Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Wiozłam karetką zdrowego (w sensie chorób przewlekłych) pięciolatka o masie własnej 37…

Wiozłam karetką zdrowego (w sensie chorób przewlekłych) pięciolatka o masie własnej 37 (słownie trzydzieści siedem) kilogramów.

Razem z mamusią ważyli pewnie ze 180.

Norma dla wieku to ok 17-24 kg.

by Traszka
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar hamsterod
8 44

@Draco: A mamusia dzięki mięśniom ważyła te orientacyjne 143? W takim razie nie chciałbym jej czymkolwiek podpaść :) Piszesz jak Cartman: "Hey! I'm not fat, I'm big boned!"

Odpowiedz
avatar hamsterod
2 30

@Draco: Dała wystarczająco danych. Dziecko upodabnia się do rodziców. Podejrzewam że podana średnia jest już dla wzrostu dziecka, a przynajmniej tego można po lekarzu oczekiwać. Lepiej żeby było to liczone mądrzej niż BMI, ale dla dziecka nawet ono da jakiś pogląd.

Odpowiedz
avatar Taczer
7 29

@Draco: Nie świruj. Traszka nie napisała, że był nad wiek rozwinięty, tylko że dużo ważył. Zatem wzrostem nie mógł w szczególny sposób odbiegać od normy. Podana waga byłaby bardzo normalna dla dziesięciolatka, zastanawiająca u ośmiolatka (i tutaj patrzysz na wzrost, koordynację ruchową, umięśnienie, kościec), natomiast u pięciolatka jest wysoce niepokojąca. Co do norm - wiesz, co to są siatki centylowe?

Odpowiedz
avatar biala
14 20

@Draco: Na podstawie obowiązujących siatek centylowych dla dzieci w tym wieku i o tym wzroście. Nie wiem, to się wypowiem, prawda?

Odpowiedz
avatar Vampi
3 7

@Draco: W Tv ci dziecko odbieraja bo za grube bo telewizja naglosnila..... ale gdzie indziej mozesz pasc dzieciaka i o tym cisza.... no bo tak rodzina zyje i sie zywi.

Odpowiedz
avatar LittleShiloh
-5 11

@Draco: jeszcze raz, dziecko lat 3 37 kg wagi zaskoczyłeś ? ;)

Odpowiedz
avatar biala
3 9

@Draco: Ok, jeszcze raz. 1. Siatki centylowe to oficjalne, ogólnopolskie dane, które wyznaczają normy prawidłowego rozwoju. Stworzone na podstawie danych z grupy badawczej. 2. Siatki centylowe są używane ZAWSZE podczas określania czy rozwój mieści się w normie, czy poza nią wybiega. 3. Autorka tego nie napisała, bo dla każdej "medycznej" osoby i (mam nadzieję) dla każdego rodzica powyższe jest oczywiste.

Odpowiedz
avatar Jasiek5
-5 15

Ja pamiętam do dziś, że gdy miałem 5 lat ważyłem 24 kg.

Odpowiedz
avatar smeg
4 4

@Jasiek5: Ja ważyłam 37 kg, gdy miałam 13 lat - tyle samo, co ten pięciolatek.

Odpowiedz
avatar aggoito
15 27

Mój syn ma 4 lata i waży 24 kg a mimo to widać mu wszystkie żebra i jest bardzo chudy. Jakaś dziwna ta norma.

Odpowiedz
avatar Jasiek5
-4 10

@aggoito: To nie norma tylko prawidłowość. Dziecko nie powinno być utyte. Mi z pewnością też było je widać.

Odpowiedz
avatar Draco
-3 27

@aggoito: Normy wagowe dla dzieci zwłaszcza to sprawa czysto orientacyjna. Wszystko zależy od wzrostu i budowy ciała. Traszka podała tylko wagę, a na to za mało danych by stwierdzić czy dzieciak był gruby czy nie. Jeżeli Twoje dziecko nie jest grube i nie ma problemów ruchowych to wszystko jest ok. Każdy człowiek jest inny i nie da się tworzyć standardów dla ludzi.

Odpowiedz
avatar aggoito
7 13

@Draco: Poniekąd właśnie o to samo mi chodziło. Jeśli norma dla starszego dziecka kończy sie na wadze mojego to co będzie za rok, kiedy będzie cięższy zapewne o te kilka kilogramów. Normy normami ale zachowajmy zdrowy rozsądek i nie mierzmy wszystkich pod linijkę.

Odpowiedz
avatar Taczer
-2 8

@aggoito: Jeśli nosi rozmiar 122/128+, z pewnością otyłość mu nie grozi. Ale jeśli to 104/110... sprawdź dokładność wagi i czy nie ma ołowiu w kościach ;)

Odpowiedz
avatar ocelota
4 6

@Taczer: 105 wzrostu ma moj 3-latek i wazy 14,5, 20kilo mniej

Odpowiedz
avatar aggoito
4 10

@Taczer: Zdziwię Cię, nosi niektóre rzeczy w rozmiarze 104 niektóre w 122 :) Z rozmiarami jak z normami, nie ma co porównywać. A co do ołowiu w kościach to raczej adamantium :)

Odpowiedz
avatar Nemezis2012
6 14

37 to na pewno sporo jak na 5 latka, jaki by nie był. Aczkolwiek co do norm, siatek centylowych itd. to strasznie nie lubię wsadzania dziecka pomiędzy normy, bo inne tak mają to i twoje powinno.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-4 14

Ja tyle ważyłam w podstawówce o_O I to gdzieś około 4-5 klasy.

Odpowiedz
avatar Skipperka
-2 8

@Annairu: No ja właśnie pamiętam, że na bilansie 10-latka ważyłam 36 kg przy wzroście 152 cm. A nie byłam wątłą dziewczynką, bo to ciągle SKSy, zajęcia sportowe i inne takie były mi w głowie :)

Odpowiedz
avatar Zmora
4 4

@Annairu: Ja to tyle ważyłam w gimnazjum. xD Ale ja to zawsze byłam kurduplem absolutnym. I w pionie, i w poziomie, że tak powiem. ;D

Odpowiedz
avatar MsciwyFrustrat
23 27

Przepraszam, będzie Pan jadł ten defibrylator?

Odpowiedz
avatar Fomalhaut
10 16

Albo matka go tuczyła, żeby potem zabić i zjeść, albo to kolejne pokolenie dynastii Jedzosławów (XI księga przygód Tytusa, Romka i A'Tomka jakby ktoś nie wiedział).

Odpowiedz
avatar Krwawamary
4 12

Trochę to nie w porządku.Nie znamy dokładnych faktów by oceniać i się naśmiewać.Ktoś patrząc na mnie i moją małą córkę też pewnie myśli,że ja dziecko tuczę.Sama jestem gruba i nigdy nie chciałam tego dla moich dzieci.Starsza córka to"szczupaczek" a ma apetyt.Młodsza mając 2,5roku waży tyle co starsza córka,19kg.Tylko ja wiem co wyprawiam by schudła.Jak ograniczam jej jedzenie i czego nie daję.O dziwo tylko nasz pediatra(super lekarz)nie każe mi jej odchudzać.Jednak na wszelki wypadek nie długo zrobię jej badania hormonalne.Przynajmniej będę wiedziała czy to jednak ja popełniam błąd.

Odpowiedz
avatar Vampi
11 21

@dodolinka: spaslas dziecko i tyle.

Odpowiedz
avatar Zmora
7 15

@dodolinka: JAKIM CUDEM? Ja ważyłam 19 kg mając 7 lat. Zważając na to o ile mniejsze jest 18-miesięczne dziecko od nawet bardzo drobnej siedmiolatki, to jest po prostu niemożliwe, żeby tyle ważył. Jeszcze chodzi, czy już się toczy?

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 sierpnia 2014 o 0:42

avatar Fomalhaut
-5 15

@dodolinka: To ile teraz płacą za kilogram żywca?

Odpowiedz
avatar Krwawamary
1 11

@dodolinka: przeżywam to samo.Jeszcze żeby moja córka dużo i często jadła to bym wiedziała,że ją utuczyłam.Już nawet kalorie jej liczyłam i wychodzi,że zjada w normie odpowiedniej do wieku.Moje dzieci nie jedzą fast foodów.Przykre są komentarze bezmózgich chudzielców.

Odpowiedz
avatar Krwawamary
-4 8

@Fomalhaut:Życzę ci trollu abyś do obozu w Izraelu trafił.

Odpowiedz
avatar ocelota
6 6

@dodolinka: może przejdź się do endokrynologa jeśli twierdzisz, że nic niezdrowego nie jest, i babcie po kryjomu też go nie podkarmiają

Odpowiedz
avatar Armagedon
10 34

Przejrzałam komentarze i punktacje. Wychodzi na to, że grubasy zawzięcie minusują, minusują... Ludzie, blisko czterdziestokilogramowy pięciolatek to GRUBAS, dociera to do was? Bez względu na to, jak będziecie zakłamywać rzeczywistość i kombinować z "normami" - fakt pozostanie faktem. Zapasiony, utuczony bachor. A jeśli generalnie zdrowy - to znaczy, że napychany frytkami, chipsami i hamburgerem, oraz tonami słodyczy, a dodatkowo pewnie - zero ruchu. Pięciolatek powinien być SZCZUPLUTKI. Dzieci W OGÓLE powinny być szczupłe. Ale nie ma się co oszukiwać. Z roku na rok coraz więcej tłuściochów na ulicach. Niedługo będzie jak w "Hameryce" - 3/4 populacji z nadwagą. Jest lato. Rozejrzyjcie się po ulicach i plażach. Nastolatki z sadłem wylewającym się za spodnie, grube udziska, wiszące brzuszyska i wielkie dyndające cyce zbudowane głównie z tkanki tłuszczowej. No i te płaskie, szerokie dupska opięte legginsami przez które "przebija" widoczny gołym okiem cellulit. Wszystko to wywalone na pokaz, gołe brzuchy z rozstępami, "kieszenie" pod łopatkami opięte ciasną bluzką i wrzynający się cyconosz. Bez najmniejszej krępacji. "Stylizacja" typu "jestem, jaka jestem". W tej sytuacji nie dziwi, że gruby pięciolatek nie szokuje.

Odpowiedz
avatar qaz123
4 8

@Armagedon: A co powiesz na 18 latka o wzroście 174 ważącego 42, w porywach do 44 kg? Sąd rodzinny wyraził zrozumienie i stwierdził, że nie ma czasu.

Odpowiedz
avatar Draco
6 12

@Armagedon: Gdzie Ty żyjesz, że masz w koło tyle grubych osób?? ;) Albo masz paranoje na tym punkcie, albo problemy ze wzrokiem. Codziennie jeżdżę do pracy autobusami, widzę tysiące ludzi i zdecydowana większość jest szczupła.

Odpowiedz
avatar nuclear82
3 7

@Armagedon: No popatrz a niby taka wielka bieda w tej Polszy, a grubasów coraz więcej na tych ulicach :) Choć to akurat argument marny bo chipsami z biedronki za 1,50 też się spasiesz do 120 kg jak będziesz wcinać 3 paczki dziennie przez rok. Duża nadwaga u dziecka może mieć 2 przyczyny: 1) jakaś choroba hormonalna, 2) po prostu żre dużo i niezdrowo a przy tym siedzi przed TV / kompem / konsolą całe dnie. Niestety większość przypadków to powód nr 2. Dzieci które rzadko kiedy widzisz na trasie innej niż szkoła-dom. Nie te rozbrykane co w wakacje do 21.00 jeżdżą po osiedlu na rowerze czy hulajnodze.

Odpowiedz
avatar dodolinka
-2 8

Zmora -chodzi, nawet biega. Ma 90 cm.

Odpowiedz
avatar Wafeko
1 7

@dodolinka: Ze co? Dziecko 1,5 roku, wazy 16kg i ma 90cm? O.o

Odpowiedz
avatar Fomalhaut
-4 10

@dodolinka: Chyba w pasie.

Odpowiedz
avatar Draco
2 6

@dodolinka: Możliwe. Zdarza się, że dziecko zaczyna szybko rosnąć i przybierać na wadze. Potem to się wstrzymuje i wyrównuje z innymi dziećmi w okolicach 3-4 klasy podstawówki. Widziałem takie przypadki.

Odpowiedz
avatar dodolinka
3 5

@Draco: @Wafeko: Mam nadzieję, że mu się to wyrówna - chociaż i tak przystopował, od marca w sumie w ubrankach chodzi ( w sensie, że się np. w pasie zapina, bo wiadomo nogawki przykrotkawe się robia) Wiedziałam, że mam duże dziecko, widzę to na placach zabaw, no ale nie sadziłam, że to aż takie dziwne :) Ja mu nawet danonków nie daje, kaszek tych gotowych, jogurcików czy deserków tych stricte dla dzieci - bo multum cukru. Mam nadzieję, że to wnet wybiega. Mąż mówi,że też był pulpet i ciagle lekarka mamie zwracala uwagę.

Odpowiedz
avatar Zmora
-3 9

@dodolinka: A bo jogurciki i deserki nie "stricte dla dzieci" to nie mają cukru, bo dorośli smaku cukru nie lubią. Jasne.

Odpowiedz
avatar ocelota
4 4

@dodolinka: No to co Twój syn je? Bo może się okazać, że jednak nie tak zdrowo

Odpowiedz
avatar dodolinka
5 7

Ja nie twierdzę, że je super zdrowo, wszystko eco i co tam jeszcze Ci od marketingu nie wymyślą. Mówię, że czytam etykiety. Po prostu. Kaszki dla dzieci, danonki, soczki, kinderkanapki - wszędzie jest cukier i to niekoniecznie na ostatnim miejscu. Więc jak ciągnie do słodkiego to zje sałatkę owocową, kostkę czekolady gorzkiej, wypije kakao (ale nie instant !). Jogurty je naturalne,serki wiejskie... zupy niezabielane, parowane warzywa, pełnoziarnisty makaron czy kaszę. ... Jasne, czasem i parowke zje czy

Odpowiedz
avatar dodolinka
3 9

Czy kawałek ciasta - jak każde dziecko !!! Ale nie wpierdziela jak małe prosie. Zawsze był poza siatką. Urodził się duży, my i nasze rodziny jesteśmy wysocy. Buciki kupilam w rozmiarze 25 wczoraj, dłonie tez ma duze. Po kims te geny ma. Jasne, jak się nie uspokoi, poszukam pomocy.

Odpowiedz
avatar emillodo
3 5

Biedne dziecko... będzie miało straszne problemy w przyszłości.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 3

To na pewno geny sprawiły, że tak zdrowo wyglądają.

Odpowiedz
Udostępnij