Istotne dla historii - mam bardzo łatwy pesel, coś na zasadzie 87070712377.
Firma, w której pracuję zmienia formę prawną, zmienia też biuro rachunkowe i nasze umowy.
Dzwoni do mnie Pani z nowego biura(P):
(P)Pani Maszmasło, czy mogłaby mi pani podać numer pesel?
(J) Ok, 87070712377.
(P)No właśnie, taki podała też pani w papierach, jest pani pewna tego numeru?
(J)Oczywiście, przecież używam go od 10 lat.
(P)No właśnie, bo ZUS twierdzi, że takiego numeru nie ma.
(J)Jak nie ma? Skoro ja mam?!
(P)No kobieta z którą rozmawiam, mówi, że to niemożliwe żeby ktoś miał tak łatwy pesel.
(J)Ale przecież ja jestem zatrudniona! Odprowadzane są na mnie składki...
(P)Też jej to mówiłam, ale nadal uważa, że to niemożliwe i ja nie mogę nic załatwić na ten pesel, papiery, no wszystko stoi.
(J)To może ja zeskanuje pani dowód i pani im pokaże.
(P)No możemy spróbować...
Całe szczęście skan przekonał panią z ZUSu, że można mieć tak łatwy pesel.
ZUS
ciekawy jaki masz pesel:) ale wiem, że to może dziwić, kolega ma numer telefonu xxxx112234 (4 pierwsze cyfry też się dublują) i też mu nie wierzyłam. :) a podobno taki mu się przypadkowo trafił :)
Odpowiedz@funmilayo: Pierwsza cyfra to 0? A może żyjesz w innym kraju? Bo u nas w Polsce mamy 9-cyfrowe numery telefonów, a stacjonarne 7-cyfrowe.
Odpowiedz@funmilayo: kiedys z kolega mielismy w 99% taki sam numer tel. - roznil sie tylko ostatnia cyfra. moj numer od 10 lat to cyfra: wieksza mniejsza wieksza mniejsza itp
Odpowiedz@pawel78: W Polsce? Mało możliwe to 99%. Przy 9-cyfrowym numerze raczej 72%. :-)
Odpowiedz@pawel78: Moja koleżanka zaś miała prawie taki sam nr kom jak ja domowy, też było śmiesznie :). Nie mówiąc już o tym że mój domowy i stacjonary do Urzędu pracy też różnią się tylko jedna liczba
Odpowiedz@gumis1412: mój domowy różnił się od numeru do Starostwa Powiatowego kolejnością dwóch środowych cyfr. Średnio raz w miesiącu musiałam komuś tłumaczyć, że pewnych rzeczy u mnie nie załatwi :)
Odpowiedz@Bydle: O przenośni nie słyszałeś? Idź na jakieś forum dla polonistów i tam się przypierdzielaj do szczegółów Specjalnie dla ciebie: błont
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2014 o 11:00
@Lynxo: Mam dla ciebie złą wiadomość. Otóż poczucie humoru (zauważyłeś emoticon w mojej wypowiedzi?) jest funkcją inteligencji i pewnie dlatego tak się nadąłeś (bo nie zrozumiałeś). Upuść trochę powietrza, bo pękniesz i pozostanie po tobie tylko sflaczała guma...
Odpowiedz@Bydle: Ladąłem się bo jak czytam cokolwiek, nie tylko na tym portalu to większość komentarzy to poprawianie, eksperci, trolle i podobne stworzenia. Nie można komentować na temat a ewentualne uwagi pisać na PW?
Odpowiedz@Lynxo: Chyba dalej nie zrozumiałeś. :)
Odpowiedz@ampH: Zrozumiałem. http://piekielni.pl/user/Bydle/komentarze Ogromna część to jak wspomniane wyżej, czepianie się. Ktoś zrobi literówke, źle wstawi spacje, źle oddycha przy pisaniu, cokolwiek najdrobniejszego zostanie wypatrzone a sprawca zlinczowany. Poprawka musi być! Irytuje mnie to cholernie. Specjalnie dodałem polskie znaki mimo że do nauki tu nie są mi potrzebne żeby było mniej pieprzenia w komentarzach. Jednak grupa osób której wszystko przeszkadza musi być wszędzie. Jak opisywane tu bardzo często moher commando.
Odpowiedz@Lynxo: Specjalnie dodałem polskie znaki mimo że do nauki tu nie są mi potrzebne żeby było mniej pieprzenia w komentarzach. A nie możesz pisać od razu tak, jakbyś szanował czytelników? Nie musisz ich szanować, tak jak to robisz teraz, ale będzie się wydawało innym, że jesteś dobrze wychowany, i że szanujesz. To się opłaca w kontaktach z innymi.
OdpowiedzJaki problem miec kolejne numery w abonamencie? Proste, idziesz do salonu i prosisz o prepaidy jakie maja na stanie, szukasz kolejnych numerow i bierzesz przenosisz numery w abonament. Owszem, kosztuje cie to 5pln wiecej, lecz jak masz kaprys to kto ci zabroni.
OdpowiedzTo jakaś wybitna idiotka w tym ZUSie była, albo ktoś błędnie podał Twój PESEL, bo sprawdzić czy ten numer jest prawidłowy jest bardzo łatwo.
Odpowiedz@GythaOgg: Sprawdzić czy pesel jest prawidłowy pod względem formalnym (cyfra kontrolna + prawidłowo zakodowana data) jest łatwo. Czy jest to istniejący pesel można sprawdzić tylko mając dostęp do głównej bazy PESEL - jeśli się w niej znajduje to znaczy, że istnieje lub istniał.
Odpowiedz@przemenciusz: z ludźmi to naprawdę różnie bywa. Rozdawałam kiedyś ulotki, gdy przyszło do zapałay, to gościu wykłócał się, że podałam za długi numer konta. Nie pomagało tłumaczenie, że jest to standardowy numer w moim banku, że zawsze taki podaję i nikt nie miał problemu z wysłaniem pieniędzy, nawet sprawdziłam czy nie pomyliłam się w numerze itd. Wszystko było w porządku, a gościu dalej się upierał, że mi pieniędzy nie prześle, bo numer za długi. Ostatecznie wysłał pieniądze na konto koleżanki.., a ona na szczęście oddała mi tą kwotę.
Odpowiedz@przemenciusz: I chcesz powiedzieć, że pracownicy ZUSu nie mają takie możliwości?
Odpowiedz@GythaOgg: Pewnie mają :) Chciałem zwrócić uwagę, że poprawny pesel to nie to samo co istniejący i właściwy pesel dla danej osoby.
Odpowiedz@przemenciusz: Masz rację, podałam nieprecyzyjny argument. Tylko zastanawia mnie, po co ktoś miałby w takim wypadku podawać nie swój numer (nawet jeśli jest "fajny")?
OdpowiedzMylicie się odrobinę. Owszem, numer PESEL posiada cyfrę kontrolną. Owszem, jest algorytm, którym się ją sprawdza. Jednak istnieją, z epoki sprzed komputerów, nadane numery PESEL z błędnie wyliczoną cyfra kontrolną i są one WAŻNE. Stąd żaden program, który jest używany w urzędach i ma funkcję sprawdzania cyfry kontrolnej w PESEL-ach, nie blokuje dalszej pracy z nieprawidłowym PESEL-em tylko wyświetla ostrzeżenie, że cyfra nie zgadza się z algorytmem sprawdzającym. Taki numer jest ważny i musi być uznany przez program – i przez urzędnika. Co do odwrotnej sytuacji, czyli, że można wymyślić losowy PESEL i policzyć prawidłową cyfrę kontrolną, a nie musi on istnieć w przyrodzie, oczywiście zgoda.
Odpowiedz@GythaOgg: Problem w tym, że ta pani wale nie chciała go sprawdzić; jej się WYDAWAŁO i dlatego postanowiła być mądrzejsza i PESEL zakwestionować.
Odpowiedz"niemożliwe żeby ktoś miał tak łatwy pesel" Myślałem, że po przypadkach wzywania na komisję lekarską ludzi po amputacji kończyn i odbierania im świadczeń jako już nienależnych ZUS mnie już niczym nie zaskoczy. A jednak im się udało...dobrze, że nie obstawiłem tego u bukmachera, bo bym się do końca życia nie wypłacił...
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2014 o 1:55
Mam ten problem prawie za każdym razem gdy podaję swój pesel. Chyba łatwiejszego nie mogłabym mieć xxxx11111xx, "bo jak to tak tyle jedynek obok siebie!"
Odpowiedz@Nyanyan: Ja mam 4 jedynki obok, pesel znam na pamięć, na szczęście jeszcze nie miałam z tym problemów
Odpowiedz@Nyanyan: Jakiś weteran, pamiętająco obie wojny, mógłby mieć PESEL 11111111116. Albo, z racji błędu urzędnika, nawet całkiem ważny 11111111111…
OdpowiedzJechalam kiedys autobusem i uslyszalam rozmowe mlodych ludzi na temat peselow. Jeden chlopak przyznal, ze przez dobrych kilka lat myslal, ze pesel to data urodzenia + numer telefonu, bo w jego przypadku akurat sie zgadzalo. Ponoc nie przekonywal go nawet argument, ze pesel jest na cale zycie, a nr stacjonarny bedzie mial inny po kazdej przeprowadzce.
Odpowiedz@zielonylis: He, he, przypomniało mi to próby hackowania pierwszych cyfrowych domofonów za szczeniaka. Znaliśmy kod do domofonu dwóch sąsiadów i kumpla (na 44 mieszkania), i wywnioskowaliśmy, że to musi być jakaś kombinacja coś razy coś razy jakaś stała liczba, np. piętro*mieszkanie/100+25 i tak dalej. Oczywiście liczby po „kluczyku” tak naprawdę były losowe, ale co się podciągnęliśmy w matmie to nasze. :D
OdpowiedzTen podany jest niepoprawny (musiałby mieć na końcu 8 a nie 7, ale wtedy byłby to pesel mężczyzny). Może ten podany w urzędzie też był niepoprawny? Czytałem kiedyś o przypadkach przydzielenia ludziom niepoprawnych numerów, które to potem wszędzie powodują problemy.
Odpowiedz@k4be: W tekście jest: coś na zasadzie. Czyli nie jest to wierny zapis, tylko wskazanie, że jedna z cyfr powtarza się często. Np. mój PESEL jest ciekawy, coś na zasadzie 90603090603. :)
OdpowiedzOj skąd ja to znam. Niestety nie jest to pierwszy taki przypadek, ani nie ostatni. Niestety nasi urzędnicy bardzo często wykazują się olbrzymią ignorancją i poczuciem wyższości nad "zwykłymi śmiertelnikami". W takich sytuacjach tworzy się wiele chorych akcji. Stwierdzenie, że jakiegoś PESELU nie ma bo tak się pani z ZUSu wydaje to jeszcze małe piwo. Gdy pracowałem jeszcze w urzędzie taką chorą akcję odwaliła moja bezpośrednia przełożona. Wypełnialiśmy miedzy innymi różne wnioski obcokrajowców. Czasem ktoś (głownie starsze osoby) podawał jako obywatelstwo ZSRR, Czechosłowację, albo inne nieistniejące już państwo. Wedle przepisów takie wnioski mieliśmy odsyłać do oddziałów które je nadesłały, żeby poprawili ten błąd. Ale to trwało kilka dni, a moja kierowniczka stwierdziła, że szkoda marnować czasu. KAZAŁA nam wpisywać w takich wypadkach odpowiednio ZSRR - Federacja Rosyjska, Czechosłowacja - Republika Czeska itd. Nie docierały do niej żadne logiczne argumenty, że ktoś kto był obywatelem ZSRR dziś może być równie dobrze obywatelem rosyjskim, białoruskim, ukraińskim, estońskim, łotewskim, litewskim, kazachstańskim itd. Bardzo głośno zaczęliśmy protestować z jedną z koleżanek, a kierowniczka groziła nam "konsekwencjami niewykonania polecenia". Zażądałem polecenia na piśmie. Dopiero to sprawiło, że poszła zapytać o to swoją przełożoną. Wróciła z niewyraźną miną i cicho stwierdziła, że mieliśmy rację. Gdybyśmy tak jak reszta zespołu siedzieli cicho to kilkanaście osób miało by problemy - w paszporcie by mieli np. obywatelstwo białoruskie, a w dokumentach rosyjskie. A potem problemy byśmy mieli my - zwykli pracownicy - bo te wnioski były podpisywane naszym imieniem i nazwiskiem. Za takie coś to już prokurator by do nas zapukał. Podobna sytuacja była z deklarowanymi narodowościami. Kierowniczka chciała nam narzucić ten sam model działania i uznawała zapis "narodowość ZSRR", "narodowość Czechosłowacka" itd. za błąd (pomimo, że system to uznawał. Po krótkim wykładzie, że są osoby których rodzicami są np. Gruzin i Białorusinka, albo Czech i Słowaczka i ciężko im określić swoją narodowość odpuściła. Miała iść do swojej przełożonej, ale chyba stwierdziła, że się może znów wydurnić i nie poszła.
OdpowiedzJa mam w peselu same zera i dziewiątki... Tylko jedną dwójkę i siódemkę ;D
OdpowiedzMój pesel, poza rokiem urodzenia ma same zera, siódemki i ósemki :)
Odpowiedz