Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Rozmowa dwóch znajomych (braci). Znajomy 1: - To ja sobie dziś wezmę…

Rozmowa dwóch znajomych (braci).

Znajomy 1: - To ja sobie dziś wezmę motor i pojadę na jakąś wycieczkę.
Znajomy 2: - Parę godzin temu odbierałem cie z imprezy, byłeś kompletnie pijany, do teraz mogłeś nie wytrzeźwieć. Weź lepiej auto, jak w kogoś uderzysz to będzie mniejsze prawdopodobieństwo, że coś ci się stanie.

Taka mała troska o niewytrzeźwiałego brata żeby sobie krzywdy nie zrobił.

by Pulpecik
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar ZaglobaOnufry
2 14

A jakby sobie wzial samolot, to mialby (statystycznie) jeszcze mniejsze prawdopodobienstwo wypadku, a dodatkowo fajnie latac na gazie.

Odpowiedz
avatar andrew78
0 6

Flip i Flap...

Odpowiedz
avatar IPL
30 36

Dlatego ja uważam, że złapanie kogoś za kółkiem po alkoholu powinno skutkować dożywotnik zakazem prowadzenia pojazdów, a kolejne złapanie za kółkiem powinno kończyć się więzieniem i konfiskatą pojazdu, bez względu na to kto jest jego właścicielem. Notoryczni pijani kierowcy szybko zniknęliby z ulic, bo nie mieliby czym jeździć. Dzisiaj dostaje taki zakaz na 2 lata. Znam takich co już mieli 3-4 takie zakazy w ciągu życia i dalej jeżdżą.

Odpowiedz
avatar moodlishka
8 12

@IPL: POPIERAM.

Odpowiedz
avatar Maudus
17 19

@nanab: Nie, nie trzeba. Pijesz i wsiadasz za kółko - jesteś potencjalnym mordercą.

Odpowiedz
avatar IPL
20 22

@nanab: Nie musisz być nieprzytomny po piwie. Wystarczy, że masz pogorszenie koncentracji i wolniej reagujesz. Nie bez znaczenia jest też większa pewność siebie jaką po niewielkiej ilości alkoholu ma większość ludzi. Jedno piwo to tyle samo co 40ml wódki, czyli prawie 2 kieliszki. Związek alkoholu z wzrostem ryzyka wypadku jest poza wszelką wątpliwością. A skoro tak, to powinny być drakońskie kary za jazdę po alkoholu. I nie o zniszczony samochód tu chodzi, tylko o potencjalne odebranie komuś życia lub spowodowanie kalectwa. Jasne, że nie da się wyeliminować wszystkich czynników powodujących, że ktoś ma gorszą koncentrację, bo nie ma testów na niewyspanie, ale akurat alkohol można bardzo łatwo wykryć i należy to wykorzystać. Jak będzie dobry test wykrywający niedospanych kierowców, to będę za surowym karaniem za taką jazdę. Za rozmawianie przez telefon w czasie jazdy jak wiesz są kary. Moim zdaniem zbyt małe. Nie broń jeżdżących po alkoholu na zasadzie "a u was biją Murzynów", bo to trochę dziecinne. To, że są inne sytuacje zagrażające na drodze, nie jest dla prowadzących po alkoholu żadnym usprawiedliwieniem.

Odpowiedz
avatar IPL
11 13

@nanab: Nic z tego co piszesz nie przekonuje mnie, że należy tolerować kierowców jeżdżących po alkoholu. Odpowiedz na pytanie: powinno się dopuszczać do kierowania samochodem po alkoholu? A jeżeli tak to do jakiej ilości promili. I skąd wziąłeś akurat taką wartość, a nie inną.

Odpowiedz
avatar IPL
14 16

@nanab: Czyli gość z 2 promilami za kółkiem jest OK, jeżeli sam uzna, że nadaje się do kierowania?

Odpowiedz
avatar IPL
14 16

@nanab: Nie ma dowodów na to, że rozmowa dekoncentruje w stopniu uniemożliwiający bezpieczne prowadzenie pojazdów. Nie znam nikogo poza tobą, kto twierdzi, że 2 promile mogą być dopuszczalne dla kierowcy. Ciekawe dlaczego tylko ty? Jakoś specjaliści od motoryzacji ciągle apelują by nie prowadzić po alkoholu, a jeszcze nie słyszałem by namawiali do niegadania w samochodzie. Chyba osiągnąłeś wystarczający poziom absurdu, by nie traktować cię jako poważnego rozmówcę.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2014 o 22:07

avatar Morfeusz
0 12

@IPL: "Jak będzie dobry test wykrywający niedospanych kierowców, to będę za surowym karaniem za taką jazdę." Znaczy wg Ciebie po 12 godzinnej nocnej zmianie w pracy mam z buta wracać do domu 15 km? Gratuluję...

Odpowiedz
avatar pawel78
2 14

@IPL: gliny wola karac za predkosc, bo innych wykroczen nie widza. A sady tez sa poblazliwe dla pijakow za kierownica.

Odpowiedz
avatar Hachimaro
10 10

Tu nawet nie chodzi o to, czego nie widać. Brak świateł - żadnej reakcji ze strony policji. Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej - żadnej reakcji. Brak kierunkowskazu - żadnej reakcji. Rozmawianie przez telefon w trakcie jazdy - żadnej reakcji. Przekroczenie prędkości o 5 km/h w "obszarze zabudowanym" (najbliższy budynek w odległości kilometra) - tu cię mamy, sukinsynu!

Odpowiedz
avatar konto usunięte
12 12

Szkoda, że walca drogowego nie mieli.

Odpowiedz
avatar sylwiao2
2 6

Ja to bym go za wraki wzięła i do domu, a nie na motor czy samochód.

Odpowiedz
avatar Maudus
9 9

@sylwiao2: Tak, za fraki... Wraki to mogły z tego powstać...

Odpowiedz
avatar Hachimaro
7 7

Komuś o takiej mentalności nie wytłumaczysz, że jadąc w stanie nietrzeźwym, stwarza zagrożenie. Dlatego będąc świadkiem takiej sytuacji, nie skomentowałbym - tylko zadzwonił na policję, informując, że taką a taką trasą będzie jechał taki a taki samochód z pijanym kierowcą. Może przez przypadek uratowałbym komuś życie.

Odpowiedz
Udostępnij