Piekielni budowlańcy to chyba standard. Przychodzą, robią syf, robota zrobiona na "odwal się". Aktualnie w moim ogródku trwa akcja podłączania do kanalizacji miejskiej więc od kilku dni podziwiam przemęczonych życiem panów 35+.
Niestety po pierwszym dniu prac pojawił się mały problem - panowie palili papierosy w ogródku, ale ustawili się idealnie pod oknem z kuchni i w całym domu śmierdziało dymem. Prosiłam, błagałam, próbowałam tłumaczyć - nic to nie dało.
Dzień mamy dziś piękny, słoneczko świeci, w kuchni znowu śmierdzi papierosami, panowie wesoło rozmawiają z "fajeczkami" w rękach.
Wiadro wody pomogło, przestali. Ciekawe na jak długo.
Ogródek
con gratulations!
Odpowiedz@pokrzywdzona: congratulations jak już...
OdpowiedzMam nadzieję, że już kończą robotę... Po takim "upomnieniu" dopiero obudzi się w nich złośliwość i kreatywność.
Odpowiedzniestety. Z tego co widze to budowlancy: nie grzesza inteligencja, standardowo sa pijakami i palaczami papierosow. Jeszcze nie widzialem ani jednego budowlanca bez tych wad.
Odpowiedz@pawel78: znam budowlańców bez tych wad,ale to zdecydowana mniejszość. Nawet mój były pasował do tego stereotypu..
Odpowiedz@pawel78: Wysłać Ci moje zdjęcie ? :)
OdpowiedzJa Znam. I on jest bardzo dobry w swoim fachu. Wykończył mi dom 116m kwadrat ( stan surowy) + taras i balkon w miesiąc
OdpowiedzOno teraz na pewno Ci się odwdzięczą :D Do idioty "pawel78" Jestem "budowlańcem" i nie piję, nie palę, nie ćpam. Podobnie jak wszyscy z którymi pracuję. Skończyłem studia z bardzo dobrym wynikiem. Ale według ciebie wszyscy są tacy sami. Według mnie jesteś debilem, idiotą, może nawet pedałem, do tego z wielkimi kompleksami i najprawdopodobniej w przyszłym roku idziesz do gimnazjum. Podobnie zresztą jak wszyscy którzy myślą o budowlańcach w ten sam sposób. Każdemu wolno wyrazić własne opinie uogólniając, czy wrzucając wszystkich do jednego wora.
Odpowiedz@unitral: Ton twojej wypowiedzi wskazuje na to, że pawel78 może mieć rację co do twojego przypadku.
Odpowiedz@unitral: "Według mnie jesteś debilem, idiotą, może nawet pedałem, do tego z wielkimi kompleksami i najprawdopodobniej w przyszłym roku idziesz do gimnazjum." No tak. Kulturka musi być...
Odpowiedz@Rammsteinowa: Nawet wobec kogoś, kto go pośrednio nazwał debilem i pijakiem? Ja odebrałem komentarz unitrala jako przykład tego, jak można skrzywdzić kogoś uogólniając. Aż dziw, jak wiele osób nie załapało przekazu "debilnego budowlańca"...
Odpowiedz@Ara: No niestety ani Ty, ani unitral nie wykazaliście się umiejętnością czytania ze zrozumieniem. "Jeszcze nie widzialem ani jednego budowlanca bez tych wad."
Odpowiedz@unitral: przeczytawszy Twój kwiecisty komentarz stwierdzam,że bardzo dobrą decyzją było olanie studiów i pójście do pracy.
Odpowiedz@Ara: Oboje sobie warci jesteście. A skoro głupi komentarz potrafi cię wytrącić z równowagi to albo masz problemy z nerwami, albo coś jest na rzeczy.
Odpowiedz@Rammsteinowa: Na jakiej podstawie stwierdzasz, że cokolwiek wytrąciło mnie z równowagi? unitral poczuł się urażony i odpowiedział na takim samym poziomie, jak pawel78, który stwierdził, że budowlańcy standardowo są pijakami. Ja rozumiem, że poczułaś się głupio, bo nie zrozumiałaś reakcji "budowlańca" ale już nie imaginuj sobie wytrącania kogoś z równowagi i nie broń się głupio, bo to tylko komentarz.
Odpowiedz@Ara: Zanim wysuniesz głupie wnioski to: po prostu się pomyliłam myśląc, że twój komentarz to komentarz unitrala i tego nie sprawdziłam. Za błąd przepraszam.
Odpowiedz@unitral Ty tez jestes idiota. Napisalem: "Jeszcze nie widzialem ani jednego budowlanca bez tych wad." A gdybys poogladal kilka lat temu programy to widzialbys do czego doprowadza ignorancja u osob wyksztalconych i doswiadczonych. Smiercia niewinnych ludzi.
Odpowiedz@pawel78: Ej nie mam telewizora, o jakich programach mówisz??
OdpowiedzPodejrzewam, że użyłaś niewłaściwego słownictwa. Należało zastosować coś takiego: "Panowie, k***, wyp**** mi z tymi papierochami !!" oczywiście uprzejmym tonem :) A z tą wodą przegięłaś i to gruuubo...
Odpowiedz@Garrett: A wytłumaczysz czemu przegięła z tą wodą? Skoro ktoś ignoruje kilkukrotne grzeczne prośby, to znaczy że jest zwykłym chamem i należy go potraktować odpowiednio do jego chamstwa. Napisałeś wyżej, że jesteś budowlańcem. To może wczujesz się w sytuację kolegów po fachu z historii i podpowiesz nam czemu właśnie tak się zachowywali. Oceniasz ich pozytywnie?
Odpowiedz@Cox: Nie oceniam ich zachowania. Ale najwidoczniej mieli powód w postaci zachowania "właściciela" terenu. Bo grzeczna prośba o niepalenie w tym miejscu na pewno odniosła by sukces.
OdpowiedzEeeee to dlaczego nie odniosła sukcesu? Brakowało kwiatów i bombonierki czy co?
Odpowiedz@Garrett: Zgadzam się co do (nie)użytych słów autorki - pewnie odpowiednia wiązanka przyniosłaby skutek, ale z wodą raczej nie przegięła. Tylko ja bym nie chciała, żeby mi po takiej akcji ktoś cokolwiek jeszcze robił, bałabym się zemsty...
OdpowiedzJa bym na Twoim miejscu zglosila to do osoby, ktora jest nad owymi budowlancami. Wizja utraty pracy skuteczniej by ich oduczyla palic.
OdpowiedzZdaje Ci się :) Szef nie może zakazać palenia jeśli praca odbywa się na powietrzu z daleka od materiałów łatwopalnych lub toksycznych. A zwolnienie za coś takiego to przegrana w sądzie pracodawcy.
Odpowiedz@unitral: Bzdury. Szef może zakazać psucia wizerunku firmy. I może zakazać dymienia do wnętrza budynku. I za złamanie tych zakazów spokojnie może wywalić z roboty.
Odpowiedz@unitral: Ciekawe jakie niby studia skonczyles, skoro w takie glupoty wierzysz...
Odpowiedz@Shaienne: Nie wierzę, znam to z autopsji. A co mają studia do tego?
Odpowiedz@Day_Becomes_Night: Nie olałem studiów, tylko je ukończyłem. a potem wyjechałem pracować nie w swoim zawodzie. Czytaj ze zrozumieniem. Skoro nie widzieliście trzeźwego niepalącego budowlańca, to czy znaczy że tacy nie istnieją? Boga też nie widzieliście, podobnie zresztą jak fotosyntezy i wielu wielu zjawisk i przedmiotów. Czy to znaczy że to nie istnieje? A jak już widzieliście jednego samobójcę skaczącego z mostu, to znaczy że wszyscy samobójcy skaczą z mostu, czy że wszyscy skaczący z mostu to samobójcy? A może wszyscy ludzie to samobójcy, bo w końcu był człowiekiem. Nie oglądam telewizji. Choć znam alkoholików i palaczy, to nie znaczy że wszyscy na świecie są tacy sami. A gdyby prośba o nie palenie pod oknem była grzeczna, ewentualnie wcześniejsze traktowanie ich nie wskazywało pogardy do ich jak i ich pracy, to zapewniam, że by twoją prośbę spełnili. Wśród pracowników całego świata panuje jedna wspólna zasada - jeśli klient nie jest miły, my również nie musimy. A teraz walcie minusy ;P
Odpowiedz@unitral: "Skoro nie widzieliście trzeźwego niepalącego budowlańca, to czy znaczy że tacy nie istnieją?" - nic takiego nie napisał nikt z tych, którym odpisywałeś. To ty sobie wymyśliłeś, że to mieli na myśli. Ale to twój wymysł a nie ich słowa, w tym sęk. Teraz dotarło?
Odpowiedzpawel78 PW ♂ 30 maja 2015 o 15:23 niestety. Z tego co widze to budowlancy: nie grzesza inteligencja, standardowo sa pijakami i palaczami papierosow. Jeszcze nie widzialem ani jednego budowlanca bez tych wad. To niestety nie mój wymysł.
Odpowiedz@unitral: nie napisałeś,że pracujesz niezgodnie ze swoim kierunkiem studiów. Ani że wyjechałeś
Odpowiedz@Day_Becomes_Night: Nie napisałem również, że olałem studia. Tylko co to ma wspólnego z tym gdzie i na jakim stanowisku pracuję? A może uważasz, że wszyscy budowlańcy to "tępi robole bez szkoły" jak to kiedyś powiedział pewien polityk? Oświecę Cię. Istnieją kierunki ściśle związane z budowlanką... Choć nie twierdzę że akurat taki skończyłem :)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2015 o 22:03
@unitral: ps.około 40% "budowlańców" których znam skończyli przynajmniej szkołę zawodową, jakieś 30% technika lub licea z maturą, około 20% jest po studiach. Reszta pomimo braku papieru potwierdzającego zdobyte wykształcenie jest prawdziwymi fachowcami w swojej pracy. Ci "alkoholicy" stanowią poniżej 5%, ale opinie psują wszystkim. Podobnie zresztą jak i w innych zawodach, również artystycznych i księżach. Jeden zrobi coś "niepoprawnego", to zaraz wszyscy myślą, że reszta też jest taka. Pracuję zawodowo od 15 lat i nigdy nie zdarzyło mi się wypić w pracy więcej niż jednego piwa w ciągu dnia. A generalnie w ogóle nie piję nawet w domu. Czasem wypiję kilka piw w trakcie jakiejś rodzinnej imprezy, czy to znaczy że się regularnie upijam? A teraz mały test na to czy "jesteś alkoholikiem" Na każde pytanie możesz odpowiedzieć wyłącznie TAK lub NIE. 1.Czy często się upijasz? 2.Czy pijesz więcej niż kieliszek, lampkę wina, piwo do posiłku? 3.Czy zwykle pijesz sam? Każdy możliwy zestaw odpowiedzi, świadczy o tym że jesteś alkoholikiem :)
Odpowiedz@unitral: hmmm...znajdź jakiegoś dobrego psychiatrę,dobra? Jakieś dziwne przewrażliwienie u ciebie występuje. Współczuję osobom w twoim środowisku
Odpowiedz@Day_Becomes_Night: Jak dla mnie, to unitral jest normalny ale trochę wrażliwy. Jeślj masz taki tok myślenia jak pokazujesz w komentarzach, to Ty idź się lecz
Odpowiedz@pokrzywdzona: trochę????!!!! Komentarze unitrala jakoś odbiegają od mojego rozumowania słowa "wrażliwiec". Pan unitral to histeryk a to się leczy, pokrzywdzona osobo
Odpowiedz@Day_Becomes_Night: Nie. On nie jest histerykiem. Po prostu nie myśli tak jak wy.
Odpowiedz@pokrzywdzona: Spokojnie. Nie ma się co kłócić z idi..ą bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem:-) Zresztą, jakiego toku myślenia oczekujesz od gimbazjalisty... Wrażliwy nie jestem, histerykiem tym bardziej. Ale zbyt wielu różnych klientów już miałem, żeby nie mieć do nich szacunku, dystansu i własnego zdania. A jednak nazywanie wszystkich fizycznych nierobami, pijakami czy tępakami, to jak nazywanie wszystkich Niemców faszystami, czy Rosjan komunistami.
Odpowiedz@unitral: tak wygląda konwersacja z człowiekiem po studiach... Fantastycznie... Jednak wykształcenie nie idzie w parze z kulturą. Jesteś skończonym chamem i burakiem o mentalności gimbusa i słownictwie gimbusa. Idiotek poszukaj sobie swoim otoczeniu( jeżeli ktoś w ogóle chce z tobą przebywać w jednym pomieszczeniu) aha. Zdanie o psychiatrze podtrzymuję. Jeb#ty socjopato.
Odpowiedz@Day_Becomes_Night: na chwilę znicze się prawie do twojego poziomu, prawie, bo kilometr pod szambo nie dam rady:-) Swoje flustracje wylewać gdzie indziej pier..lnięta suko. Możesz mnie pozwać. Chcesz adres?i
Odpowiedz@unitral: teraz wiem,że piszę z gimbusem. Oj, możesz adres podać. Ludzie będą wiedzieć,gdzie mieszka jeden z przedstawicieli homo-debilus. Ale wizyta u psychiatry ci nie zaszkodzi
Odpowiedz@Day_Becomes_Night: Często chodzisz że tak polecasz? Pomogło ci chociaż trochę? Bo po twoich wypowiedziach tej poprawy nie widać, zwłaszcza porównując z tymi zamieszczonymi pod innymi historiami jak i twoich historiach :)
Odpowiedz@unitral: wiesz co? Chyba nadszedł dzień w którym trafiła kosa na kamień. Właśnie uświadomiłam sobie,że przeginałam w komentarzach. Nawet bardzo. Za bardzo? Mimo tego,że jesteśmy niby anonimowi w internetach słowa potrafią zranić. Ja to osobiście olewam,ale komuś mogło się zrobić przykro przez to co napisałam... Hm, muszę uważać i łagodniej formułować swoje komentarze. Przekazuję pałeczkę trolla komuś innemu. Bye stara D_B_N!!!
Odpowiedz@Day_Becomes_Night: Tylko Ci się wydaje że internet zapewnia anonimowość. Nawet TOR jej nie zapewnia. Tej "pałeczki" tak łatwo się tu nie pozbędziesz niestety. Ale miejmy nadzieję, że ta "dyskusja" jednak na Ciebie wpłynie. Bo jeśli faktycznie pracujesz tam gdzie piszesz, to z takim podejściem do życia będzie Ci coraz ciężej. A chyba nie po to tam Pojechałaś. Niemniej jednak życzę Ci Powodzenia w życiu i pracy:)
Odpowiedz@unitral: nie dziękuję. Nie zapeszajmy
Odpowiedz@unitral: Wyraźnie jest napisane, że NIE WIDZIAŁ ani jednego budowlańca bez tych wad, a nie, że tacy NIE ISTNIEJĄ. Naprawdę nie dostrzegasz różnicy?
Odpowiedz@krecius: zgadzam się. Nie powiedział ze nie istnieją tylko ze on nie spotkał. A pan budowlaniec się raczej swoimi wypowiedziami nie popisał. Raczej udowodnił ze normalnego budowlanca Paweł 78 musi szukać nadal. Skoro ktoś się tak kłóci i broni tzn ze jednak prawda w oczy kole.
Odpowiedz