Nie jestem złośliwa, nie jestem hejterem.
Użytkownicy Piekielnych są piekielni.
Sama dbam o poprawność językową (jednak opisuję przede wszystkim egocentrycznych purystów) ale to, o co się czepiacie przechodzi ludzkie pojęcie. Co innego napisać "ktury", a co innego czepiać się o "na ochronie" (ba! Wypominać to pod komentarzami innych historii tego samego autora), regionalizm, jakąś literówkę. Oczywiście, że nie powinniśmy robić błędów posługując się naszym wspaniałym językiem ojczystym, tylko... Jeśli na 10 komentarzy 8 skupia się na ortografii/stylistyce zamiast na opowieści... To jest lekka przesada. I oczywiście każdy polonista jest mądrzejszy od poprzedniego.
Potraficie być piekielni :)
Dokładnie... Ktoś da komentarz, że błąd, autor ładnie podziękuje, poprawi(albo i nie ;)), a niżej jeszcze milion komentarzy wytykający ten sam błąd... Sama jestem gramatycznym naziolem, ale bez przesady...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2015 o 15:11
@Rammsteinowa: No i się zbiegło całe towarzystwo. Stwierdziłam tylko fakt, taka sytuacja powtarza się wiele razy, ale widocznie obraziłam zbyt wielu pieniaczy. I widać nie tylko ja.
OdpowiedzOstatnio przeglądałam starsze historie, takie z 2014, 2013. Tam, jak ktos byl niemiły zwracając autorowi uwagę na błędy, dostawał masę minusów. A teraz gnojenie za błędy to nowe hobby na piekielnych. Co innego zwrócić uwagę, co innego chamsko się naśmiewać...
OdpowiedzZgadza się. A potem jęki, że historii mało i nikt pisać nie chce. Same mądre dochtory i profesory. Kozacy w necie, piz*y w świecie
OdpowiedzOooo, już myślałam, że polecą jakieś negatywy (w ocenianiu oczywiście są, ale mam na myśli komentarze teraz), a tu zaskoczenie, że jednak nie tylko ja mam takie odczucie! :)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2015 o 15:28
@i_po_co_te_nerwy: haha, a powiadają "nie chwal dnia przed zachodem słońca"! :)))
OdpowiedzA najlepsi są ci, którzy wytykają błąd a sami zrobili 3 błedy w jednym zdaniu :).
OdpowiedzKiedy ja to napisałam pod którąś historią, gdzie grammar nazi przekroczyli wszelkie normy (historia była ciekawa, piekielna, ale wkradł się błąd w przecinkach) to aż ugięłam się pod ilością minusów i oburzonych odpowiedzi, że "trza pisać poprawnie".
Odpowiedz@kayetanna: i taki niestety pewnie będzie los rej historii. Jak mówi przysłowie, nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Zgadzam się, że nie należy robić błędów, ale ostatnio komentujący zajmują się głównie hiperpoprawnością językową, udowadnianiem, że to tak naprawdę autor historii jest piekielny lub powątpiewaniem w prawdziwość historii, jeśli nie ma do niej dołączonego stosownego wyroku sądu. Takim skakaniem sobie nawzajem do gardeł tylko sprawiamy, że piekielni.pl stają się portalem coraz mniej przyjaznym.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2015 o 16:25
@rahell: I zobacz - zostaliśmy zminusowani :D
OdpowiedzRobisz błędy? To naucz się języka ojczystego i przestań je robić. Nie robisz błędów? To nie twój problem. Kazik Staszewski śpiewał: "niech się wstydzi ten co robi, nie ten co widzi".
Odpowiedz@Fomalhaut: Nie zrobiłeś nigdy błędu? Żadnego? W tym literówki, braku przecinka? Nie używasz regionalizmów? Jakbym była wredna to bym przeszukała Twoje komentarze...
Odpowiedz@sla: Pewnie, że zrobiłem. Tylko, że nie widzę potrzeby wstawiania historii z żalami, gdy ktoś taki błąd zauważy i mi go wytknie. A grzeb w moich komentarzach ile wlezie. Po to są dostępne dla ogółu, żeby sobie każdy mógł je przeglądać, kiedy ma na to ochotę. Niestety nie będę mógł ich już poprawić, ale z wdzięcznością przyjmę listę błędów w nich zawartych.
Odpowiedz@Fomalhaut: nic nie zrozumiałeś. Tu nie chodzi o same błędy, ale chamstwo.
Odpowiedz@Fomalhaut: Problem w tym, że nie "ktoś zauważy i wytknie" a cała masa psycholi potrafi z tego powodu człowieka tak zgnoić, że odechciewa się cokolwiek więcej tutaj pisać. Jest tu w szczególności jeden taki gramatyczny nazista o nicku na P, który zamieszcza komentarze tylko i wyłącznie wtedy, gdy chce kogoś zgnoić za błędy.
OdpowiedzZ całym szacunkiem, ale to już chyba 10. historia na ten temat...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2015 o 16:13
@kalulumpa: Może i 10, może być i 100, ale dalej normalne historie są zasypywane niewyżytymi polonistami, którzy po raz 10 wytykają ten sam błąd i robią spam w komentarzach.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2015 o 17:19
@kalulumpa: możliwe, osobiście nie widziałam ani jednej, wchodzę i klikam "losuj". Nie zmienia to jednak faktu, że niektórzy tak się właśnie zachowują. Mam wrażenie, że czytają te historie tylko i wyłącznie po to, żeby znaleźć błąd i pokazać jacy to oni są mądrzy i wspaniali.
OdpowiedzI jak widać to dalej za mało, bo dalej nie dociera. Komentuje się historię a nie błędy ortograficzne, interpunkcyjne itd.
Odpowiedz@kalulumpa: a Grammar Nazi wciąż jest nazi :) Najwyraźniej ktoś czasem próbuje przypomnieć o co chodzi w tym portalu.
Odpowiedzto przez ich kompleksy, ich życie jest bez sensu więc kurczowo trzymają się tego na czym się znaja
OdpowiedzAutorka tekstu zapomniała, także wspomnieć o wszechwiedzącym Bydle. ;)
Odpowiedz@nik123: i jego koledze zwiewnym jak puch z angielska "PooH".;)
Odpowiedz@Iceman1973: Oho! Widzę, że fobia... Leczysz się już czy na razie problem zapijasz tanią wódką?
Odpowiedz@PooH77: Nie pijam tanich wódek. Na trunki które mam w swojej kolekcji musiałbyś wziąć kredyt chłopczyku.
Odpowiedz@Iceman1973: Chłopczyku? Tak mówią do ciebie koledzy tatusia, jak ci do wanny włażą?
Odpowiedz@PooH77: Pogrążaj się dalej cieniasie. Jesteś tak samo cieńki jak Twoje historie pt. "Opowieści osiedlowego monitoringu". ale to dobrze, bo wyszło szydło z worka. Chciało się uchodzić za ĄĘ a słoma z burakami z gumofilca wychynęła.
Odpowiedz@Iceman1973: Jesteś tępy jak kosa ormiańskiego rolnika. Koniec, nie zasługujesz na żadną więcej obelgę, sam się wyzwij, może też daj sobie po ryju.
Odpowiedz@PooH77: Oj Ty biedaku umysłowy. Wynajmij jakiegoś leśniczego. Niech Cię odstrzeli i ulży w cierpieniu bo się musisz bardzo męczyć ze swoją towarzyszką niedoli... głupotą.
OdpowiedzTu nie chodzi tylko o błędy. Często przeglądam stare historie i widzę w komentarzach, że ludzie byli dla siebie po prostu milsi. Jakoś ostatnio w "internetach" zapomniano po prostu o zwykłej życzliwości. Wszędzie jad i wulgaryzmy, pisane z taką pasją i zapałem, jakby tym ludziom ktoś za to płacił.
Odpowiedz@zielony_szwin: Użytkownicy piekielnych są dla siebie bardzo mil. W skali internetu to chyba nawet jest jedna z nielicznych stron (tego rodzaju) z tak wysokim poziomem kultury.
Odpowiedz@Agness92: Bo my jesteśmy elitą, nie rzucamy gównem avant, tylko finezyjnie z flanki.
OdpowiedzKolejna "proteststory" stworzona, bo kogoś zabolała pupa. Gdy wskazywane są autorowi historii błędy, wystarczy, że przyjmie to do wiadomości i poprawi to co może. Najczęściej jednak taka osoba, ciska się jak klocek w muszli klozetowej, zasłania wszelkimi "dysmózgiami", wyzywa od "grammarnazi" i płacze jaki to świat, a użytkownicy szczególnie są niesprawiedliwi. Ile wy macie lat? Przecież człowiek i to co robi, cały czas poddawane są krytyce. Myślicie, że czym są oceny w szkole? Albo ocenianie pracownika przez szefa. Jak nie możecie wytrzymać wytknięcia wam kilku przecinków, to jak wytrzymujecie w pracy, gdy ktoś mówi wam, że jesteście zwyczajnie do d*py? Gdzie są te arcyciekawe i wartościowe historie tak niesprawiedliwie traktowane? Bo ja widzę, że najwięcej minusów zbierają nudne gnioty, niestrawne pod względem treści jak i technicznej strony tekstu. SS mógł sobie pisać dziesiątki razy "na ochronie" ale jego historie były zawsze wysoko.
Odpowiedz@Rammaq: Zauwaz, ze sa dwa rodzaje komentarzy, ktore sie pojawiaja na piekielnych. "W zdaniu X popelniles blad, powinno byc Y". I takich komentarzy ta historia nie dotyczy, bo sa pelne kultury. Drugi typ to "Pisze sie Y a nie X, naucz sie jezyka polskiego, bo mnie dupa boli, tumanie". Taki mniej wiecej wydzwiek maja komentarze, o ktorych pisze autorka. Brak kultury i uwlaczanie ludzkiej inteligencji...
OdpowiedzAbsolutnie bardzo doceniam "gramatycznych nazistów", biorę sobie do serca ich rady i poprawiam. Nie znoszę też, gdy ktoś komu kulturalnie zwrócono uwagę, zamiast przyznać się do błędu i go naprawić to rzuca się jak ryba na brzegu. Ale tak samo nie cierpię wywyższających się mędrków, którzy cynicznie, chamsko czy zgryźliwie w swojej szlachetnej misji ratowania języka ojczystego nie tylko gnoją i obrażają autora, ale często też czepiają się czego tylko się da, nawet jeśli to do końca błędem nie jest.
Odpowiedz@Poluck: Są też adekwatne dwa typy piszących. "Przepraszam nie zauważyłem/dzięki poprawię" i "Czepiasz sie glupi grammarnazisto, to nie wypracowanie moge pisac jak chce"
Odpowiedz@Poluck: Brak kultury i uwłaczanie ludzkiej inteligencji, to właśnie to co ukazują niektórzy autorzy, publikując tu swoje wypociny.
Odpowiedz@Rammaq: Tys prowda!
Odpowiedz@Rammaq: no widzisz... Nie zrozumiałeś. Ja będę bardzo wdzięczna za krytykę (konstruktywną) czy pokazanie mi błędu, podziękuję i poprawię. Tu chodzi o tych, którzy drążą temat i wypisują swoje życiowe mądrości, albo ten sam błąd wytykany jest 15 razy bo komuś nie chce się czytać komentarzy innych (zresztą po co... są egocentrycznymi purystami i tylko oni wiedzą jak jest poprawnie).
Odpowiedz@Rammaq: Jak to czym są oceny w szkole? To jest dyskryminacja i terroryzowanie dzieci! Takie fajne, kreatywne wypracowanie, a dwója, bo aż roi się od błędów! No jak to tak?! Kto patrzy na ortografię, jak synuś przecież taki zdolny i kreatywny? A tak poważnie, to łatwo jest powiedzieć, że wystarczy, jeśli ktoś "przyjmie do wiadomości"... Dużo osób właśnie NIE przyjmuje. Kiedyś poprawiłam błąd koleżanki (jako korekta w gazetce szkolnej), naszej "naczelnej", który polegał na upartym używaniu słowa "bynajmniej" w miejscu "przynajmniej" (to taki najbardziej jaskrawy przykład). Oj, poleciało mięso... Podobała mi się też jej reakcja na koniec: "Piszę, jak mi się podoba i nie poprawiaj mnie z łaski swojej!" (a pisz sobie...). Nauczycielka, prowadząca to całe kółko dziennikarskie, lepsza nie była. Ona nie będzie wysyłać artykułu w terminie! Po co jej korekta? Czyżbym podważała jej autorytet? Na nic zdały się tłumaczenia, że nie chodzi o to, że uważam, że źle pisze (a pisała :)), tylko o to, że każdemu może się zdarzyć choćby literówka i dlatego dobrze jest, jeśli ktoś rzuci na materiał "świeżym okiem". Nie, nie i koniec. A później wyszła taka "autoprezentacja własnej osoby" i inne kwiatki, a mi wstyd było, że moje nazwisko figuruje w stopce jako nazwisko osoby odpowiedzialnej za korektę... Brrr. Chyba nie jest ciężko się domyślić, że otrzymanie takiej "fuchy" nie ma nic wspólnego z nachalnym i wrednym wytykaniem, a reakcje są i tak takie, jakie są. Co do "regionalizmów", wspomnianych w historii - jeżeli chodzi o standardowe "u nas tak się mówi", to to też jest temat na dłuższą debatę. Kto się czepia, jeśli jeden nazwie ziemniaka kartoflem, a inny pyrą? Nie sądzę, żeby to podpadało pod błąd, a taka pyra jest jak najbardziej regionalizmem. Ale w Poznaniu (a i zapewne w wielu innych zakątkach Wielkopolski) spotkałam się z błędami gramatycznymi, które po prostu "wkradły się" do mowy codziennej. "Pytam ci się", "zadzwoń mi" czy "czekam za obiadem" nie są tam rzadkością, a nikt nie zdaje sobie sprawy z tego, że coś z tymi wyrażeniami jest nie tak. Nie mówię, że mają zapomnieć o swojej tradycyjnej mowie, ale jeśli ktoś zabiera się np. do napisania książki albo chociażby wypracowania, to już powinien różnicę między gwarą/dialektem/językiem potocznym a językiem literackim znać, ale jak uparci są, że się nauczyciele w szkołach na nich uwzięli, to też nic się nie da zrobić. Chociaż to i tak nic w porównaniu z grupą "Mam prawo robić błędy, BO MIESZKAM TYLE LAT ZA GRANICĄ!" - aha? Serio? Cherbata?
OdpowiedzUprzejmie zwracam uwagę, iż drugie zdanie powinno być zakończone kropką. Piekielnie pozdrawiam. ]:->
Odpowiedz@PiekielnyDiablik: Tys prowda! A i tak kilka osób uznało, że - albo nie masz racji, albo za mało uprzejmie piszesz.
Odpowiedz@Armagedon: Jak na zlot piekielnych pod tą historią, to i tak całkiem nieźle. Obaj wiedzieliśmy na co się piszemy. btw. zaraz jeszcze przyleci ktoś i wytknie nam ENTERY.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2015 o 5:37
@PiekielnyDiablik: bardzo dziękuję, nie zauważyłam, poprawione ;) albo alternatywny świat (nie mój!) - o ezu, heloł, pSZestań się przypierdzielać! Nie czytaj jak Ci się nie podoba ;) Ciekawe ile minusów będzie :]
Odpowiedz@i_po_co_te_nerwy: w kwadrans, -8 wszystkim ostatnim komentarzom? hateBOT się obudził?
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2015 o 11:21
@PiekielnyDiablik: haha, normalnie buzia mi się do monitora uśmiecha, pieklni są bardziej piekielni niż myślałam ;) Sarkazmu chyba nikt nie zna ;)
Odpowiedz<ironia> Wiadomo, gdzie podziali się Ci bezrobotni humaniści :D </ironia>
OdpowiedzJa w mojej ostatniej historii nie doszukałam się błędów (i też nie było lawiny ich wytykania), ale i tak jakaś, zdaje się, "gimbusiara" próbowała się doczepić, robiąc przy tym masę błędów w swojej wypowiedzi. Udało jej się nawet pomylić "ewolucję" z "ewaluacją" ;)
Odpowiedz@kayetanna: a dlaczego Ciebie zminusowano? :/
Odpowiedz@i_po_co_te_nerwy: bo jest tu stado baranów i kretynów, których celem życiowym jest wciskanie minusa. Czuję się wtedy tak władczo. Zwykłe p*zdy.
Odpowiedz@kayetanna: Ty się nie doszukałaś,ale to jeszcze nie znaczy, że ich nie ma... A z całej "masy błędów" moich, wyłapałaś tylko literówkę... Nie zmienię zdania - twoja historia językowo słaba jest...
OdpowiedzPo co robić historie na ten temat, skoro można po prostu poprawić i grzecznie przyznać się do błędu, niewiedzy?
Odpowiedz@Tiffany: Hmmm... jak widzisz (w profilu) ja nie udostępniłam innych historii, wte zapomniałam postawić kropkę (już poprawione) dlatego nie mam się do niczego przyznawać. A historię opisuję bo uważam to za piekielność (nieniec chodzi o grzeczne poprawienie, odsyłam do tekstu i komentarzy - tam jest wyjaśnione) :)
Odpowiedz@i_po_co_te_nerwy: Hmmm... jak widzisz (w profilu) ja nie udostępniłam innych historii, w tej zapomniałam postawić kropkę (już poprawione) dlatego nie mam się do czego przyznawać. A historię opisuję bo uważam to za piekielność (nie chodzi o grzeczne poprawienie, odsyłam do tekstu i komentarzy - tam jest wyjaśnione)
Odpowiedz@Tiffany: ...Ale chodzi właśnie o ludzi, którzy zarzucają niedopełnosprawność umysłową autorowi, ponieważ wstawił jeden przecinek za mało, MIMO ŻE ten przyznał się do błędu (albo zwyczajnie olał sprawę, też całkiem normalna reakcja) i go poprawił.
OdpowiedzMyślałam, że chodzi o zwykłe poprawienie. Zwracam honor. :)
OdpowiedzNiby to dobrze,że tylu ludzi dba o poprawność języka pisanego, szkoda tylko,że w mowie potocznej mało kogo rażą wulgaryzmy i przekleństwa typu ku..wa, pi..da itp. Ich nieużywanie bardziej chyba świadczy o szacunku dla mowy ojczystej i nie tylko...
OdpowiedzZgadzam się w 100%, też już mam tego po dziurki w nosie + minusowanie opowieści za zwykłą literówkę kiedy nie napisze się "ę" a "e" co jet łatwe do przeoczenia... dlatego zrezygnowałam z umieszczania historii na stronie, bo nawet na piekielnych znajduje się mnóstwo chamskich osób, które zamiast napisać z jakąkolwiek minimalną kulturą i szacunkiem do obcej osoby, że popełniło się bład to zaczynają gnoić człowieka...
OdpowiedzKTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTUR
OdpowiedzKTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTURY KTUR
Odpowiedz@nanab: Poza Tobą wszyscy zdrowi?
Odpowiedztjaaa i rozpetuje sie gownoburza na temat jednej literowki, przycmiewajac sens historii...
OdpowiedzFascynujące jest, że każdy kto napisze pod ta historia komentarz, że Grammar Nazi są be, zostaje masakrycznie zminusowany. Wnioski chyba same się nasuwają - nie ma odpowiedniego portalu, gdzie ci wszyscy niezaspokojeni poloniści mogliby się wyżyć?
Odpowiedz