Z cyklu: ludzie są straszni.
Byłam dziś u fryzjera, siedzę sobie grzecznie w poczekalni i chcąc nie chcąc słyszę dialog:
F - fryzjerka
K - klientka
F: No ludzie są straszni, podli, najgorsze jest to, że najczęściej nic nie możemy zrobić. Co takiemu można? Najlepiej skopać tyłek, ale to niezbyt legalne.
K: Dlatego ja się cieszę, że mamy świnie proszę Pani.
F: Dlaczego? Jak to się ma do podłości ludzi?
K: No jak mnie wku*wi jeden z drugim to idę do tych świń, mogę je sobie skopać nawet! I one nic nie powiedzą, nie zgłoszą tego, nie awanturują się. Jak łopatą przypierniczę to też się nie poskarżą! Świetnie się idzie wyżyć. - Zdania te okraszone w epicki śmiech, bo to przecież bardzo zabawne.
Aż wyjrzałam zajrzeć na minę fryzjerki.. Wskazywała na coś pt. "kobieto , masz szczęście, że już jesteś po strzyżeniu".
Opada dosłownie wszystko.
ludzie
Sukcesywnie oduczam się przeklinać, ale jedyne co wyszło z moich ust to: ja pie***
OdpowiedzMam nadzieje, że zostało to zgłoszone!
Odpowiedz@krystalweedon: "uprzejmie zglaszam ze pani ktora widzialam u fryzjera (ale nie wiem kim jest, gdzie mieszka ani jak ja znalezc) powiedziala ze bije swoje swinie."
Odpowiedz@cathyalto: uprzejmnie ci informuje, ze jest ryzyko iz fryzjerka ma numer. Mozna sprawe zglosic do stworzystwa opieki nad zwierzetami i moga sprawdzic w okolicy wszystkie hodowle swin, ale nie faktycznie lepiej nic nie robic tylko napisac o tym na piekielni.pl
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2015 o 9:22
@krystalweedon: Wątpię żeby miała numer, jeśli kobieta nie jest stałą klientką. A nawet jeśli ma to, z tego co mi wiadomo, nie może udostępniać danych swoich klientów.
Odpowiedz@NoFace: Policji nie może? Znęcanie się nad zwierzętami jest przestępstwem.
Odpowiedz@NoFace: to fryzejka mogla zglosic podac nazwisko. Dlatego napisalam ze mozliwe jest ze ma jakies dane, a jak nie to mozna podac info do odpowiednich sluzb, ze jest taki osobnik. mozna spokojnie skontrolowac gospodarstwa czy zwierzeta sa zdrowe.
Odpowiedz@krystalweedon, @turin: Ja wiem, ale nikt jej tego nie udowodni. Kobieta pewnie się wszystkiego wyprze. Nikt nie ma dowodów, a na słowo raczej nie uwierzą. No i na kontrolę też zapewne trzeba mieć pozwolenie z określonych powodów. To nie takie proste jak wam się wydaje.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 grudnia 2015 o 17:30
@NoFace: podobno wysyrczy 2 swiatkow, a to syszaly 2 dorosle osoby(albo i wiecej)czy ZgLoszenie na policje jest lepsze niz tylko opisanie tego tutaj? Nikt tym swinia nie pomoze jesli kazdy bedzie myslal tak jak Ty.
Odpowiedz@krystalweedon: Popraw proszę ten komentarz, bo tak niechlujnie nie wypada prowadzić rozmowy. ;)
OdpowiedzBiedne zwierzaki. Ale niech się baba tak nie cieszy: http://www.bbc.com/news/world-us-canada-19796224
Odpowiedz@minutka: Genialna notka. Kiedyś czytałem opowiadanie autorstwa bodajże Stephena Kinga o rolniku - sadyście, którego świnie wciągnęły do zagrody i pożarły. No i jeszcze jest film "The snatch" z gangsterem, któremu świnie "pomagały" pozbywać się ciał konkurentów. A tu się okazuje, że życie pisze równie ciekawe scenariusze.
OdpowiedzStaram się nikomu źle nie życzyć ale... słyszałam że świnie potrafią zjeść człowieka i zostawić tylko buty :)
Odpowiedz@ZlaFranca: No co za świnie!
Odpowiedz@ZlaFranca: Potrafią. BBC pisało (link w komentarzu minutki) o rolniku ze Stanów, z którego zostały tylko sztuczne szczęki. Resztę zeżarły świnie, które zresztą chował.
OdpowiedzO żeby jedza kiedyś na maciorze próbowała się wyżyć... Najlepiej takiej z młodymi...
Odpowiedz@Fadeless: O taaak... Dokładnie to samo pomyślałam jak przeczytałam tą historię.
Odpowiedz"Wdupcam mięcho chu mnie obchodzi ze konie cierpią Filantropi jebć ludzi pomagajmy zwierzętom Choć może to nie tak głupie i jest w tym trochę racji Bo patrzę na ludzi co drugi śmieć do utylizacji"
Odpowiedz"Opada dosłownie wszystko" - mi na razie jeszcze nie opada :-D .
OdpowiedzMnie ta historia jakoś szczególnie nie zszokowała. Jedyne dlaczego ludzie masowo się tym oburzają to niewiedza na temat działania rzeźni, gdzie zwierzęta traktuje się dokładnie tak samo, a nawet i gorzej. Kulturowo ładnie się zamknęliśmy na każdy bodziec związany z przemysłem mięsnym, stosujemy eufemizmy (szynka, bekon) które broń boże nie przypominają nam o zwierzęcym pochodzeniu jedzenia. "Zgłosić to", to może rzeźnie też zgłosimy na policję?
Odpowiedz@Devotchka: Jeśli maltretują zwierzęta przed zabiciem to i owszem? Bo wiesz, że jest różnica między zabiciem, a torturowaniem/biciem, i nie trzeba świń bić, żeby je zabić? "stosujemy eufemizmy (szynka, bekon)" To się uśmiałam. Na pewno dlatego mamy te nazwy, na bank. Bo przecież powiedzenie w sklepie "poproszę kawałek świni" sprawi, że dostaniemy ten kawałek, który chcemy :D
Odpowiedz@Devotchka: masz absolutną rację... takie określenia jak "szynka" czy "bekon" absolutnie nie kojarzą się ze zwierzęcym pochodzeniem jedzenia. Ja na przykład na słowo "bekon" od razu mam skojarzenie z przepięknymi kwiatami... A "szynka" to od sałaty, prawda?
Odpowiedz@Drago: Posłuchaj mnie. Nie mogę wysłać tobie filmiku z rzeźni bo oskarżysz mnie o wegański faszyzm. To nie zwalnia cię jednak z wiedzy, że w rzeźniach ŹLE traktuje się zwierzęta jeszcze PRZED zabiciem. Popularnym błędem jest uważanie, że weganie i wegetarianie mają coś przeciwko samej śmierci zwierząt. Nie, absolutnie. Są przeciwko upychaniu 100 kur w klatce 1m^2, biciu krów w celu zagonienia ich w konkretne miejsce czy wrzucaniu kilkuset żywych piskląt do worka (i tym samym powodując ich śmierć przez zagniecenie). Ja rozumiem, że jedząc parówkę nie specjalnie chce się słyszeć od kogoś na temat jej pochodzenia. Jedzenie mięsa jest ok (za kilka złotych więcej możesz kupić grass fed i wszyscy będą szczęśliwi), niewiedza i głupota już nie.
Odpowiedz@Devotchka: Tak, w każdej rzeźni jest źle i w ogóle tragedia, na bank. Wiem, jakie warunki potrafią panować i dlatego osobiście kupuję mięso ze sprawdzonych miejsc, o ile w ogóle kupuję, bo prawie nie jem, ale PRZESTAŃ GENERALIZOWAĆ. Bo to już jest wegański faszyzm. (i nie gadaj głupot o nazewnictwie, bo to już głupoty bez poparcia)
OdpowiedzSama jest świnią, pomyślałam . Ale nie. To obelga dla świń
OdpowiedzNa to, że ta kobieta mogła żartować, oczywiście nikt nie wpadł... Lepiej oskarżać, mimo że nie ma żadnych dowodów na to, że pani męczy świnie. Ba, nie ma nawet dowodu że ona je posiada.
Odpowiedz@Eve: Ludzie nie wiedzą po prostu, że istnieje coś takiego jak czarny humor. A ja niestety taki humor lubię :-) .
Odpowiedzświnie są wszystkożerne, co im dasz to zjędzą włącznie z człowiekiem. Był w naszym kraju przypadek gdzie zaginęła 8-9 letnia dziewczynka a został tylko jej plecak i okazało się , że młody sąsiad do którego lubiła chodzić prawdopodobnie ją zgwałcił udusił , ugotował w parniku i dał świniom. Swinki wszystko zjadły i zostałyh sprzedane i już nigdy nie będzie ciała. Zostały tylko włosy , które sprawca zakopał na swoim podwórku a które odnalazła policja i badanie wykazało , ze należąły do dziewczynki.
Odpowiedz