Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Może i nie piekielne, ale wyjaśniające dużo. Chciałam o tym napisać w…

Może i nie piekielne, ale wyjaśniające dużo. Chciałam o tym napisać w komentarzu do historii o cyganach / travellersach, ale dużo tego jak na komentarz.

Większość osób wie o cyganach z własnych obserwacji, brud, kradzieże, agresja.. Ale skąd oni się wzięli? Jest to lud (UWAGA) pochodzący z Indii. Lud koczowniczy, który wiele wieków temu ruszył w stronę Europy. Ktoś teraz może zadać mądre pytanie, dlaczego, pomimo tylu lat mieszkania wśród "nas" tak bardzo się różnią, zachowaniem, wyglądem, obyciem. W teorii powinni się wymieszać, zmienić.

Jednak oni mają swoje Prawo. W każdym mieście, powiecie, województwie i kraju mają oni swojego Króla. Ich Prawo, mówi o tym że:
- nie wolno pracować dla nieswoich, bo to niehonorowe
- wolno bić, okradać, pogardzać etc nieswoich
- nie wolno żenić się/mieć dzieci z nieswoimi - to zdrada (za zgodą Króla można, ale osoba z zewnątrz musi nauczyć się i stosować ich Prawa)
- nie muszą, ba nie mogą, stosować się do prawa danego kraju bo mają swoje, które jest najważniejsze
- każdy kto łamie Prawo, wychodzi do ludzi wokół, żyje normalnie, pracuje jest pogardzany, często atakowany, czasem nawet zabijany. i to jest zgodne z ich Prawem.
- oni mają wręcz obowiązek nienawidzić nieswoich, uprzykrzać im życie - są z tego dumni.

To tak bardzo ogólnie. Ale to wszystko jest w nich zakorzenione od najmłodszych lat. Tak samo Prawo nakazuje odcinać dzieci od naszego świata i wpajać im ich zasady.

Pusty śmiech mnie bierze jak słucham jak oni są pokrzywdzeni, pogardzani, że bez powodu. I mówią to cyganie doskonale znający prawo cygańskie. To obłuda, po to by ukraść jeszcze więcej.

W momencie, gdy próbujemy egzekwować nasze prawo, naszą nietykalność osobistą i stajemy okoniem, czy wzywamy Policję mają oni OBOWIĄZEK nas ukarać. Bo jesteśmy śmieciami. Im większe siły stają przeciw nim, policyjne, czy obywatelskie oni się skrzykują, mają obowiązek bronić się i walczyć wspólnie.

Dla nich to wszystko to norma. Po prostu. I nie potrafią nawet spojrzeć inaczej na otaczającą rzeczywistość.

I chore jest to, że jak się atakuje cyganów, to potem afery, więzienia. A jak oni atakują to strach ich ruszyć.

Plus ich Prawa jest taki, że względnie się nie narzucają porównując np. do muzułmanów. Teraz Subway zmienia menu, bo oni sobie tak życzą. Ale to osobny temat.

cyganie

by ruda_kotka
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar abcd1234
28 38

Najgorsze jest to że obrońcy gruzojadów tego nie wiedzą a się wypowiadają. Najlepiej wywieźć ich z powrotem do indii.

Odpowiedz
avatar Vampi
10 14

@abcd1234: W TLC leci program o cyganach jak sie chajtaja. Wiem ze to w UK lub Usa ale jakims cudem ich stac na suknie za kilka tysiecy dolcow, wystawne wesela,komunie. A zyja w przyczepach calymi rodzinami. Kobieta jest tam tylko sprzataczka, inkubatorem i kucharka.

Odpowiedz
avatar AureliuszReturn
7 19

otoz to bardzo madre i bardzo prawdziwe wyplewic tylko nic wiecej

Odpowiedz
avatar Pennywise
6 30

Jedno slowo: zrodlo. Takiego tekstu nie da sie skomentowac bez mozliwosci oceny wiarygodnosci Twojego tekstu. Podaj wiec prosze zrodlo z ktorego czerpiesz te informacje.

Odpowiedz
avatar biala
9 25

@Pennywise: Na przykład studia etnologiczne lub antropologiczne i profesor pół-cygan lub bliska osoba wykluczona. Oto źródło :) takich informacji nie ma się znikąd, bo są pilnie strzeżone, a za ujawnienie ich grożą niemałe kary. Ciekawostki: 1.Cyganki w czasie miesiączki nie mają prawa dotykać jedzenia- jedzenie przygotowują inne kobiety, ponieważ ta miesiączkująca jest jakoby 'brudna'. 2. Cyganka wracająca z żebrania, jeżeli nie zarobiła wystarczająco dużo (traktowane jako niepowodzenie), od razu udaje się w zacisza alkowy z mężem, żeby niejako naładować się pozytywną energią.

Odpowiedz
avatar Pennywise
6 28

@biala: Dobrze, to sa przyklady zrodel. I wlasnie chcialbym poznac konkrene zrodlo, tej konkretnej osoby. W ten sposob bedzie mozna ocenic historie i sie do niej ustosunkowac. Na ta chwile autor podaje duzo informacji, do ktorych wiekszosc ludzi nie ma dostepu. W zwiazku z tym trudno jest stwierdzic wiarygodnosc tych detali. Dostrzegasz problem jaki to stwarza? :)

Odpowiedz
avatar biala
7 19

@Pennywise: Nie bardzo :) Ma podawać po nazwiskach? Czy konkretną datę i godzinę wykładu, na którym to usłyszał?

Odpowiedz
avatar Pennywise
6 20

@biala: Skoro nie bardzo, to prosze: Problem polega na tym, ze tekst to skupisko roznego rodzaju informacji, ktore sa prezentowane w postaci faktow. Autor nie wyraza opini na temat, tylko stwierdza fakty. Niczym nie potwierdzone fakty. Dlaczego wiec mam brac je jako pewnik? Autor mogl nagiac historie w jedna badz w druga strone. Co do samego zrodla, godzina nie jest potrzebna, data za to bardzo przydatna (mozna sie dowiedziec czy nie ma innych, nowszych wiadomosci na dany temat). Co do nazwisk, jesli zrodlo jest publikacja, to podaje sie nazwisko. Jesli zrodlem jest osoba prywatna, to wystarczy podac powiazanie tej osoby ze sprawa, by mozna bylo ocenic rzetelnosc wiadomosci.

Odpowiedz
avatar Poecilotheria
6 14

@tatar666: autor tego tekstu jest jakiś chyba lekko niedorozwinięty. Sam wyraźnie pisze (chociaż tak trochę mimochodem), że wszyscy spoza ich kręgu kulturowego są dla cyganów "nieczyści", a oszukiwanie nieczystych jest powodem do dumy, a przez większość wypowiedzi jęczy, jak to biedni romowie są dyskryminowani bo ludzie wierzą w stereotypy...

Odpowiedz
avatar biala
2 6

@Pennywise: W sumie, to do każdej historii można się przyczepić w ten sposób: "a skąd mam wiedzieć, że to prawda"... Ja np. nie pamiętam nazwiska ani tytułu osoby, która mi opowiedziała te ciekawostki, a było to kilka lat temu. Czy to znaczy, że nie mogę się tym podzielić, tylko dlatego, że informacja jest nieweryfikowalna? Skoro tak, to może resztę zostawię dla siebie :)

Odpowiedz
avatar Pennywise
0 16

@biala: Naprawde nie zauwazasz ze ten tekst rozni sie znaczaco od wiekszosci historii? To nie jest opowiesc o tym co sie przydarzylo na zakupach, co babcia opowiedziala, czy autor sam widzial. To jest tekst pisany w stylu artykulu, autor podaje dane na temat grupy cyganow. Nigdzie nie jest napisane skad takie a nie inne informacje sie wziely. I to wlasnie jest problem. Bo napisac mozna wszystko, papier zawsze przyjmie. Ale pewne formy tekstow maja okreslone standardy i jesli ktos pisze badz wkleja artykul, to wypada podac zrodlo informacji. Nawet szmatlawce typu 'the sun' podaja swoje zrodla w artykulach prasowych.

Odpowiedz
avatar sinner
0 10

@Pennywise: Gratuluje wytrwalosci w tlumaczeniu mlotkom czym sie rozni wyrazenie opini od stwierdzenia faktu. Ciekawe czy ludzie tego pokroju lykaja wszystko co uslysza czy maja jakas granice absurdu/niewiarygodnosci? Smutne jest, ze tyle ludzi Cie minusuje. Lap plusa!

Odpowiedz
avatar chiacchierona
13 13

@Pennywise: Rozumiem Twoje domaganie się podania źródła, ale zdziwiło mnie Twoje stwierdzenie, że w tekście są informacje dla Ciebie nowe. Wszystko to, co autorka ujęła tutaj razem, ja już słyszałam, tyle, że raz usłyszałam gdzieś jedną rzecz, innym razem przeczytałam o innej itd. A co do ciekawostek, cyganie mają też specjalne oznaczenia, które umieszczają na budynkach np przeznaczonych do obrobienia. I np taki jakby okrąg z kropeczkami w środku oznacza, że zamieszkująca tam kobieta "lubi" cyganów płci męskiej. A dowiedziałam się o tym podczas studiów od profesora, który się tematem interesował więc źródło traktuję jako wiarygodne. :)

Odpowiedz
avatar biala
-2 6

@Pennywise: Nie przesadzaj- to nie jest artykuł tylko odpowiednio zredagowany tekst na piekielni.pl. Nie rozumiesz, że co do większości takich informacji nie da się podać źródła? Tak jak napisała chiacchierona- niektóre rzeczy gdzieś się zasłyszy, inne gdzieś przeczyta... Autor zebrał po prostu rzeczy, które wie na temat danej grupy i równie dobrze jako (tak przez Ciebie upragnione) źródło może podać: obserwacje własne poczynione na grupie mniejszości etnicznej. Teraz z tym handluj.

Odpowiedz
avatar inmymind
7 7

@biala: czytałam wywiad dobrych parę lat temu z niejakim Don Vasylem, w którym sam on opisywał ichnie prawo. Ale oczywiście to tez może być nieprawda...

Odpowiedz
avatar anonimek94
1 1

@inmymind: Nie chodzi o to czy byłaby to prawda czy nie, ale o to, ż ejeżeli teraz próbowałabyś ten artykuł opisać to cos mogłabys przekręcic. Właśnie dlatego, że było to dobrych parę lat temu. Jeżeli chcemy być wiarygodni to korzystamy wiarogodnych źródeł i to na bieżąco. Skąd mam mieć pewność, że ta osoba nie podała paru faktów (aby brzmieć wiarogodnie) a parę wymyśliła? Artykuł stanie sie wtedy nierzetelny i nieprawdziwy, a uwierz robi tak bardzo wiele dziennikarzy, więc nie jest to zjawisko rzadkie. Problem polega na tym, że wtedy ludzie szerzą bzdury. opowiadają cos swoim znajomym, przekręcają itd, a nienawiść sie szerzy. Da się zrozumieć jeżeli jest uzasadniona, ale nie jeżeli jest to po prostu coś co ktoś usłyszał, po czym się potwierdziło widząc jedną osobę która pokazała zachowanie nieporządane (a właściwie porządane biorąc pod uwagę fakt, że wiele osób chce udowodnić, że stereotypu na temat Romów są prawdziwe)

Odpowiedz
avatar katarzyna
1 1

@Pennywise: Też chętnie dowiedziałabym się więcej. Nazwiska wykładowców jak najbardziej mogą być wskazówką, gdzie tego szukać. Nie wiem, co jest prawdą nią nie jest, wiem, że ludzie uwielbiają powtarzać legendy, lub co bardziej sensacyjne historie, jak chociażby w przykładzie wspomnianego tutaj islamu. Dlatego też nie oceniam historii, nie potrafię się do niej odnieść. Żądanie źródeł uważam za zasadne i jak najbardziej rozsądne. To, że ktoś o czymś już wcześniej słyszał niestety nie uwiarygadnia dyskusji. Tutaj ktoś powołuje się na fundamenty obcej nam kultury, przy czym sam nie ujawnia się jako badacz tematu. Ja też mogę napisać pełen nienawiści teks to jakiejś grupie, poparty wynaturzeniami, czy stereotypami. Nie mówię, że ten tekst jest kłamliwy- zwyczajnie nie potrafię tego ocenić w żadną stronę, dlatego wstrzymam się od komentowania treści. Chętnie jednak poczytałabym coś, bo przyznam, że temat cyganów od jakiegoś czasu mnie dziwi i nurtuje.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
14 20

Ponoć prawo jest równe dla wszystkich, ale są równi i równiejsi. Jak nie potrafią dostosować się do kraju, w którym żyją i płaczą, że im wiecznie źle, to dlaczego nadal tu siedzą? Czemu nie poszukają miejsca, gdzie będzie im lepiej, tylko tubylców próbują zmieniać pod swoje widzimisię? Jak się nie podoba - wyjazd! Nikt nikogo tu siłą nie trzyma. Nie mam nic do obcokrajowców, pod warunkiem, że nie próbują wprowadzać na siłę swoich praw i przekonań.

Odpowiedz
avatar JaCzyliJa
11 13

@ZaglobaOnufry: Skoro mają takie same prawa jak każdy inny obywatel, niech też mają takie same obowiązki.

Odpowiedz
avatar SlimSkinhead
4 8

@ZaglobaOnufry: a co łaskawco moźemy im zrobić? Pogrozić palcem czy ustawić w kącie. Jak ktoś łamie prawo a jest gościem to deportować go i tyle. I zakaz wstępu na 25 lat.

Odpowiedz
avatar JaCzyliJa
2 2

@SlimSkinhead: Teraz przy otwartych granicach takie coś nie ma sensu. Każdy obcy może przyjść i postawić sobie budę ze śmieci, jak to cyganie mają w zwyczaju i nikt nie będzie mógł go usunąć, bo mniejszości, dyskryminacja itp. :/

Odpowiedz
avatar SlimSkinhead
2 2

@JaCzyliJa: Więc je zamknijmy, nawet na zachodzie pojawiają się głosy ze Schengen to katastrofa .

Odpowiedz
avatar Trollita
2 16

Też proszę o źródło.

Odpowiedz
avatar blaszka
-3 11

Ja również.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
10 16

@Trollita: Poszukaj haseł: romanipen ; mageripen Ponieważ kodeks cygański jest tradycją ustną i na dodatek nie powinien być przekazywany obcym, trudno jest określić jaka jego częś jest faktycznym prawem(tradycją) cyganów. Z opracowań etnograficznych wynika jednak że powyższy opis ma cechy prawdopodobieństwa.

Odpowiedz
avatar katarzyna
-1 1

@tatar666: źródłem mogą być takie opracowania. Możesz polecić coś przystępniejszego poza Mrózem i Ficowskim?

Odpowiedz
avatar kalaallit
7 11

Wspomniani wczesniej irlandcy travellersi czesto sa biali jak snieg i nic wspolnego z cyganami nie maja - dlatego nazywa sie ich travellers, a nie gypsies. Po prostu prowadza podobny styl zycia, bedac Irlandczykami pelnej krwi.

Odpowiedz
avatar Fergi
14 22

cyganie to nie lud pochodzacy z Indii, a kasta z tych Indi wygnana przez inne kasty za zachowanie,żaden hindus się do cygana na kilometr nie zbliży. Już samo to powinno być wskazówką,dla innych narodów że nie należy cyganów wpuszczać na swoje terytorium. Europa jest zbyt tolerancyjna do momentu że aż stała się amorficzna i powoli zatraca swoją tożsamość

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 maja 2014 o 15:53

avatar Fomalhaut
-2 6

Żeby nie było nieporozumień - ci tzw. "travellers" to są rdzenni Irlandczycy lub Brytyjczycy. Nie stanowią odrębnej grupy etnicznej. Z Cyganami nie mają nic wspólnego. Są też znacznie bardziej od nich cywilizowani : nie mieszkają w slumsach z dykty i nie zawsze kradną.

Odpowiedz
avatar archeoziele
5 7

@Fomalhaut: To chyba nie widziałeś skupiska travellersów. Slumsy jak w Brazylii. Zwłaszcza że wielu z nich mieszka w przyczepach albo byle jakich barakach.

Odpowiedz
avatar Fomalhaut
3 3

No dobra, w UK uważani są za oddzielną grupę etniczną, ale dotyczy to tzw. Romanichals, czyli brytyjskich Cyganów o pochodzeniu etnicznym takim, jak ci mieszkający w Polsce, Rumunii, na Węgrzech itd. Widocznie ci z Irlandii są biali, stąd nie istnieje potrzeba tworzenia dla nich osobnej kategorii etnicznej. Oprócz tego w UK mieszkają też biali travellersi o, że się tak wyrażę, czysto brytyjskim pochodzeniu. Fakt, nie miałem z nimi do czynienia na dłuższą metę, stąd zapewne moje domniemanie o ich nieco wyższym rozwoju cywilizacyjnym. Po prostu jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś może żyć w większym syfie od naszych polskich czy słowackich Cyganów.

Odpowiedz
avatar lelebr
6 6

Moim zdaniem autorka myli pojęcia. Cyganie a irish travellers to są dwie osobne mniejszości, które jeśli chodzi o pochodzenie nie mają ze sobą nic wspólnego.

Odpowiedz
avatar Karl
3 23

aaaaa!!! Zyklon B!, Zyklon B! Nein! Cyganie be, Zyklon gut...

Odpowiedz
avatar Karl
11 21

@ZaglobaOnufry: to parafraza jednego kawału gdzie występują powszechnie rozumiane niemieckie słowa wymieszane z polskimi skończonym hitlerowskim kretynem? bo co? bo moje poglądy nie są poprawne politycznie i nie pokrywają się z wszechpanującą tolerancją, włażeniu w dupe mniejszościom, które wpi_rdalają się z buciorami w naszą kulturę? prawda jest taka, że jak chcesz mieszkac i życ w jakimś kraju, to posługujesz się jego urzędowym językiem, stosujesz się do jego przepisów prawa i przyjmujesz jego kulturę, a to tałatajstwo nawet języka urzędowego nie zna, nie mówiąc już o tym, że ich kultura stoi w całkowitej sprzeczności z naszą, ich prawo stoi w całkowitej sprzeczności z naszym.. to może jakieś inne rozwiązanie-może byc deportacja, tylko kto ich przygarnie? Antarktyda?

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
12 14

@Karl: O Antarktydzie już pisałem kiedyś, nie jest to dobry pomysł bo te ścierwa zasrają cały śnieg i będziemy mieć gówniany klimat.

Odpowiedz
avatar Karl
4 6

@tatapsychopata: to nie wiem, wyłapac, skuc i kazac autostrady budowac pod silnym nadzorem... taniej będzie... albo jakieś inne wymyślne inwestycje typu kanał żeglugowy na lini Bałtyk-Morze Śródziemne, albo Balaton chociaż, nie wiem, skoro nie wolno gazowac...

Odpowiedz
avatar andrew78
3 7

@Karl: Zgadzam się w stu procentach. Jak się bydło nie potrafi dostosować do warunków to wyjazd! 40-milionowy naród nie ma obowiązku tego dziadostwa utrzymywać z ich złodziejstwa a tym bardziej dostosowywać do nich.

Odpowiedz
avatar inmymind
0 4

@andrew78, karl i tatapsychopata: no patrzcie, a mnie kiedyś tak zminusowali za nietolerancyjne wypowiedzi.... chłopaki - lubię Was!

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
3 7

@inmymind: Żebyś wiedział/a (nie wiem czy facet czy babeczka) ile ja minusów dostałem za swoje wypowiedzi w kwestii cygańskiego ścierwa. Ja też nie mam tolerancji...

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
3 5

O właśnie widać że i tu jakieś cygańskie swołocze się panoszą...

Odpowiedz
avatar ruda_kotka
16 20

Co do źródeł.. niestety nie mogę ich podać bo to konkretne nazwisko. Kobieta która uciekła, młoda dziewczyna, pobita, zgwałcona, pomagałam w ośrodku (ze względu na jej bezpieczeństwo także go nie podam) i wypłakując się opowiedziała mi wiele. Nie wiem co się z nią stało, chyba uciekła za granicę. To co przeżyła to istny koszmar, dlatego tak zależy mi na niepodawaniu szczegółów. Kto chce, uwierzy, kto nie to nie. Nie zależy mi na tym. Co do travellers to zasugerowałam się inną historią, a w komentarzach było że to cyganie. Za pomyłkę zatem przepraszam. Ja pisałam o cyganach.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 7

Kilka lat temu miałam okazję rozmawiać z turystami podróżującymi szlakiem wokół Zalewu Szczecińskiego. Ojciec z synami i psiakiem spędzał lato w wozie zaprzężonym w dwa zadbane koniki. Wszystko czyste i schludne. Nocowali na wiejskim placu zabaw, posprzątali po sobie przed odjazdem. Zwyczajna rodzina na nietypowych wakacjach. Tylko na widok tego "cygańskiego" wozu ludzie ich przeganiali.

Odpowiedz
avatar ruda_kotka
4 8

@Akacja: Co innego wóz cygański a co innego cyganie z krwi i kości.. nie myl pojęć. A i znikąd takie podejście się nie wzięło.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

@ruda_kotka: A skąd ci się wzięło przekonanie, że opisana grupa jest uznana przeze mnie za prawdziwych cyganów? Za słaby nacisk położyłam na turystów, zwykłą rodzinę, czystość i zadbane zwierzęta? To chyba nie są cechy typowych cyganów? Czytaj ze zrozumieniem:)

Odpowiedz
avatar ruda_kotka
2 4

@Akacja: No właśnie o to mi chodziło :) że mieli tylko wóz wyglądający na cygański, ale cyganami nie byli :) a nawet tyle wystarczyło by ludzie się odwrócili.. analogicznie, mój tata pojechał na koński rajd 4-tygodniowy, z wozem.. wiadomo, czasem myli się w rzekach, jeziorach, spali pod gołym niebem.. po "staropolsku" i wjeżdżają do wsi... a tu krzyk i lament "taliby!!!" Był to okres po rozwaleniu WTC i początek wojny z wujkiem Osamą :)

Odpowiedz
avatar ruda_kotka
18 18

Jedną rzecz pragnę sprostować. Nie mam NIC przeciwko ludziom innych nacji, narodowości, wyznania, koloru skóry. Ale w momencie kiedy przestrzegają prawa polskiego. Gdy żyją normalnie, nie narzucając swoich poglądów, zasad. Gdy nie atakują rodowitych mieszkańców kraju.

Odpowiedz
avatar Wafeko
7 9

Socjal to chetnie biora :]

Odpowiedz
avatar sniadanie
7 7

Co do źródeł: Znalazłam kiedyś opublikowaną w sieci pracę magisterską na ten temat. Myślę, że jak dobrze poszukacie, to też znajdziecie wiarygodne publikacje. Miłej lektury :)

Odpowiedz
avatar WodzZblakanyPies
-3 3

P.S Wszyscy obecni Europejczycy to ludy (Uwaga!) Indoeuropejskie, więc obawiam się, że na ludziach o wykształceniu nawet średnim, wrażenia nie zrobiłaś;]

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
8 16

Jak ktoś chce źródło to niech sobie poszuka. Najlepiej niech poszuka i tu przedstawi przykłady na inne niż stereotypowe zachowania cyganów. Szczególnie proszę o opisy jak to cyganie ciężko pracują od świtu do nocy, w których zakładach pracy, w których kopalniach, a może mają firmy transportowe, sprzątające, jakiekolwiek. Bardzo proszę żeby wszyscy obecni tu obrońcy cyganów, szczególnie nasz żołnierz bezpieczeństwa, dali konkretne przykłady socjalnych zachowań cyganów. Bo pieprzyć że rasizm, że stereotypy, że to nie wypada to każdy durny potrafi. Ale konkretów to nie widać. Nigdy nie widać. 99,99999% społeczeństwa ma ugruntowane zdanie o tym jak należy cygana traktować, czym to ścierwo jest itd. Pozostały ułamek procenta to oni sami. I proszę nie pytać mnie o źródło tych procentów, proszę samemu sobie obliczyć.

Odpowiedz
avatar celulozarogata6
0 0

@tatapsychopata: lata całe temu , pracowalam w teatrze, gdzie występowali na gościnnych występach cyganie z zespołu " ROMA".Cygańskiego. Ci osobnicy podważyli blaty toaletek i powykradali sztuczną bizuterię artystów. Po aferze, zwrócili znaczną część. ( bizuteria typu jablonex, ale i sztuczna typowo, plastikowa, tyle, że ładna i błyszcząca ) Więc ten stereotyp znikąd sie nie bierze...

Odpowiedz
avatar mariamasyna
0 0

Tylko dlaczego "Prawo" i "Policja" z wielkiej litery?

Odpowiedz
avatar ruda_kotka
2 2

@mariamasyna: Prawo jako ironia, bo jest Najważniejsze. A Policja, bo to instytucja i się pisze z dużej

Odpowiedz
avatar pasjonatpl
4 4

Nie mogę powiedzieć nic złego o cyganach, z którymi zetknąłem się osobiście. Zwykli pracujący ludzie. Poznałem ich w jednej fabryce w Czechach. Wyróżniali się tylko wyglądem i niczym innym. Gdyby wszyscy byli tacy, to nie powinno być problemów. Niestety nie są. Na własne oczy nie widziałem tego, co opisuje autorka tej historii, ale wystarczy popatrzeć na zdjęcia cygańskich gett np. w Koszycach. Przecież nikt obcy im tego osiedla nie zdemolował. Zrobili to własnoręcznie. Jeszcze słowo o Cyganach i Travellers. Jak już wspomniano we wcześniejszych komentarzach, to zupełnie inne mniejszości. Travellers mieszkają od pokoleń na wyspach. Część wyemigrowała do dawnych kolonii angielskich. Pamiętajcie, żeby nie nazywać ich Cyganami (gypsies). Mogą stać się agresywni i was pobić. To akurat wytłumaczyła mi pewna irlandzka nauczycielka, która czasami miała z nimi zajęcia.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 7

A mnie najbardziej interesuje fragment o Subwayu. Co ma piernik do wiatraka? Każda sieć czasami zmienia menu, żeby nie zanudzić klientów.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
10 10

Dopóki mieszkałam w swoim rodzinnym zadupiu, gdzie Cyganów jest mało, byłam jeszcze względnie tolerancyjna. Ale im dłużej mieszkam w Krakowie, tym większej piany na japie dostaję na sam dźwięk słowa "Cygan". Dlaczego? Jadę rano tramwajem na uczelnię (prawie godzina w jedną stronę), żeby nie tracić czasu próbuję się pouczyć, bo widmo egzaminu z całej historii fotografii zaczyna przybierać coraz realniejsze kształty - nie ma szans, Cyganie z harmoszkami wtarabanili się do pojazdu i nap***dalają w kółko jedną nutę tak, że nawet przez słuchawki ich słyszę. Wysiadam, idę Floriańską, Rynkiem i Grodzką na uczelnię - po drodze mijam przynajmniej 2 dzieci z psami nawet bez miski wody, czy to skwar czy mróz, nap***dalających na miniaturowych harmoszkach jedną i tę samą nutę, a przecznicę dalej wpadam na pilnujące je matrony. Wracam z uczelni, czekam na tramwaj - jakaś Cyganka nap***dala na harmoszce w kółko tę samą nutę, więc chcąc nie chcąc przez 15 minut jej słucham. Wracam do mieszkania, otwieram okno, żeby się przewietrzyło...rozkoszuję się ćwierkaniem ptaszków, szczekaniem psów...i nagle...CYGAN STOI MIĘDZY BLOKAMI I NAP***DALA NA HARMOSZCE!!! Słodki Chrystusie, dawajcie balony z wodą, bo nie wytrzymam! Mało tego, pojechałam w zeszłym roku do znajomego we Wrocławiu i jedliśmy obiad w ogródku jednej z knajpek przy Rynku. Jakieś dziecko cygańskie przyszło żebrać o pieniądze, a kiedy mu ich nie daliśmy, NAPLUŁO (!!!) znajomemu do obiadu. Dlatego wszelkie pokłady mojej tolerancji wobec Cyganów wyczerpały się już dawno temu.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2014 o 0:01

avatar bazienka
-2 4

aja zapytam- skad wiesz? bo przeciez wyjawianie "tajemnic" obcym jest chyba zlamaniem Prawa?

Odpowiedz
avatar viola
0 2

Te informacje to akurat nie jakaś buja czy tajemnica. Sama miewałam podopiecznych w takich środowisk więc potwierdzam. Zresztą, sporo jest publikacji o zwyczajach i prawie cygańskim. Chociażby "Papusza", wywiad z córkami Don Wasyla. Jeśli ktoś interesuje się tematem, to raczej nie jest zaskoczony i nie prosi o źródła. Ja raczej prosiłabym o konkretne przykłady, kiedy Cygan uczciwie pracuje.

Odpowiedz
avatar Morog
-2 2

idź lewaku mieszkać do cygańskiego obozu

Odpowiedz
avatar milten123
-1 3

Czytam piekielnych od kilku lat ale dopiero ten tekst skłonił mnie do założenia konta. Według mnie tekst nie ma wiele wspólnego z prawdą i jestem zdziwiony, że w ogóle znalazł się na stronie głównej bo jego jedynym celem jest hejtowanie grupy ludzi, wrzucając ich do jednego worka przy pomocy faktów i mitów dotyczących ułamka tej społeczności. Romowie to społeczność bardzo zróżnicowana - jest wiele odłamów, z czego każdy funkcjonuje w zupełnie inny sposób. Sam osobiście znam wielu Romów (około 200), którzy pracują w normalnych zawodach jako stróże, ochroniarze, fotografowie, opiekunki do dzieci i w wielu innych zawodach. Część z nich ma swoje firmy, część skończyła studia, inni mają swój zespół z którym jeżdżą po europie a nawet dalej. Oczywiście są między nimi silne więzi i wielu starszych Romów chciałoby zachować swoją kulturę w sposób nienaruszony ale to co zostało opisane w tym tekście to jakaś patologia, która zapewne gdzieś istnieje ale zdecydowanie nie można tego uogólniać na całą społeczność. Oczywiście fajnie sobie znaleźć "chłopca do bicia" i wylewać swoje frustracje ale myślę, żę ten portal jest dla ludzi, którzy potrafią dostrzec bezsens sytuacji i krzywdę innych ludzi. Moim osobistym zdaniem w tym wypadku piekielną jest autorka tego tekstu ponieważ w sposób zamierzony przyczynia się do powielania stereotypów. Jeżeli ktoś chce pisać tego typu teksty to niech wcześniej pozna jakąś lokalną społeczność i niech ją opisze bez uogólniania na wszystkich. Jeżeli chodzi o komentarze i podpieranie się autorytetem profesora "pół-roma " lub osobą wykluczoną to jeżeli jedyne co mają do powiedzenia na ich temat to przedstawione przykłady to gratuluję autorytetów. Jeżeli jednak mają coś więcej do powiedzenia a przedstawiane są same negatywne przykłady wyjęte z kontekstu no cóż... każdy wie jak to się nazywa. Idąc przykładem autorki po przeczytaniu paru historii z piekielnych można wysunąć wniosek, że Romowie bledną przy całej podłości Polaków o której można tutaj przeczytać. Ps. Zastanawialiście się dlaczego Romowie mniej zasymilowani często mają w sobie tyle agresji? A jak Wy byście się czuli zaszczuowani i wytykani na każdym kroku i hejtowani w internecie?

Odpowiedz
avatar LadyGoth
0 0

Nie bronię Cyganów ale coś Ci się chyba pomieszało z islamem w większości tych punktów. Dawno temu znałam kilka rodzin cygańskich i nic z tych rzeczy nie miało miejsca. Pracowali na budowach okolicznych, nikomu nie szkodzili, dzieci chodziły do szkół itp. Owszem różnili się stylem życia ale sąsiedzi nie narzekali

Odpowiedz
Udostępnij