Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jestem kasjerką w markecie - praca raczej dla osób posiadających stalowe nerwy…

Jestem kasjerką w markecie - praca raczej dla osób posiadających stalowe nerwy oraz mocną psychikę, bo klienci bywają niemożliwi.

W ten weekend mBank zarządził sobie przerwę techniczną/prace konserwatorskie w systemie - tym samym nie da się płacić kartą/robić przelewów. Dzięki temu nasłuchałam się, że:

- jestem leniem.
- co ich obchodzi, że bank ma przerwę - oni MUSZĄ i już!
- pewnie zepsułam terminal, nieudacznica jedna
- 'a co by umiał taki tłuk ledwo po gimnazjum'.

Oczywiście, nie ruszają mnie takie teksty, bo to śmieszne.
Pieniaczów spytałam, czy chcą mnie zastąpić za kasą, skoro są tacy ą i ę, bo ja może jestem niegodna dotykać ich pieniędzy.

Na litość boską, tak trudno poczytać w internecie, że Wasz bank nie umożliwi Wam zakupów w dniu takim i owakim?
Swoją drogą takie zachowanie informatyków z mBanku uważam za piekielne, bo np. Millennium przeprowadza prace techniczne w nocy - każdy szczęśliwy i zadowolony.

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar sla
11 15

Nie widzę powodu, dla którego bank jest piekielny - poinformował klientów o problemach wszystkimi możliwymi kanałami, w dodatku media o tym pisały. Zaś karty nie działały dziś od 5 do 8.30 + jutro w nocy.

Odpowiedz
avatar Face15372
5 5

@sla: Tak było w komunikacie: "Karty płatnicze i bankomaty – dostępne (z wyjątkiem dla klientów mBanku: sobota 5:00-8:30 oraz niedziela 1:00-4:00, dla klientów dawnego MultiBanku i Private Banking: sobota: 2:00-5:00, niedziela: 1:00-4:00)" A w praktyce, dziś kilku znajomych, w tym ja nie mogli zapłacić (zapewne więc problem dotyczył większej ilości osób niż pechowi znajomi). Więc tak, bank jest "piekielny", bo miało działać, a nie działało, przynajmniej niektórym klientom. Oczywiście to nie daje prawa zrzucanie winy na kasjerkę i do sprawy powinno się podejść na zimno (nie umarłem, nikogo nie wyzywałem i nie robiłem z siebie debila odstawiając pełny wózek zakupów).

Odpowiedz
avatar Kunegunda95
0 0

@Face15372: Mi dzisiaj za pierwszym razem nie przeszła płatność, za to pani spróbowała jeszcze raz i poszło.

Odpowiedz
avatar natnat
5 7

@sla: że tak zapytam jakimi kanałami bank poinformował o problemach? Bo ja mam konto w mbanku, a o przerwach technicznych dowiedziałam się z tej historii i dopiero wchodząc na ich stronę internetową przeczytałam szczegóły. Żadnego smsa, ani maila od banku, w ogóle ostatnio mbank "zapomina" informować o istotnych rzeczach ale smsy o kredytach, kartach kredytowych i innych takich przychodzą regularnie..

Odpowiedz
avatar sla
1 3

@natnat: SMS, mail, strona internetowa. Żadnych smsów o kredytach czy kartach kredytowych nie dostaję :).

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2015 o 23:57

avatar Jorn
1 1

@sla: Też nie dostaję żadnych smsów o kredytach itp., ale o przerwie w obsłudze też nie dostałem. Dowiedziałem się o niej przy zalogowaniu do systemu i zajrzeniu do zakładki "wiadomości".

Odpowiedz
avatar Xintlaer
10 14

Lekka bzdura, mBank zablokowal platnosci kartami w dnu dzisiejszym do godziny bodajze 8:30 rano. Ja o 9 robilem zakupy, placilem karta, i problemu nie bylo. I przepraszam, to jest pierwszy przypadek od 3 lat gdy takie prace trwaja też w ciagu dnia

Odpowiedz
avatar konto usunięte
9 11

Nie trzeba nawet zaglądać do Internetu - ja dostałam od mBanku smsa i od razu poszłam wypłacić parę złotych, ot tak w razie czego.

Odpowiedz
avatar xpert17
3 5

Płaciłem dzisiaj w ciągu dnia kartą mBanku i nie było żadnych problemów, a jeszcze na wszelki wypadek o 8 rano wyciągałem gotówkę z bankomatu i też działało.

Odpowiedz
avatar Sheyrena
4 6

Tak w ogóle to ta przerwa jest spowodowana połączeniem mBanku i Multibanku, które zaczęło się już dwa lata temu i teraz się kończy. Ja się w sumie cieszę, że trwa to jeden cały weekend zamiast co chwila wyłączać dostęp. Poza tym bank informował odpowiednio wcześniej różnymi kanałami o przerwie (nawet w prasie). Wprawdzie rzeczywiście był problem z płatnościami, ale na linii poinformowali mnie o chwilowej awarii, a awarie w płatnościach kartami innym bankom też się na pewno zdarzają.

Odpowiedz
avatar Poziomeczka
-2 6

Miałam taką akcję z mBankiem kiedy napisali że będą trwały prace i dostęp do logowania będzie niemożliwy. Byłam wtedy na stacji paliw i nie wyzywałam na kasjerkę, tylko zadzwoniłam do banku powiedzieć im co o tym sądzę :P

Odpowiedz
avatar gretelka
6 8

I co Ci to dało? ;)

Odpowiedz
avatar Isegrim6
0 0

@gretelka: a może to ta historia, gdzie konsultant w piątek wieczorem powiedział że wypłata tylko w oddziale banku :P

Odpowiedz
avatar timo
6 8

Nie wszystkie prace da się zrobić w ciągu jednej nocy. System bankowy to nie strona internetowa, ma dużo wyższe rygory zabezpieczeń i np. migracja baz danych na inne serwery jest znacznie bardziej skomplikowana. Jeśli chodzi o mBank to zazwyczaj przerwy techniczne mają w bardzo mało uciążliwych terminach, tzn. między np. 2 a 5 w nocy. Informują też z dużym wyprzedzeniem. Swoją drogą w Polsce jest bardzo mały odsetek transakcji bezgotówkowych, więc większość ludzi ma przy sobie gotówkę. A osoby bardzo przywiązane do "plastiku" (sam praktycznie nie noszę gotówki - jak wyjmę z bankomatu 20 zł, to potrafi mi starczyć na 2 tygodnie, a jedynym miejscem, gdzie używam karty jest mój ulubiony mały pub, w którym nie ma terminala) zwykle mają co najmniej 2 konta w różnych bankach i w razie awarii/przerwy w jednym po prostu płacą kartą z drugiego.

Odpowiedz
avatar krzycz
0 0

płatności karta działają poza godzinami nocnymi. Bardzo nocnymi

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-5 11

Mój facet ma konto w mBanku i gdyby on mi nie napisał co jest i że mam się szykować na krzyki to w ogóle bym nic nie wiedziała. mBank obchodzi mnie tyle co wczorajszy obiad, TV nie oglądam, bo szkoda mi oczu. A i mało przeglądam neta, bo czasami po pracy mnie wszystko boli.

Odpowiedz
avatar krzycz
3 7

@DKNY_BeDelicious: ano, co fakt, to fakt. Ludzie nie czytają ze zrozumieniem. O przerwie technicznej mBank informuje klientów co najmniej od kilkunastu dni - maile, SMSy, info na stronie głównej, info po zalogowaniu (jako nieprzeczytana wiadomość). Ktoś się musiał naprawdę postarać, że tego nie zauważył. Albo jest po prostu debilem, że tego nie zrozumiał :)

Odpowiedz
avatar krzycz
3 5

@Face15372: nie trafiłeś i tak, jestem klientem mBanku. A jak ktoś ma problem ze zrozumieniem komunikatu: Niemal przez cały weekend bank będzie natomiast realizował transakcje kartami płatniczymi. Klienci będą mogli także swobodnie wypłacać pieniądze z bankomatów. W czasie przerwy karty klientów mBanku będą wyłączone na krótki czas, w sobotę w godzinach 5:00-8:30 oraz w niedzielę między godziną 1:00 a 4:00, a dla klientów dawnego MultiBanku i Private Banking w sobotę: 2:00-5:00, w niedzielę: 1:00-4:00 A dodatkowo za swój brak umiejętności czytania ze zrozumieniem wyżywa się na bogu ducha winnej kasjerce, to to nawet nie debil, tylko skończony idiota.

Odpowiedz
avatar Face15372
0 0

@krzycz: Tak, ktoś mógł mieć problem ze zrozumieniem, ale nie ten, który poza wymienionymi godzinami liczył (bo tak przeczytał ze zrozumieniem), że płatności będą działać. Opowiadana historia nie dzieje się raczej w tych godzinach, więc nadal nie wiem do czego pijesz z tym rozumieniem komunikatu. Miało działać poza tymi godzinami, a nie działało.

Odpowiedz
avatar krzycz
1 3

@Face15372: 1. Działało, działało. Nadal działa, o to się nie martw. 2. A nawet gdyby nie, to czy to jest powód wyżywania się na kasjerce?

Odpowiedz
avatar kasan1512
3 3

Bardzo przydatne jest w takim przypadku stwierdzenie "Pan/Pani kieruję pretensje w zła stronę!" i koniec dyskusji. Nie działa to nie działa - pałać albo spier****j! Współczuję jako też sprzedawca...

Odpowiedz
avatar MyCha
11 19

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale twoje ostatnie zdanie czyni Cię takim samym pieniaczem jak opisani przez ciebie klienci. Typowe nie znam się ale się wypowiem. Po pierwsze Bank Millenium ostatni raz operację typu migracja klientów z jednego banku do drugiego przeprowadzał '97. Trochę dawno, a w tamtych czasach systemy informatyczne były zdecydowanie mniej rozbudowane. Po drugie kompletnie nie masz wyobrażenia o ogromnie pracy jaką wykonali ludzie których się czepiasz. Ci "informatycy" pracowali na zmiany od piątku do poniedziałku non stop. Nie wspominając o poprzedzajacych ten weekend dwòch latach. Jakbyś zobaczyła rozpiskę całej operacji i jakie etapy mają po sobie nastąpić to byś dostała oczopląsu. Jeśli zaś dalej uwarzasz, że lepiej byś rozplanowała kolejne etapy to co ulicha robisz na kasie? Po trzecie moi koledzy po fachu nie wymyślili sobie tego wszystkiego bo im się nudziło w pracy. To rady nadzorcze postanowiły jeden bank sprzedać, a drudzy go kupić. IT nie miało tu nic do gadania tylko dostało polecenie zaplanowania, przygotowania i przeprowadzenia całej operacji. Po czwarte IT zawsze przeprowadza pracę konserwatorskie w godzinach kiedy jest najmniejszy ruch w systemach. Nikomu nie jest na rękę postępować inaczej. Nie pracuje w mBanku i z tą instytucją łączy mnie tylko fakt posiadania u nich jednego z moich kont bankowych. Zwyczajnie wkurza mnie fakt nazywania kogoś piekielnym samemu zachowując się w podobny sposób. Co do czepiających się opóźnień w przywróceniu płatności kartą. Przy tak dużej operacji niestety zawsze coś może pójść nie tak. Trochę wyrozumiałości dla innych.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2015 o 22:46

avatar inga
2 6

@MyCha: Świetny, merytoryczny komentarz! Szkoda, że mogę dać Ci tylko jednego plusa.

Odpowiedz
avatar timo
2 4

@MyCha: kurde, komentarze merytoryczny jak rzadko na piekielnych, a mnie się musiała omsknąć mysz i niechcący kliknąłem minusa :( sorry!

Odpowiedz
avatar Drzewo
0 0

@MyCha: No co Ty, ludzie w branży IT to same nieroby, wszystko psujo, co się bioro do roboty, to coś nie działa! (Ale że przez 90% działa jak należy, to przecież samo działa, to do tego ludzi nie trzeba, bo działa :P) A migracja systemów i baz danych to przeca takie kopiuj-wklej! Bo szwagier tak też robi jak zdjęcia na pendrajwa wgrywa :D

Odpowiedz
avatar inga
4 10

Piekielne to były niespodziewane awarie, które pozbawiły ludzi dostępu do środków na rachunku nie na kilka godzin, ale na kilka dni. PKO BP zafundowało klientom brak dostępu do środków przez 3 z 4 weekendów listopada 2013, karty nie działały, ale nieudane wypłaty i tak się księgowały! W tym samym roku, w długi weekend majowy padły bankomaty Euronetu i znów PKO BP (nie wypłacały gotówki, ale księgowały transakcję). Przez kilka dni BGŻ i BNP Paribas podwójnie obciążały rachunek za jedną płatność. Tylko w tym roku wielogodzinne awarie, odcinające wszelki dostęp do środków na rachunku zaliczyły m.in.: Pekao s.a. ING, Millenium, Alior, BPH, Deutsche Bank, PKO BP, BZ WBK, Getin Bank. I to jest piekielne, a nie konieczna, zapowiedziana z wyprzedzeniem wszelkimi kanałami modernizacja systemu. Lepiej, żeby ta modernizacja była przeprowadzona porządnie i trwała tyle ile trzeba, bo w przeciwnym razie klient kończy z debetem wygenerowanym przez fiksujący system.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

Kilenci mysla, ze w magiczny sposob naprawisz terminal? Kilka lat temu mialam konto w nie istniejacym juz Lukas Bank i notorycznie psula mi sie karta. W ciagu 6 miesiecy az 5 razy. Zawsze usterka byla np.przed dlugim weekendem jak banki byly juz zamkniete, albo jak bylam w delegacji. W obcych miastach musialam.szukac banku...

Odpowiedz
avatar bazienka
0 0

ciekawe co kasjerka jest winna ze bank konserwacje robi... i tak byli uprzejmi robic ja w dzien, w ktorym ludzie powinni zajac sie wartosciami tradycyjnymi a nie po sklepach ganiac, a i tak otwarte byly nieliczne

Odpowiedz
Udostępnij