Leżę z dziewczyną w ogrodowym basenie na materacu, upał. Sąsiad rozpala grilla, wystawia krzesła i stoły. Podchodzi [s]ąsiad do płotu i wywiązuje się dialog.
[s]:Grilla będę palił.
[ja]:To pal.
[s]:Ale dym będzie.
[ja]:Nie przeszkadza mi.
[s]:W domu lepiej by wam było.
[ja]:Wątpię.
[s]:NO IDŹŻE KU*WA STĄD!
[ja z nieco rozdziawioną mordą]: A w czym Ci przeszkadzam?!
[s]:Ty w niczym. ONA!
[ja]:A w czym ONA Ci przeszkadza?!
[s]: Adaś(syn) za godzinę przyjeżdża, nie będzie mu ta ku*wa gołą dupą świecić i na złą drogę sprowadzać!
Z mocnymi argumentami nie wygrasz, kazałem mu wypierd*lać.
Syn sąsiada uczy się na księdza, fucha dobra, tylko ten celibat.
Nauka na księdza nauką na księdza, ale co się napatrzy, to jego.
OdpowiedzRozumiem że jako prawdziwy mężczyzna dałeś prostakowi w pysk za nazwanie ku*wą twojej kobiety?
Odpowiedz@urbandecay: A później rok na trzy w zawiasach i 2 tysiące zadośćuczynienia? Nie te czasy.
Odpowiedz@htmzor: Ok, może nie bierz tego dosłownie, raczej chodziło mi o reakcję inną niż opisane "spie*dalaj" ;) Wiem jak jest, ruszysz gówno, a odpowiesz za człowieka.
Odpowiedz@urbandecay: Wiem, że na tym portalu popularniejsze byłoby wejść w spokojną i kulturalną dyskusję przeplataną celnymi i morderczo inteligentnymi ripostami, po czym ch*j sąsiad schowałby się zażenowany w domu i nie wyszedł do wielkiej nocy.
Odpowiedz@htmzor: W sumie nie wiem co jest na tym portalu popularne, ale wiem jak ja bym zareagowała w takiej sytuacji.
Odpowiedz@urbandecay: wszyscy najmądrzejsi, a jak przyjdzie co do czego, to nagle zdziwienie.
Odpowiedz@htmzor: Eee tam, za jeden cios w ryj dostałby najwyżej obowiązek skoszenia trawy, albo w ogóle odstąpienie od karania ze względu na prowokację pokrzywdzonego - i to pod warunkiem, że delikwentowi w ogóle chciałoby się wnosić prywatne oskarżenie i bulić za to trzy stówy.
OdpowiedzAle wredny ojciec- przecież patrzeć synuś może.
Odpowiedz@bunny84: Oczywiście. I jeśli dziewczyna jest ładna, dziękować Bogu, że stworzył taką piękność, natomiast jeśli brzydka, dziękować Bogu, że jest księdzem :)
OdpowiedzAleż wy się czepiacie. Gościu się wstydził za syna pedofila, a wy z tego aferę robicie...
Odpowiedz@Najlepshy: czemu zakładasz że wszyscy są tacy jak ty?
OdpowiedzJeśli się boi, że kobieta w stroju kąpielowym odwiedzie syna od powołania, to chyba rzeczony syn nie powinien zostać księdzem. Ojciec się cieszyć powinien, że syn będzie miał okazję uczyć się panowania nad sobą ;-)
Odpowiedz@tysenna: Syn nie ma mieć powołania, ma mieć prestiż i pieniądze, a jak sąsiad pojedzie na rodzinną wieś ma chodzić dumny jak paw.
OdpowiedzA ta k*rwa to był tak zwany przerywnik w zdaniu czy próba określenia profesji Twojej dziewczyny? Bo jeśli taki buc nazwałby mi żonę/dziewczynę k*rwą, to pomimo iż spokojny człowiek jestem, leżałby na swojej trawce z tym swoim biedronkowym grillem naciągniętym na łeb.
Odpowiedz@Iceman1973: Zasugerowałam to samo, to mnie "prawdziwi mężczyźni" zminusowali :D
Odpowiedz@urbandecay: Cóż mój mąż nie musi takich rzeczy załatwiać na pięści żeby został uznany za "prawdziwego mężczyznę", ale kto co lubi... Uważam, że autor dobrze się zachował, krótko i na temat zakończył dyskusję i nie zniżał się do poziomu sąsiada.
Odpowiedz@Iceman1973: Jeśli, gdyby, leżałby.
Odpowiedz@nacia30: Skoro dla ciebie reakcja = tylko rozwiązanie siłowe, to gratuluję.
Odpowiedz@urbandecay: przecież napisałam, że autor zareagował poprawnie. Krótko i na temat uciął jałową dyskusję i nie zniżał się do poziomu dyskutującego. A rozwiązanie siłowe to żadne jak dla mnie, o czym również pisałam.
Odpowiedz@urbandecay: tak, bo przemoc to zawsze właściwa droga do rozwiązywania konfliktów. Inteligentni ludzie nie muszą zniżać się do metod pawianów, by poradzić sobie z chamskimi inwektywami.
Odpowiedz@urbandecay: Serio kazałabyś swojemu facetowi użyć siły w takiej sytuacji? Autor konkretnie powiedział facetowi, że ma się odstosunkować. Mój mąż prawdopodobnie oplułby jeszcze gościa śmiechem, a ja bym mu wtórowała, bo sytuacja absurdalna.
Odpowiedz@htmzor: Coś jeszcze? Może chcesz coś dodać?
Odpowiedz@imonthehighwaytohell: @Bryanka: Tak, tak... sami obrońcy moralności i dobrego wychowania a potem wylewacie masowo swoje żale np tutaj. No tak, bez tego stronka by nie istniała. Uświadomię Was jednak, że czasem trzeba się niestety zniżyć do poziomu pawiana, by pawiana nauczyć, że więcej nie popawiani. O jakie nowe słowo mi się ułożyło... popawiani.
Odpowiedz@Iceman1973: wyluzuj :) Nikomu krzywda się nie stała, a tak co walniesz i: - w najgorszym razie sąd - w najlepszy złe stosunki sąsiedzki a to potrafi napsuć sporo krwi Niech autor lepiej powie jaka była późniejsza reakcja po przyjeździe gościa :) myślę że to była dużo większa "kara" :)
OdpowiedzTrzeba było powiedzieć że pedofile nie interesują się pełnoletnimi kobietami.
OdpowiedzAh ta projekcja, towarzysze korzystają z usług młodych chłopców w swoich gejowskich klubach i myślą że wszyscy są zboczeńcami tak jak oni.
OdpowiedzRodzice księdza powinni świecić przykładem cnót chrześcijańskich i miłością do bliźniego. Niestety,szczególnie na wsiach,jeżeli ktoś ma w bliskiej rodzinie księdza,to ludziom odbija. Zjawisko coś podobne jak opisał Reymont w "Chłopach"
Odpowiedz@Day_Becomes_Night: "Kto ma księdza w rodzie, tego bieda nie ubodzie." Tak rzecze stare przysłowie. A w kwestii dawania przykładu, to przypominam, że matką księdza jest obecna premier.
OdpowiedzA co syn sąsiada winien, że ma piekielnego (i nie za mądrego) tatusia?
OdpowiedzTrzeba było teatralnie machnąć nadgarstkiem i głosem bardzo zniewieściałego faceta oznajmić, że jak ptyś Adaś przyjeżdża to jednak się ubierzesz, żeby nie wodzić na pokuszenie.
Odpowiedz