Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Krótka historia o Poczcie Polskiej i przesyłkach. Czytam namiętnie i w ilościach…

Krótka historia o Poczcie Polskiej i przesyłkach.
Czytam namiętnie i w ilościach hurtowych. Ponieważ kupowanie książek w księgarniach (nawet internetowych) byłoby zbyt dużym obciążeniem, to często przez internet kupuję książki używane. We wrześniu też mi się zdarzyło. Książka zamówiona, opłacona, wysłana. Listem ekonomicznym, bo taniej a nie zależało mi na czasie.

Przesyłka dotarła o czasie. Ponieważ nikogo nie było w domu a listonoszowi najwyraźniej nie chciało się wystawić awizo, wrzucił książkę przez płot i zostawił. Metr od furtki. Na deszczu. Książkę znalazłam po kilku godzinach na deszczu kiedy wracałam do domu. Pilnował jej mój kot. Bogu dzięki wysyłający tak opakował, że nie zmokła.

Ale wiecie, co oprócz nieodpowiedzialnego listonosza jest piekielne? To, że gdy zadzwoniłam ze skargą argumentując, że jak coś się nie mieści do skrzynki to nie oznacza, że można to tak potraktować i że była to książka i gdyby nie dobre opakowanie byłaby niezdatna do użytku. I wiecie co usłyszałam?

"No przecież Pani nie zamokła to o co Pani robi aferę? Boże, jacy Ci ludzie są upierdliwi! Dostała paczkę i jeszcze źle!" - i rzuciła słuchawką.

Cóż. Zamiast jednej skargi odstali dwie.

by morgoroth
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar korki89
21 23

Kurcze mój tata miał identyczną sytuację. Jako, że jest nauczycielem zamówił 32 podręczniki dla uczniów a listonosz paczkę zostawił od skrzynką, nadszedł deszcz i i wszystkie książki nie do użytku. Na szczęście u mnie reklamacja i skarga przebiegły bezproblemowo. Listonosz pożegnał się ze swoją pracą. Pisać skargę i reklamację.

Odpowiedz
avatar zochia
11 17

@Shi: Nie musi zostawiać awizo, ale to co w skrzynce si enei mieści, musi wziąć chyba ze sobą na poczte. Kiedyś obleciałam calą ich strone i nigdzie nie było napisane "kłaść gdzieś".

Odpowiedz
avatar sla
-3 9

@zochia: Skoro nie musi zostawiać awizo (kurczę, co to za koszt, kawałek papieru?) to skąd człowiek ma wiedzieć, że jest list do niego? @Shi: Jeśli masz prawdę to jest to największa możliwa głupota. Co to za problem wypisać kawałek papierka i wziąć na pocztę? Wolałabym nawet samo awizo, bez próby doręczenia.

Odpowiedz
avatar Shi
7 7

@sla: tak mi kiedyś powiedziała znajoma Pani Listonosz (celowo zaczęłam słowa wielkimi, bo złota kobieta ;) ), gdy się jej raz spytałam dlaczego zostawiła pakunek, uwaga, za donicą przed drzwiami. W sumie bardzo sprytnie, bo było go widać z okienka z domu, ale od strony wejścia już nie, więc jakby ktoś przechodził koło drzwi to nie było opcji by go zauważył. Wracając do tematu - nie mam powodu by kobiecie nie wierzyć. To czy listonosz zostawi w takim przypadku awizo, czy paczkę w skrzynce/koło to raczej jego dobra wola, w końcu nikt nam nie kazał kupować małych skrzynek (patrząc z punktu widzenia listonosza).

Odpowiedz
avatar Yennefer_
3 3

@Shi: Kiedyś ktoś na własną odpowiedzialność wysłał mi zwykły priorytet (bez polecenia) i listonosz zostawił awizo, bo list był zbyt duży, żeby się do skrzynki zmieścił. A wcale polecony nie był.

Odpowiedz
avatar przemenciusz
4 4

@Shi: To nie tak, że mamy za małe skrzynki - one są (zazwyczaj) zgodne z normą ISO jeśli chodzi o wymiary. To Poczta Polaka wymyśla sobie różne rozmiary przesyłek traktowanych jako list, a nie paczka - i później mają problem z ich doręczeniem. A co do awiza - to listonosz zostawia je nie tylko w przypadku listu poleconego / paczki, ale także w przypadku "innej przesyłki". Tak to jest opisane na druczku pocztowym <a href="http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/d7/Awizo_pocztowe.jpg">tutaj</a>i listonosz może dopisać o jaką inną przesyłkę chodzi. W moim przypadku często jest to "duża koperta" rozmiar trochę większy od A4, której nie da się zgiąć na pół i wcisnąć do skrzynki. Wystawienie takiego awiza zależ tylko od dobrej woli listonosza. Przesyłkę z takiego awiza można odebrać bez pokazywania dowodu osobistego na poczcie.

Odpowiedz
avatar sla
0 4

@Shi: Akurat w takie zapewnienia bym nie wierzyła. Ludzie powiedzą wszystko byle tylko ułatwić sobie pracę, zawsze trzeba to zweryfikować :). Próbowałam znaleźć coś na ten temat w internecie. W przypadku przesyłki nierejestrowanej nikt nie wpadł na to, że może się nie mieścić do skrzynki. Nie ma słowa o awizowaniu lecz jednocześnie nie ma słowa o braku tego awizo i zostawianiu przesyłki byle gdzie.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2014 o 12:22

avatar SomewhereOverTheRainbow
0 0

Dobra, umknęło mi słówko „zwykły” w Twoim komentarzu i się mądrzę. :( A usunąć komentarza nie idzie (znikł, owszem, z listy moich komentarzy na profilu ale nie spod historii). Mogę dodać, że ja zamawiam cokolwiek listem zwykłym tylko, gdy jest to małe i tylko, gdy wartość towaru jest mniejsza niż cena listu poleconego.

Odpowiedz
avatar jeery22
0 4

To skoro tyle książek zamawiasz to zamontuj sobie skrzynke pocztową do której zmieści się coś więcej niż tylko kartka z wakacji. Czy ktoś sobie zadał pytanie czemu listonosz tak zrobił? Bo nie było miejsca w skrzynce. Poniekąd za tą sytuację winna jest również autorka tej historii.

Odpowiedz
avatar voytek
-2 2

skargi zawsze składamy na piśmie!

Odpowiedz
avatar Jingle_Bells
0 0

Po co kłamstwo? Zdecyduj się czy była to przesyłka ekonomiczna czy polecona ekonomiczna. Skoro ekonomiczna, to na pewno byś nie miała awizo jakiego oczekiwałabyś w przypadku nieobecności. Przesyła ek

Odpowiedz
avatar zlosnica_wwl
0 0

ciężki losie... jeśli komuś szkoda pieniędzy na pewne "ubezpieczenie" przesyłki jakim jest zamawianie paczki/listu przesyłką REJESTROWANĄ jaką jest polecony, polecony zpo (potwierdzenie odbioru, które podpisane wraca do nadawcy) to niech ma pretensje tylko do siebie... przesyłka NIEREJESTROWANA czyli ekonomiczna bądź priorytetowa nie zobowiązują listonosza do awizacji takiej przesyłki. może ją spokojnie wetknąć nawet w siatkę, jeśli mu się tak podoba, lub oddać na urząd pocztowy, a potem do nadawcy z adnotacja "brak możliwości doręczenia, brak skrzynki itp nie informując o tym nawet osoby, która na daną przesyłkę czeka. pracując z różnymi operatorami pocztowymi na co dzień wiem, jak różne i dziwne kwiatki się w tej branży zdarzają i mam świadomość tego, że na wielu listonoszy wpływa skarga z drugiej strony, że nie zostawił z powodu braku skrzynki, a ktoś musiał iść na poczte odebrać... wszystkim nie dogodzisz, niestety

Odpowiedz
Udostępnij