Jak nieraz pisałam - jestem pielęgniarką. I jak większości pielęgniarek, zdarzyło mi się zakłuć w pracy brudną igłą. Jak są pudełka na zużyte igły, na górze mają otwór i wokół niego takie "listki", jakby skierowane do wewnątrz promienie, które w razie wywrócenia pudełka mają zapobiegać wysypaniu się igieł. Nie zauważyłam, że kolejna odkładana igła przez te listki nie wpadła do środka, tylko obok, potem coś sięgałam i stało się.
Zgłoszone do szefowej, skierowanie do poradni chorób zakaźnych na drugim końcu miasta. Rejestracja i na korytarz czekać. Odczekałam swoje, wchodzę do gabinetu, pytanie kiedy się to stało. Odpowiadam, że 2 godziny temu. Jaśnie pan doktor na mnie z pretensjami, dlaczego dopiero teraz przychodzę. Zgodnie z prawdą stwierdziłam, że jestem tu od godziny. Jak na mnie z pyskiem ruszył, że jestem roszczeniowa, a on ma kolejkę. Owszem, miał, tylko po co od razu się drzeć. Pytanie "dlaczego" - spokojna i konkretna odpowiedź.
Wisienka na torcie. Na koniec wizyty usłyszałam, że skoro zakłucie zdarzyło się raz, to znaczy, ze zdarzy się i drugi i trzeci, a w takiej sytuacji nie powinnam być pielęgniarką.
słuzba_zdrowia
Moja koleżanka jest pielęgniarką. Nie raz skaleczyła się igłą. Powiedziała mi, że to ryzyko zawodowe.
OdpowiedzMogłaś mu odpowiedzieć, że z takim podejściem i darciem ryja nie powinien być lekarzem a poganiaczem bydła.
OdpowiedzZnajoma pielęgniarka skaleczyła się maszynką do golenia która należała do faceta chorego na żółtaczkę. Na szczęście nic się nie stało czego i Tobie życzę w razie innego wypadku :)
Odpowiedztaaa u nas koles oblal "ciecza niewiadomego pochodzenia" funkcjonariusza. koles jest zakazony wzw b czyli ten funkcjonariusz bedzie juz zawsze przyciagal debili? logika porazajaca swoja droga pan sie zdecyduje - objazd za " dlaczego dopiero teraz" czy za roszczeniowosc i wpychanie sie?
Odpowiedz@bazienka: czy wam zawsze trzeba pisac /sarkazm mode off/ ??
Odpowiedz@bazienka: Hmmm chciałem dać minusa, za bardzo ciężką składnię. Cięzko się to czyta.
Odpowiedz@GlaNiK: "Trudno". "Ciężko" to może gruba baba siąść na fotelu.
OdpowiedzCo się robi po zdarzeniu takim jak zranienie się brudną igłą? Jakie są procedury /zastrzyki?
OdpowiedzSorry, ale jakoś nie widzę dla Ciebie usprawiedliwienia... Lekarz miał 100% racji. Tak piszesz, jakby to jakaś błahostka była. A gdyby ta igła rzeczywiście była skażona jakimś dziadostwem i równie przypadkowo skaleczony zostałby nią pacjent? Chyba nie tak trudno dopilnować, żeby igła została zabezpieczona... No ale niestety jedyne, o co pielęgniarki potrafią się dobrze zatroszczyć, to strajki o podwyżki ;) (z góry przepraszam ten promil pielęgniarek, które rzeczywiście dbają o pacjentów).
Odpowiedz@ivopl: Bzdury pleciesz,widac ze nie wiesz o czym piszesz. Oczywiscie ze da sie zniwelowac zaklucia,zmniejszajac liczbe pacjentow (czyli zmniejszajac pospiech jakim trzeba sie wykazac w robocie) . CIekawe jakie plucie wtedy byloby gdyby okazalo sie ze ktos z rodziny nie zostal przyjety ,bo pielegniarka ogarnie tylko 15 pacj dziennie a nie 30... pielegniarki zarabijaja nedzne pieniadze i nie dziwie sie ze chca rownac w gore.
Odpowiedz@fujative: Hahaha nie osłabiaj mnie. Znam osobiście wiele pielęgniarek (prywatnie, nie w relacji pacjent-pielęgniarka). Dobrze wiem, że chodzą do pracy odsypiać, farbować sobie włosy, na ploty z psiapsiami. Więc z całym szacunkiem, nie pie**ol mi tu dyrdymałów o tym, jakie to pielęgniarki zapracowane. Zawsze zamiast spijania kolejnej kawusi z rzędu można się zabrać za robotę i nagle okaże się, że można robić szybko, dobrze i bezpiecznie nawet bez większego pośpiechu ;) Co do zarobków - jaka praca, taka płaca.
Odpowiedz@fujative: Poza tym nie wmówisz mi, że poświęcenie 3 sekund na spojrzenie, czy igła wpadła do pojemnika zmniejszy ilość przyjętych pacjentów o 50% :D
Odpowiedz@ivopl: jak uzywasz zwrotow typu ,,nie pier..l,, to juz wiem ze mam do czynienia z jakims jakims patolem, wiec nawet nie bede sie bawil w tlumaczenie o co mi chodzi
OdpowiedzJestem dentysta i powiem tak : Ci wszyscy lekarze sa pier.olnieci...
Odpowiedz@fujative: zgodnie ze swoim komentarzem wyżej jesteś patrolem...
Odpowiedz