Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Wszyscy wiemy jakim problemem są usługi premium (hasło zero siedemset). Ostatnio pojawiła…

Wszyscy wiemy jakim problemem są usługi premium (hasło zero siedemset).
Ostatnio pojawiła się smsowa wersja przekrętu "na wnuczka".

Pika mi w słuchawce.
- Witam, Refael72, w czym mogę pomóc?
- A bo wy mi włączyliście jakieś SMSy wy #&*%!
- Spokojnie, proszę odczytać mi z jakiego numeru jest ten sms i co w nim było.
- Prenumerata jakaś tam została włączona, dostaniesz 5 sms tygodniowo po 1,23zł. Aby wyłączyć wyślij sms Zakup05 na nr 9xxyy a otrzymany kod odeślij na nr 790xxxxxx. I to dostałem z nr 673xxxxxx.

Sprawdzam. Oba to zwykłe numery, 673xxxxxx to nasz numer, prepaid, oczywiście niezarejestrowany, 790xxxxxx to sieć konkurencyjna.

Gdzie piekielność? Oszust chce dokonać płatności sms. Płatność w sms typu 9xxyy to xx złotych plus VAT. Numer 673xxxxx (wnuczek) próbował wkręcić mojego klienta w dokonanie za niego płatności sms, ściema z prenumeratą była by nakłonić do wysłania (wnuczek prosi o pieniądze). Otrzymany kod na odbiór zakupu, rzekomo wyłączający prenumeratę, klient miał odesłać na inny numer (kolega wnuczka odbierający pieniądze).

Dlatego NIGDY nie należy odpowiadać na tego typu sms, możemy nieźle wdepnąć, a szansa na namierzenie sprawcy jest znikoma.

call_center

by refael72
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar sla
11 11

Rozumiem, że można się nie znać na tego typu oszustwach. Rozumiem, że można się czasem nabrać zwłaszcza na te wyglądające sensowniej. Jednak nie rozumiem jak można się nabrać na coś takiego. To chyba najbardziej idiotyczny przekręt jaki widziałam, pokonuje nawet pierwsze nigeryjskie. To nie jest "przekręt na wnuczka", nikt tu wnuczka nie udaje.

Odpowiedz
avatar Face15372
1 7

@sla: Można, na własne oczy widziałem reklamcję, która obnażała następujący schemat: - Firma A udostępnia usługi premium, firmom trzecim (uczciwie, po prostu pośrednik, mający umowę ze wszystkimi operatorami i wykupione na własność numery premium, tak zwany integrator). - Firma B, będąca klientem firmy A, przez SMSy premium sprzedawała klucze do gier. W pełni legalnie, w pełni uczciwie. - Oszust C, zrobił stronę na której twierdził, że sprzedaje klucze i stworzył formularz do zamawiania. - Klient, zamawiał u Oszusta C na stronie i otrzymywał maila, żeby wysłał SMSa pod numer Firmy B i odesłał kod. Kod oczywiście był kluczem do gry, o czym naiwny klient nie wiedział. Gdzie trafiła reklamacja? Do firmy B, a następnie do firmy A, z wielkim krzykiem OSZUŚCI!!!

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2015 o 20:22

avatar konto usunięte
12 12

Nie bardzo rozumiem, co ten "przekręt" ma wspólnego z metodą "na wnuczka".

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
3 3

@Shaienne: równie dużo co z oszustwem 419, albo realizacją czeku z nadpłatą, czy pracą przy imporcie i przelewach

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
6 6

@refael72: Brakuje na początku historii zdania opisującego, że to ty pracujesz jako konsultant CC, a klient zwraca się do ciebie z opisem jak próbowano go oszukać. Wiem że na końcu jest podpis CC, ale to tez nie wyjaśnia roli osób, trzeba się domyślać...

Odpowiedz
avatar refael72
0 0

@PiekielnyDiablik: sorry, to moja pierwsza historia

Odpowiedz
avatar Ka1n
2 4

Ale ja nie wiem co tutaj jest piekielnego? Klient firm telekomunikacyjnych jest ciagle podmiotem wyludzania, czy to przez ciche wlaczanie uslug przez firme czy inne zrodla (rejestrowanie numerow przez www na przyklad) - gdyby tak nie bylo od samego poczatku bylo by jasne ze to przekret i by to zlal a same przekrety by zanikly. Jak ja widze ten post: "Złodziej: Dlaczego jak ktos cos ukradnie to policja zawsze najpierw sprawdza mnie"? no, ciekawe dlaczego...

Odpowiedz
avatar nuclear82
2 2

@Ka1n: Akurat jeśli chodzi o usługę SMS MT to jest ona stara jak Nokia 3210 albo i jeszcze starsza. Kiedyś ludzie korzystali z niej jak chcieli zamówić sobie prenumeratę z wynikami totolotka, skrótowymi wiadomościami czy prognozą pogody - czasy bez powszechnego internetu (tym bardziej w komórce), taki SMS płatny przychodzący kosztował 10-50 groszy na dzień a się czasami przydawał. Usługa by w sumie odeszła do lamusa ale zauważyli ją oszuści którzy momentalnie dostrzegli potencjał zarabiania na debilach którzy ślepo podają swój numer wszędzie bez czytania drobnego druczku. Subskrypcje "naciągaczy" zwykle są na maksymalnych możliwych stawkach - 4.92 zł, 6.15 zł, 12.30 zł za sztukę itd. Trochę szkoda że nie zmieniono jeszcze ustawy Prawo Telekomunikacyjne, gdyż obecnie zabrania ona nałożenia blokady na tego typu usługi przez operatora już przy podpisaniu nowej umowy. Blokada może być założona tylko na żądanie klienta lub w przypadku przekroczenia limitu kredytowego wskazanego na umowie. Jakby operator blokował te SMSy każdemu z automatu to nie było by problemu, bo Ci którzy korzystają z tych usług po prostu by sobie tę blokadę zdjęli. Większość jednak nie korzysta i jedyna styczność z usługami "premium" jaką mają to w przypadku nabrania się na taką podpuchę. Co do obecnej metody to jest ona wyjątkowo łatwa i tania do zrealizowania przez oszusta z uwagi na śmiesznie niskie ceny usług w dzisiejszych czasach. Skoro był to niezarejestrowany prepaid to wystarczy, że użytkownik wykupi sobie tam nielimitowane SMSy do wszystkich sieci za 25 złotych (czy ile to tam kosztuje) i gotowe, może wysyłać podpuchę do losowych numerów. Operator pewnie go ciachnie za zbyt duże ilości SMS-ów o tej samej treści ale niech chociaż 1% ludzi z tych 10,000 da się na to nabrać, i tak będzie kupę kasy do przodu.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lipca 2015 o 15:48

avatar refael72
0 0

@nuclear82: 12,30 to jeszcze sofcik.

Odpowiedz
avatar Aptekara85
4 4

Mąż sprzedawał samochód ostatnio i koleś wysyłał mu smsy że ok kupi samochód bo mu się podoba, ale trzema mu wysłać kod promocyjny z sms, (podał numer) bo on ma telefon Apple i syn mu zablokował połączenia wychodzące jakimś innym kodem i nie może dzwonić. A kod, który wysłały mu mąż odblokuje mu tel. Tiaa, jasne. Z sms Premium już miałam wiadomości parę razy, od razu mi coś śmierdziało.

Odpowiedz
avatar asmok
2 2

Hmm. Sprytne. Teraz już rozumiem skąd dzieciaki mają tyle kasy na portalach z rozbieranymi kamerkami :)

Odpowiedz
Udostępnij