Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Mój dziadek wydzierżawił sobie działkę, był tam taki stary domek. Dziadek go…

Mój dziadek wydzierżawił sobie działkę, był tam taki stary domek. Dziadek go wyremontował, dobudowane zostało dodatkowe piętro, ogólnie wszystko jest już wyszykowane. Jednak dziadek postanowił końcu zrobić ogrodzenie wokół działki. Na początek stwierdził, że zbuduje prowizoryczny płot, czyli grube kołki i przybite do nich deski. I tutaj zaczyna się jazda.

Sąsiad dziadka stwierdził, że płot jest zbyt blisko drogi (chociaż i tak na pewno nikomu to nie przeszkadzało) i powiadomił odpowiednie służby. Oczywiście przyjechali jacyś panowie, coś pomierzyli, posprawdzali i okazało się, że faktycznie, dziadek musi rozebrać płot, bo jest o 10cm za blisko. Ale... panowie, o których wcześniej wspomniałem, zwrócili uwagę na płot sąsiada (bardzo ładny betonowy płot z drewnianymi sztachetami) i stwierdzili, że też im coś nie pasuje.

Płot sąsiada również był źle postawiony i za bardzo wchodził na drogę, dostał on nakaz rozbiórki tego płotu. Dodatkowo stwierdzili, że płot szwagra owego sąsiada (który mieszka obok niego) też źle stoi (ogrodzenie z kamienia) i też trzeba go przestawić. W efekcie dziadek musiał rozebrać swój prowizoryczny płot, co zajęło 30 minut, a sąsiad i jego szwagier muszą burzyć niektóre elementy i wykopywać betonowe kawałki.

by mariuz
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Jasiek5
40 42

A dobrze tak bałwanowi. Ma za swoje :-)

Odpowiedz
avatar chiacchierona
45 45

Tak to jest jak się błędy widzi tylko u kogoś... Tylko tego szwagra trochę szkoda bo się chłopinie rykoszetem oberwało. Oczywiście, jakby dobrze od razu postawił to by nie było problemu ale pewnie i tak miał ochotę nadgorliwca udusić.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2014 o 11:29

avatar sportowiec
55 55

@Armagedon: Dlaczego nadgorliwość? Po prostu właściwe wykonywanie swoich obowiązków.

Odpowiedz
avatar chiacchierona
9 27

@sportowiec: W to też czasem trudno uwierzyć.

Odpowiedz
avatar Venefica
26 26

@Armagedon: wiedzieli kto doniósł i może dlatego.

Odpowiedz
avatar sharpy
48 50

Dojazd i powrót - 60 minut Rozstawienie sprzętu geodezyjnego a później spakowanie go - 20 minut. Odnalezienie dokumentacji dla danej ulicy - 10 minut. Pomiar - 3 minuty Sprawdzenie pomiaru z dokumentacją - minuta. Zauważenie, że w dokumentacji linia płotów jest jedna dla wszystkich, a płot dziadka jest w tej samej linii co sąsiada - przy okazji. A i lepiej to w raporcie wygląda "Kontrola wykazała dwa przypadki naruszenia" niż "Kontrola nie wykazała naruszeń", przełożony zadowolony że nie marnowali paliwa i czasu, a dla nich może 10 minut roboty więcej.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
36 44

@Armagedon: Cóż, jeśli są rozliczani ze skuteczności działań, to wykrycie trzech nieprawidłowości, z czego dwóch z własnej inicjatywy, wygląda w raporcie dużo lepiej, niż wykrycie jednej, i to tylko z donosu.

Odpowiedz
avatar Zunrin
8 8

@Armagedon: z opowieści kolegi - przyjechał kiedyś do niego inspektor z nadzoru budowlanego. Bez żadnych oporów powiedział, że dostali donos od jego sąsiada. Jedynym pozytywnym aspektem tej wizyty był fakt, że i sąsiadowi coś się dostało.

Odpowiedz
avatar Kuchareczkaa
27 29

Kto pod kim dołki kopie ten sam w nie wpada.

Odpowiedz
avatar nataliabtw
3 3

@Kuchareczkaa: @Kuchareczkaa: o tym samym pomyslalam :)

Odpowiedz
avatar sharpy
23 23

@camander: Zależy od rodzaju pomiaru. Odległość od krawędzi jezdni, planowany chodnik, ma być 120cm, jest 110.

Odpowiedz
avatar Karl
23 25

takie przysłowie kiedyś było: "kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada..." sie uśmiałem, dobrze dziadowi :) ale żeby inwestowac w nieruchomośc na dzierżawionym, a nie swoim, to tak troche... mało bezpiecznie

Odpowiedz
avatar imhotep
1 5

@Karl: Może i to będzie tu niedługo opisane :)

Odpowiedz
avatar shgetsu
2 2

Jakby wcześniej przed budową ogrodzenia zgłosili by do gminy to nie mieli by problemu

Odpowiedz
avatar Litterka
1 3

Jest sprawiedliwość na tym świecie.

Odpowiedz
avatar kominek
7 11

Kto płotem wojuje od płota ginie! :D

Odpowiedz
avatar Clostridium
2 2

ach ta ironia losu :D

Odpowiedz
avatar Dorci
0 2

Chytry dwa razy traci, a w tym przypadku wredny i czepialski. Dobrze mu tak :)

Odpowiedz
avatar obserwator
-2 10

"Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem" (J 8,8-11)

Odpowiedz
avatar Azheal
-3 3

Karma to wrednka suka:]

Odpowiedz
avatar fionka1
0 4

Identyczna sytuacja była u mojej koleżanki, jej tata postawił sobie drewnianą komórkę. Sąsiad pieniacz zaczął z nimi wojnę że za blisko granicy itd Okazało się że jego betonowy garaż stoi jeszcze bliżej i dostał nakaz rozbiórki.

Odpowiedz
avatar Kosiciel
2 2

Mrau, uwielbiam takie historie :)

Odpowiedz
Udostępnij