Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Chamstwo jakich mało. Moja mama miesiąc temu wróciła do pracy po półtora…

Chamstwo jakich mało.

Moja mama miesiąc temu wróciła do pracy po półtora rocznej walce z rakiem. Przez konieczność wykonania operacji mama dostała grupę inwalidzką. Przed chorobą pracowała jako sprzątaczka, jednak na swoje stanowisko wrócić nie mogła ze względów zdrowotnych, dyrekcja zapewniła mamie lżejsze stanowisko by mogła do pracy wrócić.

Dwa dni przed powrotem do pracy dostała telefon od współpracownicy (sprzątaczki) X w, którym to X zaznaczyła, że ona nie będzie za młodą zapie*** i mama ma iść do dyrekcji mówiąc, że chce wrócić na dawne stanowisko, bo X jest starsza i schorowana i młoda nie będzie siedzieć, a ona zapie***, po czym połączenie rozłączyła.

Takie powitanie wywołało w mojej mamie bardzo optymistyczną i entuzjastyczną wizję powrotu do pracy.

praca telefon

by oddajmimisiiaa
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar menevagoriel
56 58

szacunek dla pracodawcy, że nie chce się pozbyć problemu, tylko zapewnia inne stanowisko. W dzisiejszych czasach takich ludzi jest niestety za mało.

Odpowiedz
avatar chiacchierona
27 29

Mam nadzieję, że mama roszczenia babska olała.

Odpowiedz
avatar Iceman1973
17 23

Niestety chodzą po świecie takie oszołomy, którym niejednokrotnie nic nie dolega (pomijamy głupotę), a którym się wydaje, że już sam fakt iż są starsze upoważnia je do takich zachowań. Twoja mam powinna do tego podejść na zasadzie "jednym uchem wpuścić a drugim wypuścić".

Odpowiedz
avatar piotrs72
6 14

Tylko, że takie baby bywają upierdliwe. Jak się nie zrobi po ich myśli , to zaraz zaczną się donosy, ploteczki, kopanie dołków -- nie będzie miło. Ale warto walczyć o swoje.

Odpowiedz
avatar SirCastic
17 19

A niech X sobie robi jak uważa - toż jej do zap...lania nie zmuszą, najwyżej ją zwolnią - będzie mogła siedzieć w domu.

Odpowiedz
avatar Fomalhaut
5 7

Z historii nie wynika czy tamta kobieta rzeczywiście będzie miała więcej obowiązków.

Odpowiedz
avatar SirCastic
17 19

@Fomalhaut: A co to ma za związek ? A jakby mama autorki awans dostała to też ma wracać ? Niech sobie X z pyskiem do przełożonych dzwoni że się nie wyrabia, a nie po współpracownikach.

Odpowiedz
avatar szafa
7 9

@Fomalhaut: To pewnie nie jest kwestia większej ilości obowiązków (bo na pewno kogoś innego na tamto miejsce zatrudnią), tylko faktu, że młoda dostała lżejszą robotę, a przecież to stara powinna ją dostac, a młoda ma dalej zapierd*lac. Innymi słowy zawiśc.

Odpowiedz
avatar yannika
13 15

Mam nadzieję, że mama poszła do dyrekcji mówiąc, jakiego typu telefony dostaje?

Odpowiedz
avatar Mavra
12 14

Niech powie X ,ze jak nie chce zapier... to nic na sile jej w tej robocie nie trzyma.wolna droga

Odpowiedz
avatar bloodcarver
-4 4

Ja wiem, że współpracownica zachowała się źle. No ale spójrzcie też na to jej oczami: przez półtora roku harowała za dwie. Półtora roku "to tylko chwilowe, wie pani, koleżanka chora". A teraz się dowiaduje, że to już tak zostanie. No to i nie dziwne, że coś w niej pękło.

Odpowiedz
avatar Kyu
3 5

@bloodcarver: Tego akurat nie mamy nigdzie powiedziane. Wątpię też, żeby pracodawca nie zatrudnił nikogo na miejsce mamy autorki, zwłaszcza na tak długi czas.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
0 0

@Kyu: z wypowiedzi współpracownicy wygląda, że nie zatrudnił...

Odpowiedz
avatar oddajmimisiiaa
3 3

Już wyjaśniam niejasności : Na miejsce mamy zatrudniono na zastępstwo inną osobę, która zostanie na stałe. X może przez miesiąc miała więcej obowiązków zanim dyrekcja zatrudniła nową osobę i nie X nie pracowała za dwie stanowisko mamy na ten okres dzielone było na 4 pozostałe osoby.

Odpowiedz
Udostępnij