmo?

Odpowiedz
avatar bezznaczenia
3 5

@Fomalhaut: Myślę,że nawet dresiarze nie mieliby najmniejszych problemów z zamówieniem broni czarnoprochowej w internecie (o taką chodziło w kwestii pułków smokk-owi). A i koszty są dużo mniejsze niż przy broni współczesnej. Jeśli chodzi o koszty to wskazałam jej jako barierę ograniczającą dostępność broni dla większości obywateli. Nikt nie chce by było za darmo, ale mogłoby być taniej, szybciej z zachowaniem procedur bezpieczeństwa. Nie uważasz,że bezpieczniej byłoby gdyby kwota opłaty za policyjny egzamin z wyrywkowej znajomości ustawy przeznaczona została na szkolenie bhp i pierwszej pomocy?

Odpowiedz
avatar smokk
3 11

@Fomalhaut: wykazales właśnie elementarny brak wiedzy na temat cp. Po pierwsze i najważniejsze broń cp posiada większą moc obalajaca w porównaniu do współczesnych konstrukcji o podobnym kalibrze. (ciezszy pocisk olowiany odbijajacy się jak piłka od kości). Bębenek w remingtonie 1858 można wymienić równie szybko co mag w Glocku(czego byłem świadkiem). Całkowity brak policyjnej kontroli (nawet nie wiadomo ile sztuk jej jest, szacunkowo od 500tys do miliona).

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 9

@glan: w tym, że do strzału przygotowujesz się około trzech minut.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 7

@glan: ano w tym, że przygotowanie do strzału trwa kilka minut

Odpowiedz
avatar smokk
4 6

@Bestatter: przygotowanie współczesnego pistola też kilka minut zajmuje. Załadować mag pestkami trzeba. Sprawdzić elementy ruchome itp.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 11

@smokk: Ty, no patrz, jak te czasy się zmieniły... Gdy mnie onegdaj po poligonie ganiali, przełączałem bezpiecznik, przeładowywałem i waliłem w kierunku, gdzie sierżant kazał. A - jeszcze kazali hurrra krzyczeć. Elementy ruchome sprawdza sie uprzednio.

Odpowiedz
avatar hitman57
1 3

@Bestatter: Wiesz, załadowanie bębenka w 6cio strzałowym rewolwerze wcale nie musi trwac 3 minut....ale to poza konkursem, bębenki sie wymienia, możesz mieć gotowe załadowane w ładownicy przy pasie. To tak jak ze strzelaniem z broni centralnego zapłonu ze zintegrowana amunicją ... załadować magazynek do glocka 17 do pełna też chwilę zajmuje, ale mozesz mieć na pasie ładownice z kilkoma gotowymi i walić raz po raz. Więc wprawny strzelec czarnoprochowy móglby zrobić dużo złego. Choćby ze względu na to, że może załadować mocniejszy ładunek, sam pocisk w kalibrze .44 ma dużo większą energię niż 9mm

Odpowiedz
avatar imhotep
2 4

@hitman57: Nie jest. Bo nawet jak spełnisz wszystkie wymagania urzędnik może stwierdzić, że nie bo nie. I koniec.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 1

@smokk: Ale wytłumacz mi, po co Ci jeszcze dodatkowo swobodny dostęp do broni, skoro możesz bez problemów i pozwoleń kupić sobie czarnoprochowca nad którym tak się rozpływasz w zachwytach?

Odpowiedz
avatar letmefly
10 30

Prawda jest taka, ze na świecie jest ogromna ilość ludzi złych, głupich i okrutnych i zasłanianie się religią czy czymkolwiek innym kiedy robią komuś krzywdę jest po prostu obrażaniem reszty wyznawców danej religii czy ideologii. Gdyby wszędzie był dostęp do broni, z ludzi szybko by wyszły najgorsze strony ich charakteru - byle pijany Seba mógłby sobie kupić pistolet i wpakować w serce osobie, która kibicuje innej drużynie piłkarskiej niż on. Oczywiście, ze to nie pistolety zabijają. Ale rozpowszechnianie ich prowadzi do sytuacji, ze więcej ludzi głupich, złych i okrutnych będzie mieć dostęp do broni.

Odpowiedz
avatar smokk
5 13

@letmefly: od polmiliona do miliona sztuk broni cp, całkowity brak kontroli nad posiadaczami (bez weryfikacji psychologia, kartoteki policji). Z resztą polecam godzinny film BrzydkiegoBuraka o broni czarnoprochowej na yt.

Odpowiedz
avatar FlyingLotus
7 15

@letmefly: za to piły mechaniczne są powszechnie dostępne a jakoś nikt nie lata i nie rozcina ludzi. Chyba, że o czymś nie wiem.

Odpowiedz
avatar smokk
0 10

@FlyingLotus: pilarki na litość boską...

Odpowiedz
avatar andrew78
2 2

Zasłanianie się religią jest w ogóle bezsensowne. W imię religii ludzie robili, robią i będą pewnie robić różne niegodne rzeczy. I nie znoszą sprzeciwu bo to przecież w imię boga.

Odpowiedz
avatar Pirania
12 22

Strzelaninę też wszczął biały chrześcijański anty-islamista Breivik. A na Wikipedii jest artykuł przedstawiający listę strzelanin w szkołach, zdecydowanej większości nie spowodowali wyznawcy islamu. Także tak, popieram tych, którzy uważają, że religia nie była główną przyczyną, ale szacun, że dla odmiany wspominasz o niestabilności emocjonalnej. Tyle że osobiście uważam ją właśnie za argument przeciwko powszechnemu dostępowi do broni. Osoba zdrowa psychicznie może się wzbraniać przed posiadaniem broni z obawy przed wypadkiem, zwłaszcza jeśli ma rodzinę. Nawet jeśli posiada, są duże szanse, że nie nosi jej ze sobą, z tego samego powodu. Nawet jeśli będzie ją mieć ze sobą, może się obawiać jej użyć przeciwko napastnikowi, bo w przeciwieństwie do szaleńca, ruszy go sumienie lub obawa przed konsekwencjami. Nawet jeśli zdecyduje się użyć broni w swojej obronie, stoi przed nim dużo trudniejsze zadanie niż przed szaleńcem strzelającym na ślepo, bo musi wycelować idealnie w napastnika i nie uszkodzić nikogo innego. Szaleniec/fanatyk/osoba niestabilna emocjonalnie takich wątpliwości nie ma, im więcej osób oberwie tym większy sukces osiągnął. Dlatego obawiam się, że zdecydowana większość statecznych obywateli nie podejmie się użycia broni, i dlatego zwykle szaleńca pacyfikują szkolone służby, a nie bohaterski John Smith spośród atakowanego tłumu. Co do gróźb śmierci - nie utożsamiałabym tego z poglądami Razem, bo każda partia/ideologia/większość/mniejszość narodowa/wyznaniowa/seksualna/żywnościowa ma swoich fanatycznych zwolenników, którzy będą w internetach życzyć bolesnej śmierci każdemu, kto śmie się z jedyną słuszną myślą nie zgodzić.

Odpowiedz
avatar smokk
-3 9

@Pirania: jest olbrzymia ilość ludzi z dziećmi w domach którzy mają broń. Przejdź się na najbliższą strzelnice i porozmawiaj z ludźmi. Zareczam Ci że żadnego poj#ba tam nie znajdziesz

Odpowiedz
avatar Pirania
5 9

@smokk: Wybacz, ale kompletnie nie mam pojęcia, co próbujesz tym komentarzem mi przekazać. Skąd masz informacje o "olbrzymiej ilości" i co to wnosi do tematu? Jak na podstawie krótkiej rozmowy na strzelnicy mam stwierdzić, czy ktoś nie jest "poj#bem"? I jakie znaczenie dla powszechnego dostępu do broni ma fakt, że obecnie idąc na losową strzelnicę mogę nie trafić na "poj#ba"?

Odpowiedz
avatar laroja
6 10

Proszę o publikację screenów z tych rzekomych życzeń śmierci, jeśli istnieją, to wyciągniemy konsekwencje.

Odpowiedz
avatar Viktim
6 16

Z cudownym stwierdzeniem, że to "broń zabija" od razu kojarzy mi się to: https://pbs.twimg.com/media/BhyDrcqCUAE0dzH.png:large Broń sama w sobie nie jest problemem, problemem jest osoba, która tę broń trzyma. Idąc dalej tokiem myślenia tych, którzy chcieliby broni zakazać kompletnie powinniśmy także zakazać wszelakich noży (bo przecież nożownik grasuje), samochodów (bo ktoś sobie urządził Carmageddon, niekoniecznie będąc pod wpływem), wideł, łyżek, widelców, łopat itd. A jeśli ktoś pobije człowieka na śmierć to co wtedy, odetniecie mi ręce? Zwiążecie? Bo przecież też mogę zrobić coś podobnego (tak, umyślnie wyolbrzymiam). Ważnym czynnikiem jest też to, jakie dane społeczeństwo jest. Teksas czy Szwajcaria mają łatwy dostęp do broni i co? Jakoś problemów nie ma, a przynajmniej nie jest ich aż tak dużo, jak niektórym mogłoby się zdawać. Dlaczego? Pomijając fakt wysokiej odpowiedzialności u Szwajcarów, oba społeczeństwa mają, że tak powiem, "kulturę broni" wpisaną w rozwój. Obcują z nią częściej, wiedzą jak z nią postępować, znają zasady. W Polsce faktycznie mogłyby być problemy, ale niekoniecznie aż tak wielkie, jak niektórzy mówią. Sam jestem za złagodzeniem przepisów. Może nie do takiego stopnia, że broń można byłoby kupić jak cukierki w spożywczaku, ale tak, jak postulują różnego rodzaju związki strzeleckie. Ponadto, osoba, która chciałaby dokonać przestępstwa z bronią w ręku i tak tę broń w jakiś sposób zdobędzie, czy byłaby legalna, czy nie. Zaostrzenie prawa czy też całkowite rozbrojenie ludzi doprowadzi raczej do tego, że osoby, które mogłyby faktycznie powstrzymać takiego wariata nie będą do tego zdolne.

Odpowiedz
avatar Isegrim6
-2 6

@Viktim: aha czyli skaczemy ze skrajności w skrajność? Czy nie widać, że obecnie jest POWSZECHNY dostęp do broni palnej? to że nie jest to prosta ani tania sprawa to insza inność ale KAŻDY może o to wystąpić Znowu ta Szwajcaria, aż nudno ;) a że autor historii nawiązuje do automobilizmu garść statystyk: Szwajcaria - 4,46 mln aut osobowych (zarejestrowanych) - ludność 8,2 mln, wypadki śmiertelne na drodze to średnio 4,7 ofiary na 100tyś aut Polska - 19mln aut osobowych (zarejestrowanych) - ludność 38,4, wypadki śmiertelne na drodze to średnio 15,8 ofiary na 100tyś aut Jak widać Szwajcaria pomimo trudnych warunków terenowych z autami też nie ma problemu (ok 4x mniej niż my) Podejrzewam, że z bronią to by się to spotęgowało, bo jakoś tak im więcej ludzi to problemy lubią się potegować nie dodawać :) A i jeszcze taki szczegół :): http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosci/krakow/a/krakow-wjazd-z-maczetami-na-osiedle-scigany-jest-kibol-ps-hiszpan,9895781/ Myślisz że nie woleliby z klamkami pobiegać? Powiem tylko tyle miałem kolegę na studiach właśnie z tego typu blokowisk, nieraz opowiadał że tylko dzięki szybkim nogom uniknął "trudnych chwil" myślisz że to samo zadziała jak celuje ktoś w ciebie?

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2016 o 14:10

avatar amfiploid
6 16

Piątka! Mam całą ścianę obwieszoną czarnoprochowcami, jedna sztuka pod łóżkiem. Chłop mnie zaraził. Początkowo broń w domu mnie przerażała, ale wystarczyło się oswoić i ogarnąć jak działa. Sorry, ziomki, wychodzę z założenia "umiesz liczyć - licz na siebie". W razie czego wolę się bronić, a nie czekać jak księżniczka w wieży na zbawienie, które może wcale nie nadejść. I wcale nie chodzi mi o strzelanie do ludzi. Większość już na sam widok broni popuści w majty, a strzał w powietrze zwieńczy dzieło. To nie jest dla wszystkich, bo osoba lękliwa i nieogarnięta nie powinna takich rzeczy mieć. Zrozumieć należy, że to nie możliwość postrzelenia kogoś daje poczucie bezpieczeństwa, ale sam fakt posiadania broni. Bo, jak mówię, póki napastnik kojarzy fakty i nie jest naćpany, to raczej sam widok uzbrojonej osoby skutecznie zniechęci do ataku.

Odpowiedz
avatar Isegrim6
-4 8

@amfiploid: "kojarzy fakty i nie jest naćpany" A co zrobisz jak on wyjmie swój kawałek metalu, będziesz się w ułamku sekundy zastawiać czy kojarzy fakty czy też naćpany a może po prostu bardziej zdecydowany?

Odpowiedz
avatar maranocna
-2 6

Nie chcę się wypowiadać o dostępie o broni, ale o do twojej argumentacji. Sądząc chociażby po historyjkach na piekielnych, gdyby "motywacja religijna czy niestabilności emocjonalna" były głównym powodem, to w Polsce by się nikt żywy nie ostał.

Odpowiedz
avatar smokk
2 8

@maranocna: mówić o zabijaniu a zabijać to różnica. Dzowiedziono naukowo ze człowiek podświadomie wzbrania sie przez zabijaniem innych przedstawicieli swego gatunku. Po to właśnie w czasach wojen było tyle akcji propagandowych w których odbierano człowieczeństwo wrogom (np USA gdzie pokazywano Japończyków jako bezrozumne bestie)

Odpowiedz
avatar obserwator
1 1

"Chcesz pokoju? Bądź gotowy do wojny!"

Odpowiedz
avatar jukatan
1 5

Napisze Ci, czemu latwy dostep do broni jest zly i powinien byc zakazany. Ty jednak sie ze mna nie zgodzisz, bo pewnie tak naprawde masz 14 lat (albo zatrzymales sie intelektualnie w tym wieku) i swoje zdanie, ktore spijasz z ust swoim internetowym idolom. Ale nie szkodzi, nie mam Ci tego za zle. KorWIN! Latwy dostep do broni doprowadza to tego, ze majac te bron w domu, w koncu nadarzy sie okazja, ze z niej skorzystasz. I prawdopodobnie nie bedzie to moment, kiedy ktos Cie napadnie, a tym sobie wlasnie morde wycierasz, probujac powiedziec, czemu bron w domu powinien miec kazdy. To bedzie moment, gdy Twoj sasiad Cie zdenerwuje i bedziesz mu chcial pogrozic. Ale on tez ma bron, wiec sie nie bedzie Ciebie bal i wejdzie z Toba w dyskusje, doprowadzajac Cie do bialej goraczki. I w koncu strzelisz, bo tak sie zdenerwujesz, ze palec ci sie sam omsknie. W ten sposob to sie odbywa w Stanach Zjednoczonych. Latwy dostep do broni sprawia, ze uzywaja jej Ci, ktorzy nie powinni. Nie musza byc to ludzie zli albo zdegenerowani, tylko np. przestraszeni w danym momencie, albo rozemocjonowani. Mozesz miec maczete czy stary rewolwer, powiesz, albo zabic kogos na 100 roznych sposobow. No tak, masz racje, problem w tym, ze to od Ciebie czegos wymaga. A w Stanach mozesz kupic bron w sklepie i trzymac ja na wszelki wypadek. Jak u nas patologia sie tlucze lomami, to tam sie strzelaja. W starciu z pistoletem nie masz duzych szans, a jak ktos Ci noz wbije w brzuch, to pewnie Cie odratuja. I co najwazniejsze - to nie ty zabiles. To bron. Bron, ktorej uzyc jest bardzo latwo - wystarczy nacisnac na spust. Zabic kogos lomem, nozem, cegla - o nie, to jest trudne. Raczej nie wchodze w polemike na Piekielnych i tym razem tez nie zamierzam, wiec nie musisz swoich dlugo wyczekiwanych wakacji marnowac na odpowiadanie mi. Zycze Ci, zeby okres dojrzewania byl dla Ciebie laskawy. Cale zycie przed Toba, 14 lat to bardzo fajny okres w zyciu. Pamietaj, egzamin gimnazjalny to nic, matura i studia rowniez sa do przezycia. Bedziesz wspominac ten okres z usmiechem na ustach. Pozdrawiam.

Odpowiedz
avatar Voot
1 3

@jukatan: po pierwsze dlaczego uważasz, że ktoś kto ma inne poglądy niż Ty ma 14 lat? Jesteś pewien że każdy 15 latek i starszy podziela Twoje poglądy? Twoje argumenty są bez sensu, nawiązałeś do partii KORWiN, która obecnie promuje program KORWiN dla bezpieczeństwa. Program ten ma na celu pozwolić normalnym obywatelom bronić się. Mój znajomy został kiedyś w domu zamiast iść do szkoły (nikogo nie było w domu, to wykorzystał okazję). W pewnej chwili usłyszał hałas dobiegający z parteru, ponieważ był pewien że powinien być w domu sam, wystraszył się, wziął kij baseballowy i zszedł na dół. Nie wiem co się tam wydarzyło dokładnie, ale jeden z włamywaczy uciekł, a drugi leżał nieprzytomny na podłodze, po bliskim spotkaniu z kijem. Kolega nie wiedział co robić, związał nieprzytomnego włamywacza i coś na nim położył, a następnie zadzwonił po tatę, który jest lekarzem. Sprawa skończyła się w sądzie, kolega ma wyrok, jako że to jego pierwszy konflikt z prawem otrzymał jedynie zawiasy. Włamywacze, ponieważ nie zdążyli nic ukraść ani nikogo zabić, nie popełnili przestępstwa. Ostatecznie wyszło, że to oni są poszkodowani, bo sobie normalnie (legalnie) wtargnęli do czyjegoś domu a jakiś wariat zaatakował ich bez powodu. Właśnie takim absurdom ma zapobiec KORWiN dla bezpieczeństwa. Oczywiście broń nie może być dostępna w sklepie jak bułka, muszą być badania, wywiad, spis broni, ale obecne przepisy są beznadziejne. Nie możesz mieć broni do obrony, jedynie do celów sportowych, myśliwskich itp. Nie możemy wpadać w skrajność, bo krzywdę można zrobić nie tylko bronią palną. Można zabić nożem, samochodem, pięściami, nawet kijem, przecież nie możemy tego wszystkiego zabronić. Chcę Cię również poinformować, że nawet całkowity zakaz posiadania broni w kraju nie przyczyni się to rozbrojenia przestępców. Ja chcąc być legalny, zdobędę broń zgodnie z prawem, przestępca planujący morderstwo, ma gdzieś przepisy, czym jest wyrok za nielegalne posiadanie broni przy morderstwie? Do tego dochodzi jeszcze to, że broń zdobyta na czarnym rynku nie jest zarejestrowana na jego właściciela, dlatego trudniej jest go namierzyć.

Odpowiedz
avatar VAGINEER
1 1

@jukatan: broń zabija, długopisy robią błędy, widelce powodują otyłość.

Odpowiedz
Udostępnij