Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Cuda wianki na standardowej zmianie nocnej w sklepie całodobowym z alkoholem i…

Cuda wianki na standardowej zmianie nocnej w sklepie całodobowym z alkoholem i żywnością:

1. Sprzedaż odbywa się przez okienko. Przychodzi typ, chce słoik pulpetów w sosie pomidorowym i fajki, daje kartę. Biorę ją do środka, podchodzę do terminala, a ten zaczyna drukować: godzina 00:00, drukuje się raport z dnia. Drukuje. I drukuje. Wiem dobrze, że mały szatan będzie drukował jeszcze dobre 4 minuty, więc idę do typa i pytam, czy ma gotówkę, bo terminal będzie zajęty przez te parę minut. Typ dziwnie na mnie patrzy i burczy, że nie ma, że jego nie interesuje, on chce pulpety i fajki. Ja mówię "OK" i znikam w środku. Siadam na krzesełku i czekam, aż dzieło się dokona, po 3 minutach wbijam kartę i idę do typa, daję kartę, świstki, on kwaśno na mnie spogląda i zapada sprawiedliwy wyrok: "pani jest jakaś poj***na".

2. Cyganie podpalający sobie nawzajem auta - standard. Te jednak nigdy nie wybuchały jak w GTA, a szkoda.

3. "Co to nie ja" - typki koło 30, o wielkim mniemaniu o sobie. Różnego statusu materialnego, różnego wyglądu, różnego koloru skóry. Na odrzucenie jego kuszącej oferty szybkiego numerku, Cotonieja, w obronie swego honoru, często zaczyna obrażać przeciwnika, jakim staje się odrzucająca go kobieta. Lecą przezwiska, ja zamykam siłą okienko i pada nieśmiertelny tekst: "Już tu nie pracujesz". Ze dwa razy w tygodniu byłam przez ego takiego żigolaka zwalniana. Na jego niepocieszenie, tylko w jego własnej wyobraźni.

4. Przemiły starszy pan, kupujący często prezerwatywy, zawsze takie same - tropikalne. Zna na pamięć ich kod kreskowy (z pudełka czytnik nigdy nie mógł "złapać" kodu i trzeba go było wpisywać ręcznie. Pan był miły i nam dyktował, w końcu zapamiętał cały). Facet w porządku, często z nami żartuje i na luzie rozmawia, pewnej nocy pytam go:
- Czemu pan zawsze te tropikalne bierze?
- A bo prostytutka lubi, a jej dają ciągle zwykłe.

5. Cyganie. Dużo ich. Nastolatki mają już małe dzieci, matki nastolatek też mają małe dzieci. Chodzą w futrach, noszą złote pierścienie, kolczyki i kastety. Jeżdżą drogimi autami, które palą sobie nawzajem i potem kupują nowe.

Wchodzą do spożywczaka. I wiecie co robią?

Podpi****lają kawę. Wosebę, 250 g. Wartą 4,50.

sklepy

by veravang
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar bloodcarver
26 26

ad 4. - to nawet miłe.

Odpowiedz
avatar veravang
14 14

Piekielne jest, że dziewczynom w firmie nie chcą kupić takich prezerwatyw, z jakimi one wolą pracować :) A cena w sumie ta sama lub niewiele wyższa

Odpowiedz
avatar misiafaraona
9 9

@veravang: Zdradzę ci pewną tajemnicę, te gumki panienki kupują sobie same takie jakie chcą. A chcą zwykłe, z prostego powodu. Wyobraź sobie, że taka z jednym klientem użyje tropikalnej, z drugim czekoladowej a z kolejnym truskawkowej, toż to porzygać się można.

Odpowiedz
avatar Grav
17 17

Co do cyganów, jak nawet najtańszą kawę muszę gwizdnąć, to myślisz, że te drogie samochody z Niemiec to oni legalnie sprowadzają? ;) Z jakiegoś powodu bardzo często nie rejestrują ich w Polsce... ;)

Odpowiedz
avatar veravang
6 6

Ja nie wiem skąd oni mają wszystkie te dobra. Cyganie to temat rzeka. Często przychodzili do szefa prosić o obejrzenie nagrania z monitoringu zewnętrznego, ale nalegali żeby nie zawiadamiac policji o podpaleniach aut. Nie wiem skąd futra i złoto, ich nastolatki chodzily i sprzedawały ruskie fajki, kobiety w wielkich torbach nosiły przeróżne futra i próbowały opchnac. Miszkali w kamienicach, nie wiem, czy zostały im przydzielone przez państwo, czy to były ich kamienice. W każdym razie sama chętnie bym się dowiedziała skąd oni to wszystko mieli...

Odpowiedz
avatar eulaliapstryk
9 9

@veravang: No jak? Grosz do grosza, a będzie kokosza - tu kawa za cztery pińćdziesiąt, tam bułka za 90 groszy i powolutku, całą rodziną, na kamienicę się zaoszczędzi.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
8 10

Co do cyganów. Sygnety, auta, futra też kradzione, albo kupione za kradzione.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 11

@KoparkaApokalipsy: Dowiesz się jak uzyskasz podstawowe wykształcenie. Nie martw się. Niektórzy przeżywają całe życie bez umiejętności czytania ze zrozumieniem.

Odpowiedz
avatar misiafaraona
5 5

Ad. 5 Myślisz że za te złota i futra to oni zapłacili?

Odpowiedz
avatar veravang
0 0

Nie sądzę, ale skąd te skurczybyki kroją futra, że nikt ich nie łapie? Złota biżuteria jest nieduża, ale parę futer już tak. Mistrzowie złodziejstwa :)

Odpowiedz
avatar bazienka
1 3

az mi sie kojarzy sytuacja opisana niedawno o dziewczynie mamiacej kolesia przez tel ze ona tylko tropikalnych uzywa ;)

Odpowiedz
avatar polaquita
0 0

nr 5, dlatego mają na te auta

Odpowiedz
avatar martykazoo
0 0

nr 5 - i mają rację. to całkiem dobra kawa jest.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 2

Ad. 4 - się spytałaś, się dowiedziałaś ;) W sumie to trochę niezręczne pytanie - gdyby mnie ekspedientka zapytała, dlaczego biorę akurat te, a nie inne kondomy, to trochę bym się speszył, bo w sumie co jej do tego? Nawet jeśli bylibyśmy w dobrych, ekhem, stosunkach,to pytanie raczej nie na miejscu. Z drugiej strony, to ten pan mógł po prostu żartobliwie tak powiedzieć.

Odpowiedz
Udostępnij