Rozbrajają mnie ludzie parkujący w moim mieście.
Jest sobie "skarpa", ze sklepami, bankami, chodnikiem i bardzo stromymi schodami bez barierek i podjazdem (osoba niepełnosprawna nie da rady wjechać sama). Przy skarpie, równolegle, jest chodnik. Chodnik ma metr szerokości, obok są 3 parkingi - za skarpą, naprzeciwko chodnika i po drugiej stronie ulicy. Chodnik jest okupowany przez samochody w taki sposób, że nie da się przejść, a już tym bardziej przejechać wózkiem.
Komentarze kierowców po nagłośnieniu sprawy przez lokalną gazetę i stronę internetową?
"Można przejść górą, ja samochodem na górę nie wjadę".
"Ja stawiam samochód tam, gdzie mi wygodnie, a nie gdzie innym pasuje".
"Nie będę przechodził przez ulicę, żeby wejść do sklepu".
Na takich s... polecam Domestos Zero kamienia w buteleczce z pędzelkiem po lakierze do paznokci, i nie zauważalnie przemalować k.. drzwi. 10 min i lakier zaczyna się łuszczyć.
Odpowiedz@Zlotowa85: Gorzej jak ktoś przydybie. Kilka stów za lakierowanie elementu to nieciekawa perspektywa. Myślę że lepiej narobić szkód na jakieś max 50 zł. Jeżeli właściciel będzie się sadził można pokazać mu zdjęcie i zagrozić wezwaniem odpowiednich służb. Mandat 100 zł + 1 pkt karny, a naprawa za 50 zł - decyzja jest łatwa do podjęcia. Ale mimo że korci żeby komuś przerysować samochód wokół lepiej wezwać te służby, wcześniej dokumentując to zdjęciem. W moim mieście mamy stronę na facebooku, gdzie wrzuca się tak właśnie parkujących inwalidów mentalnych. Najgorsze jest to, że większość kierowców nie rozumie co nie tak jest z parkowaniem tutaj: http://kwejk.pl/obrazek/2649647/brawo-ty.html Pytanie: za co oni dostali to prawo jazdy?
OdpowiedzZa każdym razem wzywać policję. jak jeden z drugim zapłaci sobie po mandacie to się w końcu oduczą.
OdpowiedzJestem kierowcą przez ogromną większość swojego czasu, ale nie potrafię nauczyć się tolerancji dla pier*ch buraków, którzy nie rozumieją że jeżeli nie ma miejsca parkingowego w pobliżu ich miejsca docelowego to szuka się miejsca gdzie indziej, a nie parkuje gdziekolwiek. A parkujących na dwóch (czasem trzech) miejscach to już chyba wujek za mocno w dzieciństwie dotykał. No nie trawię i już. Kiedyś miałem na fb dyskusję z jakimś młokosem, który stwierdził że jeżeli mu się spieszy to może nawet zaparkować blokując ruch, a ludzie którzy tego nie rozumieją są egoistami (sic!). Wcześniej jednak na mojej lokalnej grupie fb zamieszczającej zdjęcia ułomów parkowania zwracał się do adwersarzy dość wulgarnie. Kiedy zablefowałem że znam go z widzenia i kiedy go spotkam porozmawiamy sobie po męsku faja mu zmiękła i zaczął grzecznie i kulturalnie (ale w prywatnych wiadomościach) tłumaczyć mi swój punkt widzenia. Poruszył między innymi temat egoizmu kierowców, którzy mają zablokowany pas ruchu. Ja również siląc się na kulturę wytłumaczyłem mu dlaczego się myli. Ponoć zrozumiał i taką mam nadzieję, że nawróciłem jednego kryminalistę.
OdpowiedzKarny ku%as na szybę. Dla tych, którzy nie chcą tak wulgarnie jest jeszcze karny łoś. Naklejać na boczną, tylną szybę po stronie kierowcy.
OdpowiedzZ jednej strony łamanie przepisów i utrudnianie innym. Z drugiej zaś strony urbaniści miast dający dupy. Tego nie trawię z kolei ja. Ale to jest problem typowy dla całej Europy. Permanentny brak miejsc parkingowych i niemoc w budowaniu dużych parkingów, najlepiej piętrowych gdzie się da. Czasem ciężko się dziwić. Człowiek chciałby pozałatwiać na mieście jakieś sprawy to w każdym jednym mieście permanentny brak miejsc, gdziekolwiek. Gdzie się psia mać człek nie ruszy, to auto na aucie stoi. Czasem gdybym chciał stanąć przepisowo to rozsądniej byłoby w ogóle drałować 20 kilometrów do centrum, bo auta spod mieszkania nie opłaca się wywlekać w ogóle. Ślepi urbaniści, którzy nie dostrzegają tego, że rosnąca ilość aut na ulicach wymaga odpowiedniej infrastruktury parkingowej. Zawsze jest kasa i miejsce na jakiś inny bezużyteczny bzdet, zawsze jest miejsce na kolejny market i kolejną jop Twoja mać galerię handlową, ale na parking już nie.
OdpowiedzChodzi o Grodzisk Maz? :)
Odpowiedz@rafe: Tak :)
Odpowiedz