W pewnym mieście wojewódzkim znajduje się liceum.
Bardzo elitarne liceum, co jego włodarze podkreślają przy każdej sposobności.
Szkoła jest znana, jeszcze bardziej znana jest jej dyrektorka, piastująca swoje stanowisko od czasów niepamiętnych.
Od czasów równie niepamiętnych za szkołą znajduje się coś boiskopodobnego. Czyli betonowy placyk z namalowanymi liniami o bliżej nieokreślonym wzorze, przypominającym raczej plac manewrowy niż obiekt sportowy. Bramek brak, tak samo jak i jakiegokolwiek przystosowania do pełnienia funkcji boiska.
Dodajmy jeszcze, że szkoła znajduje się w strefie płatnego parkowania.
Placyk stał się więc parkingiem. I ten błogostan trwał wiele, wiele lat, aż tu nagle zdecydowano:
Budujemy parking!
Wszyscy się ucieszyli, nowa inwestycja miała powstać w miejscu żwirowego placyku, na którym najczęściej parkowali odwiedzający szkołę. Zawsze to kilka miejsc więcej.
Nikt nie przewidział jednego. Wraz z otwarciem nowego parkingu zamknięto stary.
Oczywiście, nowy był wielokroć mniejszy, toteż wszyscy się nie zmieścili. Na pierwszy ogień poszli uczniowie posiadający samochody, którzy to przez dyrekcję są uważani za niesłychanych burżujów i zło najwyższe.
Miejsc dalej brak, jedyni uprawnieni do parkowania- nauczyciele- nie mieszczą się, zastawiają wzajemnie... protestują na radzie pedagogicznej. Nie daje to żadnego efektu. Niektórzy, mający kilka godzin w tygodniu parkują w strefie, ponosząc przy tym pewne wydatki.
Zadowolony nie jest w zasadzie nikt, z wyjątkiem Pani Dyrektor. Wszyscy stracili, nikt nic nie zyskał. Placyk stoi pusty i nie jest do niczego wykorzystywany. Bo tak. Bo "to boisko".
Dla dopełnienia obrazu - w szkole odbywają się regularne zjazdy dyrektorów innych szkół. Wówczas, dziwnym trafem, boisko staje się na jeden dzień znów parkingiem.
Pieniądze wydano, parking zbudowano, stracili wszyscy.
Źle się czyta historię z takimi odstępami... :/
OdpowiedzJak to czyta młodzież to mam dla nich radę dobrego wujka: im bardziej elytarne liceum tym szerszym łukiem je omijajcie bo nic się tam nie nauczycie a wyjdziecie jako zmanierowana hipsterka. Nauczyciele jadą na opinii jaką kiedyś tam szkoła zyskała i nakręcają się przez połowę czasu jacy to my elitarni jesteśmy i jak tu ciężko do matury dojść i z tego powodu walą pałami do dziennika dla samej zasady a nie za faktyczną wiedzę. Podczas gdy w normalnej szkole robi się normalny program i nie ma tyle kwiku o każdą pierdołę. Szkoła średnia wbrew opiniom rodziców i "pedagogów" w ogóle nie ma przełożenia na wiedzę i zdawalność na studia bo albo się uczysz człowieku albo nie, wiesz jaki program jest i od ciebie zależy czy przysiądziesz do literatury czy będziesz chlał po warsiawskich klubach z bananową młodzieżą, asząc się swoją elitarnością podczas gdy ludzie z Konieczkowej, Baryczki, Gwoździanki czy Wieprza koło Żywca będą lepsi od ciebie bo będzie chciało im się coś w tych pipidówach osiągnąć.
Odpowiedz@Drill_Sergeant: Słabo Drill,chyba z formy wyszedłeś .
OdpowiedzNIGDY JEJ NIE BYŁO !!! #JOLO
OdpowiedzJesli dobrze sie orientuje to chyba o Mickiewiczu w Katowicach mowa. Bardzo dobre liceum ogromna wielszosc uczniow konczy z dobrymi wynikami i dostaje sie na prawo medycyne etc. Co prawda pare innych piekielnosci sie nazbiera ze strony dyrekcji ale szkola po zsumowaniu wychodzi na plus. Poziom chamstwa nie jest wyzszy niz w innych.
OdpowiedzNooo nie powiedział bym że WSZYSCY stracili, zapewne pani dyrektor będzie miała niesamowicie udany wyjazd wakacyjny do ciepłych krajów.
OdpowiedzTego typu dyrektorki mają alergię na czarny pr. Idźcie do gazety, pod presją albo otworzą parking, albo zrobią Wam boisko.
OdpowiedzZapamiętajcie sobie raz na zawsze, że darmowe miejsce parkingowe w centrum sporego miasta, tuż pod szkołą (uczelnią, pracą) to nie wasze niezbywalne prawo, a przywilej, ewentualne duże szczęście. W świecie wyrzuca się samochody z centrów miast, a Polacy chcieliby dojeżdżać z łóżka wprost do biurka. Nic wam się nie stanie, jak ruszcie dupy na bardziej odległy parking, albo zapłacicie za postój. Nie wiem skąd się u was wzięło przekonanie, za darmowe miejsce parkingowe się wam należy, a każda instytucja, którą odwiedzacie musi wam takie miejsce zapewnić.
Odpowiedz@Fomalhaut: Ale ja nigdzie nie powiedziałem, że się należy. Bardziej chodzi mi o to, że skoro jest taka możliwość- to po co ją na siłę blokować. Poza tym- wydano pieniądze (publiczne) i nikt na tym nie zyskał. "W świecie wyrzuca się samochody"- może i się wyrzuca, tylko czy to dobrze? Mamy w Polsce manię patrzenia na zachód bez jakiejkolwiek refleksji, w myśl "skoro tam tak robią, to znaczy, że mają rację".
Odpowiedz@Fomalhaut: Je_b.nij się w łeb! 1. W każdym mieście jest mnóstwo terenów które należą do miasta (lub podmiotu publicznego), cena zakupu jest zaporowa (stąd brak chętnych), a jakiekolwiek krótkoterminowe zagospodarowanie nie ingeruje trwale i niczego nie zmienia oprócz ukłonu i gestu w stronę ludzi - ale nie i wuj, moje, wara! 2. Typowe polskie cebulactwo - na tym parkingu zarobią (o ile to rzeczywiście szkoła i dokoła nic ciekawego) ze 25 zeta tygodniowo, czyli mniej niż gdyby na to miejsce przybył nowy licealista/student który wydałby raczej dużo więcej w szkole/sklepiku/na czesne/nocleg/browara...ych...
OdpowiedzIII LO im. A. Mickiewicza w Katowicach?
OdpowiedzObstawiałabym raczej IV LO w Łodzi:-)
Odpowiedz@Chrupki: @sevenwishes: Nie, Polska wschodnia. Też Mickiewicza.
Odpowiedzuczeń autem do szkoły? w polskich warunkach? PARANOJA ale skoro już cie stac na auto i chcesz nim jezdzic to zarób także na płatny parking! (w domysle niech rodzice dadza)
Odpowiedz@voytek: nie pomyślałeś ćwierćinteligencie o uczniach dojeżdżających spoza miasta? Czemu on nie ma bana?
Odpowiedz@eRKaZet: A z jakiej racji ma go mieć? Gdyby banowali za głupotę, wielu by tu nie było. W tym Ciebie, eRKaZet.
Odpowiedz@mietekforce: gość nadużywa wykrzyknika, wiecznie pisze o wzywaniu Policji czy prokuratury. Za głupotę to ty byś wyleciał, nie ja.
Odpowiedz