Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Obrzydliwe obłapianie. Miał być komentarz do historii #67983, ale... Lata temu byłam…

Obrzydliwe obłapianie. Miał być komentarz do historii #67983, ale...

Lata temu byłam na spędzie rodzinnym na wsi w domu ciotki. W pewnym momencie chciałam przejść z jednego pokoju do drugiego, ale w drzwiach stanął akurat dziad, którego zawsze kazano mi nazywać "wujkiem". Przez chwilę bezskutecznie próbowaliśmy się wyminąć. W końcu zrezygnowana cofnęłam się o krok, żeby dać mu przejść, na co dziad podszedł i...

Obleśnie chichocząc oburącz mocno złapał mnie za piersi.

Tak mnie to zaszokowało i obrzydziło, że chwilę później się rozpłakałam. Całą roztrzęsioną znalazła mnie babcia, spytała co się stało - powiedziałam, co dziad zrobił. Na co babcia:

- Oj duzajedza, on tak lubi! Nie rób problemów! Ty się ciesz że się podobasz, a nie beczysz!

No tak, tylko że miałam wtedy 12 lat.

Tak, moja babcia uważała, że będąc przedwcześnie pokwitającą dwunastolatką powinnam się CIESZYĆ, że blisko siedemdziesięcioletni obleśny "wujek" złapał mnie za piersi.

Babcia do tej pory nie widzi w tym nic złego. Ach, ta mentalność.

by duzajedza
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar ShapeOfMyHeart
33 37

Babcia widzę ma te same poglądy co Marylka Rodowicz, jeśli chodzi o obłapianie... Sama widocznie swego czasu się dowartościowywała myśleniem, że jak chłop złapał lub wulgarnie skomentował, to najwidoczniej jest pod wrażeniem jej atrakcyjności i musi w taki sposób to okazać. A co na to rodzice? Bo ja na ich miejscu potraktowałabym wujcia tak, że odechciałoby mu się raz na zawsze uskuteczniać takich zachowań...

Odpowiedz
avatar rodzynek2
12 26

@ShapeOfMyHeart: Znając nasze "prawo" do obrony, poszedłbyś siedzieć za napaść na tego pedofila. Nie ma znaczenia, że molestował nieletnią córkę.

Odpowiedz
avatar fondenate
8 8

@rodzynek2: ...a obierając "jedyną poprawną" drogę, czyli sądową, biorąc pod uwagę mentalność osób takich jak opisana babcia-autorka z rodzicami stali by się czarnymi owcami, które rodzinę po sądach ciągają :/

Odpowiedz
avatar rodzynek2
29 33

A co na to rodzice i reszta rodziny? Dziś złapie za piersi, a jutro może zgwałcić. Gdyby jakiś "wujek" tak potraktowałby moje dziecko, należałoby zgłosić to policji, a jakby reszta rodzinki zbagatelizowała sprawę, to zerwałbym z nią kontakty. Z taką rodzinką nie warto.

Odpowiedz
avatar Zeus_Gromowladny
17 25

Bo nie każdy urodził się człowiekiem. Człowieczeństwo to pierwiastek, który mamy w środku siebie. Ktoś kto ma tylko ciało człowieka nie dostrzega w drugich osobach człowieczeństwa. Dostrzega dupę, cycki, fajny wygląd. Nie ma też oporów by obmacywać. Właśnie z takimi "ludźmi" (z braku odpowiedniego określenia) się zetknęłaś. Możesz im tylko współczuć.

Odpowiedz
avatar cassis
45 47

No cóż, mnie zawsze chrzestny powtarzał - jak czujesz, ze ktoś może ci robić krzywdę, to go lej, a potem wiej. Tak mi zostało - wpojony skutecznie przez wujka-komandosa słodkiej pięciolatce odruch kopania w krocze, ewentualnie ciosu łokciem w ryj, jeśli obłapiający jest za tobą. Niezliczoną ilość dywaników w podstawówce za to zaliczyłam. Moja wychowawczyni też nie pojmowała co jest złego w tym, że starsi koledzy mnie obłapiają... Ale karma is a bitch - jej córkę wyobłapiał kolega tak bardzo [podobno przy przyzwoleniu młodej, bo przecież nic złego jej nie robi, czyż nie?], że w gimnazjum zaciążyła. Ja, już wtedy stara dupa na własnym garnku, śmiałam się do rozpuku, jak owe panie spotkałam, odwiedzając rodziców.

Odpowiedz
avatar egow
-2 2

@cassis: Koledzy w szkole to nie pedofilia...

Odpowiedz
avatar gomez
40 40

Najbardziej mnie przeraża takie przyzwolenie: dziad tak lubi wujek tylko tak żartuje ciesz się, że się spodobałaś zapitemu typowi w autobusie itp.

Odpowiedz
avatar mlodaMama23
39 41

Jakby to jeszcze był powód do dumy i radości. Ale jakby młody przystojny chłopak złapał ją za rękę przy babci to byłby krzyk że to sie nie godzi. Rozumowania w niektórych nie zmienisz.

Odpowiedz
avatar lady0morphine
30 32

@gomez: Najpierw "ciesz się, że mu się spodobałaś, nie przesadzaj, on się droczy, nie bądź histeryczką" itd, a później, kiedy dojdzie do nieszczęścia, to słyszymy "dzi*ka sama się o to prosiła, nie reagowała kiedy się do niej dobierał, widocznie sama tego chciała, sprowokowała go".

Odpowiedz
avatar Aniela
34 34

Nigdy nie zrozumiem jak można takie coś bagatelizować. W końcu dla nastolatki to taki komplement gdy stary dziad ją maca. Może jeszcze się ma mu podłożyć w ramach tego komplementu? Niestety ale bagatelizowanie takich sytuacji może doprowadzić do molestowania albo gwałtu bo w końcu kto uwierzy dziecku? Wujcio tylko żartował, wcale nie gwałcił! Miałam podobną sytuację tyle, że z obcym facetem na ulicy (wulgarnie komentował mój tyłek i zaczął mnie dotykać, miałam wtedy 12 lat) ale moi rodzice byli tak wściekli na tego gościa (niestety szłam wtedy sama), że na pewno by mu się odwinęli. Nigdy nie chciałabym być takim rodzicem, który nie reaguje i nie wierzy swojemu dziecku.

Odpowiedz
avatar SirCastic
26 38

Zastanawia mnie, czy klikający "słabe", lubią obłapiać, czy być obłapianym ?

Odpowiedz
avatar lelebr
25 27

@SirCastic: Może są to osoby, które obłapiają lub takie, które tego typu sytuacje bagatelizują, bo przecież nic się nie stało. Pamiętam sytuację z osiedlowego sklepu. Miałam wtedy jakieś 20 lat. Stałam w kolejce za facetem, na oko 40-letnim. Jednym z tych, którzy spędzają czas na piciu piwa i innych trunków obok sklepu. Facet mnie objął. Zwróciłam mu kulturalnie uwagę, że nie życzę sobie żeby jakiś obcy facet mnie dotykał i się odsunęłam. Zostałam zwyzywana od niewychowanych, bezczelnych gówniar, które nie mają szacunku do starszych. Facet nie dotknął mnie w żadne miejsca intymne itp. ale nie lubię jak ktoś narusza w ten sposób moją przestrzeń osobistą, a tym bardziej podpity, obcy facet. Ekspedientka nawet się nie odezwała. Jeden tylko cię obejmie, drugi klepnie cię w tyłek inny np. w autobusie pogładzi cię po nodze. Niby nic ale normalne to na pewno nie jest.

Odpowiedz
avatar Ostryy13
14 18

Oj złapał sobie chłopina młodą i co w tym złego. (sarkazm mode off) No takie już myślenie prostych ludzi którzy za cel życiowy mają przetrwanie gatunku. Byle jak ale jakoś.

Odpowiedz
avatar erdeks
1 5

Widać babcia już przemacana...

Odpowiedz
avatar bazienka
0 2

pokaz babci art 200 kk

Odpowiedz
avatar Triste
6 6

Brrr... Szczerze współczuję. Osobiście jestem strasznie wyczulona na tego typu zachowania. Po pierwsze z powodów już przywołanych wcześniej - dziś "tylko" dotknął, ale nie wiadomo, co będzie jutro, a po drugie... Cholera, dla dorosłego człowieka naruszenie jego prywatności to czasem ciężka sprawa, z którą może się kiepsko czuć, a co dopiero dwunastoletni dzieciak. A zachowanie rodziny: "To nic złego, wujek tak lubi" jest w tej sytuacji naprawdę straszne i umacnia w społeczeństwie jakieś dziwne, szkodliwe stereotypy. Oby jak najwięcej ludzi właściwie reagowało w takich sytuacjach...

Odpowiedz
avatar natalia
2 2

A powiedziałaś kiedyś o tym swoim rodzicom? Jak kiedyś już dość pijany kolega taty zamiast do toalety wszedł do mojego pokoju, to ledwo wyrabiał z przebieraniem nogami na schodach, tak go tata pogonił. Spojrzenie pijanego, obleśnego faceta, który właśnie się zastanawia co ci zrobić i w co, to chyba jedna z najohydniejszych rzeczy, jaka może spotkać dziecko. Potem jest już chyba tylko zrobienie tych rzeczy...

Odpowiedz
Udostępnij