Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Przyjechałam do domu na kilka tygodni i stwierdziłam, że dobrze by było…

Przyjechałam do domu na kilka tygodni i stwierdziłam, że dobrze by było odwiedzić ginekologa. Zapisałam się na wizytę, termin dostałam bardzo szybko w miłym małym ośrodku, gdzie gabinet, recepcja i laboratorium są koło siebie. Krew mi pobrali do zbadania hormonów i poza tym, że Pani w laboratorium nie założyła rękawiczek, wszystko było tip top.

W kolejnym tygodniu pojechałam do kontroli, bo i wyniki badań już były, więc siedziałam spokojnie na poczekalni. Było całkiem sporo ludzi, młoda para, kobieta w ciąży i dwie dziewczyny w moim wieku (siedziałyśmy koło siebie i rozmawiałyśmy dla zabicia czasu). Laboratorium również było czynne, więc postanowiłam przy okazji wykonać test na HIV, bo nosiłam się z tym już od jakiegoś czasu.

Pukam grzecznie do gabinetu, była ta sama pani co w zeszłym tygodniu, zaprasza mnie do środka, drzwi zostawiłam otwarte (idiotka ze mnie) i ściszonym głosem pytam się czy mogę test na HIV wykonać i ile to będzie kosztować. Na to ona na cały głos drze się do babki na recepcji:
- ZOOOOŚKAA! Ile kosztuje test na HIV?!
Chwila martwej ciszy i przybiega Zośka i również całkiem głośno, chociaż stoi w laboratorium:
- Na ten HIV to 35 złotych!
Ja zamarłam ze wstydu chwilowo i tylko kiwnęłam głową na znaczące spojrzeniu obu pań. A ona dalej tym głośnym głosem:
- Ale wie Pani, wyniki na ten HIV to będą dopiero za dwa tygodnie, bo to idzie do wojewódzkiego!
Nie wiedząc co na to odpowiedzieć, dalej kiwnęłam tylko głową i pani zabrała się do roboty. Tym razem zaciągnęła rękawice, pobrała krew, ja zapłaciłam i z bólem serca wróciłam na poczekalnie. Wszyscy udawali, że mnie nie widzą, chociaż jedyny siedzący tam chłopak prawie dławił się ze śmiechu, a dziewczyny z którymi gadałam już się do mnie więcej nie odezwały.

Dobrze, że TEN HIV wyszedł mi negatywny!

słuzba_zdrowia

by lalaland
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Toyota_Hilux
57 63

Osoby reprezentujące poziomem dno, wodorosty i dwa metry mułu. Zarówno te pracujące w przychodni jak i te w poczekalni. No i w narodzie panuje przekonanie, że hivem można się zarazić przez rozmowę. Jakby nie było jedyny pozytyw, że pindzia tym razem założyła rękawiczki.

Odpowiedz
avatar cynthiane
45 47

@Toyota_Hilux: albo wręcz przeciwnie- że "tego hiva" to tylko ćpuny i puszczalskie mają, więc z taką rozmawiać nie będą!

Odpowiedz
avatar mrKabanos
3 7

@cynthiane: Bo tak głównie można się zarazić ...

Odpowiedz
avatar Mon
44 48

Badanie na obecność wirusa HIV jest standardowym badaniem np. w czasie ciąży. Ja niedawno robiłam na to plus kiła, żółtaczka, toksoplazmoza i inne cholery i nie wiem co w tym wstydliwego... To już chyba nie te czasy, że "hifa" miały tylko ćpuny i dziwki? Czasem piekielne są nasze własne uprzedzenia i stereotypy, i to z nich bierze się część historii na tej stronie.

Odpowiedz
avatar lalaland
37 45

@kambodia: Ani z pierwszego powodu ani z drugiego, ale dziękuję za troskę :)

Odpowiedz
avatar MiarkaSiePrzebrala
37 41

@kambodia: Nie uwierzę, że chociaż raz w życiu nie zastanowiłeś się, czy aby jakimś cudem nie udało Ci się tym zarazić.

Odpowiedz
avatar SlimSkinhead
25 31

@kambodia: Przypominam ci że po ludziach nie widać że są chorzy , więc nie możesz mieć nigdy pewności,a warto zrobić np: przed nowym związkiem.

Odpowiedz
avatar grupaorkow
21 25

@kambodia: każdy kto ma jakiekolwiek kolczyki (tak, te w uszach robione za dzieciaka też), tatuaże, każdy kto uprawiał seks bez prezerwatywy (nieważne z kim i po jak długim związku) i każda ciężarna powinni obowiązkowo wykonać taki test. Zwłaszcza dotyczy to heteroseksualnych kobiet, bo to one najczęściej zarażają się HIV.

Odpowiedz
avatar Toyota_Hilux
24 30

@kambodia: uwierz mi że jest wiele więcej szans na zakażenie niż tylko seks i borowanie zębów. Fryzjer, manicurzystka, pobieranie krwi, przetaczanie krwi, zabiegi chirurgiczne... wymieniać dalej? nie chce mi się.

Odpowiedz
avatar khartvin
9 9

@kambodia: mój kolega bardzo bał się, że zaraził się hifem podczas udzielania pierwszej pomocy kobiecie, którą potrącił samochód. Używał apteczki samochodowej, nie miał w niej rękawiczek. Starał się nie dotknąć krwi, ale pewności nie miał.

Odpowiedz
avatar Eugenia
1 1

@Toyota_Hilux: Ciekawa jestem w którym momencie pobierania krwi można się zarazić jeżeli wszystko jest sterylne i wyciągane z worka fabrycznie zapakowanego w ochronnej atmosferze, a miejsce wkłucia jest dezynfekowane parę razy? Pewnie nigdy nie oddawałaś/łeś krwi, więc się nie wypowiadaj na ten temat. Przetaczanie krwi? Oprócz tego, że komplet badań jest robiony łącznie z pełną wirusologią, to krew zanim trafi do biorcy leży w "kwarantannie". Może 20 lat temu było to możliwe, ale nie teraz.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 2

@Eugenia: tyle ze pani przed poprzednim badaniem rekawiczek nie zalozyla, pytanie ile osob bez tych rekawiczek zdazyla przebadac

Odpowiedz
avatar lalaland
28 28

@nicto: Nie, nie trzeba mieć skierowania od lekarza, żeby móc wykonać test na HIV. Można wykonać test również bezpłatnie, są do tego specjalne placówki. O wypełnianiu ankiety słyszałam, jednak nikt tego ze mną nie przeprowadził. Przychodnia w której byłam miała w swojej ofercie wykonanie tego testu za odpłatą i tak, niekóre sprawy można w Polsce załatwić tak hop siup i z marszu.

Odpowiedz
avatar TomX
27 29

@nicto: Hop siup, z marszu i za darmo (ba! nawet 8 czekolad za to dostaniesz!) - wystarczy oddać krew. Po tygodniu możesz sobie odebrać wyniki morfologii i testów na HIV i parę innych chorób.

Odpowiedz
avatar kotwszafie
22 22

@lalaland: Ankietę wypełnia się właśnie w tych specjalnych placówkach, gdzie robią testy za darmo. Nic krępującego, ot, ile tatuaży, jak tam z zabiegami, jak z seksem. A swoją drogą nie rozumiem tego mówienia o wstydzie przy hiv. Choroba to choroba, zarazić się można w różny sposób, niekoniecznie przez seks bez zabezpieczeń. A nawet jeśli przez seks, to raczej można samemu sobie strzelić w pysk, że się gumy nie założyło, ale wstyd? Że co, że się seks uprawia? Moim zdaniem takie badanie jest objawem rozsądku i odpowiedzialności. Nikt z nas nie jest w stanie w stu procentach powiedzieć, że nie ma hiva (no chyba że spędził życie w pustelni, a rodzice nie byli nosicielami). Czy też innego paskudztwa. Lepiej się zbadać niż później kogoś zarazić, bo się nie wiedziało.

Odpowiedz
avatar grupaorkow
8 12

@nicto: tutaj: http://www.aids.gov.pl/?page=testy masz spis placówek, rozmieszczonych w całej Polsce, gdzie test na HIV można wykonać za darmo, bez skierowania i anonimowo. Przeraża mnie wasza niewiedza.

Odpowiedz
avatar matias_lok
13 17

Piekielne jest to, że HIV-em można się w Polsce zarazić u stomatologa i historia zna takie przypadki...

Odpowiedz
avatar Nobody
8 8

@matias_lok: Moja znajoma zaraziła się u dentysty żółtaczką... Jak to mówią czystość ponad wszystko

Odpowiedz
avatar sharpy
9 9

Swoją drogą... oddawaj krew. Za każdą donacją przeprowadzana jest seria badań, w tym HIV, zupełnie gratis. I żadnych głupich pytań i uśmieszków.

Odpowiedz
avatar wlsz
0 0

Nieśmiały facet przychodzi do apteki i cicho, tak aby pozostali klienci nie słyszeli, pyta się: - Czy są prezerwatywy? Na to pani magister farmacji zwracając się w kierunku zaplecza krzyczy: - Zenek! Są prezerwatywy? - Są! - A ile kosztuje jedna? - pyta się jeszcze ciszej nieśmiały klient - Zenek! Ile kosztuje jedna prezerwatywa? - Trzy złote! - To ja poproszę jedną... - Zenek! przynieś tu dla pana jedną prezerwatywę! Zarumieniony klient daje pięć złotych i nie czekając na resztę usiłuje się wymknąć z apteki. - Hej, panie! Masz pan tu resztę z tej prezerwatywy! - słyszy za sobą głos aptekarki. Tego było za wiele. Nerwy mu puściły. Wyszedł na środek apteki i krzyknął: - Ludzie! Idę się pie*dolić!

Odpowiedz
avatar Sniezka
0 0

Na HIV robiłam bezpłatnie w specjalnej placówce (w większych miastach są). W kolejce czekały ze mną jakieś dziewczyny, chyba córka z matką i jakiś facet. Trzeba było wypełnić ankietę, ale anonimowo i tyle. Po odbiór wyniku zgłaszało się z numerkiem, bo badania też były bez podawania danych. Dalej HIV jest tabu, ale idziemy w dobrą stronę.

Odpowiedz
avatar maverick777md
0 0

Jest jedna sprawa, która mnie nrtuje w tej opowieści - otóż zasady BHP wymagają by osoba pobierająca krew miała założone rękawiczki tylko po to, by sama nie zaraziła się od badanego. Odwrotna droga w takim przypadku jest uznana za medycynę za niemożliwą. Skoro uważałaś się za zdrową skad taka toska o pielęgniarkę?

Odpowiedz
Udostępnij