Pomijając wstępy, przejdę do sedna sprawy.
W połowie maja źle stanęłam i coś chrupnęło mi w kolanie. W nocy prawie po ścianach chodziłam, więc rano telefon na pogotowie, czy można z czymś takim przyjechać, czy muszę się udać do lekarza pierwszego kontaktu. W słuchawce pani mówi, że przyjechać można, a najlepiej to ona karetkę wyśle. Nie, dzięki, podwózkę mam.
Noga poszła do gipsu na 14 dni, skierowanie do poradni ortopedycznej na ściągnięcie jest. W drodze do domu zahaczyłam o przychodnię, żeby umówić się na wizytę. Error 1 - na skierowaniu nie mam zakreślonego pilne ani nic takiego, więc najbliższa wizyta na sierpień. Jakby było pilne, to i tak by mnie mogła wcisnąć na koniec czerwca. Dzwonić jeszcze do miasta A.
Miasto A, error 2:
W sumie to lekarz ma już przekroczony limit, ale mam przyjechać z tym gipsem (na przystanek z tą nogą jakieś 20 minut drogi plus drugie tyle jazdy busem)i czekać, może mnie przyjmie. Na stwierdzenie, że mam tłuc się do przychodni z gipsem, spędzić tam pół dnia i jeszcze mogę zostać odesłana z kwitkiem, pani stwierdza - no niech już nie przesadza!
Jak zwykle, płaci się składki, a prywatnie i tak trzeba się leczyć.
nfz słuzba_zdrowia
Gips można też samemu ściągnąć.
Odpowiedz@grruby80: Ale samemu nie stwierdzisz, czy noga się prawidłowo zrosła/zagoiła i czy nie ma jakichś powikłań. A niedoleczone urazy są bardzo niebezpieczne i w przyszłości mogą skutkować bólem i niepełnosprawnością, więc fajnie by jednak było jakby lekarz zbadał nogę.
Odpowiedz800-190-590 - zadzwoń - miałem podobną sytuację i miła Pani załatwiła temat w godzinę :)
Odpowiedz@malomily: Oczywiście trudno napisać, że to numer Rzecznika Praw Pacjenta?
OdpowiedzTo może warto by jeszcze poszukać jakichś poradni i podzwonić? Tak to jest, że ludzie walą drzwiami i oknami do dużych poradni, a te małe świecą pustkami. Rozumiem, jeśli chodzi o trudny przypadek wymagający naprawdę wybitnego specjalisty, a nie kogoś, kto dyplom znalazł z chipsach, ale zdjęcie gipsu i RTG?
OdpowiedzO, na początku marca skręciłam kolano i naderwałam więzadło poboczne. Ostry dyżur->3 tygodnie gipsu, potem iść do przyszpitalnej przychodni na zdjęcie i kontrolę. Tyle, że nie pomyślałam, że na zdjęcie gipsu trzeba się zapisać. Wiem, głupia jestem, ale młoda jeszcze i to był mój pierwszy kontakt ze służbą zdrowia. W każdym razie te 3 tygodnie później zostałam odesłana na koniec urzędowania lekarza, to "może przyjmie jeszcze". Na szczęście zrozumiał sytuację i przyjął mnie bez problemu. Swoją drogą naprawdę w porządku facet.
Odpowiedz