Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jestem młodą osobą, mam 24 lata. Chamstwo starszych ludzi w komunikacji miejskiej…

Jestem młodą osobą, mam 24 lata.

Chamstwo starszych ludzi w komunikacji miejskiej budzi moje przerażenie.
Babciom autobusowym w moim mieście przeszkadza dosłownie wszystko - nawet pies zapakowany w koszyk i jadący spokojnie na kolanach właścicielki.

Nie raz, nie dwa widziałam babcie biegnące do autobusu z kulą pod pachą, które po przestąpieniu progu pojazdu udawały umierające.

Nigdy nie zapomnę jak jedna babcia ryknęła na mnie, że kobiety zapie..dalały w polu z wiadomymi kobiecymi dolegliwościami - a ja właśnie odmówiłam ustąpienia miejsca, bo posoka była gotowa polać mi się po nogach**.

Jednak czarę goryczy przelała sytuacja z wczorajszego dnia.

Często mam problemy z biodrem - łapie mnie dziwny, nieokreślony ból, który powoduje, że utykam, rzucam pannami lekkich obyczajów, a w nocy nie mogę ruszyć nogą, bo z oczu ciekną mi łzy. RTG biodra nic nie wykazuje, lekarze bezradni. Czasami ból promieniuje na całą nogę.

Wczoraj właśnie cierpiałam na "boleści nożne" w wersji deluxe*. Wracałam autobusem do domu, zajmowałam miejsce siedzące. Pojawiła się jakaś babcia, żądając ustąpienia miejsca. Odmówiłam grzecznie, podając jako powód ból nogi. Babcia się zapowietrzyła i dziobiąc mnie szpicem parasolki w kolano zażądała ustąpienia miejsca po raz drugi. Znowu odmówiłam, co spotkało się z oburzeniem starszych pasażerów. Jakiś tetryk zwlókł się z miejsca patrząc nienawistnie w moim kierunku.

Powiedział babie "Pani siada, siksa zwyczajnie udaje!" (tsaa, bo akurat był lekarzem i miał RTG w oczach).

Padały komentarze w stylu "noga ją boli, ale przez telefon to ma siłę gadać!" (jakby aparat mowy miałby coś wspólnego z nogą, ojciec dzwonił czy już wracam).

Musiałam z siebie to wylać, bo starsi ludzie chyba myślą, że tylko oni są chorzy i tylko ich może boleć. No niestety, nawet młodzi ludzie zmagają się z dolegliwościami.

* wersja deluxe - ból od biodra po kostkę.
** miewałam takie "babskie dni" że nawet zbyt gwałtowne wstanie groziło potopem.

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Narisa
3 27

"Słuchawki ma na uszach i udaje, że nie słyszy, jak człowiek zza pleców prosi o ustąpienie miejsca" - warszawski klasyk Narisy. :D Co ciekawe, osoby, którym bym miała ustąpić najczęściej z uśmiechem dziękują, ale to reszta gawiedzi robi awantury. O starszych osobach (głównie paniach) w komunikacji można elaborat napisać.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-5 31

@Narisa: Najgorzej jest kiedy ten ból łapie mnie przy chodzeniu. Kilka razy prawie poleciałam na twarz. Raz ukochany wnosił mnie na czwarte piętro, bo płakałam z bólu. Chcialabym wiedzieć skąd to cholerstwo się u mnie wzięło

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2016 o 0:59

avatar Narisa
-2 18

@NotableQ: Ja lekarzem nie jestem, więc niestety ci nie powiem, choć raczej bym starała się sprawdzić czy nic nie uciska kręgosłupa. Ja po operacji kolana, w ortezie i o kulach, niestety jechałam autobusem do szpitala na rehabilitację. Nagle wszystkie biedne starsze panie zainteresowały się widokami zza okna. Ustąpił mi chłopiec z podstawówki. Tak samo kiedyś bardzo źle się czułam. Było mi słabo i niemal głową wisiałam za oknem, bo inaczej bym chyba padła i ustąpił mi mężcczyzna ok. 30 lat, a co usłyszałam od naszych "bohaterów narodowcyh"? "Ta młodzież tylko wymyśla, aby usiąść i starszemu, schorowanemu nie dać posiedzieć." Złota myśl mojej znajomej, która bardzo mi się spodobała: My też będziemy starzy, a ktoś na ich emeryturę zarabiać musi, więc chociaż to siedzenie w autobusie nam się należy.

Odpowiedz
avatar Armagedon
2 20

@NotableQ: "Chcialabym wiedzieć skąd to cholerstwo się u mnie wzięło" Znienacka...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2016 o 1:25

avatar konto usunięte
-5 19

@Armagedon: Wożę się z tym jakoś od października 2015 roku. Pierwszy raz ból pojawił się kiedy schodziłam po stromym podjeździe do garażu. Mało brakowało, a łaziłabym teraz z protezą w paszczy. Lekarzom kończą się pomysły, a ja mam tego dość.

Odpowiedz
avatar Narisa
11 21

@Armagedon: A kto powiedział, że ja tych ludzi z miejsc wyrzucam? Chodziło mi o ludzi, którzy ich się domagają "bo tak, bo jestem starsza". Jeśli ktoś grzecznie poprosi, to proszę bardzo, ale gdy któryś raz z kolei ktoś wyrzuca mi czapkę z tramwaju lub ciągnie za włosy, bo łaskawie nie zauważyłam, że wszedł tylnim wyjściem? Wybacz, ale szacunek za szacunek. Ktoś kto mnie znienacka łapie za włosy czy fraki, bo tak - nie zasługuje na mój. Pomijam już fakt, że i ja mam prawo mieć jakieś problemy zdrowotne lub być zwyczajnie zmęczona.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2016 o 2:20

avatar grruby80
4 6

@NotableQ: jeśli ból zaczyna się nad pulą, a promieniuje do stopy to może być to rwa kulszowa. Ból potrafi być niesamowity.

Odpowiedz
avatar Rehen
2 2

@NotableQ: Miałam kiedyś coś takiego. W końcu stanęło na tym, że za dużo siedzę. Taka moja natura, że lubię siedzieć po turecku albo podwijam nogę pod siebie. Skończyło się na tym, że noga bolała od tyłka do końca palców a ja kuśtykałam sobie radośnie. Ból zwykłe łapał znienacka i to taki, że nic tylko marzyć o amputacji. Teraz jest lepiej. Nie siadam na nodze. Często leże na plecach na podłodze i wzmocniłam mięśnie nóg. Pomęcz lekarzy o badanie kręgosłupa. Może nawet idź do jakiegoś dobrego kręgarza żeby cię obejrzał. Oni czasami znają się na takich dziwnych schorzeniach. Przewinęłam w dół i zastanawia mnie czemu zminusowane są komentarze, które wcale nie są jakieś chamskie czy coś. Autorka opisała kiedy zabolało po raz pierwszy. I jebs komentarz poniżej poziomu. Bardzo mnie ciekawi czemu tak tu się dzieje.

Odpowiedz
avatar Aniela
3 3

@NotableQ: Nie napiszę nic nowego ale idź do dobrego fizjoterapeuty. To może być od kręgoslupa a z doświadczenia wiem, że żaden ortopeda nie pomoże tak jak dobra fizjoterapia.

Odpowiedz
avatar sharpy
4 4

@Narisa i NotableQ: Ech, ja mam skuteczną metodę. Przybrać na wadze, zapuścić potężną brodę, srogi wygląd - nigdy jeszcze nikt mnie w autobusie czy tramwaju nie molestował o miejsce. No ale niestety nie każdy ma warunki żeby tę metodę stosować.

Odpowiedz
avatar Mavra
1 1

@NotableQ: skoro raptem od pazdziernika to raczej niewiele tych badan zrobiłas bo przeciez do jednego specjalisty to sie po kilka miesiecy czeka

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 3

@Mavra: RTG i prywatnie ortopeda, który nic złego nie widział .

Odpowiedz
avatar Narisa
2 4

@sharpy: Z tą brodą miałabym pewne problemy. :P @Armagedon: Nie wiem, czym i gdzie jeździsz, ale w życiu nie widziałam, aby ktoś człowieka starego z miejsca zrzucał. Częściej to oni próbują z niego zepchnąć. Jak mówiłam - szacunek za szacunek. Jeśli ktoś mi go nie okazuje i na dzień dobry zaczyna wyzywać to jako miejsce siedzące wskażę mu jedynie podłogę.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@grruby80: dokładnie tak. RTG, a najlepiej rezonans, kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego w poszukiwaniu ewentualnego ucisku na nerwy. Ale podejrzewam, że na to lekarze już wpadli, więc tak tylko nieśmiało sugeruję, gdyby jednak jakimś cudem o tym zapomnieli :)

Odpowiedz
avatar Moby04
0 0

@Narisa: "Ja po operacji kolana, w ortezie i o kulach, niestety jechałam autobusem do szpitala na rehabilitację. Nagle wszystkie biedne starsze panie zainteresowały się widokami zza okna. Ustąpił mi chłopiec z podstawówki." Moim zdaniem nie ma co generalizować. Sam kiedyś wracałem tramwajem obładowany torbami (prezenty świąteczne kupowałem) i zrobiło mi się słabo... Widać to było po mnie z kilku metrów ponoć. Miejsca ustąpiła mi kobieta min. 60 lat - inni olali. Jeszcze mi oferowała pomoc w dojściu z przystanku do domu...

Odpowiedz
avatar martxi
5 11

Zamiast skupiać się na biodrze pomęcz lekarzy o to by sprawdzili kręgosłup. Zwłaszcza odcinek lędźwiowo-krzyżowy. A następnej babci powiedz, że tylko osobą wychowanym ustępujesz. Trzymaj się i powodzenia z nogą ;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 6

@Massai: Nie byłam i nie miałam. Trzeba się wybrać. Ból pojawia się co jakiś czas. Pierwszy raz doznałam takich "atrakcji" jesienią rok temu. Mało brakowało do wybicia zębów.

Odpowiedz
avatar martxi
1 1

@NotableQ: A ja zamiast neurochirurga, które jedyne co ma do zaoferowania to operacja ewentualnie leki p/bólowe proponuję fizjoterapeutę.

Odpowiedz
avatar zgredek
0 0

@Massai: Przy tym, jeśli ma leżeć, to najlepiej na brzuchu, ewentualnie na boku ze zrolowanym kocem między kolanami. To naprawdę pomaga :) Ja na początku roku miałam rwę kulszową, momentami nie mogłam chodzić z bólu... Nie wiem, czy autorka ma to samo, ale takie leżenie na pewno nie zaszkodzi... I jeszcze jeśli się gdzieś siedzi, to na wysokości odcinka lędźwiowego kręgosłupa dobrze jest podłożyć zrolowany ręcznik (średnica po ściśnięciu - 4 cm).

Odpowiedz
avatar grupaorkow
2 6

Współczuję bólu dupy, przechodziłam przez podobne dolegliwości. W moim przypadku problem leżał w mięśniach, może poszukaj w tym kierunku? Niestety jest bardzo ciężko znaleźć kompetentnego ortopedę, większość lekarzy idzie po linii najmniejszego oporu i diagnozuje najbardziej powszechne dolegliwości, nawet jeżeli nie pasują do objawów.

Odpowiedz
avatar Ara
14 20

@qulqa: Czy ty naprawdę uważasz że KAŻDY robi się wrednym zgryźliwym tetrykiem na starość? Nie oceniaj wszystkich wedle własnych doświadczeń :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
8 24

@Ara: NotableQ już jest zgryźliwa i wredna do tego boli ją biodro więc jest też tetrykiem, do kompletu musi być już tylko stara. Nie różni się niczym od ludzi na których pomstuje. Często jest tak, że najbardziej drażnią nas w ludziach nasze własne wady.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 15

@maat_: Czasem bywam..no ale litosci. Mowic, że ktoś udaje kiedy osoba oskarżana o symulowanie krzywi się z bólu?

Odpowiedz
avatar Armagedon
2 22

@NotableQ: Już to widzę, jak siedząc sobie wygodnie w autobusie ROZGLĄDASZ się uważnie, czy ktoś obok nie krzywi się z bólu i tylko czekasz, żeby mu miejsca ustąpić. A z tego, co czytam, w ogóle wynika, że akurat ciebie starszy człowiek nie ma po co prosić, żebyś zlazła z siedzenia. Bo albo biodro cię boli, albo masz miesiączkę, albo inna przypadłość jakaś akurat cię dopadła. I zdaje się, że gówno cię wtedy obchodzi, czy ta stara babcia, która chce usiąść, ma ból dupy, kręgosłupa, ciężkie siaty, czy zawroty głowy. Jest stara - i to wystarczy, żeby po niej jechać, jak po łysej kobyle, bo to przecież ONA na pewno kłamie, a usiąść chce tylko z lenistwa. A ja proponuję, żebyś sobie kule załatwiła. Oprzesz o siedzonko - i już cię nikt nie ruszy. A jak, stękając, będziesz się gramoliła do środka - to może nawet poderwie się jakiś "tetryk", żebyś ty mogła tyłek posadzić.

Odpowiedz
avatar qulqa
0 6

@Ara: Nie uważam, że każdy jest wrednym tetrykiem na starość. Ale uważam, że starość niesie mnóstwo dolegliwości, o których młody ludzie nie mają pojęcia. Nie na darmo wymyślono 'skafander starości', który w ramach szkoleń zakładają młodzi ludzie, pracujący z osobami w podeszłym wieku. Natychmiast zmienia się percepcja i postrzeganie starszych ludzi po takim doświadczeniu. Dlatego proponuję zapisanie postu na dysku i powrót do niego. Przekonasz się najprawdopodobniej wtedy, że twoje dzisiejsce problemy zdrowotne są niczym w porównaniu z tym, co będziesz miała. Tyle że czasu już nie cofniesz i nie przeprosisz tych wszystkich wrednych staruchów, których dziś opisujesz.

Odpowiedz
avatar Ara
3 5

@qulqa: Ależ ja się całkowicie zgadzam z tym, że starsi ludzie nie mają lekko. Nie rozumiem tylko dlaczego w związku z tym mam dawać na siebie krzyczeć i sobą pomiatać. To tak jakbyś chciała, żebym zrozumiał człowieka który na ulicy da mi w pysk, bo przecież akurat go ząb bolał i zrobił to z bólu. Nie. Ja też mam swoją godność, uczucia i prawa.

Odpowiedz
avatar qulqa
4 6

@Ara: Oczywiście, że nie powinno się nikim pomiatać. Tyle że ja .. opowieści z Piekielnych dzielę na 10. Bo też jeżdżę komunikacją miejską, też moi najbliźsi. I nigdy, przenigdy nie widziałam i nie słyszałam w autobusie czy tramwaju niegrzecznej starszej osoby, nigdy nikt nas nie tykał, nie wyzywał, nie żądał. Nie twierdzę, że tak się nie może zdarzyć. Jednak moim zdaniem duża część tych opowiwści jest mocno podkoloryzowana.

Odpowiedz
avatar Armagedon
5 5

@qulqa: Albo nawet PRZEkoloryzowana, a niektóre całkiem wyssane z palca.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 5

@Armagedon, @qulqa: dzięki, że napisałyście wreszcie to, co ja podejrzewałam od dawna: "babcia autobusowa" to miejska legenda. Pewnie komuś tam się czasem przydarza, ale mnie osobiście nigdy (a nie jeżdżę samochodem, zawsze komunikacją miejską), a wczoraj na przykład dostałam od starszej pani w autobusie cukierka:)

Odpowiedz
avatar klaudia16
0 0

@maat_: Wydaje mi się, że ona jest po prostu bardzo nieszczęśliwa tak prywatnie. Stad się bierze ta zgryźliwość bo szczęśliwym ludziom nie przeszkadza dosłownie wszystko.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 4

Od kiedy czytam historię o babciach autobusowych,staram się siadać na tyle autobusu. Takie osobniki się tam niedowloką,a z resztą. Oni preferują miejsca na początku

Odpowiedz
avatar MyCha
3 3

@Day_Becomes_Night: Zawsze robię tak samo. Z tylu i najlepiej jak najdalej od drzwi. Z resztą przy środkowych drzwiach zawsze są miejsca przeznaczone własnie dla osób które mają problemy z poruszaniem się. Ja takich problemów nie mam, więc z założenia tych miejsc nie zajmuję bo po co? Abym mogła zrobić pokazowy dobry uczynek ustępując tego miejsca osobie której się ono należy? Bez sensu, lepiej w ogóle tam nie siadać, skoro przejście te dwa trzy metry dla mnie to dosłownie żaden wysiłek.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 2

@Day_Becomes_Night: W Anglii jest łatwe rozwiązanie, idę na pietro, tam z racji trudnego wejścia, żadne babcie autobusowe sie nie pchaja. Ponadto rozwiazuje sie problem murzynek z tylna czesci ciala szerokosci wejscia do autobusu, gdy siedze na dole to zawsze wciskaja sie kolo mnie :)

Odpowiedz
avatar Ara
10 12

Starsi ludzie bardzo często dziecinnieją, a charakter im parszywieje. A jeśli w dodatku spotkasz jeszcze osobę, która była roszczeniowym draniem za młodu, to już w ogóle przekichane.

Odpowiedz
avatar Armagedon
4 8

@Ara: Święta racja, Ara, święta racja... Bardzo źle to wróży tym, co się jeszcze nie urodzili, a młodzieżą będą za lat 50.

Odpowiedz
avatar Ara
-2 2

@Armagedon: Jeśli to miał być przytyk do mnie, to daremny. Ja wiem już od dawna i otwarcie to przyznaję, że na starość pewnie będę przekutolem.

Odpowiedz
avatar Armagedon
0 6

@Ara: To miał być przytyk do tego, że dzisiejsza gówniarzeria - to w większości roszczeniowe dranie.

Odpowiedz
avatar Erica_Cartmanez
7 7

Z tym "bólem dupy" jak ktoś tu ładnie określił spróbuj się zgłosić do neurologa, może to rwa kulszowa. Bardzo bolesna przypadłość.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 3

Piątka, oprócz mojej stałej choroby czasem zaczynam utykac bez powodu i kolano boli mnie tak, że nie przejde metra. Co prawda nigdy nikt nie powiedział do mnie niczego chamskiego na temat tego, że zajmuje miejsce, ale naciskanie na mnie brzuszyskiem, siatkami, patrzenie nienawistne są. Po prostu nie tłumacz sie. Powiedz krótko "niestety, nie" i na więcej tłumaczeń nie marnuj energii.

Odpowiedz
avatar Kataszka
17 17

Przez czytanie piekielnych szykowałam się do jazdy autobusem jak na wojnę. Parasolka w gotowości bojowej, cięte riposty poukładane i wsiadam. Po 20 minutach jazdy adrenalina buzowała mi we krwi i...... kurde Nic! Żadna babcia mnie nie wygoniła, nikt nie macał ani nie smierdział, nawet Okrutny Kanar się nie pojawił.... Jestem totalnie rozczarowana.

Odpowiedz
avatar martxi
6 6

@Kataszka: Musisz jeździć \do skutku, w końcu Ci się uda. Powodzenia!

Odpowiedz
avatar Deffie
3 7

@Kataszka: Wiesz, martxi ma rację. Ja jeszcze wczoraj mówiłam, że mnie nic złego nigdy w komunikacji miejskiej nie spotkało. A wręcz przeciwnie - to ktoś zagada, wolne miejsce pokaże i w ogóle. No i chyba za szybko się z tego ucieszyłam. Wracam dziś tramwajem z uczelni. Droga dość długa, więc czytam książkę. Ludzie wchodzą i wychodzą, tu ktoś się próbuje dostać do okna, tam do koleżanki, rzecz normalna, więc jakoś szczególnie na to uwagi nie zwracałam. No i słyszę za mną Głos, który twierdzi, że akurat jest po wypadku. No trudno, wypadki chodzą po ludziach - czytam dalej. Ale znowu słyszę Głos. Ten sam, trochę głośniejszy. Mówi, że teraz to młodzież niewychowana, gówniarze takie, myślą, że wszystkie rozumy pozjadali, siedzą i udają, że czytają. Coś mnie tknęło, odwracam się i widzę, że za mną stoi właściciel Głosu, mężczyzna, tak koło 50. Wyglądał na zdrowego, za to miał kilka siatek z zakupami. I trzymał 10 kg ziemi. Ale kto to wie, nie mnie oceniać. Patrzy na mnie nienawistnym wzrokiem (nie przesadzam, ostatni raz tak na mnie spojrzała psorka od niemieckiego, kiedy jej powiedziałam, że nie pójdę po kredę, bo mam skręconą kostkę) i powtarza, że jest po wypadku. Jakieś pół roku temu bym pewnie przeprosiła, że go nie widziałam, ale ostatnio złe we mnie wstąpiło, więc wstałam i luźno rzuciłam, że wystarczyło powiedzieć, że się potrzebuje miejsca, bo ja dookoła głowy oczu nie mam, a w ogóle to skąd miałabym wiedzieć, że miał wypadek, skoro nie wygląda? Ten się oburzył, że on przecież z rehabilitacji wraca! Aha. I uważa, że powinnam o tym wiedzieć? No nie uważa... No to fajnie, dobrze, że się rozumiemy. Niestety, dwie starsze panie nie zrozumiały i wyszło na to, że jestem bezczelna. Trudno.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

@Kataszka: jeżdzac regularnie przez 8 lat krakowska komunikacja, napotkalam pelno babc i dziadkow autobusowych, a raczej tramwajowych, wprawdzie nikt mnie nie bil siatami i parasolkami ale mialam okazje wysluchac kilka wykladow jacy to mlodzi sa niewychowani :) Mialam takze okazje spotkac kilka ciekawych osobowosci np. babke wygladem przypominajaca czarownice przekonujaca mnie, ze zbliza sie koniec swiata.

Odpowiedz
avatar blaueblume
0 2

@Kataszka: Do dwóch razy sztuka ;-D

Odpowiedz
avatar tuxowyznawca
1 3

Ilu lekarzy tu się znalazło ;-) . Fajnie, autorka pewnie nie pomyślała, że straszą panią też może coś boleć. Co nie umniejsza chamstwa starej raszpli.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 5

@tuxowyznawca: Boleści "de luxe" opisane w historii to te kiedy boli cała noga. Wtedy naprawdę nie ma co mnie tykać - w domu termofor/pies na nogę i nie ma mnie choćby się waliło i paliło.

Odpowiedz
avatar Armagedon
1 9

@NotableQ: Tiaaa... To po kie prącie w ogóle z domu wychodzisz?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 6

@Armagedon: na zakupy np ? ;) i do pracy. Niestety, ale moje bóle nogi pojawiają się kiedy chcą.

Odpowiedz
avatar nuclear82
4 6

Starsi ludzie jeszcze ujdą. Nienawidzę natomiast zmęczonych reklmaówek, torebek, pudełek i HGW czego jeszcze, radośnie stawianych na wolnym siedzeniu obok. W takich przypadkach grzecznie proszę o przestawienie bagażu. Działa w ok. 50% przypadków. Druga linia ataku to zapytanie się, czy osobnik ma wykupiony drugi bilet na bagaż. Większość uznaje ten argument i zabiera majdan. Pozostaje więc ok. 10-20% osobników do których nie dociera nic innego niż przymus bezpośredni: wtedy napinam się i nienawistnym tonem mówię "Słuchaj stary ch***, jak w ciągu 3 sekund nie weźmiesz tej pier**** torby to ją wypier**** za okno!" To już działa w 100% przypadków. Na szczęście nie trzeba stosować często.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

@nuclear82: jest jeszcze jeden typ, ludzie wiszacy nad pustym siedzeniem, ani nie usiada, ani nikt nie skorzysta z miejsca bo calkowicie blokuja przejscie.

Odpowiedz
avatar grupaorkow
0 0

@nursetka: tacy ludzie doprowadzają mnie do szału - sterczą nad tym siedzeniem jakby ich tam ktoś przykleił, ignorują totalnie otocznie i ani nie usiądą ani nikogo tam nie wpuszczą.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 1

@grupaorkow: raz zapytałam taka dziewczyne wiszaca nad siedzeniem, dlaczego nie usiadzie, powiedziala, ze "zaraz wysiada". to zaraz to bylo kilka przystankow w trakcie ktorych nadal blokowala prżejscie powiekszajac tlok w autobusie, a nikt bardziej czy mniej potrżebujacy nie mogl usiasc.

Odpowiedz
avatar saperka
-2 4

Kiedyś mi zwróciła uwagę młoda babka, że nie chcę ustąpić miejsca starszemu dziadkowi. Wracałam z pracy zmęczona, ze słuchawkami na uszach i ostatkiem sił czytałam gazetę ze spuszczoną głową. Na którymś przystanku podleciało do mnie babsko w wieku ok. 40 lat i coś krzyczało, a że ani nie widziałam (bo nos w gazecie) ani nie słyszałam (bo słuchawki) to mnie zaczęła szarpać za rękę. Jak wyjęłam słuchawkę z ucha to usłyszałam rozczeniowe pretencje dlaczego taka młoda dziewczyna nie ustąpi miejsca starszemu panu. Jakby się spytała normalnie to może bym wstała ale chamstwem adekwatnym do babska odpowiedziałam, że jestem zmęczona. Nie tłumaczyłam jej, że nie zauważyłam dziadzia, bo jak biegła do mnie to widziała, że wiszę nad gazetą a w uszach mam słuchawki. Dodałam również, że skonczyłam z nią dyskusję i wsadziłam słuchawkę do ucha. Ściszyłam sobie MP3, żeby posłuchać jak długo jeszcze babsko będzie się rozwodzić jaka to ja zła i niewychowana. I usłyszałam jak dziadzio (ten, któremu nie chciałam ustąpić) tłumaczył grzecznie babsku, że mam prawo siedzieć bez wględu na to czy jestem zmęczona czy nie ale to był tramwaj ogólnodostępny a nie tylko dla starszych. Także nie zawsze i nie wszyscy starsi ludzie są rozczeniowi. Ten akurat jeszcze mnie wybronił. Ale fakt, większość z nich nie rozumie, że jak ktoś młody to też może się czuć gorzej.

Odpowiedz
avatar takatamtala
0 0

A nie masz skoliozy? Bo jak masz, to rotuje ci się biodro i dochodzi do tzw. konfliktu udowo- rzepkowego, czyli po polsku wykręcona w biodrze kość udowa nie współgra z osprzętem kolana i okresowo próbuje wyrwać kość ze stawu. Okresowo, czyli np. po dźwiganiu czegoś tak, że pogłębia skoliozę, spaniu nie na tym boku co potrzeba albo braku ćwiczeń.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 3

@takatamtala: Mam skrzywiony kręgosłup w części Th a wątpię, że to wpływa na moją nogę.

Odpowiedz
avatar grupaorkow
0 0

@NotableQ: może wpływać. Nawet same problemy kręgosłupa mogą promieniować bólem na biodra i nogi, nawet jeżeli nie powodują tam zwyrodnień. Jeżeli miałaś zrobione tylko RTG to zdecydowanie jest to za mało, a lekarz, mówiąc wprost, trochę cię olał. Tak jak piszą osoby wyżej, zwróć się do fizjoterapeuty, rehabilitanta, innego ortopedy, neurologa i diagnozuj się bardzo dogłębnie. O ile dobrze pamiętam, jesteś bardzo młodziutka - te dolegliwości z czasem będą się pogłębiać i jak dobijesz trzydziestki to możesz mieć układ kostny w ruinie.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 3

@grupaorkow: na samym początku historii jak byk stoi ile mam lat. Trochę na wyrost napisałam, że 24, bo mam 23 lata i 3msc. Bardziej ciekawi mnie, że te bóle pojawiają się kiedy chcą..a na następny dzień mogę skakać jak koza po taborecie i ściągać firany i tańcować przy robieniu obiadu.

Odpowiedz
avatar takatamtala
0 0

@NotableQ: Idź do ortopedy. Mówię: jedna cześć biodra idzie ci "do góry" i wykręca ci kość biodrową, a dalej skręca staw w kolanie. Możesz mieć jedną nogę krótszą. łatwo to sprawdzić: ustaw dwie wagi obok siebie i stań na każdej jedną stopą. Jeśli wskazania będą różne to masz krótszą nogę na tej wadze, gdzie jesteś cięższa. Może też naciskać jakieś nerwy. Ćwiczysz? Rehabilitujesz się? Ja jak nie pójdę 3 razy w tygodniu na basen to mi mrowieją ręce. Jak raz przeleżałam 2 tygodnie z anginą to mi się noga przestała zginać. Chory kręgosłup daje wiele atrakcji.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 2

@takatamtala: Chodzę na basen raz w tygodniu.Dużo spaceruję z psem ;) Mój ukochany ma bieżnię napędzaną prądem , czasem sobie na niej pobiegam.

Odpowiedz
avatar takatamtala
0 0

@NotableQ: Bieganie nie jest ćwiczeniem na kręgosłup, jak biegasz po twardym to jeszcze wstrząsy mogą ci zrobić większą krzywdę. https://www.youtube.com/watch?v=SMkccyjsPDQ Powodzenia. Ja utrzymuje BMI 17 jako efekt uboczny mojej rehabilitacji :)

Odpowiedz
avatar Mairaem
0 0

Nie jestem ekspertem, ale mam podobne problemy z biodrem. Okazało się, że to rwa kulszowa. Mam świetnego fizjoterapeute, który mnie z tego aktualnie wyciąga. Jeśli jesteś z Wrocławia lub okolic, albo jesteś w stanie dojechać, to pisz na priv, podam Ci namiary na niego. Jest naprawdę dobry, a finansowo też jest ok. Gorąco polecam, bo moje biodro dochodzi do siebie. A im dłużej źle tego nie leczy, tym gorzej.

Odpowiedz
avatar WhiteButterfly
0 0

A czy nie jest to sciatica? (Przepraszam, ze w j.angielskim. Nie wiem czy po polsku jest tak samo). Chodzi tu o nerw. Twoj opis symptomow pasuje. Albo Piriformis Syndrome, w ktorym bol miesnia leci z biodra do kolana lub czasem nawet do kostki jak opisalas.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 2

@WhiteButterfly: Co to w ogóle jest?Możesz mi pokrótce opisać? Bardzo bym prosiła.Obecnie 'cisza' z tym bólem nogi, ale nie wiem co będzie dalej.

Odpowiedz
avatar plotka7
4 8

O mój Boże jak Ty marudzisz dziewczyno, a narzekasz na osoby starsze, że ciągle legitymują się swoimi chorobami. Nie wiem, może ja mam inną naturę, wolę zacisnąć zęby niż opowiadać w autobusie, że nie wstanę z siedzenia bo mam okres. Ja wiem, że bywają chamscy starsi ludzie, ale Ty nie pozostajesz dłużna: "Nie raz, nie dwa widziałam babcie biegnące do autobusu z kulą pod pachą, które po przestąpieniu progu pojazdu udawały umierające." Nie pomyślałaś, że biegną bo chcą zdążyć na ten autobus, a po przebiegnięciu tego kawałka wszystko boli ich dwa razy bardziej z powodu wysiłku fizycznego?! Wkurza mnie takie gadanie, że starsi ludzie udają - zobaczymy co powiesz za 50 lat, skoro już teraz tak zrzędzisz. A jak Cię tak boli ta noga czy plecy to idź do lekarza, lecz się, weź tabletki i tyle, a nie kwicz na portalach internetowych. Prosze, mozecie minusowac.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 2

@plotka7: Dziewczyno, ja nie powiedziałam wprost,że mam okres. Powiedziałam : 'mam pewne dolegliwości, boli mnie brzuch, nie wstanę'. Byłam kilka razy u lekarzy i co? Gie to dało.

Odpowiedz
avatar plotka7
2 2

@NotableQ: Skoro: "jedna babcia ryknęła na mnie, że kobiety zapie..dalały w polu z wiadomymi kobiecymi dolegliwościami" to znaczy, że dałaś jednoznacznie do zrozumienia, że masz okres, czy tez babcia była w stanie się domyślić po Twojej wypowiedzi, czyli wymówiłaś się w autobusie właśnie miesiączką. Więc co źle zinterpretowałam? Nieważne, nie o to chodzi. Chodzi o to, że skoro cierpisz, chorujesz, leczysz się nawet na tą nogę to jak możesz nie wykazać zrozumienia dla osób dużo od Ciebie starszych? Nie rozumiem tego. Tak jak wspomniałam, nie mówię tu o chamskich odzywkach babci czy dziadka, ale złościsz się, że posądzają Cię o udawanie, a sama mówisz, że babcia z biegnąca z kulą udaje. Ona nie udaje, po prostu ludzie którzy wspierają się kulami czy balkonikami jednak potrafią chodzić, nawet kawałek przebiec, ale to nie znaczy że nie należy im się potem miejsce w autobusie. Zresztą nieważne ustępowanie miejsca to kwestia kultury osobistej, a ja nie będę nikogo wychowywać na portalu internetowym.

Odpowiedz
avatar namiocik
0 0

Ten ból w nodze to może być rwa kulszowa. Bierze się od ucisku na nerw kulszowy, wykaże to tylko MRI lub TK, RTG nic nie da

Odpowiedz
avatar Dagnika
0 0

Nie wiem czy ktoś ci to już zasugerował, ale z mojego osobistego doświadczenia wynika, że to może być zapalenie stawu biodrowego spowodowane wypadnięciem stawu z panewki biodrowej - ja męczę się z tym od lat. Jeżeli przy okazji przestajesz czuć tą nogę jakby była kawałem mięsa i nie możesz prawidłowo stąpać, to na pewno przydarzyło ci się to co mi od paru lat. Dokładnie to zbadaj, gdyż w przeciwieństwie do bóli kręgosłupa bezruch tylko pogarsza stan. Trzeba wtedy chodzić jak najwięcej i dodatkowo ćwiczyć, (podstawowe ćwiczenia na wzmocnienie kręgosłupa bardzo pomagają) aby biodro naskoczyło(tylko nie wolno przysiadów przez parę dni). Oczywiście do tego przeciwzapalne lekarstwa na receptę - mi pomaga tylko biofenac, bo jest mało szkodliwy dla żołądka (po innych diklofanakach mam bóle całego brzucha). Łączę się z tobą w bólu, bo mnie za pierwszym razem wyeliminowało na parę tygodni z życia właśnie dlatego, że oszczędzałam nogę i mięśnie osłabły (chodziłam o kulach). Nie przejmuj się - to da się zoperować, tylko ja boję się operacji.

Odpowiedz
avatar eses
0 0

ból nogi wyglada na rwe kulszowa. Przyczyna jest dyskopatia. Objawy zaleza niestety od miejsca w ktorym wystepuje. Ja mam dyskopatie w 2 miejscach odcinka lędzwiowego i w zaleznosci od tego ktory dysk uciska na nerw takie sa objawy. Pomaga basen, cwiczenia wzmacniace miesn

Odpowiedz
Udostępnij