W pewnym sklepie ekspedientka stwierdziła, że nie przyjmie ode mnie karty, bo na pewno nie jest moja. Karta podpisana, wszystko się zgadza, ale pani wie lepiej. Jak argumentowała swoje twierdzenie? "Bo karty są dla dorosłych, a ty gówniarz jesteś". Teraz taka mała dygresja: w Polsce konto w banku można mieć od 13 roku życia. Osoba mająca lat mniej niż 13 raczej wygląda inaczej niż osoba 20+.
Tak więc gratuluję pani ekspedientce sokolego wzroku i poprawienia mi humoru. Nie na to jak wiecznie być pięknym i młodym ;).
sklepy
polemizowalabym z twierdzenie, ze jest w dzisiejszych czasach znaczaca roznica wizualna miedzy 13 a 20 latkiem http://demotywatory.pl/4373779/12-czy-20-Jestes-w-stanie-odgadnac-ile-te-dziewczyny-maja-lat
OdpowiedzAle nie mowimy o modelkach
Odpowiedz@pokrzywdzona: Polemizowałabym. Nie tylko w modelingu takie rzeczy :) Osobiście znam panienkę (15 lat), która zwykle maluje się i ubiera tak, że spokojnie dałabym jej 25 lat, a po ostatniej zmianie fryzury i w jeszcze ostrzejszym makijażu wygląda po prostu jak trzydziestoletnia ćpunka. Inna, w podobnym wieku, również wygląda na ponad dwudziestoletnią kobietę.
Odpowiedz@Atropos: a gdzie rodzice? Potem będzie ze pedofilia. Że nastoletnia mama. Jak sama to prowokuje a większość wręcz się puszcza. Do piaskownicy.
Odpowiedz@Atropos: dokladnie ;) a potem wypacykuje sie taka na dyskoteke, poderwie studenta, sklamie co do swojego wieku i krzyk, ze pedofilia...
Odpowiedz@chwilowy: Matka tej pierwszej po prostu na to wszystko pozwala, bo jej jedyne dziecko, oczko w głowie, a gdyby dziecku się nie spodobało w domu, to by uciekła, ale pocieszę cię, że mimo to dziewczyna się nie puszcza :) Druga ma po prostu matkę, będącą bardzo współczesną kobietą. Dzieci sypiają z kim popadnie, palą, piją - uroki dorastania.
Odpowiedz@bazienka: Nawet ostatnio rozmawiałam, że warto, aby taki wygląd oraz okłamanie co do wieku było okolicznością łagodzącą w procesach o pedofilię. Skoro wygląda na 25, mówi, że ma 22... Przecież nikt normalny nie sprawdza każdemu dowodu (a nikt normalny nie pokazuje dowodu każdemu jak leci) :)
OdpowiedzSam miałem kilka sytuacji, kiedy proszono mnie o dowód, młodo wyglądam, nawet jak na swoje 24 lata, ale nigdy nie odmówili mi, jak i ja nie odmówiłem sprzedaży nieletniemu, jeżeli posługiwał się kartą i miał dokument tożsamości ze zdjęciem. Choć zdarzyło się odmówić 10latce, którą mama wysłała na zakupy ze swoją kartą, bo mamusia musi odpocząć...
Odpowiedz