Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Mam mieszkanie, z racji tego, ze nie mieszkam w PL, stoi od…

Mam mieszkanie, z racji tego, ze nie mieszkam w PL, stoi od pewnego czasu puste. Odezwała się do mnie znajoma że jej znajomi szukają mieszkania, na już. Poprzedni lokator sprzedał dom i muszą się wynosić. Podobno para cicha, spokojna, do rany przyłóż. Niechętnie (bo nie znam ich) ale za jej namowami wynajęliśmy. Niestety nie było mnie w kraju, więc wszystko metoda korespondecyjno-telefoniczna.

Umowa, kaucja, dokumenty itp.
Wszystko fajnie, wprowadzili się i zachwyceni, bo mieszkanie super. Pierwszy zgrzyt, we wskazanym dniu moje konto puste, brak kaucji i czynszu. Dzwonię na wszystkie telefony, zero odzewu. Po dwóch dniach dzwonienia i pisania dowiaduję się, że zablokowali im konto z jakiegoś nieważnego tu powodu. Ok, wszystko rozumiem, tylko czemu ja nie zostałam poinformowana o możliwym opóźnieniu w płatności? Bo oni się wstydzili powiedzieć... Po kilkunastu mailach daje mu ostateczny termin, za powiedzmy 5 dni, albo zmieniam zamki (przy pomocy znajomego z pl.)
W wielkich bólach kasa doszła, myślę sobie na tym koniec problemów.

Za tydzień dzwoni mój wspaniały lokator, że oni się wyprowadzają, a w sumie już się wyprowadzili i on chce zwrotu kaucji, już natychmiast.
Sprowadziłam go na ziemie zapisami w umowie odnośnie wypowiedzenia, zdania mieszkania itp. Stwierdził, że się już wyprowadzili i mogę wysłać kogoś do obejrzenia mieszkania, zapewniał mnie, że nie będzie żadnych problemów, bo mieszkali tam przecież tylko parę dni.
Wysłałam znajomego i co zastał (pominę ze wszystkie ich rzeczy osobiste i meble dalej były w moim mieszkaniu) syf taki ze podłoga się lepiła, stare jedzenie, nieumyte gary, wszędzie walające się brudne ubrania.

Szybki telefon do lokatorów, że tak sobie wyobrażam mieszkanie gotowe do oddania i albo zbierają swoje graty i sprzątają mieszkanie, albo ja to zrobię za nich, opłacając tą usługę kaucją.
W jeden dzień mieszkanie było doprowadzone do stanu wcześniejszego.
W zamian dostałam kilkanaście maili, jakim jestem potworem, bo zmusiłam ich do zabrania swoich rzeczy i posprzątania syfu, który zostawili. W tym kilka płaczliwych wiadomości od znajomej, która im załatwiła wynajem.

Nigdy więcej pomagania znajomym znajomych. Mieszkanie wynajęte przez agencje, nawet nie wiem komu :)

by amrook
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Zmora
7 29

Nie przepraszaj za brak polskich znaków, tylko po prostu je wstaw. Taki problem?

Odpowiedz
avatar blaszka
10 32

@Zmora: Wiesz, bo to tak "światowo", za granico nie ma polskich znaków przecie

Odpowiedz
avatar amrook
1 19

@blaszka: nie swiatowo, nie mam zielonego pojecia jak na tym systemie zmienic uklad klawiatury. Mial byc moj mroczny sekret a teraz mnie zdemaskowalyscie przed calym swiatem :]

Odpowiedz
avatar SunAmelia
3 11

@blaszka: Hymm ja np. zrobilam za poradnikiem windowsa (http://windows.microsoft.com/pl-pl/windows7/add-or-change-an-input-language), dodalam polski jezyk, ale nie dziala poprawnie. Nie ma polskich znakow przy nacisnieciu alt, a 'y' sie zamienilo z 'z' jak w niemieckiej klawiaturze. Wiec czasami nie jest takie latwe zmienianie jezyka klawiatury na polskie jak piszecie.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2014 o 17:05

avatar sla
10 12

@SunAmelia: Zainstalowałaś 'zły' język polski. Ściągnij 'polski programisty' albo zmień rodzaj polskiego w ustawieniach: 'panel sterowania → Opcje regionalne i językowe → wybieramy zakładkę języki następnie klikamy w szczegóły oraz z listy wybieramy język Polski (programisty) i klikamy OK'

Odpowiedz
avatar Zmora
0 28

@blaszka: Jezu święty. Za granicą nie ma polskich znaków!? To znaczy, że ja jestem obecnie w Polsce!? Kurde. To chyba jakieś zaniki pamięci/postrzegania mam. Już dzwonię do lekarza. Dzięki! :D

Odpowiedz
avatar Zmora
0 26

@SunAmelia: Skoro zainstalowanie jest za trudne, to polecam http://lmgtfy.com/?q=type+polish+characters, które nie wymaga instalowania niczego. Ew. zawsze możecie kopiować z mojego komentarza. O proszę: Małe litery: ą ć ę ł ń ó ś ź ż Wielkie litery: Ą Ć Ę Ł Ń Ó Ś Ź Ż Nie ma za co!

Odpowiedz
avatar blaszka
1 15

@Zmora: Wiesz, brak polskich znaków to taki wyznacznik, jakbyś zgubiła sie w terenie :D

Odpowiedz
avatar SunAmelia
-1 21

@sla: Dzieki za pomoc jednak nadal mam z tym problem. Zainstalowalam programisty, odinstalowalam 214. Nadal nie dziala. Dodatkowo czesc opcji mam zablokowanych ze wzgledu na brak uprawnien admina. @Zmora: Czy naprawde sadzisz, ze bede kopiowac kazdy znak? Nie dosc, ze zastanawiac sie nad trescia, poprawna skladnia, interpunkcja, ortografia to jeszcze myslec nad kazdym znakiem z oddzielna i klikac lub kopiowac? Tak robie jedynie w bardzo oficjalnych mailach, bo ludzie, nawet na wysokich stanowiskach rozumieja, ze mozna nie miec mozliwosci uzywania polskich znakow. I nie chodzi o brak szcunku odbiorcy ale o zwykly czas i gubienie sensu zdania przy sprawdzaniu kazdej litery w tekscie.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2014 o 17:33

avatar Zmora
3 19

@SunAmelia: Jak możesz nie mieć uprawnień admina na własnym komputerze? =.=

Odpowiedz
avatar sla
10 10

@SunAmelia: Na brak uprawnień nie pomogę. Najlepiej - znajdź admina i każ mu to zrobić :). Albo sformułuj konkretnie co nie działa i poproś wujka google, najprościej. Z tego, co wiem, to instalacja języka nie jest skomplikowana, musisz robić jakiś głupi błąd.

Odpowiedz
avatar SunAmelia
-4 12

@Zmora: A kto powiedzial ze to moj wlasny komputer? =.=

Odpowiedz
avatar Zmora
3 21

@SunAmelia: Założyłam, że skoro chcesz cokolwiek na komputerze instalować, to jest to twój własny, bo na firmowych zwykle nie wolno. A skoro u ciebie wolno, to zrób jak sla mówi. A jak nie chcesz, to zawsze możesz kopiować z mojego komentarza wyżej, no borze iglasty.

Odpowiedz
avatar SunAmelia
0 12

@sla: Mozliwe, ze robie cos glupiego ;). Na znalezienie admina nie ma szans. Jest to komputer na uniwersytecie, na ktorym jest najgorsze IT jakie widzialam. Czeka sie na naprawe drobnych bledow, instalacje potrzebnych programow bardzo dlugo, nie odpowiadaja na maile. Przypisany mi komputer sie sypie (moze to jest powod ze nie moge zmienic jezyka) a od pazdziernika nie mam z nimi kontaktu. Wczoraj sie dowiedzialam ze maja caly komputer mi wymienic dzisiaj (dobrze ze zdazylam zrobic kopie dysku), ale po nich ani widu ani slychu. I wlasnie dlatego zostaje przy pisaniu bez polskich znakow.

Odpowiedz
avatar Zmora
-5 31

@SunAmelia: Wow, jak to komputer z uniwerku to w ogóle bym się cieszyła, że go mam przypisanego na stałe. Jakieś cuda niewidy normalnie. Który to uniwerek ma kasę, by studentom komputery na stałe (czy chociaż na okres studiów) rozdawać? I jeszcze te pretensje, że komputer się sypie, o matko! Weź się ogarnij, dziewczyno, albo chociaż przyznaj, że po prostu nie chce ci się nic z tym robić. Masz, dla ułatwienia zarzucę ci linkiem, z którego to ja korzystam, jak piszę z uniwerkowego komputera: http://polish.typeit.org/ Piszesz normalnie, tylko zamiast prawego ALT używasz lewy CTRL. Ale normalnie postawę masz żenującą i tylko pokazuje ona całkowity brak szacunku do czytelnika. Nawet nie chce ci się google użyć, by znaleźć jakieś rozwiązanie problemu, tylko "nie, bo nie, bo szukanie zajmuje za dużo czasu, a w ogóle to uniwerkowe komputery powinny mieć od razu wszystkie języki wgrane, nawet marsjański, bo ja tak chcę, buuu".

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2014 o 17:50

avatar sla
9 17

@Zmora: Już nie przesadzaj, przecież napisała, że próbowała zainstalować. Nie udało się, trudno. Lepsze to niż 'ja nie umiem, nie moja wina, nie chce mi się, zróbcie za mnie'.

Odpowiedz
avatar Zmora
-3 25

@sla: Po prostu wpieniło mnie stwierdzenie "admina nie znajde, komputer dany mi za darmo się sypie i wlasnie dlatego zostaje przy pisaniu bez polskich znakow". No sorry.

Odpowiedz
avatar SunAmelia
1 21

@Zmora: Dziękuje za trzeci akapie, jest bardzo przydatny. Podałaś tą stronę wcześniej, ale nie zauważyłam unformacji o przyciskaniu ctrl. Myślalam, że za każdym razem trzeba klikać. Co do komputera to owszem mam przypisany mój prywatny, na moim prywatnym biurku, w biurze dzielonym z kilkoma innymi osobami. Uniwersytet dostaje duże czesne, za co, między innymi, mam mieć sprawny komputer abym mogła prowadzić badania. Także, jeżeli komputer się sypie, nie mogę pracować a odpowiedni dział nie reaguje mam prawo narzekać ( I podejmować kroki aby w koncu coś z tym zrobili). Co do postawy to jak napisałam wcześniej. Nie chodzi o brak szacunku, ale o brak czasu i ochoty na to. Gdy jestem na prywatnym komputerze to zawsze staram się pisać poprawnie i z polskimi znakami. W pracy prubowałam zmienić (nie wyszło ani wczesniej ani teraz) - ludzie rozumieją. Wszyscy bliżsi i dalsi znajomi zrozumieli. Piekielni widać nie rozumieją, że czasami nie jest tak łatwo i jak ktoś przeprasza za to zaraz jest na nich nalot. P.S. Nie wymagam aby było wszystko na komputerze w pracy było po polsku, ale wymagam aby była możliwość normalnej pracy, naprawy komputera i instalowania potrzebnego oprogramowania w rozsądnym czasie.

Odpowiedz
avatar Zmora
0 8

@SunAmelia: Na stronie jest informacja (choć ukryta, przyznają), że CTRL trzeba naciskać. Ale cieszę się, że strona pomogła. Osobiście uważam ją za dość wygodną. :)

Odpowiedz
avatar blaszka
0 10

@SunAmelia: Naprawdę nie wyłapałaś ironii Zmory z kopiowaniem każdej literki? O losie.

Odpowiedz
avatar SunAmelia
0 10

@blaszka: W sumie nie <wstydzi się>, ale na usprawiedliwienie mam to, że kiedyś na poważnie mówił mi abym kopiowała każdą literkę (forum), a i tak właśnie sobie radziłam do tej pory przy oficjalnych mailach do osób z Polski.

Odpowiedz
avatar Zmora
-1 25

@blaszka: Łojezu, czepiasz się. Przynajmniej "prubowała". To się nie liczy? ;)

Odpowiedz
avatar Morfeusz
3 3

@SunAmelia: Naciśnij kombinację "Ctrl + Shift" i będą polskie znaki, z będzie tam gdzie ma być, y też i jeszcze parę innych fajnych rzeczy :)

Odpowiedz
avatar blaszka
2 6

@Morfeusz: Ej ej ej, wreszcie Cię znalazlam, jak Ci chciałam proponować prawo i informatykę parę historii wcześniej to Cię nie było :P @SunAmelia: Wolałabym chyba ustawić komputer do pionu a nie kopiować literki na poważnie...Ale to ja.

Odpowiedz
avatar SunAmelia
1 7

@Zmora: Nie ma to jak złośliwie ponownie wytknąć błąd, który już ktoś wcześniej wskazał ;) @Morfeusz: Dzięki, naprawdę się przyda @blaszka: Problem jest z tym, że IT jest beznadziejne i nie do osiągnięcia. Mój profesor się w końcu tym zajął i mieli mi dziś wymienić. Mimo wszystko na koniec dnia nadal miałam stary komputer. Jak kiedyś miałam problem to sekretarka musiała dzwonić do kogoś z wyższych szczeblów IT.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2014 o 19:52

avatar Zmora
3 9

@SunAmelia: Pf, każdy ma prawo nie zauważyć, że złośliwość już wykorzystana. ;) Człowiek, istota niedoskonała, błędy popełnia. Ważne, żeby umieć je poprawić. :D Oczywiście nie na piekielnych, bo opcja "edycji" znika, kiedy ktoś odpowie na twój komentarz, ale tak ogółem. :DD

Odpowiedz
avatar SunAmelia
-2 4

@Zmora: Owszem zgadzam się, dlatego napisałam w zdaniu z błędem, że się staram. I dzięki za stronkę, bardzo przydatna.

Odpowiedz
avatar blaszka
3 3

@SunAmelia: Widzę, że już masz polskie znaki? :P

Odpowiedz
avatar SunAmelia
-3 3

@blaszka: Pisałam wpierw korzystając ze strony podanej przez Zmorę a później z laptopa w domu :).

Odpowiedz
avatar TakaFrancuska
-3 9

@Zmora: co was tak bola te poslkie znaki.. wiaodmosc jest czytelna mimo ich braku i kazda, nawet srednio inteligentna osoba jest w stanie przeczytac tekst bez poslkich znakow.

Odpowiedz
avatar blaszka
2 2

@TakaFrancuska: Odczuwam fizyczny ból przez to. To dla Ciebie jakaś ujma z tego tytułu?

Odpowiedz
avatar ijabuba
-4 8

@TakaFrancuska: Dokladnie :) Mam Windowsa angieklskojezycznego, pakiet Offica po angielsku, codziennie uzywam angielskiego.. Po co mialabym zmieniac cokolwiek ? Wystarczy troche inteligencji by przeczytac wiadomosc bez polskich znakow:)

Odpowiedz
avatar Zmora
3 7

@TakaFrancuska: Poslkie znaki mnie wcale nie bolą. Ba, ja nawet nie wiem, co to jest, serio. @ijabuba: Błagam, powiedz, że to sarkazm. No przecież to są jakieś jaja, normalnie. Analogia: "Mam Windowsa rosyjskojęzycznego, pakiet Offica po rosyjsku, codziennie używam rosyjskiego. Po co miałabym zmieniać cokolwiek? Wystarczy trochę inteligencji, by przeczytać wiadomość po polsku pisaną cyrylicą." Może ja wszystkim wyjaśnię: - Używamy polskich znaków, bo takie są zasady w języku polskim. - Stawiamy kropki na końcu zdań *patrzy na ijabubę*, bo takie są zasady w języku polskim. - Stawiamy spację po znakach interpunkcyjnych, a nie przed *patrzy na ijabubę*, bo takie są zasady w języku polskim. - Piszemy poprawnie ortograficznie, bo takie są zasady w języku polskim. A jeśli ktoś tego nie wie, to widać jest dopiero w podstawówce albo absolutnie nie szanuje czytelnika. Wstyd.

Odpowiedz
avatar blaszka
1 5

@Zmora: Zmora moja najdroższa, mówiłam Ci, za granico tak śfiatowo, po co używać polskich znaków skoro się siedzi daleko, to takie niepopularne by było.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 grudnia 2014 o 12:50

avatar bazienka
-5 11

@blaszka: i 3/4 komentow przegadane na bzdurny temat, niemajacy NIC wspolnego z TRESCIA historii. brawo.

Odpowiedz
avatar laastwish
1 1

@Zmora: Prawda jest taka, że w internecie każdy pisze tak, jak ma ochotę. Stawia znaki interpunkcyjne poprawnie lub nie. Zaczyna zdanie z wielkiej litery, ale nie zawsze. Używa polskich znaków tylko wtedy, kiedy ma taki kaprys. Co wcale nie oznacza, że on nie zna tych zasad. Jemu się po prostu... nie chce.

Odpowiedz
avatar Bydle
22 42

@glan: Mylisz się i to bardzo. Skup się: === Co do postawy to jak napisałam wcześniej. Nie chodzi o brak szacunku, ale o brak czasu i ochoty na to. Gdy jestem na prywatnym komputerze to zawsze staram się pisać poprawnie i z polskimi znakami. W pracy prubowałam === Ma szacunek, ma czas, ma komputery i prUbuje. To jest piekielne, gdyż nie ma 7 lat. ;>>>

Odpowiedz
avatar amrook
-1 15

@katzschen: zmieniłam, wychłostałam się porem po plecach i jest mi wstyd. Mam nadzieje ze z tego powodu nie wywiozą mnie na wozie gnoju z miasta :) Trochę luzu ludzie :)

Odpowiedz
avatar Zmora
3 15

@katzschen: Czyli mówisz, że nie lubisz byle jakiego pisania? Interesujące. A można wiedzieć z jakiego powodu, w takim razie, tak się katujesz, zmuszając się do "bylejakiego" pisania? Cokolwiek się stało, to jeszcze nie jest powód do samookaleczania! @amrook: Propsy za postawę! Co prawda chłosta porem nie była wymagana, ale co kto lubi. :D

Odpowiedz

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2014 o 19:11

avatar katzschen
-1 3

*"brak polskich znaków" oczywiście, nie mogę edytować

Odpowiedz
avatar amrook
3 5

@Zmora: Użyłam pora tylko dlatego, że brakło grochu, żeby na nim klęczeć. :D

Odpowiedz
avatar Zmora
2 12

@amrook: Ach, jak grochu nie było, to wszystko jasne. Wyjaśnienie zostało uznane. ;DD

Odpowiedz
avatar Zmora
1 9

@Zmora: Ech, ja chyba skończę z żartami, bo widać inni ich nie rozumieją. Takie to moje poczucie humoru. xD

Odpowiedz
avatar Bydle
14 22

@katzschen: Tak, masz rację - ludzi nieokazujących szacunku czytelnikom trzeba stawiać do pionu. :)

Odpowiedz
avatar Bydle
15 23

@amrook: „Mam nadzieje ze z tego powodu nie wywiozą mnie na wozie gnoju z miasta” „ą” zaplątało ci się do wypowiedzi. Pewnie jakiś problem z klawiaturą...

Odpowiedz
avatar Sheillay
8 8

@xpert17: ale najemcy też podpisali tą samą umowę, w której zobowiązywali się do wpłacenia na czas czynszu i kaucji. może i nijak ma się to do przepisów, ale skoro jedna strona się nie zobowiązuje, to dlaczego druga miałaby nie zrobić tego samego? nie wiem jak autorka, ale ja nie sponsorowałabym mieszkania ludziom, których nie znam.

Odpowiedz
avatar Mortycja
4 4

@xpert17: prawo polskie dotyczące najmu jest bardzo niesprawiedliwe wobec właściciela mieszkania. Po podpisaniu umowy, tak jak napisałeś, właściciel nie ma prawa wstępu do mieszkania. Osoby wynajmującej nie ma prawa nikt wyrzucić z domu. Nawet jeśli umowa została rozwiązana... prawdę mówiąc, jeśli wejdziesz do danego mieszkania i uznasz że teraz w nim mieszkasz, to byłoby cholernie trudne wyrzucić cię z niego, ponieważ: - Właściciel mieszkania nie ma prawa wejść do niego w trakcie wynajmu, - Policja nie może wyrzucić nikogo z mieszkania, - Jedyna droga to droga sądowa, czyli nakaz eksmisji na który czeka się dosyć długo, - Policja ma nadal obiekcje przed eksmisją na bruk... Chyba że osoba wynajmująca ma adres zameldowania, wtedy nie ma sprawy. Jeśli nie, to często wymagają mieszkania zastępczego za tą samą kwotę o tym samym metrażu (od właściciela, rzecz jasna). Koniec końców, zamiast bawić się w taką niekończącą się przepychankę, najlepiej po rozwiązaniu umowy poczekać na dogodny moment, w którym nikogo w mieszkaniu nie będzie, zmienić zamki i obowiązkowo wszystkie przedmioty należące do osoby wynajmującej wystawić przed mieszkanie. Policja wezwana w takim przypadku nie może wpuścić najemcy - bo nie ma on prawa do użytkowania lokalu. Voilà!

Odpowiedz
avatar voytek
-1 1

trzeba pilnowac a kluczy bez pieniedzy sie nie wydaje! najpierw wplata - dopiero wprowadzanie! wyprowadzenie bez wczesniejszego wypowiedzenia? - utrata kaucji - zrobic stosowny zapis w umowie!

Odpowiedz
avatar LoonaThic
3 3

Wiesz co amrook - wbrew pozorom polskie znaki są ważne :) Jest spora różnica w powiedzeniu - zrobiłam komuś ŁASKĘ zrobilam komus LASKE... Jeśli chcesz być zrozumiana prawidłowo dbaj o polski język ojczysty :) Co do najemców - i bardzo dobrze zrobiłaś goniąc to tałatajstwo, taka prawda. Sam pracuje w agencji nieruchomości to wiem, co ludzie potrafią zrobić, jak piekielnie mogą się zachować :(

Odpowiedz
Udostępnij