Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Z przyczyn losowych przyszło mi ostatnio na szybko kupić samochód. Zakup nawet…

Z przyczyn losowych przyszło mi ostatnio na szybko kupić samochód. Zakup nawet udany (oczywiście, jak to w taniej używce, sporo do zrobienia, ale przynajmniej wiedziałem dobrze na co się piszę), czas przerejstrować i zapłacić państwu daninę od czynności cywilno-prawnych.

O ile w wydziale komunikacji wszystko poszło sprawnie i szybko, a za wydanie dokumentów i blach zapłaciłem wygodnie kartą, o tyle w skarbówce już tak różowo nie było. Nie to, żeby terminala do kart nie mieli - był, jak najbardziej. Problem w tym, ze nad tym terminalem wisiał ogromny szyld stwierdzający, że płatności kartą są traktowane jak wypłata w placówce obcego banku. Cóż, horrendalnej prowizji płacić nie zamierzam, więc polazłem ulicę dalej do najbliższego bankomatu.

I tylko nie za bardzo rozumiem - czemu jedna jednostka rządowa może mieć terminal do kart, obsługiwać setki transakcji dziennie i iść petentom na rękę, a druga zatrzymała się gdzieś w okolicach lat 90"?

urząd_skarbowy

by Grav
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar rodzynek2
3 5

Bo każdy urząd, to państwo w państwie. U mnie w mieście jest tak samo. W urzędzie miasta można bez problemu zapłacić kartą lub gotówka, lub przelewem (co sobie dusza zapragnie), a w urzędzie skarbowy jest okienko jakiegoś banku spółdzielczego, kasa no przelewem, a w ZUSie, to tylko przelewem lub wpłata w okienku banku, czy przy okienku pocztowym.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 stycznia 2016 o 15:59

avatar Jorn
-4 16

Ale jakie dwie jednostki rządowe? Z tych dwóch rządowa jest skarbówka, wydział komunikacji jest wydziałem urzędu miasta lub gminy, więc samorząd. Najgorsze jest to, że taki brak podstawowej wiedzy o zasadach funkcjonowania państwa i samorządów jest powszechny, stąd trudno się dziwić, że wynik wyborów jest taki, jaki jest.

Odpowiedz
avatar Grav
9 11

@Jorn: To w sumie tylko gorzej, jeśli jednostka samorządowa może być przyjazna dla obywatela, a rządowa już nie :)

Odpowiedz
avatar ta_zla
0 0

WOS z gimnazjum - rejestracją samochodów zajmuje się powiat, a nie gmina.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

A nie można zapłacić przelewem i wysłać papierów do Urzędu poleconym?

Odpowiedz
avatar Grav
2 4

@JaNina: Niby można, ale musiałem jeszcze ustalić kwotę podatku, bo autko ze względu na uszkodzenia nieprzeszkadzające w jeździe miało na umowie mocno zaniżoną wartość ;)

Odpowiedz
avatar katem
4 4

@Grav: A telefonicznie nie można było się dowiedzieć ? 3 lata temu rejestrowałam i płaciłam podatek od transakcji za używany samochód. Niezbędne informacje znalazłam na stronach urzędu miasta, a to czego nie wiedziałam, dowiedziałam się dzwoniąc do urzędu miasta i urzędu skarbowego. Nie wiem, czy urzędy lubelskie dalej tak działają, ale wtedy byłam pod pozytywnym wrażeniem ich zorganizowania, podczas gdy w innym mieście sporo czasu straciłam załatwiając sprawy urzędowe tego samego rodzaju.

Odpowiedz
avatar Grav
-1 1

@katem: Szczerze powiedziawszy - nie wiem. I tak miałem wolny dzień, i tak jeździłem po mieście załatwiając różne sprawy, i tak miałem US po drodze do domu :)

Odpowiedz
avatar ampH
-1 1

Z ciekawości - posiadasz bankowość internetową? Jeśli tak to PCC można zapłacić na spokojnie przelewem i wydrukować potwierdzenie. W Wydziałach Komunikacji honorują - teoretycznie (bo wiadomo, że różnie bywa z urzędami). Ja tak już rok temu opłaciłem PCC za auto.

Odpowiedz
avatar Piotrek1
2 2

@ampH: Ostatnio jak rejestrowąłem samochód to kobieta uznała że próbuje ich oszukać i na podstawie eurotaxu stwierdziłą że należy się wiekszy podatek. Co ciekawe jak rejestrowąłem samochód ojca który miał na umowie wręcz zawyżoną wartość to już korekty nie zastosowała :d

Odpowiedz
avatar ampH
2 2

@Piotrek1: Ach, Eurotax. Płacisz za auto 20 000 zł. Eurotax w Urzędzie Skarbowym twierdzi, że warte jest co najmniej 25 000 zł. Eurotax u ubezpieczyciela w przypadku szkody całkowite twierdzi, że 10 000 zł to maksymalna wartość auta przed szkodą. :) Widzisz, dlatego najlepiej ograniczać kontakty z urzędnikami bezpośrednio! Jak będą się chcieli doczepić to się doczepią też listownie, ale przynajmniej na początku załatwisz wszystko bezstresowo i szybko. :)

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
2 2

Więcej urzędów nie ma płatności kartą, niż ją posiada. Wydział komunikacji, musi być do przodu, tutaj ludzie załatwiają sprawy warte grube miliony, aby ich flota spedycyjna jeździła. Jakimś cudem ciśnienie potrzeb usprawniło pewne procedury.

Odpowiedz
avatar foczkabalbinka
2 2

Urzędy skarbowe nie prowadzą własnych punktów poboru opłat, a kasy/okienka, które są w urzędach to zewnętrzne firmy. Wszystko dzięki szukaniu oszczędności. Więc pretensje możesz mieć do banku/firmy która taki punkt w urzędzie ma.

Odpowiedz
avatar Grav
2 2

@foczkabalbinka: Zakładam, że firma obsługująca takie okienko dla US jest wybierana na drodze przetargu - nie widze zatem powodu, dla którego w warunkach przetargu nie miałby być ujęty terminal płatniczy z normalną obsługą. ;)

Odpowiedz
avatar tick
2 4

Na czym polega "płatność kartą"? Ano na tym, że za transakcję płacisz wirtualnie. Owszem, z twojego konta ubywa określona kwota, ale dzierżawca terminala ponosi koszty transakcji oraz koszty dzierżawy terminala. Firmy godzą się na takie koszty, ponieważ mają gwarancję płynności finansowej oraz mniej gotówki w kasie. W przypadku np. Urzędu Skarbowego na konto musi trafić dokładnie określona kwota wynikająca z deklaracji

Odpowiedz
avatar gbdlin
1 1

Wszystko rozbija się o prowizje. Terminal płatniczy nie jest własnością sklepu czy urzędu w którym się znajduje, ani nawet banku. Jest własnością operatora, który musi na tym zarobić, więc dolicza do płatności prowizje. W przypadku zwykłego sklepu, prowizja ta jest "odbijana" z cen produktu, tj jeśli masz do zapłacenia 20 złotych to sklep dostanie z tego np 19.50, a 50 groszy poleci do operatora terminala. W przypadku urzędów już nie zawsze jest tak kolorowo... opłaty są często ustalane ustawowo, a ustawy nie przewidują tego typu prowizji, kwota trafiająca na konto urzędu musi się zgadzać co do grosza. W przypadku skarbówki te zasady są ustalane dużo wyżej, więc trudniej jest je zmienić, wydział komunikacji może po prostu ustalić budżet na obsługę terminali kart płatniczych. Podobnie jest w urzędach pocztowych, też są terminale ale płacisz te kilka złotych prowizji przy każdej płatności.

Odpowiedz
avatar Kefir33
0 0

U mnie taka sama sytuacja jest na poczcie. Gdyby ktoś chciał zapłacić za wysłanie paczki kartą to zapłaci do tego prowizje rzędu 30 zł (28 z hakiem chyba).

Odpowiedz
Udostępnij