Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jak zabić cztery osoby i żyć na wolności?! Zabij kogoś z rodziny!…

Jak zabić cztery osoby i żyć na wolności?!
Zabij kogoś z rodziny!

Miałem kiedyś kolegę rolnika. Po żniwach wpadło trochę grosza więc można było zacząć świętowanie.
Pech chciał, że z 5 osób które świętowały dożynki 5 było pijanych. Nikt nie wpadł na pomysł żeby zadzwonić po taksówkę. Wieś rządzi się swoimi prawami... no niestety prawa fizyki okazały się nieugięte i w tym wypadku wiejskie prawa nie były nadrzędne.
Samochód z 5 pijanych w sztok młodych ludzi wyleciał na zakręcie wprost na drzewo. Z wszystkich pasażerów przeżył tylko kierowca.
W myśl polskiego prawa, jeśli ktoś spowoduje wypadek ze skutkiem śmiertelnym traktowany jest jakby zabił z premedytacją, prawda?

Najwyraźniej nie, jeśli kierowca był spokrewniony z ofiarami.
Rodzina ofiar odstępuje od oskarżenia, no i jeszcze ta dziewczyna w ciąży... Nie wiem kto miał tak miękkie serduszko wypuszczając tego śmiecia na wolność ale chciałbym żeby wiedział że...

znów jeździ na podwójnym gazie.

wieś samochód alkohol

by snow
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
19 21

I znów nie ma nikogo kto by go skutecznie podpier_dolił.

Odpowiedz
avatar reinevan
32 38

Nie chcę się wymądrzać, ale wedle mojej wiedzy przestępstwo zabójstwa, czy spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym jest ścigane z urzędu, a nie na czyjś wniosek, więc wola rodziny raczej nie miała tu nic do rzeczy.

Odpowiedz
avatar Yennefer_
13 19

@reinevan: Chyba chodzi o to, że zabicie w wypadku kogoś bliskiego/ z rodziny jest już samo w sobie karą. Na to chyba sąd się powoływał u pływaczki Motylii. Z tym, że chyba nie dotyczy to pijanych kierowców.

Odpowiedz
avatar apoksyomenos
22 22

klient pewnie dostał karę w zawieszeniu (jeśli dobrowolnie poddał się karze) i zakaz prowadzenia pojazdów. Dlatego żyje na wolności. Jeśli gościa przebadali po wypadku to prokurator nie mógł sam z siebie umorzyć sprawy.

Odpowiedz
avatar sla
20 26

Po pierwsze, wypadek ze skutkiem śmiertelnym to nie jest zabójstwo z premedytacją i nigdy nie będzie tak traktowane. Jeśli piłeś to sankcje są oczywiście wyższe. Po drugie - wszyscy byli pod wpływem i wszyscy świadomie wleźli do tego samochodu. Czyli zginęli tylko i wyłącznie na własne życzenie, nie zabił przecież niewinnej osoby. Po trzecie, jak już wspomniano - takie coś jest ścigane z urzędu, wola rodziny nie może tego zablokować.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
30 34

@snow: Panie "snow" jesteś idiotą i kretynem! I nie będę o to pytał. Pewnie kierowca zagnał ich do samochodu pod groźbą co najmniej śmierci. Widzący przestępstwo (a takim jest prowadzenie pojazdu pod wpływem) jest co najmniej współwinny (przynajmniej moralnie).

Odpowiedz
avatar Zmora
16 24

@snow: Jak byś nie zauważył, sla jest kobietą (taki jest śmieszny znaczek, który oznacza kobietę przy nicku, przyjrzyj się. Po drugie, ja się z nią zgadzam. Wszyscy doskonale wiedzieli, że kierowca jest pijany a i tak wsiedli. Toż to czysty idiotyzm. Po trzecie: Istnieje coś takiego jak opcja odpowiedzi. Po czwarte: to bzdurzysz, pan, straszliwie, bo zabójstwo jest ścigane z urzędu, więc jeśli jest na wolności, to pewnie dlatego, że dostał zawiasy, czy coś, a nie dlatego, że rodzina cokolwiek powiedziała.

Odpowiedz
avatar sla
23 27

@snow: Kretynką jak coś. Podtrzymuję swoje zdanie. Jeśli ktoś świadomie i dobrowolnie wsiada do auta z pijanym idiotą to sam jest sobie winien. W życiu bym tego nie zrobiła nawet jakbym miała iść w środku zimy 10 kilometrów po nocy.

Odpowiedz
avatar Katka_43
23 23

@snow: Morderca nie jest na wolnośći, na wolności jest sprawca wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, który w momencie prowadzenia pojazdu był pod wpływem alkoholu.Jaki mieli wpływ na wyrok?Że nie domagali się sprawiedliwości czy nie byli oskarżycielami posiłkowymi?Nie ma to wpływu na wyrok.Osądzony być musiał, może po prostu wg Twojego mniemania zbyt łagodnie.Nie znam akt, okoliczności zdarzenia, nie będę sie mądrzyła.Zresztą cała opowiastka zakrawa na "wiejską legendę".I tak, zgadzam się ze Sla, sami sobie winni, który normalny człowiek pije z kierowcą, a potem z nim jedzie?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 5

@snow: Jaki niby wpływ na wyrok? Owszem, w art. 177 dot. spowodowania wypadku w komunikacji w §3 jest mowa o ściganiu na wniosek, jeśli pokrzywdzonym jest wyłącznie osoba najbliższa, ale to się tyczy średniego i lekkiego uszczerbku na zdrowiu a nie śmierci człowieka. Ale przecież sąsiadka lubująca się w plotkowaniu jest pewnie bardziej wiarygodnym źródłem niż kodeks.

Odpowiedz
avatar grruby80
0 0

@sla: a dzieci?

Odpowiedz
avatar butterice
19 19

Skoro wiesz, że znów jeździ po pijanemu to dlaczego nic nie zrobisz? Bo to już recydywa.

Odpowiedz
avatar wumisiak
23 25

Skoro wszyscy byli pijani, to raczej nie zabójstwo, tylko próba samobójcza, udana w przypadku czterech osób spośród pięciu. Widać, autorze, że bardzo emocjonalnie podchodzisz do sprawy, ale wykłócanie się w czeluściach Internetu z osobami wyjaśniającymi Ci w sposób rozsądny i spokojny podstawy prawne mające zastosowanie w opisanym przypadku raczej nie jest dobrym pomysłem. Skoro tak bulwersuje Cię, że ten mężczyzna nadal jeździ po pijaku, to po prostu donieś o tym odpowiednim władzom, będzie to z pewnością bardziej słuszne niż obrażanie niewinnych ludzi, którzy odważyli się merytorycznie skomentować Twój tekst opublikowany na portalu.

Odpowiedz
avatar goodfather
11 11

W myśl polskiego prawa ktoś kto spowoduje wypadek po alkoholu lub innych środkach odurzających jest traktowany jako sprawca wypadku prowadząc pojazd po wpływem.Może do tego dojść umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa r uchu drogowym. Na pewno nie jest karany jak za zabójstwo z premedytacją, bo nie było w Polsce wyroku za wypadek po pijaku gdzie kierowca byłby skazany an dożywocie albo 25 lat a takie są kary za zabójstwo z premedytacją. I co z tą dziewczyną w ciąży?Bo nie bardzo wiem co ma do tego. A co do samego wypadku i całe szczęście że idioci zabili się sami. Szkoda tylko że kierowca kretyn nie zginął ze swoimi kompanami kretynami.

Odpowiedz
avatar timo
9 13

I jeszcze go nikt widłami nie zatłukł? Żaden traktor/kombajn "przypadkiem" nie pojawił się na jego drodze, jak jechał na bani? I żadna krowa w okolicy nie zechciała go, oczywiście z własnej woli, rozdeptać? Aż dziwne... Myślałem, że mieszkańcom terenów wiejskich nie trzeba podpowiadać, jak się wyrywa chwasty...

Odpowiedz
avatar hela1901
-2 2

Wszyscy byli pijani "i jeszcze ta dziewczyna w ciąży". No to widać bardzo mądra była. Chyba przez to zdanie mieliśmy jeszcze bardziej uważać go za "śmiecia", bo zabił dziewczynę w ciąży. Trochę nie wyszło, bo co za idiotka pije w ciąży? I co to za znajomi, że nie zwrócili jej nawet uwagi tylko pili razem z nią??

Odpowiedz
avatar Lusitanian
1 1

@hela1901: Tu raczej chodzi o żywą dziewczynę w ciąży.... Że okoliczność łagodząca czy coś.

Odpowiedz
avatar Roberto
6 6

Mam wielką prośbę, jeżeli ktoś może niech mi wytłumaczy co kieruje takimi egzemplarzami jak autor powyższej historyjki. Dlaczego ten człowiek płodząc to dzieło chorej wyobraźni będącej najbardziej prymitywną kompilacją faktoidowych reportaży i bełkoczących od nadmiaru jabola plotek spod osiedlowej żabki uważa że ktokolwiek jest w takie brednie uwierzyć ? Czy on wszystkich uważa za bandę debili którzy przełkną każdą nawet najbardziej kłamliwą brednię ?

Odpowiedz
avatar voytek
2 4

nie jest to zadne zabojstwo z premedytacja (ktore karane jest dozywociem) tylko co najwyzej spowodowanie katastrofy drogowej (12 lat czasem max 15 lat - raczej niezaleznie od ilosci ofiar)

Odpowiedz
avatar kkk4
2 2

Jeśli Ci ludzie wsiedli z pijanym dobrowolnie do samochodu to ich sprawa, zginęli z własnej głupoty. Są tak samo winni jak kierowca, szkoda tylko że on przeżył, bo jak widać planuje jeszcze kogoś do nieba/piekłą zabrać. Obyśmy go na swojej drodze nie spotkali. Amen.

Odpowiedz
avatar asmok
3 3

@thalia: Według Ciebie może i tak. Na szczęście dla ludzkości nie jesteś i najprawdopodobniej nigdy nie będziesz sędzią. Sądu nie obchodzi co jest według ciebie, sąd obchodzi co jest według prawa. A według prawa to nie jest dożywocie. Jeśli po uwzględnieniu wszystkich okoliczności wyszło im że odpowiednią karą będzie 4 lata, to taka kara jest. Sąd miał pełny wgląd w okoliczności, nie tylko plotki spod sklepu. A co do tego że kara w zawiasach ... podobnie. Cóż, ty byś dała bez zawiasów, ot tak, bo co szkodzi. A sąd jednak sprawdza co jest bardziej korzystne. Fakt posiadania małego dziecka jednak, wbrew temu co sądzisz, powinien wpływać na taką decyzję. Zamknięcie go na 4 lata byłoby bardziej karą dla dziecka i jego matki, a nie dla niego. A w czym oni winni?

Odpowiedz
avatar unero21
0 2

@thalia: O ile się dobrze orientuję w tej sprawie to sprawca mial 16 lat, pił ze znajomymi pożyczyli samochód ojca jego kolegi i wsiedli w niego w 9 i wyruszyli.. Więc czemu tylko on ma ponosić konsekwencje? Ostatecznie nikogo nie zabił, osoby wsiadające w pijanym 16 latkiem do auta powinny być traktowane jako samobójcy. Poza tym gdzie byli rodzice? Czemu pili alkohol w takiej ilości bez chociaż jednej odpowiedzialnej osoby ( starszego kolegi) czemu mieli dostęp do samochodu i kluczyków? Nastolatkowie mają niestety głupie pomysły i lubia szpanowac tutaj skończyło sie to tragicznie. Świadomość tego że zgineło tylu jego znajomych jest wystarczającą kara.

Odpowiedz
Udostępnij