Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Kilka dni temu postanowiłem po pracy zrobić drobne zakupy w Lidlu. Koszyk…

Kilka dni temu postanowiłem po pracy zrobić drobne zakupy w Lidlu. Koszyk niezbyt pełny, raptem kilkanaście produktów. Zazwyczaj zwracam uwagę na to co kasuje pracownik sklepu. Kasjerka przeciąga kolejne produkty przez skaner, bierze w swoje ręce 4 kajzerki i wstukuje kod. Zamiast 1,20 zł pojawia się kwota 12 zł i a na kasie napis "Czosnek siatka". Zatrzymuje kasjerkę i grzecznie zwracam jej uwagę, że wbiła chyba nieprawidłowy produkt. Odpowiedź zwaliła mnie z nóg:
- Wiem, a co to za różnica!

No właśnie drodzy piekielni, co to za różnica...

Reklamacja rozpatrzona pozytywnie.

sklepy

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Andzia2908
15 17

Ostatnio właśnie w Lidlu kasjerka nabiła mi kilka produktów więcej, niestety zorientowałam dopiero w domu i nie mogłabym tego udowodnić. Zamiast np. dwóch proszków do pieczenia były 3 itd. Strata niewielka w sumie koło 5 zł, ale jednak. Też zdarza mi się nabić na kasę podwójnie jeżeli jest to jakaś pierdoła to informuje klienta o tym i pytam się czy tak może zostać i czy weźmie jeszcze jedną sztukę z półki, jeżeli nie chce to dzwonie po kierownika... Oszukiwanie chociaż na małe kwoty jak dla mnie jest poniżej jakiegokolwiek poziomu....

Odpowiedz
avatar MiarkaSiePrzebrala
12 18

A my mieliśmy historię w Auchan, pani nabiła produkty i mówi: 350zł, my z mężem po sobie, no bo za co? Mówimy że coś nie gra, a ona że nie, wszystko ok, przed świętami zawsze się tak wydaję. Skoro szła w zaparte to zapłaciłam, patrze na rachunek a tam 46 kg pomelo za kwotę 180zł. Mówię do nie: a to co? A ona nie wiem, przecież sama tego nie nabiła, nie? Nie, ku..., sama sobie dobiłam. A wystarczyło popatrzeć.

Odpowiedz
avatar kometax
-3 9

Ostatnio zaczęłam dorabiać na kasie w Auchan i zastanawiam się jak ona nabiła to pomelo skoro (przynajmniej u nas) jest na wagę XD A tak na serio osobiście staram się pilnować by nic się nie nabiło ale mimo to zawsze sprawdzajcie paragon przy kasie bo niekiedy skaner może nabić produkt dwa razy choćby przy zdejmowaniu zabezpieczania.

Odpowiedz
avatar Bellatrisia
0 16

Siatka czosnku. Chyba normalnym cudem, skoro za sztukę płaci się przykładowo 1,50zł?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 7

Miały być 4 kajzerki a wyszło 4 siatki czosnku po 3 sztuki czosnku w siatce - jedna taka siateczka 3 zł :)

Odpowiedz
avatar Bellatrisia
-2 6

Chyba muszę zacząć chodzić do Lidla po czosnek. :D

Odpowiedz
avatar KombajnDoPorzeczek
7 7

Więc też nie różnica czy ona tam pracuje, czy ktoś bardziej ogarnięty, nie? Przynajmniej dla niej, bo dla ludzkości taka jak między 1,20 a 12 zł.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 7

Kasjerka potem się tłumaczyła, że zapomniała kodu na bułki i wbiła podobny licząc, że nikt się nie zorientuje.

Odpowiedz
avatar MiarkaSiePrzebrala
6 6

Oprócz kodów kreskowych, produkty mają krótkie kody. I można go sobie czasami wymyślić.

Odpowiedz
avatar Szwa
4 4

Czosnek w siatce również posiada krótki kod.. 480.. a bułka pewnie miała kod 840 ;]

Odpowiedz
avatar MaryAnnn
3 3

840 - kajzerka wieloziarnista ;P

Odpowiedz
avatar Yennefer_
5 5

Ostatnio w biedronie miałam taką sytuację- kupowałam m.in 6 kajzerek i kasa wybiła ok.15zł, mnie zamurowało- co takiego drogie te bułki :D a okazało się, że kasjer się pomylił i nabił 6 kostek sera białego :) ser przecież tez ma kod kreskowy, a jakoś kasa je nabiła- widziałam później na paragonie.

Odpowiedz
avatar Tuptunio
-5 5

MiarkaSiePrzebrala mi chodzi właśnie o te kody. Kody krótkie, czyli te trzycyfrowe ma czosnek TYLKO na sztuki, a ten pakowany po 3 sztuki posiada kod kreskowy. Też pracuje w sklepie i wiem, że można się czasem pomylić w kodach. Ale kody krótkie ma tylko pieczywo i warzywa na wagę lub sztuki. Warzywa które mają opakowania, czyli np. pieczarki, kolorowa papryka, pomidorki koklajlowe, czy borówki mają normalne kody kreskowe na opakowaniu i nie mają krótkich kodów. Więc nawet jakby się pomyliła, to na pewno nie w taki sposób i przecież istnieje coś takiego jak storno i można wycofać. I jeszcze ta cena... Miało być 1.20zł a wyszło 12zł. Kasjerka widząc że masz kilka produktów w wózku naprawdę myślała że nie zauważysz tych 10zł różnicy? Naciągane to.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

Wysyłam do swojego wcześniejszego komenatrza ;)

Odpowiedz
avatar Tuptunio
-5 5

I jeszcze taki mały szczegół, czosnek w paczce kosztuje 2.49 ;)

Odpowiedz
avatar bukimi
6 6

Czosnek kosztuje 2,49zł zawsze i wszędzie. Niech żyje gospodarka centralnie planowana!

Odpowiedz
avatar Tuptunio
-5 5

I jeszcze taki mały szczegół, czosnek w paczce kosztuje 2.49 ;)

Odpowiedz
avatar Pelococta
4 6

Człowieku, proponuję zapoznać się z opcją "Odpowiedz" przy komentarzach... :P

Odpowiedz
avatar cynthiane
0 6

I nauczyć liczyć do dwóch... Dublujesz komentarze. ; /

Odpowiedz
avatar Felcia
5 5

Przypomniała mi się sytuacją w Lidlu, gdy robiłam trochę większe zakupy. Wyszła sporo większa kwota niż się spodziewałam. Odeszłam od kasy żeby nie robić sztucznej kolejki i obejrzałam paragon. Pani zamiast 4 bułek wbiła 43. Ot,zwykła pomyłka. Pośmiałyśmy się, że bułek jak dla wojska i kasjerka zwróciła różnicę (w sumie dosyć sporą). Chyba z 3 razy mnie przepraszała.

Odpowiedz
avatar delois
0 0

Mnie kiedyś na kasie wbiło się ileś tam szczoteczek do zębów. Tylko że klient w ogóle nie kupował szczoteczek. Po przejrzeniu listy wyszło, że po prostu system miał chwilową zwiechę czy coś i połączył kody tak, że wyszło coś innego...

Odpowiedz
avatar mariamasyna
0 0

W Carrefourze już kilka razy zdarzyło mi się gdy kupowałam takie małe ciabatki po bodajże 50gr, że zostały na kasę nabite jako normalna ciabata po 3zł, różnica zaledwie 6krotna...

Odpowiedz
avatar Perzyn
2 2

Ja bym po prostu kobiecie dał 12 groszy, zabrał kajzerki i zaczął się zbierać. Obrzucony tekstem, że to nie jest właściwa kwota odpowiedziałbym "A co za różnica".

Odpowiedz
Udostępnij