Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Miesiąc temu przeprowadziłam się na ostatnie, 10 piętro. Niby tylko miesiąc, a…

Miesiąc temu przeprowadziłam się na ostatnie, 10 piętro. Niby tylko miesiąc, a już się nazbierało kilka ciekawych - piekielnych historii.

Blok stary, to i windy stare, takie, co się w nich samemu drzwi otwiera, a w tych drzwiach dodatkowo jest okienko. Dzięki temu okienku na różnych piętrach widać, czy winda jedzie z góry, z dołu, pusta czy może z jakąś ludzką zawartością.

No i tak jadę sobie kiedyś z parteru ku moim niebiosom, a tu na 8 piętrze winda staje, z impetem otwierają się drzwi, zza nich wyłania się pani w podeszłym wieku, ale prawdopodobnie aktywnie działająca w moher-komando (wiecie, taka, że cały dzień rześko z siatami lata, na plotach pod blokiem cały dzień ustoi, jak coś się nie spodoba to parasolką pogoni, ale w autobusie sapie, że miejsce ustąpić i w ogóle młodzież to najgorsze robactwo, trzeba tępić) i do mnie w te słowy:

[P]ani: A pani to gdzie?!!
[J]a:(wyrwana z zamyślenia) Noooo... Do domu.
[P]: Ale góra czy dół?!
[J]: No góra... (widać było w jakim kierunku zmierzała winda).
[P]: To wyłaź, bo ja w dół i się spieszę!
[J]: Ale ta winda jedzie w górę. (Przycisk z numerkiem 10 był wciśnięty i nie da się go "odcisnąć").
[P]: To nie twoja własność! Co ty sobie myślisz?! Ja w dół muszę! Śpieszę się!! Wyłaź!

Jako że nie chciało mi się słuchać tej pani o wyjątkowo nieprzyjemnym głosie to wysiadłam, w końcu to tylko 2 piętra. Zanim matrona wturlała się do windy i pojechała na to zaprogramowane wcześniej w windzie 10 piętro, ja już byłam przy drzwiach do mieszkania i nagle jak babsko nie wypadnie z tej windy:

[P]: Ty to zrobiłaś specjalnie!! Mówiłam ci, że mi się spieszy! A ty, podstępna gówniaro, specjalnie tak zrobiłaś, żebym pojechała w górę! Ja się spieszę, a ty mój czas marnujesz! Chamstwo! Czyste chamstwo w tej młodzieży! Ze wsi poprzyjeżdżali, myślą, że windy tylko ich! (moje ulubione hasło, specjalnie je sobie zapisałam :))

Biadoliła tak jeszcze ze dwie minuty, ja w tym czasie weszłam do mieszkania, zamknęłam drzwi, coby parasolką nie oberwać, a babsko tak stało i wrzeszczało do drzwi, że ona się spieszy, a ja specjalnie to wszystko (w dodatku winda na nią nie poczekała, oczywiście też przeze mnie).

No ale jej się spieszyło...

winda blok

by coccinelle
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Painkiler
13 63

Zero asertywności. Przykre, że bycie taką "ciotą społeczną" stało się "trendy".

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 32

@Painkiler: Czy ja wiem czy zero asertywności. Też bym wolała na miejscu autorki wyjść i te 2 piętra wejść schodami, bo winda tak czy siak by jechała na górę a słuchać baby utyskiwań podczas tego czasu by mi się nie chciało. I jakoś tak bezpieczniej, nikt nie przywali parasolem jak winda ruszy w nie tę stronę co ktoś chce.

Odpowiedz
avatar Maszin84
13 19

@Niamh: A ja nie widzę przyczyny dla której po ataku parasolem miałbym zrezygnować z połamania go na kolanie. Poważnie ktoś boi się starej matrony? Ale pewnie, lepiej wysiąść i ustąpić, przecież należy upewniać chamów, że krzykiem wywalczą wszystko.

Odpowiedz
avatar Saszka999
6 18

@Painkiler: To nie brak asertywności. "Nie kłóć się z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu a następnie pokona doświadczeniem."

Odpowiedz
avatar Painkiler
2 6

@Saszka999: Masz jakieś dziwnie sformułowane pojęcia, ale nie wnikam - niektórzy wierzą, że czarne jest białe, a szare różowe, ich sprawa.

Odpowiedz
avatar SzatanWeMnieMocny
-1 3

@Painkiler: Ją też z debilami nie dyskutuję, ale po wejściu do windy przez Panią i tak bym złośliwie nacisnęła ten guziczek spowrotem. Dużo by to nie dało, tyle tylko, żeby jej się zatrzymała :<

Odpowiedz
avatar gontier
4 12

No to na tych plotach ci cztery litery teraz obrobią staruszki, strzeż się!

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
17 17

Czy winda jadąc w górę nie powinna ignorować wezwań do zatrzymania "w dół". Zbierze je jadąc kursem od najwyższego piętra na dół właśnie. Jeśli nie ma wciśniętej "8" w środku powinna minąć piętro. Ile przycisków do wzywania widny jest na piętrze, jeden czy dwa? (oczywiście nie dotyczy najwyższego.

Odpowiedz
avatar coccinelle
31 33

@PiekielnyDiablik: Na każdym piętrze, oprócz najwyższego i parteru, są 2 przyciski - góra i dół. Podejrzewam że Pani wcisnęła obydwa. (Jak mówi staropolskie tajemne zaklęcie, jeżeli wciśniesz ponad 3 razy każdy przycisk, winda przyjedzie szybciej).

Odpowiedz
avatar konto usunięte
11 13

@PiekielnyDiablik: Te windy starszego typu kierują się sobie tylko znaną logiką... Jechałam taką niedawno i za cholerę nie dało się przewidzieć, na którym piętrze się zatrzyma, a które ominie - niezależnie od ilości i kolejności wciskanych przycisków.

Odpowiedz
avatar nuclear82
16 16

@PiekielnyDiablik: U mnie w pracy też mamy windę tego typu - przyciski "góra" i "dół". A że budynek ma też -1 i -2 (-2 to schrony wojskowe, rzadko ktoś tam zjeżdża, zaś ostatnie piętro to pomieszczenia gospodarcze) to można powiedzieć że te przyciski są na każdym piętrze. Ile razy widziałem jak panienka chce zjechać na fajkę z 3 na -1 i wciska guzik "góra"... Logika tego postępowania? Bo winda jest na dole, trzeba ją wezwać do góry to naciskam do góry! Nie dało się nawet jej przetłumaczyć zasady działania wind i sensu istnienia tych przycisków... Wydawało by się że obsługa tego urządzenia jest prosta jak budowa cepa. Dla tej pani magyster inżynier jednak nie...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2016 o 22:39

avatar Cyrkiel
4 4

@PiekielnyDiablik: Generalnie to powinna, ale skoro starsza pani olewa fakt że winda ma jechać w górę na 10, to pewnie wszystko jej jedno jaki przycisk naciska :) Ewentualnie uaktywniła dwa naraz, a co !

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
1 5

@coccinelle: wszystko jasne - piekielna , a na dodatek głupia, takie są najgorsze. ale info o tym jak wygląda winda przydałoby się w historii. @nuclear82: w blokach mieszkalnych praktycznie nie ma sensu jeździć z pietra na inne piętro(no chyba że w odwiedziny), większość kursów z piętra odbywa się na parter, zatem najczęściej jest montowany jeden przycisk wzywający. W sumie, to nie wiem gdzie uczą obsługi windy, instrukcje dźwigów osobowych są tak napisane, że lepiej nie mówić. Trzeba zakładać optymistycznie, że to rodzice nauczą...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2016 o 22:52

avatar Maszin84
0 4

@PiekielnyDiablik: Na studiach dowiedziałem się, że jeżeli chcesz zjechać z 4 piętra na parter należy wcisnąć przycisk ^, bo przecież wzywasz windę do góry. Logiczne, prawda?

Odpowiedz
avatar babubabu89
7 21

@nursetka: bo jesteś tępa

Odpowiedz
avatar rahell
4 6

Tak tylko chciałam dodać, że nie tylko winda z dwoma przyciskami może robić takie cuda (zresztą dziwne że taka jest w bloku, dotychczas widziałam takie tylko w przychodniach, budynkach uniwersyteckich itp). W bloku mojej babci przez wieeele lat była taka starodawna winda, która jechała na piętra w kolejności wciskania guziczków. Czyli na przykład: do windy na parterze wsiadają dwie osoby, jedna jedzie na czwarte piętro, druga na szóste. Jeśli osoba jadąca na szóste wciśnie guzik "6" pierwsza, to winda najpierw pojedzie na piętro szóste, a potem zjedzie na czwarte. Również w takiej sytuacji jak autorka opisała: jak ktoś wsiada do windy na parterze, a jednocześnie osoba na ósmym piętrze wciśnie guzik przywoływania windy wcześniej niż osoba która weszła do windy - winda pojedzie na ósme piętro. Głupie to trochę, wiem.

Odpowiedz
avatar vonKlauS
7 7

kilka dni temu miałem okazję jechać windą z nieznanym mi wcześniej układem przywoławczym. Wchodzę na parterze do holu wind, a tu zamiast standardowego jednego, ewentualnie dwóch przycisków to widzę pełną cyfrową klawiaturę i wyświetlacz. Nad panelem umieszczona instrukcja obsługi zilustrowana obrazkami. Nim zdążyłem się zapoznać, to otworzyły się drzwi jednej z wind. Nie zauważyłem by ktoś coś naciskał, to i wszedłem z nimi. A w środku tylko przyciski zamykania, otwierania drzwi oraz alarmowy. Gdzie wybór pięter?!? W nagłym przebłysku zrozumienia wyskoczyłem z kabiny i na panelu zewnętrznym wystukałem numer piętra na które chciałem jechać. Jadąc już w górę zauważyłem prócz wyświetlacza w jakości hd pokazującego w efektownych animacjach kierunek ruchu oraz mijane piętra, także niepozorny ledowy wyświetlacz z kolejką pięter gdzie winda się będzie zatrzymywać.

Odpowiedz
avatar pomorskiwindziarz
1 1

LUDZIE SWIECI KURDE NAUCZCIE SIE WINDY OBSLUGIWAC CHCECIE JECHAC W GORE WCISKACIE GORE CHCECIE W DOL WCISKACIE DOL KURDEE!!!!!!!!!!

Odpowiedz
avatar jerzynka78
3 5

Lepiej słuchać jakiegoś babska, które ma za dużo wolnego czasu i znalazło sobie hobby. Wiecej asertywności, no ale wtedy możesz stać się nagle nie wychowana ale żyć spokojniej ;)

Odpowiedz
avatar Tolek
0 2

Obsobaczyc babsztyla I juz

Odpowiedz
avatar imhotep
10 12

Jak już wysiadła na 10 piętrze trzeba było otworzyć drzwi i wcisnąć wszystkie przyciski, aż do parteru. I dopiero wtedy iść do siebie. A na takie stare prukwy dobrze sprawdza się mały atomizer z wodą. Psikasz w jej stronę i niech się zastanawia co tam było :)

Odpowiedz
avatar Nastia
3 5

@imhotep: o, dobrze prawisz, tak się czasem dyscyplinuje psy i koty :D

Odpowiedz
avatar Perzyn
1 3

@imhotep: I jeszcze chustką lub przynajmniej rękawem usta i nos zasłonić, żeby nie wdychać "tajemniczej substancji".

Odpowiedz
avatar raj
3 3

Winda naprawdę starego typu (mieszkałem w bloku z taka windą) działa w trybie wolny-zajęty. Czyli jeżeli winda jest zajęta (albo ktoś ją wezwał na piętro, albo ktoś już w niej jest i gdzieś jedzie), to NIGDZIE się po drodze nie zatrzyma. Wtedy palą się światełka przy przyciskach wezwania windy na wszystkich piętrach i to oznacza, że winda NIE zareaguje na żadne wezwanie. Musi dojechać do celu, i dopiero kiedy będzie stała pusta, to światełka zgasną i dopiero wtedy można wezwać windę na inne piętro (swoją drogą czasami to powodowało, że czekało się na windę bardzo długo, bo np. ktoś zjeżdżał z piętra X na parter, a na parterze już czekał na windę ktoś inny, kto wsiadał, kiedy tamta osoba wysiadała, i jechał na piętro Y - a na piętrze Y czekała osoba, która wsiadała i zjeżdżała na parter itd. - a przez cały ten czas ktoś na innym piętrze Z mógł bezskutecznie czekać na windę). Tak że w najstarszym typie windy taka historia, jak opisałaś, nie mogłaby się zdarzyć. Musiałaś już trafić wbrew pozorom na windę bardziej nowoczesną ;), która zapamiętuje wezwania w czasie jazdy i zatrzymuje się po drodze.

Odpowiedz
avatar pomorskiwindziarz
0 0

@raj: Dokładnie - stare windy 'odważnikowe' (z zapadającą się [ruchomą] podłogą) miały właśnie takie sterowanie, o którym piszesz. Ta winda o której pisze autorka to tzw 'osiedlówka' (typowa blokowa winda). Możesz co nieco na Wikipedii poczytać, w artykule 'Winda'. Jeszcze można zaliczyć windy 'Zremb Zasuwany' - windy zasuwane, posiadanie takiej w bloku to rzadkość, 'Zremb Dwuskzyrdłówka' (typowe szpitalne, działają jak 'odważnikowa') i Zremb Towarowy (tutaj jest za dużo do wyjaśniania). Moja dziewczyna mieszka w bloku z windą 'odważnikową' ale jest po remoncie i zbiera ludzi z pięter (ale jeśli podłga jest naciśnięta, to muszą być zamknięte drzwi w środku żeby ruszyła (można np wcisnąć piętro i wyjść, wtedy pojedzie z otwartymi ale jak się stoi, TAKI BAJER, to nie ruszy. :-D

Odpowiedz
avatar WysokaSkala
-2 2

moher-komando :) dobre

Odpowiedz
avatar mrkojiro
3 3

W tej sytuacji zachowałbym się równie piekielnie i zszedłbym piętro po piętrze na sam dół wciskając na każdym z nich przycisk zatrzymania. Dzięki temu Pani miałaby kilka przystanków po drodze, a na parterze przywitałbym Panią szczerym uśmiechem życząc jej miłego dnia, po czym wjechałbym spokojnie z powrotem na górę :)

Odpowiedz
avatar pawel78
0 0

@vonKlauS a jak wyswietlacz obsluguje kilka wind (np.4) to ci pokaze, ktora zabierze Ciebie

Odpowiedz
Udostępnij