Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Tramwaj we Wrocławiu. Stałem przy biletomacie, opierając się o jego boczną ściankę,…

Tramwaj we Wrocławiu.
Stałem przy biletomacie, opierając się o jego boczną ściankę, zaś przy jego panelu dotykowym stał bardzo dystyngowany Pan.

Wygląd i zachowanie Pana kojarzyły się z najlepszymi, międzywojennymi tradycjami polskiej inteligencji - skórzana teczka, szyty na miarę garnitur, buty na wysoki połysk...
- "Tylko we Lwowie"... - zanuciłem będąc pod wrażeniem aury jaką roztaczał.
Pan najwyraźniej nie tylko wyglądem, ale i duchem, pozostawał w minionej epoce. Usilnie próbował on bowiem kupić bilet przytykając do czytnika karty bankomatowej jakiś biały plastik, w którym rozpoznałem kartę magnetyczną. Takie karty to elektroniczne "klucze" do drzwi np w biurowcach.
- Tą kartą Pan raczej biletu nie kupi. - zauważyłem, mam nadzieje, przyjaźnie.
- Że niby co?! - odparł, wyraźnie sfrustrowany - Niby, k***a, czemu?! To jest karta dostępu do NAJBARDZIEJ LUKSUSOWEGO budynku w mieście!
- Ale opcji kupowania biletu chyba nie ma...
- Pytał cię kto szczeniaku o zdanie? - no i resztki czaru prysły, jak kwas zalany wodą...

komunikacja_miejska

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar SzynSzylka
12 20

Stoję w kolejce do bankomatu, jedna osoba odchodzi a tu za nią jakiś starszy gościu pakuje się bez kolejki. Zwracam spokojnie uwagę, że kolejka nie obowiązuje tylko w wybranych przypadkach, ale na ciążę to on nie wygląda (chyba że piwną). Zero reakcji. Zrobił swoje, a odchodząc od maszyny zmierzył mnie od góry do dołu i rzucił: "Coś ci nie pasuje?" Na dziadów nie ma rady i żadne garniturki nie pomogą. Moja metoda na takie sytuacje to głośne komentarze do innych zainteresowanych na temat jak to starsi wymagają od młodszych kultury a sami sieją buractwo - metoda może mało skuteczna, ale przynajmniej sobie ulżę :)

Odpowiedz
avatar mijanou
27 27

Ale dlaczego nie, Karioka? Jeśli widzę starszą osobę, która nie potrafi poradzić sobie z jakimś technologicznym wynalazkiem to naturalnym odruchem podchodzę i staram się pomóc. To, co nam wydaje się proste, dla starszej osoby może być trudne i skomplikowane. A poprosić o pomoc często się wstydzą.

Odpowiedz
avatar izmrygo
8 20

A ja w sumie jestem w stanie zrozumieć człowieka. Gość, jak mniemam siłował się pewnie umysłowo z maszynką już dobrą chwilę. Zacietrzewiony już pewnie był niesamowicie, a tu jakiś obcy młody człowiek sobie z niego jaja jeszcze robi. Znaczy - wiem, że sobie nie robił jaj, ale w zdenerwowaniu tak to mógł ów człowiek odebrać. Do wybaczenia ;)

Odpowiedz
avatar Werchiel
9 9

Oczywiście w najbardziej eksluzywnym tramwaju.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

Bo we Wrocku to my mamy mega ekskluzywne tramwaje. Już parę razy udowodniono, że te Skody jeżdżą tylko po ekskluzywnych szynach, na innych walą focha, wypadają i blokują ruch na parę godzin.

Odpowiedz
avatar jurki2121
1 1

Może być ubrany jak choinka, a słoma z butów zawsze wyjdzie :D

Odpowiedz
Udostępnij