Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Scena: centrum miasta, godziny poranne. Aktorzy: ja, wracająca z pracy i Pan…

Scena: centrum miasta, godziny poranne.
Aktorzy: ja, wracająca z pracy i Pan Bezdomny - na oko ok. 30 lat, z koszmarnym kołtunem na głowie, ale poza tym dość świeży i raczej trzeźwy.

Pan Bezdomny przysiada się do mnie na ławkę, na przystanku.

(PB) - Mam zapytanie.
(J) - Hmm?
(PB) - Kupi mi pani coś do jedzenia w Wikingu?

Dla niewiedzących: Wiking - restauracja sieciowa z jedzeniem do skomponowania. By zjeść coś konkretniejszego trzeba mieć 20-25zł.

(J) - .... na Wikinga to mnie nie stać. Mogę panu kupić coś w sklepie.
(PB) - A to nie chcę.

Odszedł. Mnie opadła szczęka.
Nowy, ekskluzywny typ bezdomnych?

centrum

by Lavinka123
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Kalafior
14 30

Dostaniesz minusy za użycie sformułowań "szczęka opadła" i "kurtyna", i to w jednej historii! ;))

Odpowiedz
avatar CHErwonaWolnosc
11 21

Wiking ma mało klientów, to podpisał umowę z "bezdomnymi".

Odpowiedz
avatar Zeus_Gromowladny
13 21

- Mam pytanie... - NIE. Ja się z nimi nie bawię.

Odpowiedz
avatar panikasy
8 10

@Zeus_Gromowladny: "dziękuję, mam własne pytania, nie potrzebuję pańskich"

Odpowiedz
avatar Izura
10 18

Hipster?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 9

@Izura: autorka nic nie wspomina o Iphonie,okularach,rurkach i szaliczku więc pewnie nie...

Odpowiedz
avatar Izura
8 14

@osvinoswald: Może był rekrutem.

Odpowiedz
avatar Litterka
11 11

@Izura: albo zakamuflowany ;)

Odpowiedz
avatar pandora
19 19

@osvinoswald: bo to był ubogi hipster, nie stać go było nawet na jedzenie, nie mówiąc już o pozostałych atrybutach :) ale w duszy wciąż pozostanie wierny swoim zasadom.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
11 13

Oszczędzał na jedzeniu i ubraniu żeby żyć w luksusie.

Odpowiedz
avatar I_Human
11 13

@Izura: Żaden rekrut, czy oszczędny, tylko hipser najwyższy stopniem - praktycznie już nie do odróżnienia, mistrz! :)

Odpowiedz
avatar Izura
17 17

@wumisiak: A noclegowi nie ma? Punktów karmienia? Do tego wiking, który taniutki nie jest?

Odpowiedz
avatar bloodcarver
13 15

@Izura: Jakie noclegownie? Tam nie można pić, nawet jednego piwka. Jaki punkt karmienia, przecież tam trzeba pójść, stanąć w kolejce.

Odpowiedz
avatar Jotka
-3 3

Może to hipster był :D

Odpowiedz
avatar minus25
-5 17

Szczęka mi opadła mam nadzieję że ta historia zdechnie w poczekalni kurtyna i klasyczny karpik.

Odpowiedz
avatar Karolka131729
1 1

Wczoraj zapukał do mnie koleś. Mówi, że jest biedny ma małe dzieci i pyta czy bym go czymś nie wspomogła. Chciałam dać mu płatki musli z Lidla. Ale powiedział, że takich to on i jego dzieci nie jedzą i woleliby czekoladowe.

Odpowiedz
avatar basshunter
0 2

Na prawdę was to dziwi? Co Wy macie z tymi hipsterami? Nie wiem jak u was, ale u mnie już od dłuższego czasu panuje taka moda wśród bezdomnych, że proszą o żarcie i to nie byle jakie. Podchodzi do mnie żulerka i prosi, czy kupię jej ser, bo chleb i kiełbase juz ma. Sponsoring kuzwa? Jak tak mozna? Zapytanie o kurczaka z rozna (16 zl jakby nie bylo) tez sie zdarza, krew mnie wtedy zalewa. Pytam się zawsze czy moze jeszcze kawior do tego. Kiedys za swoje sie zywili, a na alkohol zebrali. Ale przestali dawac na alkohol to zmienili taktyke. Przeciez na jedzenie nikt nie pozaluje....

Odpowiedz
avatar dedal
2 2

Hehe, fakt bezdomni zrobili się ostatnio bardzo wybredni. Jakiś czas temu szukałem miejsca parkingowego w centrum Poznania. W końcu widzę, miejsce jest, a tu wyskakuje bezdomny i macha mi, że mogę parkować. Trudno, jak już się pojawił to coś mu odpalę. Ledwo drzwi zdążyłem otworzyć a bezdomny do mnie z tekstem "Na jak długo?". No zatkało mnie, ku..a stróż parkingowy się znalazł. Wyciągam 2zł i mówię, że na tyle ile będzie trzeba, w odpowiedzi słyszę "to daj jeszcze dwójkę". Nie żadne poproszę, tylko DAJ. Nie dałem, na szczęście auta mi nie porysował, ale bardzo był niezadowolony z takiego 'klienta'. Szlag by to trafił, gorzej kasują niż parkomaty!

Odpowiedz
Udostępnij