Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Piekielność .... Podczas wczorajszej przejażdżki MPK, ktoś z bliżej nieodgadnionych powodów obciął…

Piekielność ....

Podczas wczorajszej przejażdżki MPK, ktoś z bliżej nieodgadnionych powodów obciął mi prawie piętnaście centymetrów włosów.

Dwa pytania: Po co?? i Czym???

Koszt próby ukrycia nieoczekiwanych postrzyżyn - 40 PLN.

środa to taki trzeci poniedziałek tygodnia

by Gadzina
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar sla
26 30

Akurat 'czym' to raczej słabe pytanie. Nożyczki, nóż może mieć przecież przy sobie każdy. Takiego 'dowcipnisia' najlepiej złapać i obciążyć kosztami. Nie nowej fryzury a przedłużenia włosów do stanu początkowego + odszkodowanie za nerwy.

Odpowiedz
avatar leonkennedy
-2 4

@sla: A może ten dowcipniś właśnie przyciął włosy, bo chciał sobie przedłużyć.

Odpowiedz
avatar Gadzina
-4 14

Pewnie, że każdy może mieć nożyczki czy nóż ale obcięcie garści włosów równiutko (dopóki były zebrane w kitkę) tak by tego nie poczuć wymaga czegoś piekielnie ostrego.

Odpowiedz
avatar sla
15 17

@Gadzina: Porządne, ostre nożyczki wystarczą. Skoro złodzieje potrafią wyjąć portfel komuś z kieszeni czy znaleźć go w damskiej torebce to niezauważone obcięcie włosów także jest możliwe. Niestety.

Odpowiedz
avatar NocnaMara
12 24

Teraz będę bała się jeździć MPK. Mam włosy do łokci i rozumiem Twój ból. Na szczęście włosy odrastają. Wierzę w karmę, może ten osobnik wyłysieje lub coś gorszego.

Odpowiedz
avatar orthia
6 12

15 cm włosa?! Jakby mnie to spotkało, chyba zabiłabym wszystkich którzy chociaż teoretycznie mogli mieć z tym coś wspólnego (zapuszczam od 5 lat, urosło może właśnie te 15 cm). Ale poważnie, mają może kamery w MPK? Bo jak tak, to jest duża szansa że dowiesz się, kto to zrobił i zażądasz zwrotu kosztów za fryzjera + (jak już ktoś słusznie wspomniał) przedłużania włosów.

Odpowiedz
avatar wumisiak
2 8

@orthia: Jeśli zapuszczasz włosy od pięciu lat, to chyba urosły w tym czasie troszkę więcej. ;-) Włosy rosną na przeciętnej głowie ok. 1 cm na miesiąc - w pięć lat, nawet często je podcinając, można wyhodować ich całkiem sporo. ;-)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 7

@wumisiak: Na przeciętnej. Ja nie ścinałam włosów od lat 4 i urosły mi też chyba z 15 cm.

Odpowiedz
avatar wumisiak
9 9

@nisqa: To może końcówki ci się niszczą i kruszą? :( Tak się często dzieje, a na pierwszy rzut oka nie widać tego i się wydaje, że "nie rosną" prawie wcale, albo w ślimaczym tempie. ;-) Mnie się kiedyś zdawało, że właśnie wcale nic mi włosy nie rosną, ale po obcięciu grzywki okazało się, że nie miałam racji - tylko właśnie końcówki się tak robiły cieniutkie i wykruszały. ;-)

Odpowiedz
avatar Zmora
0 10

@orthia: @nisqa: Jeśli wam włosy tak wolno rosną/kruszą się/łamią/wypadają/cuda się jakieś dziwne dzieją, że tak wolno rosną to macie jakiś problem z włosami i prawdopodobnie macie je niezadbane, albo może macie brak jakichś witamin czy czegoś. Włosy średnio rosną 1 cm na miesiąc, jak wumsiak powiedziała. Zadbane włosy rosną nawet szybciej. Ale nawet jak by rosły 0.5 cm na miesiąc to i tak w 5 lat wychodzi 30 cm, więc nie wiem, co trzeba z włosami robić, żeby rosły 0,25 cm miesięcznie...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 5

@wumisiak: @Zmora: Być może mam tak jak pisze Wumisiak, ale nie wiem co zrobić, żeby było ok :[ Łykam witaminy, używam odżywki do włosów, nie suszę suszarką, nie prostuję :[ Zmora co znaczy u Ciebie "zaniedbane" ? Nie myte? brudne? :/

Odpowiedz
avatar Polka007
0 2

@wumisiak: mi to może z 5 cm max na cały rok :( no smutno mam....

Odpowiedz
avatar katarzyna
0 0

@nisqa: jak jest chłodno, to lepiej włosy wysuszyć niż by miały długo pozostawać mokre, zwłaszcza przy skórze. myślę że dziewczynom mogło chodzić o niedobory. Wyrownaj końcówki i obserwuj, może rzeczywiście się krusza.

Odpowiedz
avatar Rammsteinowa
22 22

Nie wiem czemu, ale odkąd kiedyś przeczytałam taką historię to moje włosy zawsze są z przodu mnie, nigdy z tyłu.:D

Odpowiedz
avatar ziaja
12 12

@Rammsteinowa: Mam to samo, szczególnie w nocnych :D albo są schowane pod kurtką, albo związane w wysokiego koka :D

Odpowiedz
avatar Nietaka
-1 1

@ziaja: Ale przecież wysoki kok można jeszcze łatwiej ściąć, a trzymanie ich z przodu nie pomoże, wystarczy przyciąć przy końcach.

Odpowiedz
avatar Gadzina
25 27

Mail do MPK poszedł... A dowcipnisia chyba bym musiała z powództwa cywilnego pozywać, dzielnicowy informację przyjął, ale nie przewiduje poszukiwań zbrodniarza raczej.. A jakby trafiło na dziewoję która np. idzie w sobotę na swój ślub? Chyba by były ofiary w ludziach

Odpowiedz
avatar Rossellinique
7 11

Czym, to wiadomo, już tu pisano ostre nożyczki i wio. A po co? Cóż w samym Krakowie widuję ostatnio sporo ogłoszeń o skupie włosów, więc tutaj ktoś je sobie wziął za darmo i bez zgody właściciela. Jak mnie by to spotkało..nie byłoby miło.

Odpowiedz
avatar Eloe
5 7

@Rossellinique: Też pomyślałam o skupie. 15 cm to chyba minimalna długość jaką przyjmują.

Odpowiedz
avatar lady0morphine
7 7

@Rossellinique: Do skupu muszą być włosy obowiązkowo związane w warkocz. Kitki nikt by nie przyjął. Więc skup odpada, pewnie zwyczajna ludzka zawiść, albo "dla jaj".

Odpowiedz
avatar wumisiak
14 14

@abcd1234: Autorka nie była świadoma, że ktoś jej obcina włosy. Zorientowała się później, po fakcie. Nie rozumiem twojego ataku, przecież to nie ona jest winna w tej sytuacji, tylko jakiś idiota, któremu przyszło do głowy pozbawić kogoś włosów. Może odrobinę empatii?

Odpowiedz
avatar Jorn
18 20

@abcd1234: A ty jesteś biologicznym fenomenem posiadającym unerwione włosy?

Odpowiedz
avatar Zmora
-2 4

@Jorn: Ale głowa jest unerwiona, więc to przecież czuć, jak włosów się dotyka...

Odpowiedz
avatar Gadzina
4 4

@abcd1234: jak masz słuchawki w uszach a prócz tego jesteś przyzwyczajona do tego, że długie włosy czasem się przytrzaśnie plecami czy ramieniem (opierając się) to na niewielkie szarpnięcie nawet nie zwrócisz uwagi.

Odpowiedz
avatar Toyota_Hilux
9 11

jakiś fetyszysta-idiota, nic innego mi się nie nasuwa

Odpowiedz
avatar inmymind
16 16

@Toyota_Hilux: nieśmiały fryzjer-amator

Odpowiedz
avatar wumisiak
5 5

@inmymind: Zazdrosny, złośliwy łysol? ;-) Albo złodziej, spragniony profitów za sprzedaż cudzej czupryny.

Odpowiedz
avatar sawner
8 8

Jakiś amator Voodoo?

Odpowiedz
avatar SirCastic
9 9

Przestępstwo naruszenia nietykalności cielesnej art. 217 § 1 KK ścigane z oskarżenia prywatnego. Ale sądom prościej skazać za kradzież batonika ....

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

Czuję twój ból, koleżanko. Niby głupia sprawa, niby odrastają włosy, ale jednak boli. Sama zapuszczam od dłuższego czasu, włosy mam do talii i obecnie podcinam je sama (choć z niemałym bólem), bo fryzjerka obcięła mi kiedyś 10 zamiast 2 cm. Więc strata 15cm włosia to przykrość dla mnie zrozumiała.

Odpowiedz
avatar asmok
2 2

Ja stawiam, że fetyszysta.

Odpowiedz
avatar mutant
-1 1

8/10

Odpowiedz
avatar Soraiya_Farooq
2 2

Dobrze wiedzieć, że jednak moja fobia nie jest tak do końca irracjonalna.

Odpowiedz
avatar Mistle
1 1

Czyli tylko ja panicznie pilnuję swoich włosów w autobusie?

Odpowiedz
avatar baka
-1 1

Długie włosy w cenie...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

Ten gang działa od bardzo dawna. Kuzynka w latach wczesnonastoletnich miała specyficzną fryzurę - ogólnie długość włosów do ramion, a z tyłu długi i cienki warkoczyk (zostawiła sobie po obcięciu długiej czupryny). Przy ławce, na której siedziała kręciło się dwóch rechoczących smarkaczy, ale zajęta czymś nie zwracała na nich szczególnej uwagi. Po powrocie do domu zorientowała się, że czegoś jakby brak...Domorośli styliści uznali najwyraźniej, że warkoczyk jest passé. Aczkolwiek na usprawiedliwienie kuzynki dodam, że był to koniec lat 80-tych :D

Odpowiedz
avatar Kleopatra
0 0

Boże...jacy ludzie są dziwni, już chyba wymyślać nie mają co

Odpowiedz
Udostępnij