Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Działo się to gdy miałam 15/16 lat. Z powodu bólów w klatce…

Działo się to gdy miałam 15/16 lat.
Z powodu bólów w klatce piersiowej zostałam skierowana na badanie EKG. Jako nieśmiała nastolatka trochę się obawiałam, bo jednak trzeba było rozebrać się całkowicie od pasa w górę przy lekarzu, ale jak to moja mama powiedziała, lekarz ten nie jedne piersi w życiu oglądał, wiec nie ma czego się wstydzić, bo on już po prostu na nie nie zwraca uwagi.

Troszkę uspokojona przybyłam na EKG, rozebrałam się, badanie wykonane, oczywiście od razu się ubrałam. Lekarz rzucił okiem na wyniki, po czym spojrzał na mnie mówiąc:
- No te twoje pączki to malutkie, ale nie martw się, jeszcze urosną.
Komentarz na temat moich piersi zszokował mnie na tyle, że cała czerwona złapałam tylko wyniki i niemal wybiegłam z gabinetu. I w ten oto sposób lekarz nabawił nastolatkę kompleksów.

Szkoda tylko, że się pomylił i piersi nadal mam małe :)

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar xyRon
14 28

Nie martw się, nie wygląd stanowi o wartości człowieka, a na pewno nie wielkość piersi u kobiety. Jest takie powszechne przekonanie, że my faceci patrzymy tylko na to, ale to nie prawda. :) A komentarz faktycznie nie na miejscu.

Odpowiedz
avatar GlaNiK
10 16

@xyRon: Ja tylko dodam, że są faceci, którzy preferują mniejsze piersi niż wielkie "balony" i wbrew pozorom jest ich więcej niż się może wydawać. Mniejsze piersi to także mniejsze obciążenie dla kręgosłupa :) Komentarz lekarza bardzo niefajny.

Odpowiedz
avatar grruby80
1 9

@GlaNiK: ja należę do tej grupy. Jak widzę duże piersi, to odrazu przychodzi mi na myśl jak będą wisieć na starość. Wiec nie przejmuj się tym.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@PolitischerLeiter14_88: Rozwiń to. Bym przestała się śmiać z własnej głupoty. Pierwszo słyszę o gwałcie werbalnym.

Odpowiedz
avatar 12345
2 24

Określenie 'pączek', to normalne określenie rozwoju piersi w skali Tannera... Chociaż fakt, trochę niefortunnie powiedziane, bo mógł rozmowę zacząć tak jak się zaczyna typową rozmowę o rozwoju i intymności w Polsce, czyli nie zaczynać jej w ogóle.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2015 o 1:11

avatar konto usunięte
26 30

@12345: No dobra, ale po co on to w ogóle mówił? Przyszła z innym problemem, w ogóle nie powinien komentować jej biustu.

Odpowiedz
avatar 12345
8 32

@Drago: może ja mam po prostu ten smutny i naiwny pogląd, że lekarz powinien zerknąć na pacjenta całościowo jeżeli ma chwilę czasu, a nie zajmować się tylko jednym problemem z którym przychodzi pacjent. Jeżeli piersi autorki serio były w II/III skali Tannera w wieku 15/16 lat, to być może dochtor chciał po prostu poruszyć temat, być może w rozmowie wyszłoby, że pacjentka np. jeszcze nie miesiączkuje, a w tym wieku trzeba by już ruszyć diagnostykę w tym kierunku. Sam widziałem pacjenta, który przyszedł do kardiologa w wieku 16 lat bez śladu mutacji i jakichkolwiek oznak dojrzewania oprócz owłosienia ze stymulacji z nadnerczy, po czym się okazało, że to sytuacja skrajnie patologiczna i wymagająca dalszej diagnostyki na endokrynologii. Więc normalny człowiek może się tu doszukiwać buractwa i chamstwa, a ja jednak naiwnym spojrzeniem w takim komentarzu będę tu widział próbę rozmowy z pacjentką, być może niefortunną i źle zaczętą, ale jednak. Zwróć też uwagę na to, że niektóre szesnastolatki już się chwalą dziećmi na fejsbuku, nie każdą pytanie o piersi musi żenować. Lub był po prostu chamem i prostakiem. :)

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2015 o 7:33

avatar Jorn
2 16

@12345: No to świetnie się za to zabrał osiągając skutek odwrotny do zamierzonego.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2015 o 9:02

avatar 12345
1 11

@Jorn: raczej tak, ale podejrzewam, że intencje były zgoła inne niż komentarz małych cycków hot piętnastki ku własnej satysfakcji.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2015 o 10:12

avatar Zmora
-3 25

Ja rozumiem, że uwaga lekarza absolutnie nie na miejscu była i pewno przykra, ale żeby od razu kompleksów dostawać? Zresztą małe piersi są o niebo wygodniejsze, więc nie wiem czemu wszyscy zawsze chcą mieć duże... Może ja mam skrzywiony punkt widzenia, bo ja ze względów zdrowotnych regularnie uczęszczam do lekarzy, którzy wręcz zajmują się badaniem piersi, więc już niejeden lekarz je widział (i nie tylko) i nie takie komentarze słyszałam. Może mnie to już po prostu nie rusza, bo ile to ja się po tych lekarzach nachodziłam...

Odpowiedz
avatar Brikus
0 10

Spoko, małe jest piękne :) Btw, u nas jest taki "dohtór" medycyny pracy, który potrafi wyjść na poczekalnie i rzucić tekstem "od ch*jów za badanie 30zł, od dzi*ek 50zł". Interwencje był, jednak nieskuteczne- facet ma za dużo znajomości.

Odpowiedz
avatar misiafaraona
6 12

Lekarz napatrzył się ale na stare, zwisające i pomarszczone. Teraz kiedy jestem już w pewnym wieku, talie uwagi nie zrobiłyby na mnie wrażenia. Ale w wieku autorki, tak samo: wstyd szok i kompleksy murowane. Młode dziewczyny są wrażliwe na te tematy.

Odpowiedz
avatar 12345
8 14

@misiafaraona: no nie wiem, ja mam 25 lat, koncze studia, a napatrzyłem się już i na młode, i na stare... i wierz mi, starsze kobiety tez potrafią nieraz przy badaniu rzucić taką żenującą uwagą gdy takiego dorodnego cyca trzeba przerzucic za plecy żeby osłuchać serce, i słyszy się 'o, jak młody przystojny doktor bada to od razu się tak fajnie robi'.

Odpowiedz
avatar misiafaraona
7 9

Muszę zapamiętać, żeby nie robić takich uwag młodym lekarzom.

Odpowiedz
avatar maseciuset
5 5

Oho od razu przypomniała mi się moja trauma z badania serca. Tyle, że byłam starsza, bo ta dwudziestka już wtedy stuknęła, ale i tak zapomniałam języka w gębie. Pan doktor podczas badania, gdy marzyłam, żeby już się skończyło, zapytał milutkim głosem " Wiesz mam nadzieję, że nie jesteś za bardzo zadufana w sobie przez takie duże piersi" O jaa na sama myśl o tym robi mi się niedobrze. Dla jasności, nie nie mam wielkich super-cycków. Ot zwykłe. Dziś może bym mu powiedziała, że takie komentarze są nie na miejscu, aczkolwiek nie jestem pewna, skoro na samą myśl o tym mam ogromny niesmak.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 4

moge ci oddac ze 2 rozmiary ;) ale swoja droga kurcze, co go to obchodzi? jak kto wyglada? o ile zachowuje higiene i dba o zdrowie? koment zdecydowanie nie na miejscu

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 2

@bazienka: chętnie przyjęłabym chociaż rozmiar :D

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

@Eile_M: Być może uda mi się Cię pocieszyć. Kiedyś byłam płaska jak deska. Zaszłam w ciążę i tak te piersi zaczęły powolutku rosnąć. Gdy urodziłam i zaczęłam karmić piersią, mój biust był juz o jakieś 5 rozmiarów większy. I mimo, że zawsze marzyłam o dużych piersiach, to nigdy się nie czułam gorzej z własnym biustem, jak właśnie wtedy. Uwierz mi - to niewygodne, wkurzające, ciężkie i wcale nie wygląda tak, jak na okładkach Playboy'a. Wole siebie z małymi piersiami, a śmieszne jest to, że doszłam do tego wniosku dopiero, gdy miałam przez chwilę okazje posiadać duży, dorodny biust.

Odpowiedz
avatar Piotrek1
0 4

EKG robił Ci lekarz? Luksus - mi zawsze robi pielęgniarka albo sam sobie musze robić :D Ciekawi mnie jaką wartość dla ciebie ma wydruk EKG - bo opisu jako takiego się nie dostaje - więc wyrwałaś wydruk i masz piękny szlaczek którego wielu lekarzy nie ogarnia :D Jesteś pewna że to nie było echo serca?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 2

@Piotrek1: Mój błąd, bo nie dodałam tego do historii, ale zanim wyrwałam mu wydruk to stwierdził, że jest idealny i to pewnie nerwobóle. :)

Odpowiedz
avatar Gregorius
2 2

Patrząc jakie od kilku lat można znaleźć rzeczy na tablicach FB jakie prowadzą nastolatki to sadzę że lekarz chciał pocieszyć tylko zrobił niedźwiedzią przysługę.

Odpowiedz
avatar katem
3 7

Dziewczyna nie poszła na ocenę rozwoju jej piersi tylko na badanie EKG, więc wszelkie uwagi lekarza co do jej wyglądu były zwyczajnie chamskie. I to kolejny dowód na to, że wykształcenie nie chodzi w parze z kulturą osobistą.

Odpowiedz
avatar 12345
1 9

@katem: więc jak do lekarza, dajmy na to, dermatologa przyjdzie kobieta z wytrzeszczem wskazującym być może na zespół gravesa-basedowa, to lekarz ma siedzieć cicho i nie zapytać czy to taka uroda, czy stało się to niedawno bo jeszcze urazi kompleksy pacjentki na punkcie jej urody i nie zasugerować diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonów tarczycy, bo przyszło się do lekarza z trądzikiem? Nieźle.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2015 o 21:12

avatar Rafikk222
1 1

Małe jest piękne :D A lekarz to tak no nie cham ale no to było nie na miejscu.

Odpowiedz
avatar limes
0 0

heh, miałam podobną sytuację, choć nieco starsza byłam. Pierwsza czy druga wizyta u ginekologa, a pani doktor w trakcie badania wypala: ale ma pani zgrabną, ciasną dziurkę... Byłam w takim szoku, że nawet podziękowałam za komplement :P

Odpowiedz
avatar Chainsawgutsfucker
1 1

Aż mi się przypomniały dwie historie opowiadane przez moją byłą już dziewczynę. Raz jak była u ginekologa pan doktor na początku badania stwierdził "No, widzę, że pani poobcierana, chyba się wczoraj z chłopakiem bardzo spieszyliście"... a drugi raz w czasie gastrologii, młoda pani doktor przed zabiegiem "Ma pani chłopaka? To poczuje się pani jakby loda robiła"...

Odpowiedz
Udostępnij