Stałem w kolejce do kasy, przede mną dzieciak na oko 10 - letni. Akurat przy kasach byli również harcerze, którzy pomagali klientom pakować zakupy. Dzieciak wyciąga z wózka swój towar, a harcerz pyta:
- Może pomóc ci spakować?
Dzieciak:
- Spadaj.
Harcerz:
- Mały, jesteś niegrzeczny.
Dzieciak:
- Bo wy nigdy nic za darmo nie robicie!
supermarket
Sorry, że dodałem dwa razy tę samą historię, ale jestem tu od niedawna i myślałem, że coś się zacięło (nie dodało historii do poczekalni od razu ;)
OdpowiedzKurde, jestem Harcerzem i mnie osobiście trochę by to obraziło, ale jednak co prawda to prawda xD Inna sprawa że większa część ZHP cierpi na taki brak środków, że nic dziwnego że nie robią nic za darmo ;)
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lutego 2011 o 22:38
Haha cwany dzieciak, +
OdpowiedzI dobrze powiedział harcerzowi. Harcerze przy kasach w supermarketach to zaraza.
Odpowiedzdziecko pyskate, ale to pewnie kwestia treningu rodziców.
OdpowiedzAjajaj! :// Trzeba troszkę sprostować. Nie wiem, z jakiego hufca Ci harcerze, ale u mnie byłoby to niedopuszczalne. U nas puszka stoi, racja, pakujemy zakupy, ale czy ktoś wrzuci czy nie, to już jego sprawa.
Odpowiedz